Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 29 mar 2024, o 12:21




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4201 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115 ... 141  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 25 maja 2020, o 16:19 

Dołączył(a): 12 lut 2015, o 12:49
Posty: 1633
Podziękował : 272
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: Morskie-turystyczne
Rozmawiałem z założycielem wątku o pierwszych wrażeniach z testów kolumny sterowej.
„Dulcia kręciła bączki” brzmiał pierwszy werdykt.
Brzmi pozytywnie.
Kurczak jest w drodze do domu.

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 maja 2020, o 06:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 13995
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2006
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Sorry, ale wczoraj dojechałem do domu i padłem na RYA. Nie mam fotek, bo w tym zamieszaniu nie miałem do tego głowy.

Testowaliśmy Dulcię pod kołem sterowym na Parsęcie płynąc do miejsca cumowania. Nic nie straciła na zwrotności, kąt obrotu steru jest w zupełności wystarczający. Z płetwą wyłożoną na burtę kręciłem bączki wokół dalby w basenie rybackim, wychodzi, że "średnica zawracania" jest nieco większa od długości łódki. Super. :)

Nie miałem czasu potrenować manewrowania na wsteczu, następnym razem. Na pewno będzie pomocne to, że rumpel ne wyrywa się z ręki.

Niestety, nie wykonałem wszystkiego co zaplanowałem. Wentylator solarny nie został zamontowany, półkę z wyfrezowanym wpustem zabrałem do domu, nie wykonałem zaplanowanej przeróbki instalacji elektrycznej silnika. Trochę mieszała pogoda, dużo więcej czasu niż planowałem zajęła mi wymiana sznura teflonowego. Sama praca jest na pół godziny, ale ze względu na dostęp do dławicy trwała kilkakrotnie dłużej.
Planowałem jeszcze pomalować na biało ściankę bakisty rufowej, która wyschła (jest ze sklejki), a była namoknięta od wilgoci w niewentylowanej bakiście. W niedzielę pomalowałem ją żywicą epoksydową.

Reszta następnym razem.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.



Za ten post autor Kurczak otrzymał podziękowanie od: Juziu
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2020, o 06:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 13995
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2006
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Następny pracowity łikend...

Zamontowany i podłączony wstępny filtr paliwa z odstojnikiem, poskracane węże hydrauliczne na potrzebną długość, rozmieszczona i zmontowana instalacja hydrauliczna steru i autopilota.
Do dokończenia pracy zabrakło jednej końcówki, okazało się, że budowa kolumny nie pozwala podłączyć do pompy węża sterującego zaworem zwrotnym, musi być końcówka 90 stopni.
Ponieważ nie dysponowaliśmy taką i trzeba ją będzie zorganizować, zabrałem jeszcze do skrócenia węże łączące trójniki z pompą autopilota. Zamówiłem 1,5 metrowej długości a po podłączeniu okazuje się, że potrzeba po cirka 30 cm. Fachowiec utnie na wymiar i zaciśnie nowe końcówki z jednej strony. Zapłacę kilkadziesiąt złotych ale nie będą mi się w bakiście walały zwoje węża, dodatkowo im mniejsza długość węży i objętość płynu w układzie tym mniejsza bezwładność systemu. :)
Pojadę za dwa tygodnie, zostanie przykręcić węże zalać płyn i odpowietrzyć całość.

Na następny wyjazd zostanie tylko okablowanie całości elektroniki nawigacyjnej (połączenie sterownika, pompy autopilota i plotera z komputerem kursowym, wykonanie podłączenia zasilania do komputera przez przekaźnik). Planuję także za jednym wyjazdem okablować silnik ( podłączyć przyciski, przekaźniki i przenieść hebel).

Niestety były także straty, w postaci telefonu utopionego przez Waldka. :-(

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2020, o 07:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5395
Kurczak napisał(a):
Niestety były także straty, w postaci telefonu utopionego przez Waldka.
Jego telefon był lepszy niż Twój? ... eee... chciałem powiedzieć .... Waldek utopił swój telefon, czy Twój? :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2020, o 12:25 

Dołączył(a): 5 paź 2012, o 15:48
Posty: 2403
Podziękował : 556
Otrzymał podziękowań: 528
Uprawnienia żeglarskie: sernik morski gotowany
Jak to podsumowałem pomijając wulgaryzmy "Mój wk..w jest większy niż Twój" :rotfl:
Znaczy telefon był mój a niedokończona robota Kurczaka :mrgreen:
Fajnie jest utopić telefon pracując w trybie Home Office...

_________________
Miłego dnia :)
Pozdrawiam
Waldi


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2020, o 12:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Waldi_L_N napisał(a):
Znaczy telefon był mój a niedokończona robota Kurczaka :mrgreen:
Fajnie jest utopić telefon pracując w trybie Home Office...


Waldi - ale upot nastąpił gdzie ?

W kiblu - co się zdarza często podczas spuszczania wody :mrgreen: w pozycji nachylonej :rotfl: czy też na jakiejś głębokiej wodzie ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2020, o 12:37 

Dołączył(a): 5 paź 2012, o 15:48
Posty: 2403
Podziękował : 556
Otrzymał podziękowań: 528
Uprawnienia żeglarskie: sernik morski gotowany
Kurczak napisał(a):
Na następny wyjazd zostanie tylko okablowanie całości elektroniki nawigacyjnej (połączenie sterownika, pompy autopilota i plotera z komputerem kursowym, wykonanie podłączenia zasilania do komputera przez przekaźnik). Planuję także za jednym wyjazdem okablować silnik ( podłączyć przyciski, przekaźniki i przenieść hebel).

A także użaglowić łódkę, wymienić pełzacze, zamontować wentylator w dziobowej, zamontować siedzisko sternika, wylakierować i zamontować pulpit na kolumnie sterowej, dokręcić kolumnę prawidłowymi śrubami...
No jest trochę roboty.
Ale może jednak pojadę jeszcze raz. Program weekendów się zmienił.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

bury_kocur napisał(a):
Waldi - ale upot nastąpił gdzie ?

O 01.34 jak złaziłem z Dulci na pomost to usłyszałem jedną nietypową falkę. Złapałem się za kieszeń od polara i powiedziałem ……….. ………. w ……. …….
Później dodałem W ……. ……. ….. ……… ….. …….. i …. .. . ….

_________________
Miłego dnia :)
Pozdrawiam
Waldi


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2020, o 12:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 cze 2010, o 16:44
Posty: 1860
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 503
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: Wszystkie jakie mam, kupiłem sam...
Waldi_L_N napisał(a):
O 01.34 jak złaziłem z Dulci na pomost to usłyszałem jedną nietypową falkę. Złapałem się za kieszeń od polara i powiedziałem ……….. ………. w ……. …….

Czyli fon jak najbardziej do odzyskania - wiadomo gdzie zatonął.
Tylko w........ ........ pie......... dzia.........., nie wiadomo czy warto? :kiss:

_________________
Pozdrawiam - Paweł Dąbrowski
Stopy wody pod kilem i pełnych zbiorników.



Za ten post autor Ognisty Szkwał otrzymał podziękowanie od: AIKI
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2020, o 15:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5395
Waldi_L_N napisał(a):
Złapałem się za kieszeń od polara i powiedziałem ……….. ………. w ……. …….
Później dodałem W ……. ……. ….. ……… ….. …….. i …. .. . ….
Nie wiedziałem, że z Ciebie taki gaduła. :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2020, o 17:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 13995
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2006
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Waldi_L_N napisał(a):
A także użaglowić łódkę, wymienić pełzacze, zamontować wentylator w dziobowej, zamontować siedzisko sternika, wylakierować i zamontować pulpit na kolumnie sterowej, dokręcić kolumnę prawidłowymi śrubami...
No jest trochę roboty.


Nie ma jak podnieść kolegę na duchu... :rotfl:

Jak skończymy Dulcia będzie najlepiej wyposażoną, prawie 50-latką na świecie. :D

Zamówiłem deskę z sapeli na siedzisko, ma być mniejszej grubości jak pulpit, 20-30 mm wystarczy ( pulpit ma prawie 60 mm) i przycięta na wymiar.

Wracając do tematu, sprawdziliśmy wczoraj z Waldkiem dlaczego tak ciężko wybrać do końca grota. Okazało się, że nitowana do masztu likszpara jest spłaszczona jakieś 2 metry nad bomem, i starego typu pełzacze o przekroju w kształcie rombu klinują się w zagięciu. Współczesne pełzacze o "stopie" w kształcie litery "c" lub prostokątnym przesuwają się bez oporu. Trzeba więc wymienić ze dwa , trzy pełzacze i powinno być OK. :D

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Przy okazji, wczoraj była jakaś telefoniczna zagłada. Mój służbowy Młotek nie wiedzieć czemu, naładowany w nocy z soboty na niedzielę do pełna rozładował się do zera w ciągu 6 godzin. Zwykle wytrzymywał 3 - 4 dni.
Dzisiaj wykonał to samo, wiec udałem się do uczonych w piśmie, żeby obczaili co jest grane.
Myślałem, że może jakaś aplikacja z partyzanta pożera baterię, ale okazało się , że nie.
Po włączeniu programu oszczędzania baterii, optymalizacji wyświetlacza i jeszcze paru innych hokus -pokus telefon dalej końsumuje zwartość baterii tak, że procenty znikają w oczach. :-( :-o

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2020, o 22:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Kurczak napisał(a):
Mój służbowy Młotek nie wiedzieć czemu, naładowany w nocy z soboty na niedzielę do pełna rozładował się do zera w ciągu 6 godzin.


Albowiem gdyż ponieważ w niedzielę się NIE PRACUJE zawodowo Kurczaku - może tego nie wiesz ... :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 cze 2020, o 06:04 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4172
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Kurczak napisał(a):
Jak skończymy Dulcia


:rotfl: :rotfl: :rotfl: Skończysz, powiadasz? Nie ma czegoś takiego :)

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Kurczak napisał(a):
Po włączeniu programu oszczędzania baterii, optymalizacji wyświetlacza i jeszcze paru innych hokus -pokus telefon dalej końsumuje zwartość baterii tak, że procenty znikają w oczach.


Nie wykluczone, że telefon korzysta w czasie "bezczynności" z funkcji o których nie wiesz. Na przykład stała transmisja z mikrofonu/kamery lub pozycji. Służbowy, powiadasz? :roll:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 cze 2020, o 16:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 13995
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2006
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Elektronicznie mam już wszystko, chyba, że radar, ale jakoś nie czuję takiej potrzeby, poza tym echosonda, jednak jeśli tak, to niedroga, wędkarska.

Miał być w tym roku nowy grot do dłuższego bomu, ale nie da rady. Wydatek przeniesiony do budżetu na 2021. :)
No chyba, że jakaś niespodzianka. To wydatek minimum 2000 zł.

Zastanawiam się nad nowym masztem, w sumie to koszt materiału. Jeden już "tymi rencami" okułem, okuję i drugi. Zwłaszcza, że do typowego profilu wszystkie potrzebne okucia są dostępne w handlu. Zapewne będzie lżejszy od tego, wypełnionego napitą pianką.

Opcja kolejna, to sodowanie/piaskowanie/szkiełkowanie kadłuba pod linią wodną, epoksyd i nowy antyporost.

..............................................................................

Buras, oddałem telefon w ręce fachowca. Obadał i stwierdził, że nie ma włączonej żadnej aplikacji. Po prostu coś padło, na moje coś z baterią, bo rewers jest cały czas ciepły, jakby gdzieś zwarcie było.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 cze 2020, o 12:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 13995
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2006
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Przygotowywałem na ostatni wyjazd maskownicę pod lampę rufową z mahoniowej sklejki, ale przy frezowaniu krawędzi trag ją szlafił. :-(

Sklejkę jak się okazało się trudno frezuje, lite drewno jest łatwiejsze w obróbce.

W związku z powyższym zmajstrowałem z kawałka grubej blachy nierdzewnej maskownicę.
Wygląda całkiem, całkiem... :)

Załącznik:
IMG_20200607_130010.jpg
IMG_20200607_130010.jpg [ 147.99 KiB | Przeglądane 4422 razy ]


Jest gotowa do zamontowania na szczeliwo i cztery wkręty lub śrubki.

Przygotowuję się na środę. Czekam na deskę na siedzisko, skrzynkę hermetyczną, w której zamontuję komputer kursowy, przekaźnik zasilania i szynę "-" do przyłączenia całej elektroniki kolumny i autopilota.

Zostały drobiazgi do dokupienia, tak aby nie tracić czasu w Kołobrzegu, m. in. przewód wielożyłowy do panelu silnika.

Od 20 czerwca do 5 lipca mam urlop, chciałbym aby jacht był wówczas gotowy do rejsu, i mam jeszcze do skonsumowania rejs "WOŚP"-owy.

Jeśli się sytuacja nie zmieni płynę na wschód szukać cywilizacji. :D W sumie virus mi nie namieszał, od zeszłego roku planuję dokończyć rejs, który pogoda przerwała kilka lat temu w Darłowie.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 cze 2020, o 17:23 

Dołączył(a): 12 lut 2015, o 12:49
Posty: 1633
Podziękował : 272
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: Morskie-turystyczne
Czujnik wychylenia steru jest w Dźwirzynie, ale do 20-go chyba mnie wypuścicie? :-o :-(

Grupa Wyszehradzka poza Polską już się otworzyła, „balonik bałtycki” również mógłbym odwiedzić bez widma kwarantanny? ;)
Znajomy pojechał do Kołobrzegu i z marszu dostał 2-godnie kwarantanny
mimo znajomosci języka polskiego. :rotfl:

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 cze 2020, o 23:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Andrzej Kolod napisał(a):
Znajomy pojechał do Kołobrzegu i z marszu dostał 2-godnie kwarantanny
mimo znajomosci języka polskiego.


A czemu nie poczekał do 12. czerwca?

Wtedy musi się coś wyjaśnić albo w prawo albo w lewo.

Tyle, że przy obecnym wzroście ilości zachorowań w PL mam mieszane uczucia.

Ale jak zwolnią jeszcze kilka kin, teatrów, basenów, fitnesów i może kręgielni to wtedy na pewno już nigdzie nikt nie wyjedzie ani nie przyjedzie bez kwaratntanny...

Dziś dobrze ponad 500 osób... :-(

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 cze 2020, o 06:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 13995
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2006
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Ponoć od 15 czerwca granice wewnętrzne UE mają być otwarte.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 cze 2020, o 08:37 

Dołączył(a): 12 lut 2015, o 12:49
Posty: 1633
Podziękował : 272
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: Morskie-turystyczne
Ponoć, dlaczego?, być może, prawie na pewno, itd.
Takie tam wróżenie z fusów z wypowiedzi władców.
Grupa Wyszehradzka uwolniła się, Balonik Bałtycki uwolnił się, tylko najlepsi zostali
sami ze sobą. :rotfl:
Wiedza to do potęgi klucz.

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 cze 2020, o 16:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Andrzej Kolod napisał(a):
Wiedza to do potęgi klucz.


Acha - a jak posiądziesz całą wiedzę i wszelkie klucze to zostaniesz woźnym :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 cze 2020, o 16:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5395
bury_kocur napisał(a):
Acha
Wrrrr! :twisted:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 cze 2020, o 17:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 13995
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2006
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Niestety takie mamy realia, że musimy się opierać na niepewnych informacjach. Choć to już kolejny sygnał, że otwarcie granic jest blisko.

https://tvn24.pl/polska/koronawirus-w-p ... ic-4605410

Na drugiej szalce wagi zwanej "pomysłem na koronawirusa" jest dzisiejszy rekord potwierdzonych zarażeń...

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 cze 2020, o 14:12 

Dołączył(a): 12 lut 2015, o 12:49
Posty: 1633
Podziękował : 272
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: Morskie-turystyczne
No to ja mam urzędowa informację.
https://www.rbb24.de/politik/thema/2020 ... nkung.html

W artykule są linki do ministerstw - niestety, trzeba szprechać aby kumać.
Wujek G. moźe poprzekrecać.

W związku z powyższym Dulcia otrzyma brakująca część przed 20-tym czerwca.

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 cze 2020, o 18:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 13995
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2006
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Kruca bomba mao casu, muszę zrobić ordnung w arbaicie przed urlopem...

We czwartek (będziemy się smażyć w piekle) i pół pierdku staraliśmy się z Waldkiem podciągnąć robotę ile się da.
Niestety pogoda zemściła się za dzień święty i mimo wybudowania prowizorycznego zadaszenia z listewek, plandeki i parasolki i tak deszcz zacinający poziomo wyganiał nas do kabiny.

Załącznik:
IMG_20200611_094410.jpg
IMG_20200611_094410.jpg [ 161.63 KiB | Przeglądane 3992 razy ]


W sumie z przerwami udało się nam ostatecznie podłączyć całą hydraulikę z pompą autopilota włącznie i odpowietrzyć cały układ, dwa razy. Dlaczego ?
Ano dlatego, że podczas próby pracy układu wystrzeliło jedno z połączeń zalewając bakistę płynem. Ponoć końcówek zacinanych nie zakręca się zbyt mocno. Bzdura. Trzeba nakrętki dociągnąć ile się da. Chyba, że się szuka kłopotów. :-o

Załącznik:
IMG_20200525_163235.jpg
IMG_20200525_163235.jpg [ 120.39 KiB | Przeglądane 3992 razy ]


Zamontowałem Fluxgate, ale najpierw z ciekawości zajrzałem do środka. Spodziewałem się żyroskopu, a w środku jest ciężarek umocowany wahliwie w dwóch ramkach i połączony z elektroniką taśmą. Nie jest to kompas tylko urządzenie przekazujące do komputera dane dotyczące położenia jachtu względem założonego poziomu a dokładnie płaszczyzny poziomej.

Załącznik:
2558409099463185250.jpg
2558409099463185250.jpg [ 74.01 KiB | Przeglądane 3992 razy ]


Częściowo zamontowaliśmy wsporniki ławki sternika, ale ze względu na fatalne dojście nie skończyliśmy pracy. Będę musiał dokończyć sam. Trzeba było wracać do domu, gdzie czekali już niecierpliwie goście. :D

W sobotę zaczynam urlop, jadę do Kołobrzegu i w założeniu do środy chcę mieć jacht gotowy do testów autopilota. Muszę wiec umocować wszystkie węże, przeciągnąć przewody, połączyć wszystko do kupy: Ploter z radiem i komputerem kursowym; AIS z ploterem; Fluxgate, sterownik i pompę autopilota z komputerem kursowym. Ławeczka sternika jest już po pierwszej warstwie jachtowego, wcześniej została oszlifowana i wyfrezowałem na okrągło krawędź, która będzie pod kolanami sternika.

Załącznik:
IMG_20200616_185107.jpg
IMG_20200616_185107.jpg [ 200.03 KiB | Przeglądane 3992 razy ]


Na wierzch zostanie jeszcze naklejona chiński sztuczny teak, który został mi z oklejania ławek kokpitu. Wpadłem także na pomysł jak i z czego wykonać demontowalne oparcie, przyda się przy dłuższym sterowaniu.
Zamówione włączniki do panelu silnika już do mnie jadą, będę więc mógł okablować silnik usuwając całą starą instalację.
Na koniec trzeba jacht otaklować i wyszorować, bo brudny jest aż wstyd... :oops:

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 cze 2020, o 19:13 

Dołączył(a): 12 lut 2015, o 12:49
Posty: 1633
Podziękował : 272
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: Morskie-turystyczne
Kurczak, to fluxgate jest zawieszony kardanicznie. Musi się wahać.
To jest kompas elektroniczny.

Czujnik o którym piszesz jest wbudowany w komputerze kursowym.
Jutro będę w marinie.

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 cze 2020, o 16:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 13995
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2006
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
OK.
..........................................

Robię ostatnie zakupy: zaczepy do podwieszania wiązek, zapas końcówek, kupiłem w Julce pokrowiec na fotel motorówkowy, który tymczasowo będzie pokrowcem na kolumnę sterową. Nie sięgnie do podstawy, ale zakryje ją mniej więcej do połowy wysokości, w tym pulpit i elektronikę. Docelowo zamówię pokrowiec na wymiar.

Chcę jeszcze zlecić wymianę okien w szprycbudzie, żeby sternik widział dokąd płynie bez konieczności sterowania na stojąco. Są już stare, zmatowiałe i średnio się do tego nadają.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 cze 2020, o 22:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lis 2010, o 21:36
Posty: 2768
Lokalizacja: Napływowy Góral Świętokrzyski
Podziękował : 88
Otrzymał podziękowań: 721
Uprawnienia żeglarskie: byle jaki jachtowy sternik morski
Kurczak napisał(a):
Muszę wiec umocować wszystkie węże, przeciągnąć przewody, połączyć wszystko do kupy: Ploter z radiem i komputerem kursowym; AIS z ploterem; Fluxgate, sterownik i pompę autopilota z komputerem kursowym. Ławeczka sternika jest już po pierwszej warstwie jachtowego, wcześniej została oszlifowana i wyfrezowałem na okrągło krawędź, która będzie pod kolanami sternika.
Nie zapomnij o przygotowaniu i sprawdzeniu, przy zamocowanej kolumnie z kołem, działania rumpla awaryjnego. :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."



Za ten post autor Bastard otrzymał podziękowanie od: waliant
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 cze 2020, o 06:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 13995
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2006
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Rumpel będzie stary, zostanie tylko skrócony aby nie haczył o koło sterowe. Aby sterować rumplem trzeba będzie odkręcić nakrętkę motylkową i odłączyć ramię steru od siłownika. Na początku chciałem zamontować "bajpas" (dwa trójniki i zawór), ale to ileśtam kolejnych połączeń i potencjalnych miejsc, gdzie mogłyby się pojawić nieszczelności.

Pogodę na łikend w Kołobrzegu jak dla mnie zapowiadają mało atrakcyjną, ma padać więc znowu zdezorganizuje mi plany.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2020, o 06:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 13995
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2006
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Pogoda od rana do nosa, zacznę się więc robić to co mogę w kabinie, mam parę rzeczy do zrobienia.

Mam już czujnik położenia steru, jego skok to jakieś 100 stopni. Zobaczymy, czy się będzie pokrywał z kątem obrotu steru, może będzie potrzebna korekta, czyli przesunięcie o jedną dziurkę zaczepu siłownika. Ale to już trzeba doświadczalnie obadać.

Zamontowałem komputer kursowy w skrzynce hermetycznej, niestety zamówiłem niewłaściwy przekaźnik, zamiast zwykłego kupiłem przełączający. Ma o jeden styk więcej, ale na zdjęciu nie było tego widać, a może ja nie zwróciłem uwagi. W sumie można go zastosować, podpinając zasilanie komputera pod pasywny styk, na przekaźniku jest schemat wiec nie ma problemu.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2020, o 08:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 13995
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2006
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Krzynka jest hermetyczna wygląda tak:

Załącznik:
IMG_20200621_085251.jpg
IMG_20200621_085251.jpg [ 154.99 KiB | Przeglądane 3715 razy ]


Przejścia do kabli muszę dokupić w poniedziałek, muszę też kupić przewód do zasilania komputera kursowego. Takiej średnicy jak do pompy autopilota, komputer ma na obwodzie pompy zabezpieczenie 15A. Owszem, jest przystosowany do dużo mocniejszych pomp, moja jest najsłabsza z całej gamy ale i tak przewody mają przynajmniej z 5 kwadrat. Zmierzę, przeliczę. :)

Biorę się za poddupnik JOP Sternika. :D

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2020, o 09:14 

Dołączył(a): 12 lut 2015, o 12:49
Posty: 1633
Podziękował : 272
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: Morskie-turystyczne
Krzynka się zagotuje od środka.
Ograniczenie wychylenia steru (<wychylenia siłownika) ma sens.

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4201 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115 ... 141  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 104 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL