Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=24802
Strona 109 z 141

Autor:  Andrzej Kolod [ 13 maja 2020, o 13:37 ]
Tytuł:  Re: Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...

Taki koreczek ma Dulcia do zatkania dziurki.

Załączniki:
7F2A9386-FC84-42B0-8B8A-85AA41C9813A.jpeg
7F2A9386-FC84-42B0-8B8A-85AA41C9813A.jpeg [ 245.64 KiB | Przeglądane 3840 razy ]
0FA7208F-FFC4-42EF-BBFC-046E44EECD4D.jpeg
0FA7208F-FFC4-42EF-BBFC-046E44EECD4D.jpeg [ 293.27 KiB | Przeglądane 3840 razy ]

Autor:  Kurczak [ 13 maja 2020, o 15:45 ]
Tytuł:  Re: Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...

Jak napisałem, koreczek od Hallberga Rassy, czyli Dulcia jest teraz szlachcianką. :lol:

Autor:  Wojtek Bartoszyński [ 13 maja 2020, o 15:46 ]
Tytuł:  Re: Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...

Andrzej Kolod napisał(a):
Taki koreczek ma Dulcia do zatkania dziurki.
A ten korek to wkręcany od zewnątrz czy od wewnątrz? :D I dlaczego? :roll:

Autor:  Andrzej Kolod [ 13 maja 2020, o 16:39 ]
Tytuł:  Re: Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...

Od zewnątrz wkręcany.
Służy odpływowi wody gdy łódka np. zimuje na lądzie.
HR podpowiada, źe służy również wentylacji zęzy.

Mój Jouët 24 został zalany woda deszczową, bo szpigaty były zapchane piachem.
W Camargue dmucha zimą i piasek, pył i inne drobiny zalegają w kokpicie.
Trochę deszczu i cała ta masa zapycha szpigaty.
Potem kilka potężnych ulew napełnia kokpit i woda sączy się do środka.
Silnik (Renault RD8) był pod wodą.
Gdyby łódka miała taki koreczek.....

Gulliver (LM23) tez ma korek spustowy z zęzy.

U Skandynawów pewnie się częście zdarzało, że odpływy zdrowo pozamarzały i pozapychały się a topniejący śnieg dokonał reszty.

Dobre plandeki są drogie.

Autor:  Waldi_L_N [ 13 maja 2020, o 19:19 ]
Tytuł:  Re: Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...

Kurczak napisał(a):
Jak napisałem, koreczek od Hallberga Rassy, czyli Dulcia jest teraz szlachcianką. :lol:

Z całym szacunkiem dla Dulci wsadzenie korka w dziurę szlachcianki nie czyni :rotfl:

Autor:  Kurczak [ 13 maja 2020, o 19:43 ]
Tytuł:  Re: Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...

Nie znasz się. :-P

Dulcia ma teraz trochę genów HR -a. :D

Autor:  Ognisty Szkwał [ 13 maja 2020, o 19:43 ]
Tytuł:  Re: Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...

Waldi_L_N napisał(a):
wsadzenie korka w dziurę szlachcianki nie czyni

Może to kwestia jeno semantyki gdyż wsadzenie kołka w dziurę szlachciankę już być może czyni. :-P

Autor:  boSmann [ 13 maja 2020, o 21:59 ]
Tytuł:  Re: Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...

Waldi_L_N napisał(a):
wsadzenie korka w dziurę szlachcianki nie czyni

Jeżeli korek szlachecki, kto wie? :-P

Autor:  bury_kocur [ 13 maja 2020, o 22:06 ]
Tytuł:  Re: Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...

boSmann napisał(a):
Waldi_L_N napisał(a):
wsadzenie korka w dziurę szlachcianki nie czyni

Jeżeli korek szlachecki, kto wie? :-P


Problem nie jest w korku szlacheckim lubo nie ...

Problem w urodzie szlachcianki - i tylko :rotfl:

Autor:  Kurczak [ 14 maja 2020, o 06:05 ]
Tytuł:  Re: Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...

Wracając do spraw przyziemnych, ktoś wie gdzie można zanabyć uszczelkę pod sterownik Ray P70 ?

W komplecie jej nie dostałem, pewno się zniszczyła przy demontażu. Od biedy mogę wyciąć z gumy, ale co oryginał - to oryginał.

Autor:  Ognisty Szkwał [ 14 maja 2020, o 06:29 ]
Tytuł:  Re: Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...

Może takatu:
https://www.ebay.pl/itm/Raymarine-Instrument-Panel-Seal-i50-i60-i70-p70-R70332/174279579582?hash=item2893df57be:g:k5IAAOSwZrReuXZ2 ?

Autor:  Kurczak [ 14 maja 2020, o 18:47 ]
Tytuł:  Re: Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...

Olśniło mnie i zatelefonowałem do Eljachtu, prosili o maila z zapytaniem , poszukają, może znajdą.

Jeśli nie, to skorzystam z Twojego namiaru.

Autor:  Kurczak [ 16 maja 2020, o 09:14 ]
Tytuł:  Re: Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...

Robię zakupy, gromadzę materiały i wydaję pieniążki. :)

Mam już skompletowane wszystko co potrzebuję do uruchomienia silnika z wymuszonym pompą zasilaniem czyli króćce do poboru, powrotu paliwa i odpowietrzenia, wlew paliwa, trójniki, pompę i filtr wstępny z odstojnikiem.
Zakupiłem trzy 70A przekaźniki do zasilania silnika, świec żarowych i elektromagnesu rozrusznika. Niestety okazało się, że styki prądowe przekaźników są przystosowane do konektorów (nasuwek) 9,5 mm zamiast standardowych. Muszę więc poszukać takich, żeńskich, najlepiej izolowanych (z tulejką pod zaciskarkę).
Panel silnika przerobię jednak na przyciski, ale później, mogą poczekać do czerwca. Zbyt dużo mam roboty z montażem hydrauliki i przygotowaniem Dulci do wodowania.

Zamówiem w AWN aluminiowe półkluzy identyczne jak oryginalne, z których jedna się złamała, a druga jest mocno wygięta. Będą pasowały idealnie wymiarami i rozstawem otworów. Trochę zabolało, bo z przesyłką prawie dwie stówy. O dziwo, nierdzewne miałbym znacznie taniej...

https://www.awn24.pl/polkluza-1.html

Dalej nie mam kolumny, ponoć jest gotowa ale od tygodnia nie mogę się jakoś umówić na odbiór, choć molestuję wykonawcę codziennie. Zaczyna mi brakować czasu, do środy muszę mieć gotowy i polakierowany pulpit a do jego wykończenia kolumna jest mi niezbędna. :evil:
Ponoć dzisiaj po 12-tej będzie w firmie.

Uszczelka pod sterownik jest dostępna ( 25 zł + przesyłka), oczywiście zamówiłem. :-)

Autor:  wsl85 [ 16 maja 2020, o 15:23 ]
Tytuł:  Re: Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...

Kurczak napisał(a):
Zakupiłem trzy 70A przekaźniki do zasilania silnika, świec żarowych i elektromagnesu rozrusznika.

Możesz wyjaśnić to zasilanie silnika?
Kurczak napisał(a):
Niestety okazało się, że styki prądowe przekaźników są przystosowane do konektorów (nasuwek) 9,5 mm zamiast standardowych.

No to tak jakby powiedzieć, że przewód 2,5mm2 jest standardowy. Tych konektorów jest kilka rozmiarów i każdy jest na określoną "grubość" przewodu (obciążenie).
http://konektory.pl/category.php?id_category=120
Kurczak napisał(a):
Muszę więc poszukać takich, żeńskich, najlepiej izolowanych (z tulejką pod zaciskarkę).

Nieizolowane znajdziesz bez problemu, z izolowanymi może być ciężej znaleźć .
Zawsze możesz kupić coś takiego https://www.conrad.pl/p/konektor-zenski ... lty-737436 i użyć koszulki termokurczliwej zakładanej na całość.
Kurczak napisał(a):
Zamówiem w AWN aluminiowe półkluzy identyczne jak oryginalne, z których jedna się złamała, a druga jest mocno wygięta.

Nie boisz się, że z tymi nowymi stanie się to samo co ze starymi?

Autor:  Kurczak [ 16 maja 2020, o 20:20 ]
Tytuł:  Re: Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...

Zasilania silnika w znaczeniu, że "+" na jego instalację elektryczną, napisałbym "+" po stacyjce, ale skoro nie ma być stacyjki...

Nie wymądrzaj się. :) W opisie przekaźnika nie było takiej informacji, a na zdjęciu styki wyglądały według mnie na normalne standardowe konektory. W realu okazało się, że dwa styki obwodu sterującego są standardowe, dwa styki obwodu roboczego 9,5 mm. Pechozol.
W sumie to nie jest problem techniczny tylko logistyczny. Niestety takich złączek się nie kupi w markecie, nawet w sklepie z częściami elektronicznymi może być z tym problem. Nie bardzo mam czas szukać po sklepach w Poznaniu, zostanie zamówić przez internet z dostawą do mariny.

Konektory izolowane z tulejką są wygodniejsze w montażu, a oprócz tego mam do tego celu specjalne narzędzie. Wcześniej używałem zwykłych konektorów i termokurczki. Pierwszy raz zaciskałem konektory zwykłymi kombinerkami gdy 30 lat temu przerabiałem instalację elektryczną swojej Syrenki. Wówczas o termokurczkach w Polsce jeszcze nikt nie słyszał a narzędzia do zaciskania się nie dało kupić.


Oryginalne półkluzy mają swoje miejsce i są dopasowane wymiarami do szerokości listew wzdłuż pokładu, są w nie wkomponowane. Dostępne nierdzewne, które mieściłyby się na szerokość listwy nie nadają się do tej średnicy cum, które używam. Dodatkowo trzeba wykonać nowe otwory a oryginalne zaślepić.
Stare półkluzy miały pewno tyle lat co jacht, czyli 46 nie dziwota więc, że w końcu się zużyły.

Autor:  Ognisty Szkwał [ 16 maja 2020, o 20:35 ]
Tytuł:  Re: Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...

Kurczak napisał(a):
W opisie przekaźnika nie było takiej informacji, a na zdjęciu styki wyglądały według mnie na normalne standardowe konektory. W realu okazało się, że dwa styki obwodu sterującego są standardowe, dwa styki obwodu roboczego 9,5 mm. Pechozol.

Jak masz tego typu problemy, to polecam z praktyki (położyłem w motocyklach i samochodach nie jedną instalację na prośby, jak nie mam podstawy przekaźnika, ja lutuję przewody do konektorów przekaźników a następnie zarabiam od razu koszulkami termo i po "zorientowaniu się w terenie", wstawiam kostkę w instalacji na przewodach, żeby w każdej potrzebnej chwili móc dokonać rozłączenia/wypięcia.

Autor:  mancunian [ 16 maja 2020, o 21:40 ]
Tytuł:  Re: Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...

Kurczak, patrzyłeś http://www.tim.pl ? Albo jakaś hurtownia elektro-techniczna? Takie rzeczy chyba na stanie powinni mieć, o ile to nie jest nic niestandardowego

Tutaj masz oddział Kaczmarek Electric w Poznaniu. Można na pewno zadzwonić i zapytać.
Branch contact details
61-306 Poznań
ul. Oliwkowa 1a
Tel +48 61 875 11 86
Fax +48 61 867 69 18

Autor:  Kurczak [ 17 maja 2020, o 07:45 ]
Tytuł:  Re: Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...

Zależało mi na przekaźnikach z integralnym uchwytem do mocowania.
Właściwe konektory są do kupienia w hurtowniach internetowych, nie znalazłem tylko izolowanych.
W tej spod linku akurat nasuwek 9,5 mm nie ma.
Jak pisałem to problem logistyczny, objechałem wczoraj wszystkie markety w okolicy z Julą włącznie i nigdzie ich nie znalazłem, zaś ze sklepami stacjonarnymi jest teraz różnie.
Jutro obdzwonię poznańskie sklepy elektroniczne, a jest ich przynajmniej kilkanaście i ewentualnie pojadę, choć jak napisałem wcześniej czas mnie goni, we czwartek jadę na jacht.
Jeśli nie - zamówię przez internet z dostawą do mariny, żeby nie ryzykować, że się minę z przesyłką.
Np. tutaj:

https://www.tme.eu/pl/details/3670.11.0 ... gJGAPD_BwE

Wczoraj znowu nie udało mi się odebrać kolumny, choć byłem z wykonawcą umówiony po raz kolejny, więc mam kolejny dzień obsuwy... :twisted:

Autor:  bury_kocur [ 17 maja 2020, o 08:04 ]
Tytuł:  Re: Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...

Kurczak napisał(a):
Właściwe konektory są do kupienia w hurtowniach internetowych, nie znalazłem tylko izolowanych.
W tej spod linku akurat nasuwek 9,5 mm nie ma.


Szukasz czegoś takiego:?

https://allegro.pl/oferta/konektory-mes ... 7770096564

Autor:  tomasz piasecki [ 17 maja 2020, o 08:39 ]
Tytuł:  Re: Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...

Kurczak napisał(a):
internetowych, nie znalazłem tylko izolowanych.
W tej spod linku akurat nasuwek 9,5 mm nie ma.


Piotrze, zobacz w firmie Transfer Multisort Elektronik.
Z moich doświadczeń wynika że nie mają może wszystkiego, co jest na świecie, ale prawie :D

Link jest tutaj:

https://www.tme.eu/pl/

_________________________________

Pozdrawiam
tomasz

Autor:  emeryt [ 17 maja 2020, o 09:24 ]
Tytuł:  Re: Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...

Kurczak napisał(a):
we czwartek jadę na jacht.


Już zdecydowałeś? Decyzja kiedy, miała być we wtorek. To kiedy chcesz wodować? Według prognoz, jedyny bez deszczu dzień, to poniedziałek. Co prawda, to tylko prognozy, ale bywają złośliwe i się sprawdzają.

emeryt

Autor:  Kurczak [ 17 maja 2020, o 09:55 ]
Tytuł:  Re: Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...

Takie jest Wacku założenie. Jeśli będzie zmiana, to będzie więcej luzu. Na razie przygotowuję się logistycznie na czwartek rano, jak się umówiliśmy.

Zaopatruję się w TME Tomku, mam tam konto. Niestety izolowanych nie mają, zamówiłem więc zwykłe i słabszy 40 A przekaźnik do autopilota, o którym zapomniałem.

Zasadniczo izolowanych nie znalazłem nigdzie. Trudno.

...................................

Buras, w tym pudełku nie ma tego co potrzebuję. Są trzy najczęściej występujące rozmiary wsuwek, w tym 6,3 mm typowe dla instalacji samochodowych.

Autor:  Waldi_L_N [ 17 maja 2020, o 10:04 ]
Tytuł:  Re: Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...

Kurczak napisał(a):
Wczoraj znowu nie udało mi się odebrać kolumny, choć byłem z wykonawcą umówiony po raz kolejny, więc mam kolejny dzień obsuwy...

Kurczak, nie czas go w końcu zakopać w lesie?
Może ma choroby współistniejące.

Autor:  Kurczak [ 17 maja 2020, o 11:40 ]
Tytuł:  Re: Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...

Chodzi mi to po głowie. :lol:

Autor:  Kurczak [ 17 maja 2020, o 17:33 ]
Tytuł:  Re: Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...

Dokupiłem brakującą linkę i dzisiaj skończyłem owijać koło. Muszę tylko przeszyć węzły, żeby można było odciąć i zabezpieczyć końcówki.
Wyszło całkiem fajnie. :)

Załączniki:
IMG_20200517_182239.jpg
IMG_20200517_182239.jpg [ 84.01 KiB | Przeglądane 3395 razy ]

Autor:  Juziu [ 18 maja 2020, o 16:33 ]
Tytuł:  Re: Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...

Liczyłem na to, że pójdziesz w złoty kolor. Żartuję oczywiście :) .
Dla mnie bomba. Trzymamy kciuki żeby się wszystko poskładało.
Pozdro :).

Autor:  Andrzej Kolod [ 18 maja 2020, o 16:41 ]
Tytuł:  Re: Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...

Ja kupię sobie rękawiczki...

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Pamiętacie takie do Fiata 125p?

Autor:  Kurczak [ 18 maja 2020, o 16:56 ]
Tytuł:  Re: Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...

Z dziurkami i zapinane na zatrzask na nadgarstku ? :D

Peeewnie. :D

I pieski kiwające łebkami także.

Autor:  Andrzej Kolod [ 18 maja 2020, o 17:08 ]
Tytuł:  Re: Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...

I uczucie a la Ferrari dotykając kierownicy Malucha! :rotfl:

Bez żartów, skóra na koło sterowe to około 200€, rękawiczki skórzane 10€.
W razie chłodu rękawiczki na kciuk i resztę.

Autor:  Juziu [ 18 maja 2020, o 17:15 ]
Tytuł:  Re: Drugie życie "Dulci" czyli nowa skarbonka Kurczaka...

Ja też z brudnemi łapami bym się nie pchał. O rękawiczkach myślałem jedwabnych, ale chyba wkraczam na śliski grunt :).

Strona 109 z 141 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/