Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Mydelniczka
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=26240
Strona 1 z 1

Autor:  Catz [ 8 kwi 2017, o 15:56 ]
Tytuł:  Mydelniczka

http://www.voilesetvoiliers.com/voile-l ... tor=EPR-2-[news-08-04-2017]-20170408-[lien]
Catz ;)

Autor:  vaginal [ 8 kwi 2017, o 16:10 ]
Tytuł:  Re: Mydelniczka

Szczęka w dół z wrażenia.
v

Autor:  Bombel [ 8 kwi 2017, o 16:24 ]
Tytuł:  Re: Mydelniczka

vaginal napisał(a):
Szczęka w dół z wrażenia.
v
Takie tam połączenie optymista z moth. Ni wodolot ni łódka. Pływanie tym to jak jazda na rowerze. D.pa jedzie, nogi idą.
Co nie znaczy że mi się nie podoba :-P

Autor:  Andrzej Kolod [ 8 kwi 2017, o 19:16 ]
Tytuł:  Re: Mydelniczka

Na pilotów nadają się skoczkowie (narciarscy).
Waga odgrywa (niestety) kolosalną rolę przy tym pojeździe.
:lol:
Pewnie rufę by przyssało, jeżeli by nie zatonęła przy próbie wejścia na pokład.
:rotfl:
Mówię o sobie. :roll:

Autor:  Catz [ 8 kwi 2017, o 19:36 ]
Tytuł:  Re: Mydelniczka

Sternik swoja wage ma ( miesnie sa znacznie ciezsze niz sadlo ;) ) Niewielonastolatkow ( mniej? ) zdolnych do takich numerow widze mnostwo.
Moze wezel wczesniej?
Catz

Autor:  MarekSCO [ 12 kwi 2017, o 18:23 ]
Tytuł:  Re: Mydelniczka

Catz napisał(a):
Moze wezel wczesniej?
Catz

Spoko ;) Tylko załatw mi taki tunel hydrodynamiczny ;)
Bo chłopaki to wiesz... Nie na Marchaju zrobili i nie na "dyszowym działaniu foka" ;)
Owszem. Jest plan, żeby latawcem postawić swoje 105 kg jeszcze żywej wagi na jakieś takie foile...
Ale najpierw trzeba się wybrać na Tarnobrzeskie i oblatać latawiec utrzymując się jakoś na desce ;)
Zimno na razie jakby trochę, na takie eksperymenta ;)
W każdym razie mój respekt dla autorów tego eksperymentu - ogromny. :)
Trudno mi to słowami opisać nawet.

PS: Widziałem na youtube filmik jak koleś chciał klasyczną ćmę nauczyć latać. Niestety nie mogę go teraz odnaleźć :(
Jak się uda, to wstawię. Widać tam dlaczego się nie udało ;)

Autor:  Catz [ 12 kwi 2017, o 19:12 ]
Tytuł:  Re: Mydelniczka

Czekajac... Widzisz, troche to imponuje, troche straszy ( robie w starociach ), ale tak to sie pewnie rozwinie.
Catz O Czepianiu Sie Odrzutowcow ;)

Autor:  MarekSCO [ 12 kwi 2017, o 20:09 ]
Tytuł:  Re: Mydelniczka

Catz napisał(a):
Widzisz, troche to imponuje, troche straszy ( robie w starociach )

Straszy ?!? Tych Twoich patentów żaglowych chyba długo nic nie przebije. Często Cię tam doganiali na tych regatach ?
Wiesz... Wydaje mi się, że ludziska przyzwyczajają się do pewnych stereotypów...
Jak moth i leci, to od razu zapierdala, że ach ;)
A tu, panie, sił ze dwie przynajmniej i wektorów prędkości takoż ;)
Wrzucam trzy śmieszne fotki, jak się uprzesz do to dojrzysz "sedno spektaklu" ;)
To było pięć metrów ( na kroki szwagra trochę więcej ;) ) Ale profil skrzydła staroć...
A każda staroć z zapasem była robiona...
A potem zachciało się samostatów i szybkości. A za darmo nic nie ma ;)

W każdym razie chłopaczki ma tym, filmiku, poszli " w mikrony" i naprawdę fajną rzecz pokazali.
Mnie nie straszy ;) Ciebie też - nie wiem czemu ;)

Załączniki:
_IGP2182.jpg
_IGP2182.jpg [ 136.17 KiB | Przeglądane 6494 razy ]
_IGP2180.jpg
_IGP2180.jpg [ 330.32 KiB | Przeglądane 6494 razy ]
_IGP2179.jpg
_IGP2179.jpg [ 375.33 KiB | Przeglądane 6494 razy ]

Autor:  Catz [ 13 kwi 2017, o 02:03 ]
Tytuł:  Re: Mydelniczka

MarekSCO napisał(a):
Tych Twoich patentów żaglowych chyba długo nic nie przebije. Często Cię tam doganiali na tych regatach ?

Nie... wiec i z regat mnie wyrzucili ;)
MarekSCO napisał(a):
Mnie nie straszy ;) Ciebie też - nie wiem czemu

Mnie jednak rownie imponuje, co i troche straszy - mam swoje lata ;)
Ale podgladam pilnie! ;)
Catz

Autor:  MarekSCO [ 13 kwi 2017, o 07:30 ]
Tytuł:  Re: Mydelniczka

Catz napisał(a):
Nie... wiec i z regat mnie wyrzucili ;)

Ale jakaś tam logika w tym była - musisz przyznać ;)
Po co się uganiać za gościem, jak można go po prostu wyrzucić.
Jak byś się wlókł na szarym końcu, to byłoby do zaakceptowania.
Podejrzewam, że zapraszali by Cię na wszystkie okoliczne regaty jako super atrakcję ;)
A tak...
Zachciało Ci się burzyć ustalony porządek regat :lol: I masz za swoje ;)

Z tymi foilowymi jest podobnie chyba...
Tutaj koleś usiłuje sprzedać takiego cudaka na latawcu:
https://www.youtube.com/watch?annotatio ... I4pqAplEo8
Było to już kiedyś demonstrowane, ale teraz dopracował i łatwiejsze troszkę w pilotażu...
Koncepcja niby "samonarzutna" ( samo narzucająca się ) Ale jak by to jeszcze jednym skrzydłem do wody trochę "przyssać", to może by i polatało ładnie...
Kusi, żeby za dwa lata ( bo muszę najpierw w ogóle opanować jakiś akwen doświadczalny i latawcowanie ) spróbować czegoś mniej więcej w tym stylu ;)

Autor:  Catz [ 13 kwi 2017, o 20:14 ]
Tytuł:  Re: Mydelniczka

MarekSCO napisał(a):
Tutaj koleś usiłuje sprzedać takiego cudaka na latawcu:

Ciekawy pojazd. Zycze dobrej zabawy i wielu emocji!
Catz

Autor:  MarekSCO [ 13 kwi 2017, o 20:42 ]
Tytuł:  Re: Mydelniczka

Catz napisał(a):
Ciekawy pojazd. Zycze dobrej zabawy i wielu emocji!

Trochę tak, jakbyś skwitował wątek ;)
Nie chcesz pociągnąć tego dalej ?
Czemu powstała trzecia łódka - powiesz mi wreszcie ? ;)
Są rzeczy, których jestem tak ciekawy, że znajdę sposób ;)

Autor:  Catz [ 13 kwi 2017, o 22:32 ]
Tytuł:  Re: Mydelniczka

MarekSCO napisał(a):
Nie chcesz pociągnąć tego dalej ?
Czemu powstała trzecia łódka - powiesz mi wreszcie ? ;)

Nie. Bo zapytasz o powstanie dziesiatej ;)
Kazda jest inna i kazda powstawala przez ciekawosc.
Catz

Autor:  MarekSCO [ 13 kwi 2017, o 22:51 ]
Tytuł:  Re: Mydelniczka

Catz napisał(a):
Nie. Bo zapytasz o powstanie dziesiatej ;)

A widzisz... Nie zapytam o dziesiątą... Z dziesiątą wszystko jasne ;)
Ważna trzecia, bo przy niej powinien być "kryzys" i to całe "przełamywanie" jego ;)
O to kusi zapytać ;) Ale oczywiście powstrzymuję się jak mogę ;)

PS: Że przez ciekawość - to oczywiste - to nawet ja zrozumiem :D

Autor:  Catz [ 13 kwi 2017, o 22:56 ]
Tytuł:  Re: Mydelniczka

Kryzys to mam dopiero teraz, z kilkoma lodkami ponad stan. ;)
Catz

Autor:  MarekSCO [ 13 kwi 2017, o 23:01 ]
Tytuł:  Re: Mydelniczka

Eeee tam... Tego się zawsze nagromadzi od cholery ;)
Ale jak było na początku ? Miałeś hydro-tunel jak te chłopaki z filmiku ? ;)
Kilka "równoległych" pomysłów ? Czy jakoś przechodziłeś od jednego do drugiego ?
Był czas, żeby jedną poznać zanim zaczynałeś kolejną ?
Czy równolegle to leciało ?

Autor:  Catz [ 13 kwi 2017, o 23:18 ]
Tytuł:  Re: Mydelniczka

Mialem glownie pomysly. Takze jak przechytrzyc przeciwnika: jako "prototypy" dawano mi najwyzszy mozliwy handicap i guzik ich obchodzilo, ze buduje pod chmurka z materialow tak egzotycznych i technologicznie zaawansowanch jak np. drewno z mojego kawalerskiego lozka, najwyzszej jakosci oczywiscie.
Równolegle bywalo ( logistyka ) ale nigdy dwie regatowe jednoczesnie.
Chociaz... kazda zawsze byla w permanetnym doskonaleniu, czyli i przebudowie ;)
Catz

Autor:  MarekSCO [ 14 kwi 2017, o 11:36 ]
Tytuł:  Re: Mydelniczka

Catz napisał(a):
z materialow tak egzotycznych i technologicznie zaawansowanch jak np. drewno z mojego kawalerskiego lozka, najwyzszej jakosci oczywiscie.

Latałem kiedyś na sznurku do snopowiązałek... Może dlatego nie było w sklepach ;)
Zdaje się, że rozumiem sedno ;)

A akwen do doświadczeń miałeś blisko ? Bo rozumiem, że np przy proah modyfikacje szły w miarę szybko i "oblatywań" musiało być sporo ?
Daleko do wody od tej "pod chmurki" ? Woda ładna jakaś ? Wiało często ?

Autor:  Catz [ 14 kwi 2017, o 19:05 ]
Tytuł:  Re: Mydelniczka

Tuz tuz! I z wygodami.
Woda niebrzydka, ale raczej marna i zreszta tak sie nazywa. Wieje jak wszedzie!
Catz

Autor:  MarekSCO [ 14 kwi 2017, o 20:42 ]
Tytuł:  Re: Mydelniczka

Catz napisał(a):
Woda niebrzydka, ale raczej marna i zreszta tak sie nazywa.

I za to, widzisz, lubię Francuzów. Skoro woda marna to nie ukrywają tego...
Bo i długo ukryć się nie da ( ale naszym to powiedz ) ;)
Dziwi mnie tylko, że przy imionach strasznie motali... Taki, dajmy na to, Andre Marie Ampere...
W sumie nie wiadomo, czy to ktoś jak nasz Jan Maria, czy jak nasza Anna Grodzka ;)
A skoro już przy Amperze jesteśmy... Prąd tam był leniwy na tej wodzie ? Nie wadził bardzo ?
No i skąd brałeś te dwie dodatkowe ręce ( trzecią i czwartą ) co to czasem się przydają ?
Na proah dużo foili połamałeś, czy tylko raz się zdarzyło ?

PS: W ogóle to te foile zwykle wyrywa tylko, czy idą w driebiazgi ? ( Myślę o prostych profilach, jak miecz )

Autor:  Catz [ 14 kwi 2017, o 21:15 ]
Tytuł:  Re: Mydelniczka

Z Maria - Marie wychodzi na jedno ;)
Prąd jak to na rzekach, zalezy od pory roku. I tak mamy dobrze, bo klub jest przy wejsciu do duzego portu, wiec zawsze mozna zredukowac trase i scigac sie na wodzie niemal stojacej. I loterii mniej... Zeglowanie i regaty na prądzie maja jednak swoje niezaprzeczalne uroki. Ot, kombinowac trzeba szybciej i nerwy warto miec mocne.
Foil: Widziales z czego byl zrobiony ( i jak :oops: ). Tylko raz i bylo to na moje wyrazne zyczenie.
Catz

Autor:  MarekSCO [ 15 kwi 2017, o 21:42 ]
Tytuł:  Re: Mydelniczka

Catz napisał(a):
Catz O Czepianiu Sie Odrzutowcow ;)

Takie wodne latanie jest widowiskowe... Na początku wyścigu jeszcze ktoś tam czasem deską muśnie wodę... Ale potem to już leeeeeci :)
Tyle, że strasznie energożerne to latanie.

Ale podejrzewam... Inaczej - mam nadzieję... Że wykształcą się dwa trendy w tych hydrolotach. Pierwszy to regatowe zabawki o smukłych profilach do dużych szybkości i manewrów...
A drugi, to to, co zrobili chłopaki... Ja bym to nazwał "dywanowe skrzydła" ;)
( Coś jak latający dywan z baśni )
Tak bym chciał to oglądać kiedyś tam...

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/