W sumie- u mnie na Popierdółce wykonalne bez przeróbek takielunku, bo bom za rosprze będzie robił. Tylko szkoda mi kasy na szycie żagli, a sam nie mam jak ich wykonać.

Wciągnij grota do góry dołem, rozprze z masztu od deski i fok z plandeki za 15 zł.
Tylko czy to zbalastujesz?

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Bardzo fajna łódeczka, gratulacje! Przy takich prostych konstrukcjach żagle lugrowe czy rozprzowe do tego bez bomu najlepiej się sprawdzają. Niskie maszty, prostota wykonania, klasyczny wygląd. Same zalety.
Jedynie co mogę zasugerować, choć na zdjęciach nie widać tego dokładnie, to zmiana miejsca gdzie zamocowana jest talia grota. Wygląda że jest gdzieś do dna, a ja przeniósł bym ją na pawęż. W sytuacji braku bomu pozwoli Ci to na odpowiednie napięcie dolnego liku żagla. Tak miałem na swojej Piranii.

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=XyKOyCsCMZU _- Jak powstało Quick Canoe

W niektórych, podobnych łódkach stosuje się talię z pętlą przy dolnym bloku i zaczepy na burtach w okolicach pawęży - przy zwrotach trzeba przenosić z burty na burtę całą talię, co może wydawać się skomplikowane, ale przy odrobinie wprawy ... A zaletą takiego rozwiązania jest możliwość przenoszenia zaczepu talii wzdłuż burty (są tam np po trzy zaczepy na każdej stronie) i regulacji wybrzuszenia żagla zależnie od siły wiatru i kursu.

PS: Zresztą na zdjęciach widać, że żagiel ma zamkniętą i chyba zbyt pełną dolną partię - przeniesienie zaczepu talii na wodzik na pawęży, jak pokazał Artur, albo na zaczepy na burtach mogłoby pozwolić na lepszą regulację wybrzuszenia i skrętu grotżagla.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/