Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 19 kwi 2024, o 13:27




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 43 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: 31 lip 2018, o 10:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8770
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1745
Otrzymał podziękowań: 2024
Uprawnienia żeglarskie: sternik
A, roler jest ze sztywnym sztagiem (profil alu) czy zwykły fok zaczepiony w bęben rolera i u góry uwiązany do fału?

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 sie 2018, o 19:41 

Dołączył(a): 29 paź 2017, o 16:50
Posty: 586
Podziękował : 134
Otrzymał podziękowań: 124
Uprawnienia żeglarskie: lipcowe
Cześć, przepraszam, ale pogoda taka, że prawie nie wychodzę z roboty.
Roler jest miękki, RS006400R. Nie wiem, czy jest stalówka wszyta w przedni lik, to sprawdzę. Szczerze wątpię. Żagle szyte przez SailService, laminat PX.

pozdrawiam,

Piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 sie 2018, o 21:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8770
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1745
Otrzymał podziękowań: 2024
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Nie masz za co przepraszać. Miała być burza i jej nie było. Na jutro pokazują jakiś krótki szpic wiatrowy: http://www.meteo.pl/um/php/meteorogram_ ... e=Pozna%F1
ale to się okaże rano czy się nie rozpłynie w majestacie 30-u stopni C.
Lato.
Jeśli "roler jest miękki", to problemy będą zawsze, taka postać rzeczy. Trzeba go napinać ile można, ale z czuciem. Ewentualnie rozważyć wczepienie foka w sztag i bez rolera.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 sie 2018, o 21:44 

Dołączył(a): 29 paź 2017, o 16:50
Posty: 586
Podziękował : 134
Otrzymał podziękowań: 124
Uprawnienia żeglarskie: lipcowe
Dzięki, muszę udokumentować, co się dzieje, bo nie ufam swojej pamięci.
Mam nadzieję, że jutro uda mi się wyrwać późnym wieczorem.

pozdrawiam,

Piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 sie 2018, o 21:38 

Dołączył(a): 29 paź 2017, o 16:50
Posty: 586
Podziękował : 134
Otrzymał podziękowań: 124
Uprawnienia żeglarskie: lipcowe
Cześć, dzisiaj miałem okazję troche popływać. Generalnie, wszystko jest dość luzno, jeżeli chodzi o takielunek. Pływałem na samym grocie, foku i zestawie. Dzisiaj mocno szarpało, ale wrażenie jest takie, że trudno iść ostro i nawet na samym foku potrafi mocno dogiąć.

Zwroty już ok, inna sprawa, że robiłem je raczej ostrożnie. Kluczem jest przejście wcześniej. Kiwki nie próbowałem, jeszcze się nie lubimy do końca z łódką, jest znacznie szybsza ode mnie.
Po zmianie na sterze mimo szarpania (w/g prognozy szkwały do 26kt) mogłem spokojnie wyjść na trapez. Udało nam się parę razy mocno dogiąć łódkę, niestety raz położyć.

Acha, zgubiłem drugą, wyłopotała się na ostrym.

Pływałem cunningham i wózki szotów foka muszę wyciągnąć z notatek, bo dużo się działo.

Sztag bez użycia dużej siły można naciągnąć tak:
https://photos.app.goo.gl/b2quWuLeVKoEhYSJ7

Tak wyglądają bloczki fału foka:
https://photos.app.goo.gl/tNBwo5GF7YeP6SpT9
https://photos.app.goo.gl/jEoztjfysaj7jex96


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 sie 2018, o 21:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8770
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1745
Otrzymał podziękowań: 2024
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Brawo! Wiało dzisiaj porządnie. Czy to nie Twoja łódka wjechała w kadr kamerki live?
Załącznik:
kiekrz_5_08.jpg
kiekrz_5_08.jpg [ 153.53 KiB | Przeglądane 3947 razy ]

Co zgubiłeś? :roll:
Fał metalowy czyli luzy są na lince miękkiej w talii fału. Regatowa łódź.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 sie 2018, o 22:15 

Dołączył(a): 29 paź 2017, o 16:50
Posty: 586
Podziękował : 134
Otrzymał podziękowań: 124
Uprawnienia żeglarskie: lipcowe
Nie jestem pewny - wydaje mi się, że Optymisty już spłynęły, jak wypłynąłem, ale byłem skupiony na nie wpadaniu na deskarzy.
Łódka wygląda jak moja :)

Zgubiłem listwę - chyba jeszcze nie ochłonąłem po pływaniu.


Fok jest na stalówce, sztag jest na tyle luźny, że potrafi się zaplątać przy rolowaniu. Czy jest jakiś moment, że sztag jest napięty ? Nie zaobserwowałem.

Jutro postaram się przepleść poprawnie bloczki i podebrać fał. Wydaje mi się, że łódka nie idzie tak ostro, jak powinna i że jednak mocno ryje dziobem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 sie 2018, o 19:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13715
Podziękował : 10186
Otrzymał podziękowań: 2415
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
To , że sztag się luzuje po wybraniu foka to oczywiste. Fał foka powinien być jak najsztywniejszy, (na silnych wiatrach wybierać aż trzeszczy) każde ugięcie liku przedniego foka jest złem, (nie do uniknięcia) ale starać się trzeba, aby było jak najmniejsze.
Od tego głównie zależy ostrość pod wiatr.
Generalnie po prawidłowym postawieniu żagli wszystko powinno być sztywne
Sam sztag służy do tego aby pała nie opadła po zrzuceniu foka.

MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sie 2018, o 12:05 

Dołączył(a): 29 paź 2017, o 16:50
Posty: 586
Podziękował : 134
Otrzymał podziękowań: 124
Uprawnienia żeglarskie: lipcowe
Niestety, sztywne nic nie jest. Zastanawiam się, na ile różnica temp od pierwszego trymowania do ostatniego pływania (ze 20 stopni) mogła mieć na to wpływ.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sie 2018, o 13:01 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4173
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
burzum napisał(a):
Niestety, sztywne nic nie jest. Zastanawiam się, na ile różnica temp od pierwszego trymowania do ostatniego pływania (ze 20 stopni) mogła mieć na to wpływ.


Nie kombinuj. Po prostu jacht nie jest wytrymowany i już. Argument armatora, że "jacht był optymalnie strymowany" śmieszy mnie mniej-więcej tak, jakby on powiedział o samochodzie, że został optymalnie zatankowany, więc paliwa jest po roku jazdy też pod dostatkiem.

Przy takielunku ułamkowym i wantach rozwartych do tyłu takielunekt jest układem zamkniętym: napięcie sztagu (w tym przypadku fału foka na stalówce) napina cały takielunek (poza achterem, który o ile jest, powinien być na początku luźny i dobrany już później). Jeżeli zatem Twój takielunek opiera się na wybraniu fału foka (co widać też po talii, która do tego służy), to nie ma mowy o żadnym odgórnym trymie takielunku lub sztywnym takielunku w każdej pozycji, gdyż właśnie ta sztywność zależy od tego jak bardzo wybierzesz stalówkę. Po każdym postawieniu foka to się robi od nowa. Sztag wówczas służy jedynie jako przytrzymywacz masztu kiedy fok jest zwalony (osobiście nie lubię tego systemu).
O ewentualnym trymie można mówić wówczas jedynie w kontekście doboru długości want (wpływa to na pochylenie masztu oraz na jego ugięcie jeżeli w układzie są też wanty kolumnowe). Ale nie ma jak mówić o stopniu dobrania takielunku. Oznacza to tylko jedno: albo nie dobierasz fał i on naturlanie się ugina, bo masz wyluzowany cały układ zamknięty; albo też masz dobrany fał i łódka się składa jak tylko dmuchnie wiatr. Na to już niewiele poradzisz, ale sądzę, że drugi scenariusz jest mało realny sądząc po Twoich wpisach.

Jak mocno wybierasz fał foka? Albo inaczej: jaki jest stopień napięcia want po wybraniu fału, że twierdzisz "nic nie jest sztywne"?



Za ten post autor plitkin otrzymał podziękowanie od: burzum
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sie 2018, o 14:09 

Dołączył(a): 29 paź 2017, o 16:50
Posty: 586
Podziękował : 134
Otrzymał podziękowań: 124
Uprawnienia żeglarskie: lipcowe
plitkin napisał(a):
Jak mocno wybierasz fał foka? Albo inaczej: jaki jest stopień napięcia want po wybraniu fału, że twierdzisz "nic nie jest sztywne"?


W niedzielę dobrałem na tyle, na ile mogłem to zrobić ręcznie i bez przesilania się. I tak było to przynajmniej kilkadziesiąt cm na linie. Według mnie blok jest źle przepleciony, dlatego nie dociągnąłem mocniej. Nie widać tego na zdjęciach, ale fał spada z jednego bloczka.

W stanie spoczynku wanty są po prostu luźne.

Pod koniec "testów" położyliśmy łódkę (nie celowo), nie bardzo wiem, co się stało, bo pracowałem przy trapezie i foku. Takielunek znalazł się pod wodą, łódka wzięła też kilkadziesiąt litrów. Po podniesieniu pływało się już fatalnie, miałem wrażenie, że luzy są jeszcze większe, ale myślę, że to kwestia mojego zmęczenia sytuacją i dodatkowego, bezwładnego balastu.

W czwartek jadę do Trójmiasta, pewnie dopiero w poniedziałek wrócę na łódkę.

Mir, może przepłyniesz się ze mną i obiektywnym okiem ocenisz ? Ja jeszcze sobie słabo radzę z łódką, a po niedzielnych przygodach nie chcę oddawać steru komuś bez doświadczenia na trochę szybszych pływadłach.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sie 2018, o 22:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8770
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1745
Otrzymał podziękowań: 2024
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Bardzo chętnie, ale chyba dopiero gdy wrócisz czyli przyszły tydzień.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sie 2018, o 19:33 

Dołączył(a): 29 paź 2017, o 16:50
Posty: 586
Podziękował : 134
Otrzymał podziękowań: 124
Uprawnienia żeglarskie: lipcowe
Popracowałem trochę.

1. Na ile się dało, poprawiłem bloczki fału foka i dobrałem go. Fok prezentuje się lepiej, napięły się też wanty kolumnowe. Denerwują mnie bloczki, bo są na dwóch szeklach i mam wrażenie, że da się to zrobić bardziej higienicznie, ale nie bez wymiany osprzętu. Na szybko zrobiłem miękką szekle z dyneemy, ale nie odważyłem się założyć.
2. Sztag służy chyba wyłącznie do kładzenia masztu. Do sztagownika mocowany jest gumą.
3. Wyregulowałem stolik talii grota.
4. 'Samoodkręcające' się nakrętki połączenia rumpel-przedłużacz zabezpieczyłem loctitem.
5. Uporządkowałem olinowanie gienka, jego samego wysuszylem.
6. Wyczyściłem płetwę, bo skubana zaczęła zarastać. I tak długo wytrzymała.

Czeka mnie jeszcze sprawdzenie olinowania grota - w miarę pracuje fał i szot, cunningham, obciągacz i szkentla dość ciężko.

Zaczynam dopiero czuć, że to moja łódka. Może jeszcze się polubimy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 43 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 222 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL