Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=30594
Strona 1 z 2

Autor:  romanewas [ 21 lip 2019, o 11:30 ]
Tytuł:  Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL

Witam

Mam taki problem, że chcę ściągnąć do PL z okolic Dortmundu stary holownik (obecnie houseboat zarejestrowany jako motorówka sportowa - wcześniej statek pasażerski). Niestety brakuje w nim silnika - tzn teraz już jest ale nie podłączony i nie wiadomo w jakim stanie. Steteczek ma prawie 23m i pewnie waży kilkadziesiąt ton. Czy ktoś ma pomysł jak to ściągnąć do PL? Może są jakieś opcje aby go jakoś zaholować inną jednostką (jaką?)? Wszelkie sugestie mile widziane...
Załącznik:
Eldena1.jpg
Eldena1.jpg [ 81.35 KiB | Przeglądane 7591 razy ]

Autor:  Kurczak [ 21 lip 2019, o 11:48 ]
Tytuł:  Re: Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL

Jaki jest szeroki ? Kto wie czy nie byłoby najtaniej i najsprawniej zlecić transport lądem.

Autor:  Andrzej Kolod [ 21 lip 2019, o 12:08 ]
Tytuł:  Re: Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL

23 m długości, kilkanaście-dziesiąt ton.
Transport lądowy pochłonie majątek.

Autor:  Kurczak [ 21 lip 2019, o 12:24 ]
Tytuł:  Re: Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL

A holowanie przez pół Europy ?

Autor:  romanewas [ 21 lip 2019, o 12:31 ]
Tytuł:  Re: Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL

Chyba nie musiał by to być jakiś super duży holownik? Czy legalne jest holowanie inną jednostką sportową po wodach śródlądowych w UE?

ps. szerokość 3,75m to by jeszcze dało radę ogarnąć ale wysokość z kabiną już na pewno nie jeśli ktoś myśli o drogowym. Tylko drogą wodną da radę...

Autor:  Kurczak [ 21 lip 2019, o 12:56 ]
Tytuł:  Re: Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL

Specjalistyczny transport na specjalnej niskopodwoziówce ? Maszt zawsze można uciąć i później odtworzyć jako składany.

Takie holowanie nawet jeśli jest legalne także pochłonie kupę forsy. Samo paliwo.

Najtaniej byłoby odpalić ten silnik i przypłynąć o własnych siłach.

Autor:  reed [ 21 lip 2019, o 13:40 ]
Tytuł:  Re: Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL

Kurczak, nawet na przepłynięcie musi mieć "papiery" że jest dopuszczona do pływania. W Szczecinie jest 30 metrowa Dziewanna do sprzedania... gotowa do pływania.

Autor:  romanewas [ 21 lip 2019, o 14:01 ]
Tytuł:  Re: Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL

Papiery ma - jak napisałem jest to obecnie jacht sportowy motorowy. Kolego Reed - Dziewanna po pierwsze mi się zupełnie nie podoba a po drugie nie nadaje się do moich potrzeb (nie wspominając o cenie - kosztuje pewnie kilkukrotnie lepiej niż ELDENA).
Tak chyba zacznę kombinować kolego Kurczak - może uda się ten silnik odpalić - nie wygląda źle. Pytanie tylko w jakim jest stanie wał i łożyska po grubo ponad 20 latach nieużywania (śruba i sterowanie też?)...
Załącznik:
Eldena10.jpeg
Eldena10.jpeg [ 147.14 KiB | Przeglądane 7549 razy ]

Załącznik:
Eldena12.jpeg
Eldena12.jpeg [ 131.15 KiB | Przeglądane 7549 razy ]

Załącznik:
Eldena9.jpeg
Eldena9.jpeg [ 103.69 KiB | Przeglądane 7549 razy ]

Autor:  Kurczak [ 21 lip 2019, o 14:52 ]
Tytuł:  Re: Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL

Z zewnątrz silnik wygląda solidnie.
Sprawdzić olej, baterie, spróbuj obrócić silnikiem. Jak kręci to połowa sukcesu. Jak stoi lata może będzie potrzeba czyszczenia układu paliwowego i i wymiana samego paliwa.
Zawsze możesz mu na próbę przy rozruchu psiknąć "plaku" do kolektora ssącego. Powinien odpalić.
Plak jest bezpieczniejszy od kupnych samostartów, tj. mniej agresywny dla silnika a działa tak samo.

Wałem zawsze można pokręcić kluczem czy innym narzędziem.

Autor:  Waldi_L_N [ 21 lip 2019, o 15:40 ]
Tytuł:  Re: Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL

Żadnego odpalania po tylu latach na sucho!
Zanim spróbujesz odpalić wlej trochę oleju silnikowego do cylindrów, odczekaj trochę i na wykręconych wytryskach lub otwartym odprężniku zakręć ręcznie silnikiem.

Autor:  M@rek [ 21 lip 2019, o 21:14 ]
Tytuł:  Re: Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL

No, krecenie reczne starym 6 cylindrowcem to chyba Pudzianowski :)

Autor:  reed [ 22 lip 2019, o 00:33 ]
Tytuł:  Re: Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL

A jaka jest moc silnika ?

Autor:  romanewas [ 22 lip 2019, o 01:13 ]
Tytuł:  Re: Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL

To jest MWM 226 TD. Więc chyba 226KM (albo kW)?? Nie mogę nigdzie w necie znaleźć żadnej dokumentacji do tego silnika :(

ps. Ten stateczek jest z 1909r - więc jest starszy niż Titanic :) Dlatego też chcę go uratować z uwagi na jego rosnącą wartość historyczną :)

Autor:  Kurczak [ 22 lip 2019, o 06:43 ]
Tytuł:  Re: Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL

M@rek napisał(a):
No, krecenie reczne starym 6 cylindrowcem to chyba Pudzianowski :)


Przekładnią, nie silnikiem. :)

Autor:  marcin_palacz [ 22 lip 2019, o 07:07 ]
Tytuł:  Re: Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL

romanewas napisał(a):
Nie mogę nigdzie w necie znaleźć żadnej dokumentacji do tego silnika

Taki link, jako pierwszy, google mi wyrzuciło.
https://old.motofocus.pl/media/file/201 ... td226b.pdf

Jest to jakiś punkt zaczepienia do dalszych poszukiwań....

Marcin

Autor:  bartoszek [ 22 lip 2019, o 08:22 ]
Tytuł:  Re: Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL

MWM silniki, i czesci zamienne produkuje firma DEUTZ. Popularne w traktorach czy chlodziarkach. Czesci zamienne mozna kupic w kazdym warsztacie naprawiajacym maszyny rolnicze.
MWM montowne tez byly w malych holownikach.
http://vieux.tracteurs.free.fr/pdf/MWM_D226_moteur.pdf
https://www.ms-motorservice.com/fileadm ... _54436.pdf
https://adrijversdieselmotoren.nl/en/pr ... mwm-parts/


pozdrowienia bartoszek

Autor:  romanewas [ 22 lip 2019, o 11:05 ]
Tytuł:  Re: Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL

Ok super. Kolega mi podpowiada, że na tych zdjęciach widać iż brakuje tylko jakiegoś Vulcana aby to chodziło... Chociaż ja widzę, że tam jeszcze chyba dolot powietrza czy coś jest wybrakowany?

Autor:  Kurczak [ 22 lip 2019, o 11:31 ]
Tytuł:  Re: Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL

Brakuje sprzęgła elastycznego lub podpory wału oraz samego wału między silnikiem a przekładnią.

Na podstawie widać ślady miejsca, w którym ten element był przykręcony.

Załącznik:
file.jpg
file.jpg [ 24.87 KiB | Przeglądane 7329 razy ]

Autor:  romanewas [ 22 lip 2019, o 19:00 ]
Tytuł:  Re: Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL

No dokładnie - mam tu mechanika okrętowego mówi, że to porządne silniki. Ma to 200KM i to solidna kataryna. Ten stateczek przy takim napędzie będzie ładnie szedł jeśli śruba jest dobrze dobrana... Prędkość teoretycznie mi wychodzi nawet 12 knots!

Autor:  reed [ 22 lip 2019, o 19:32 ]
Tytuł:  Re: Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL

Przy tej mocy musisz mieć conajmniej uproszczone świadectwo zdolności żeglugowej wydane przez UŻŚ niestety lub Kartę Bezpieczeństwa wydaną przez UM.

Autor:  Stara Zientara [ 23 lip 2019, o 19:47 ]
Tytuł:  Re: Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL

To jest jednostka sportowa, więc papiery PZŻ powinny wystarczyć.

Kurczak napisał(a):
Na podstawie widać ślady miejsca, w którym ten element był przykręcony.
Ja bym jeszcze sprawdził, czy wał nie jest wysunięty. Może to sprzęgło było znacznie mniejsze - Vulcany nie są takie grube.

Autor:  reed [ 23 lip 2019, o 22:36 ]
Tytuł:  Re: Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL

W Szczecinie jest holownik równie historyczny "Kuter.szczecin.pl" do sprzedania gotowy do drogi z papierami

Autor:  Były_User 934585 [ 24 lip 2019, o 09:07 ]
Tytuł:  Re: Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL

A z Niemiec do Polski barki nie pływają? Może dla sprawdzenia warto zapytać jakąś firmę spedycyjną?

Autor:  romanewas [ 25 lip 2019, o 12:14 ]
Tytuł:  Re: Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL

Barki pewnie pływają ale to już grube koszty. Wolał bym to jakoś odpalić mimo wszystko... Jeszcze kwestia negocjacji ceny - tam wychodzi, że blachy poszycia są częściowo niestety do sporej wymiany... Myślałem, że te stare blachy dają radę a jednak nie (to jest pomiar sprzed 4 lat):

Załącznik:
Blachy2.jpeg
Blachy2.jpeg [ 99.95 KiB | Przeglądane 7063 razy ]

Autor:  romanewas [ 25 lip 2019, o 12:59 ]
Tytuł:  Re: Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL

Okazuje się także, że te stare blachy nie da się pospawać za bardzo z nitowanymi (kwestia uszczelnień) a nikt się już nie zajmuje nitowaniem blach...

Autor:  reed [ 26 lip 2019, o 14:58 ]
Tytuł:  Re: Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL

spawanie nitowanych blach to niewybaczalny błąd i utrata historycznej wartości !!!

Autor:  Jurmak [ 26 lip 2019, o 15:19 ]
Tytuł:  Re: Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL

Jak już jesteśmy przy takich stateczkach... W gdańskiej stoczni Spawmet zaczynają prace przy takiej jednostce, niestety dla zagranicznego właściciel...





Obrazek




Obrazek

Autor:  Kurczak [ 27 lip 2019, o 06:45 ]
Tytuł:  Re: Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL

W kopenhaskich kanałach stoi zylion takich zabytków przebudowanych na hausboty a niektóre wręcz na piękne apartamenty. :D
Niemal wszystkie z wyglądu są bardzo stare. :D

Autor:  tomasz piasecki [ 27 lip 2019, o 20:29 ]
Tytuł:  Re: Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL

reed napisał(a):
spawanie nitowanych blach to niewybaczalny błąd i utrata historycznej wartości !!!


Np. w Niemczech czy Holandii jest bardzo dużo rożnej wielkości stateczków żaglowych i motorowych, pochodzących z przełomu XIX i XX wieku.

Jednostki te mają z reguły kadłuby nitowane, ale w poszyciu kadłuba w wielu miejscach, podczas remontów, do starych blach przyspawano nowe blachy, tworzące nieraz spore partie kadłuba żywego.

Np. stateczki armatorów zrzeszonych w TSC (Traditional Sailing Charter BV), pochodzące z pierwszych lat XX w., naturalnie o poszyciu nitowanym - mają spawane w opisany sposób nie tylko blachy poszycia kadłuba, ale również duże nadbudowy, mieszczące kabiny dla turystów.

Nie wydaje się, aby armatorów czy stosunkowo licznych turystów, żeglujących na tych statkach w jakimkolwiek stopniu interesowała utrata wartości historycznej jednostki - oni przede wszystkim zwracają uwagę na żagle, manewry, rozrywki i rozkosze kulinarne :D

_______________________________

Pozdrawiam
tomasz

Autor:  romanewas [ 28 lip 2019, o 22:57 ]
Tytuł:  Re: Sciągnięcie zabytkowego stateczku do PL

Po rozmowie w stoczni zaproponowano mi nadspawanie blach do tego oryginalnego kadłuba. Jednak nie ma pewności co do szczelności żadnej. Dopiero na wodzie po tygodniu stania np okaże się czy nie cieknie. Chłop mi powiedział, że generalnie taniej wyjdzie zbudować nowy niż ten remontować :(

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/