Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Ciekawy wielokadłubowiec https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=30901 |
Strona 4 z 4 |
Autor: | YaYurek [ 15 paź 2019, o 22:22 ] |
Tytuł: | Re: Ciekawy wielokadłubowiec |
Królowa wszystkich proa, Te-puke https://youtu.be/KXt4PL2R1aU A...a Y...k |
Autor: | YaYurek [ 15 paź 2019, o 23:08 ] |
Tytuł: | Re: Ciekawy wielokadłubowiec |
pozwoliłem sobie zacytować wypowiedz Krzysia Mnicha "Myszka" nt. tego jak się pływa na proa.Dodam tylko że ta te-puke mająca 9,8m długości i 18 m/2 żagla,przy wietrze 3B ,z czterema osobami na pokładzie. bez problemu osiągała 6w.Jej maksymalna prędkość to lekko ponad 16w.Jej faktyczny ciężar (pustej) to 360 kg. 05.07.2009 Czesc Plywalem podwodnym zaglowcem, i wcale nie byla to katastrofa. Zaglowiec podwodny (no, prawie) zostal wymyslony kilkaset lat temu na Wyspach Salomona i nazywa sie Te Puke. Opis mozna znalezc tu: http://www.pacifictraditions.org/vaka/ Wyglada nieziemsko i mnie najbardziej kojarzy sie z 'Wodnym swiatem' Costnera. Otoz wczoraj mialem przyjemnosc uczestniczyc w pierwszym rejsie pod zaglem pierwszej tego typu jednostki w Polsce, Europie i w ogole wszedzie poza ich ojczyzna. Zbudowal to cudo Jurek, ktorego poznalem w Szczecinie. Zwodowal na razie na jeziorze Jamno, kiedy okret bedzie juz dobrze oswojony, to do morza ma rzut beretem. Statek ma 8m dlugosci, kabinke, w ktorej moga pomiescic sie na wcisk 3 osoby i kilkanascie m^2 zagla. Jak toto plywa? Pierwsze wrazenie: to nie jest canoe, to nie jest lodka. To jest statek! Te puke byly w koncu statkami towarowymi i to sie czuje od pierwszej chwili, czyli od momentu wejscia na poklad. Wazy pewnie ze 400kg, niby niewiele, ale jest zaskakujaco stabilne. Po zawietrznej znajduje sie platforma, wysunieta jakies 1.5m od osi, mozna spokojnie wejsc na te platforme i nic sie nie rusza, nie przechyla w zadnym odczuwalnym stopniu. Mozna zejsc z centralnego pomostu na poklad dziobowy czy rufowy, przespacerowac sie po tym pokladzie bez trzymanki, zero wrazen. Solidne, stabilne, nie do ruszenia. Wrazenie powiekszaja jeszcze solidne belki konstrukcji i grube liny, jakimi calosc jest powiazana. Zagiel, ktory mial byc mozliwie najbardziej zblizony do oryginalu, wymaga jeszcze sporo dotrymowywania, ale i tak lodz plynela calkiem ostro do wiatru, tak jak kazdy inny jacht. Szybkosc na dosc slabym wietrze nie byla imponujaca, dobrze wytrymowana Sportina robila wokol nas koleczka, no ale w koncu to statek a nie jakas wyscigowka Zrownowazenie zaglowe bez zarzutu, potezne wioslo sterowe bylo rzadko uzywane; preferowalismy raczej zmiane polozenia srodka bocznego oporu poprzez spacery na dziob i rufe. Co ciekawe, te puke jest niezle zrownowazone na kursach z wiatrem - moment sily aerodynamicznej, dzialajacej na kabinke, rownowazy w duzym stopniu moment od wysokiego, smuklego zagla. Konstruktor zamknal kadlub dosc szerokim pokladem, co ma swoje wady i zalety. Zaleta jest mozliwosc wygodnego przejscia na dziob i rufe, wada - klapanie na fali. Przy wietrze 2B na jeziorze fali nijakiej nie bylo, wiec lodz nie miala okazji wyprobowac swojej dzielnosci, a to jest w tej konstrukcji najciekawsze. 'Podwodny' kadlub jest malo wrazliwy na fale, przebija je na wylot bez specjalnych sensacji. Mam nadzieje, ze kolejne proby pojda dobrze i niebawem statek poplywa i po szerszych wodach, bardziej nierownych. Zegluga jest bardzo spokojna, zadnej walki o zycie. Przy tych 2B dwie osoby siedzialy caly czas na zawietrznej platformie, drugie dwie tu i owdzie, ale raczej nie po nawietrznej, ani razu nie bylo potrzeby jakiegokolwiek balastowania. Nie znaczy to, ze obsluga jest prosta: wykonanie zwrotu wymaga (na razie) wspolnej pracy 4 osob, utrzymanie kursu tez wymaga uwagi, gdzie kto siedzi czy stoi. A wlasnie - na wielu fotkach zaloga te puke stoi. To nie pozowanie, po prostu taka jest naturalna pozycja na tym statku. Niekoniecznie siedzaca, jak zwykle w jachtach, tylko wlasnie stojaca. W kokpicie, na pomoscie, na pokladach, na belkach obok kabiny... po 5 godzinach zeglowania troche nas nogi bolaly Z innych strat opalilismy sie na raczka, a Jurek utopil telefon. Jak na oplyniecie calego jeziora, bilans chyba dodatni Zdjecia beda niebawem (nie robilem za duzo, bom plywal...), reszta zalogi plywala jeszcze dzisiaj, sam jestem ciekaw jak im szlo. Wrazenie ogolne: bajka. Opowiesc z morz poludniowych, wlasnie taka jak na tych fotkach z Taumako. pozdrowienia krzys A...a Y...k |
Autor: | Mir [ 15 paź 2019, o 23:30 ] |
Tytuł: | Re: Ciekawy wielokadłubowiec |
Trafiłem na zupełne monstrum 62,5 ft proa w nowoczesnym ujęciu... |
Autor: | Mir [ 18 paź 2019, o 11:03 ] |
Tytuł: | Re: Ciekawy wielokadłubowiec |
W innym egzotycznym zakątku świata też żeglują, na swoich wymyślnych konstrukcjach... |
Autor: | robhosailor [ 18 paź 2019, o 11:17 ] |
Tytuł: | Re: Ciekawy wielokadłubowiec |
W naszym, egzotycznym zakątku, na targach pokazano właśnie m in nowe proa PJOA FOLK, do kupienia w elementach do montażu, lub same plany, do budowy ze sklejki: fot. Paweł Kowalski - PJOA |
Autor: | Mir [ 20 paź 2019, o 22:59 ] |
Tytuł: | Re: Ciekawy wielokadłubowiec |
Dzięki, gdzieś go widziałem. Ale tego chyba nikt nie widział - HARRYPROA - koncept, chociaż 5 lat już ma. Mocno zaawansowana koncepcja współczesnego proa przyszłości. |
Autor: | YaYurek [ 21 paź 2019, o 19:57 ] | ||
Tytuł: | Re: Ciekawy wielokadłubowiec | ||
Mir napisał(a): Dzięki, gdzieś go widziałem. Ale tego chyba nikt nie widział - HARRYPROA - koncept, chociaż 5 lat już ma. Mocno zaawansowana koncepcja współczesnego proa przyszłości. Witaj Mir-u dla (zatwardziałych ) proamaniaków koncepcje i konstrukcje HarryProa to klasyka. Nasze czasy wyprzedzają inne konstrukcje.Takie jak koncept Volvo Załącznik: Załącznik: Warto zajrzeć na stronę,naprawdę ciekawa. A...a Y...k * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * no i jeszcze to; Załącznik: A...a Y...k
|
Autor: | YaYurek [ 21 paź 2019, o 20:32 ] |
Tytuł: | Re: Ciekawy wielokadłubowiec |
Aha;adres strony blurb with deep ww foil 006 - Harryproa A...a Y...k |
Autor: | YaYurek [ 22 paź 2019, o 06:10 ] |
Tytuł: | Re: Ciekawy wielokadłubowiec |
Tytuł wątku brzmi "ciekawy wielokadłubowiec".Myślę że ten poniżej też jest ciekawy i dlatego pozwalam sobie go zamieścić. Załącznik: Widać Volvo mocno zaangażowało się w tworzenie wizjonerskich konceptów. można by pomyśleć że foile,to przyszłość żeglarstwa.Przynajmniej tego regatowego. A...a Y...k |
Autor: | myszek [ 22 paź 2019, o 14:12 ] |
Tytuł: | Re: Ciekawy wielokadłubowiec |
YaYurek napisał(a): Widać Volvo mocno zaangażowało się w tworzenie wizjonerskich konceptów. można by pomyśleć że foile,to przyszłość żeglarstwa.Przynajmniej tego regatowego. Ale chyba poza kilkoma koncepcjami nic z tego niestety nie wynikło. Przy okazji: proa całkowicie latające jest akurat tak samo sensowne jak katamaran czy trimaran, może czasami bardziej. Zauważcie, że w wodzie są tylko ruchome skrzydełka, które - w propozycji Roba Deneya - halsują, wbrew pozorom, zupełnie normalnie. Część nadwodna natomiast powinna być ustawiona tak, aby generować jak najmniejszy opór powietrza... pozdrowienia krzys |
Autor: | Mir [ 1 lis 2019, o 16:45 ] |
Tytuł: | Re: Ciekawy wielokadłubowiec |
Aue, aue! |
Autor: | YaYurek [ 2 lis 2019, o 00:18 ] |
Tytuł: | Re: Ciekawy wielokadłubowiec |
https://youtu.be/cPAbx5kgCJo A...a Y...k |
Autor: | myszek [ 2 lis 2019, o 14:29 ] |
Tytuł: | Re: Ciekawy wielokadłubowiec |
Byłem zresztą pod wrażeniem dbałości twórców tego filmu o szczegóły i realia. Łódka, na której bohaterowie odbyli swoją podróż, to co prawda normalnie halsujący outrigger, odpowiedni raczej do rejsów po lagunach, ale już w filmiku przytoczonym przez Mira mamy bardzo ładnie pokazane łodzi typu Ndrua z wysp Fidżi. Ndrua to nie było zresztą proa z jednym głównym kadłubem i małym pływaczkiem do stabilizacji, lecz asymetryczny, wekslujący katamaran. Podobne konstrukcje były potem używane aż do wyspo Tuamotu. Przy okazji: uważa się, że rzeczywiście, tak jak w filmie, Tahiti została zasiedlona przez mieszkańców wysp Fidżi, ale było to ok. 100r. n.e., raczej przed skonstruowaniem pierwszych ndrua. pozdrowienia krzys |
Autor: | YaYurek [ 3 lis 2019, o 08:31 ] |
Tytuł: | Re: Ciekawy wielokadłubowiec |
Myszek napisał; Ndrua to nie było zresztą proa z jednym głównym kadłubem i małym pływaczkiem do stabilizacji, lecz asymetryczny, wekslujący katamaran. Podobne konstrukcje były potem używane aż do wyspo Tuamotu https://youtu.be/VpT5FsF2YOE A...a Y...k |
Autor: | YaYurek [ 4 lis 2019, o 09:21 ] |
Tytuł: | Re: Ciekawy wielokadłubowiec |
Aloha https://youtu.be/w8LjLIM3U4w Jeśli ktoś przypadkiem ma kajak i kanadyjkę..... A...a Y...k |
Autor: | YaYurek [ 7 lis 2019, o 13:23 ] |
Tytuł: | Re: Ciekawy wielokadłubowiec |
coś dla Mir-a https://youtu.be/IgFM1f4es9U A...a Y...k |
Autor: | Mir [ 7 lis 2019, o 19:45 ] |
Tytuł: | Re: Ciekawy wielokadłubowiec |
Eee, te zabawki muszą być trochę większe, żeby poczuć siłę na sterze. https://www.youtube.com/watch?v=FJDYe7cweWw 2 metry, to już jest coś. Proa jest bardzo trudny do ujarzmienia przez RC. Właściwie, to musi być maszt w połowie długości (lub dwa) i wtedy da się tym jakoś sterować... https://www.youtube.com/watch?v=NfmoYQBCa0A Tak jak i w skali 1 : 1. https://www.youtube.com/watch?v=h_ILYfWTEbk |
Autor: | YaYurek [ 7 lis 2019, o 20:30 ] |
Tytuł: | Re: Ciekawy wielokadłubowiec |
Mir-u A zwróciłeś uwagę na sposób prowadzenia żagla??? na filmie który Tobie dedykowałem? A...a Y...k |
Autor: | Mir [ 7 lis 2019, o 22:11 ] |
Tytuł: | Re: Ciekawy wielokadłubowiec |
Widziałem, widziałem, spodobało mi się usztywnienie masztu wytykiem obrotowym. Żagiel prowadzony promieniowo od dziobu do dziobu, aż chciałoby się puścić go w szynie biegnącej od dziobu do dziobu po pokładzie. Generalnie takielunek główny w formie ruchomej nie należy do pewnych. Za dużo jest tam elementów podatnych na awarię i trudne do opanowania nawet w modelu sterowanym radiem. Ale podoba mi się szukanie nowego. |
Autor: | Mir [ 8 lis 2019, o 23:21 ] |
Tytuł: | Re: Ciekawy wielokadłubowiec |
Jeszcze jeden innowacyjny trimaran (od 0:55 min.): |
Autor: | YaYurek [ 13 lis 2019, o 10:42 ] |
Tytuł: | Re: Ciekawy wielokadłubowiec |
Ten też jest ciekawy Załącznik: A...a Y...k |
Autor: | myszek [ 13 lis 2019, o 14:01 ] |
Tytuł: | Re: Ciekawy wielokadłubowiec |
YaYurek napisał(a): Hi hi, ileż razy wymyślane jest to samo... Załącznik: Model zbudowany w roku 1988. Testowany na Jezioraku, wychodził na hydroskrzydła i był w tej pozycji stabilny. Jego wersja powiększona miała już nieco inne ożaglowanie... Załącznik: (acz na bardzo podobnej zasadzie działające) pozdrowienia krzys |
Strona 4 z 4 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |