Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Silnik przyczepny
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=3284
Strona 1 z 1

Autor:  boguslaw12 [ 21 cze 2009, o 21:14 ]
Tytuł:  Silnik przyczepny

Witam , jestem nowy . Mam pytanie .Dostałem silnik o nazwie MAC SIGNAL ( lub podobnie , trudno przeczytac ) Czy ktoś spotkał taki silnik , moze posiada go , może jakieś dane o nim . Będę bardzo wdzięczny za wszelkie informacje .
Pozdrawiam wszystkich żeglarzy .

Autor:  tommy [ 23 lip 2009, o 18:47 ]
Tytuł: 

Witaj

może zamieść jakieś fotki tego silnika...,
duży/mały, elektryczny/spalinowy???
net podejrzanie milczy na temat MAC SIGNAL połączenie komputera z pastą do zębów?

może to jest magnum?

pozdrawiam
tommy

Autor:  boguslaw12 [ 19 lis 2009, o 00:07 ]
Tytuł:  Re: Silnik przyczepny

Witam, prawidlowa nazwa tego silnika to Aspero Motors (Torino) MAC 3 .Był taki na allegro .Pisałem do właściciela ale bez odpowiedzi .
Pozdrawiam Bogusław

Załączniki:
795555111.jpg
795555111.jpg [ 122.98 KiB | Przeglądane 1942 razy ]

Autor:  starypraktyk [ 25 lis 2009, o 22:34 ]
Tytuł:  Re: Silnik przyczepny

Witam;
Nie odzywał bym się ale ponieważ nikt nic nie pisze.........
Jestem motorowodniakiem już ho! ho! hoooooo! a może i dłużej, - jednak nigdy nie spotkałem się z tym silnikiem. Dedukując: - w nazwie jest coś jakby Torino a to może oznaczać Turyn. W Turynie jak wiadomo jest Fabrica Italiana Automobile di Turino co w wolnym przekładzie oznacza FIAta. Jednak nigdy nie słyszałem, by Fiat produkował silniki do łodzi. Co oczywiscie wcale nie znaczy, że nie produkował ........etc,itd.
To zaś oznacza kłopoty. Z serwisem oczywiście. Wniosek: - jesli silnik jest w stanie wskazującym na spore zużycie - ja bym sobie dał spokój. Chyba, że masz zaprzyjażnionego mechanika a najlepiej cały warsztat lub znasz się na mechanice na tyle, by sobie z motorkiem poradzić.
Problem polega na tym, ze z reguły psuje się coś nad wodą gdzie kontakt z serwisem jest utrudniony jeśli nie niemożliwy. dotyczy to nawet tych silników które występują często na rynku / i na wodzie /. Zawsze można trafić na kogoś, kto posiada w zapasie uszkodzony podzespół i może nawet w przypływie dobrego humoru nam ten element pożyczyć.
Nie muszę chyba opisywać sytuacji, gdy okazuje się, ze posiadamy coś, co po raz pierwszy widzą na oczy żeglarze, motorowodniacy, mechanicy i wszyscy znający się na rzeczy.
Czarnowidztwo moje wynika z tytułu posiadania rosyjskiego silnika który był podstawowym wyposażeniem polskiego sportu motorowodnego przez 50 lat i do dziś można spotkać zapasowe części lub całe, choć używane silniki tego typu.
Jednak kiedy razu pewnego miast odpalić, - co bez problemu czynił przez 25 lat - pokazał mi fucka, i usiłowałem naprawić go w warsztacie /specjalizującym się w naprawie silników do motorówek /- szef przez godzinę wydziwiał, czym ja jeżdże?! to już dawno na złom! - tego się już nie naprawia, itd,itd. A przez 50 lat tylko tymi motorkami się zajmował.
Wnioski musisz kolego wyciągnąć samemu. Zyczę powodzenia.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/