Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
viva 600 czy tes 550 https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=3588 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | ajanet [ 5 sie 2009, o 19:18 ] |
Tytuł: | viva 600 czy tes 550 |
Witam, przzymierzam się do małego jachtu, biorę pod uwagę sasanka 600 viva i tes 550. Bardzo proszę o Wasze porady ,opinie ,doświadczenia ,wady i zalety sprzętów. Z góry dziękuję i pozdrawiam. AJ |
Autor: | ludek [ 6 sie 2009, o 23:34 ] |
Tytuł: | |
Tes 550 Master to dorosły mini hotelowiec. Bardzo wysoka kabina (coś ponad ok 180 cm! -z tego co pamiętam ![]() Jest tego niewiele, za to większość jest zabudowana dość bogato (czytaj: elegancko, ładnie dla oczu) z wykorzystaniem fornirów drewnianych. Ładne, zamykane jaskółki, szafa itd. Standard to kuchenka dwupalnikowa oraz zlewozmywak z wodą z bakisty, często drugi kranik z zaburtówką. Na większości jest kabina WC, lodówka też nie jest rzadkością. Pływa nieco lepiej niż wygląda, więc raczej dla osób przedkładających wygodę mieszkania nad walory nautyczne. Skakanka 600 Viva jest zdecydowanie bardziej nacechowana sportowo, stąd raczej kierowana do "młodziaków" ciałem lub duchem. Ma niezbyt wysoką kabinę. Większość, która wyszła ze stoczni jest zabudowana "na biedę" (prosta wkładka wewnętrzna z czterema kojami i ewentualnie miejscem na kuchenkę; proste, otwarte jaskółki -sam laminat-to wszystko). Przy znacznie dłuższej linii wodnej i większej powierzchni żagli będzie ważyła porównywalnie do Tesa, a może być nawet lżejsza. Stąd więcej frajdy dla maniaków żeglowania "optymalnego" (prawie sportowego) ![]() Można powiedzieć, że charakterem przypomina turystyczne jachty klasy Micro. Generalnie obie łódki są fajne, ...ale zupełnie inne. Co kto lubi ![]() Pozdrawiam |
Autor: | ajanet [ 10 sie 2009, o 13:05 ] |
Tytuł: | |
Witam, dziękuję za te informacje. Bardzo proszę Was o opinię nt. Mastera 550,już wiem że dla niektórych to "hotelowiec", to już jakaś zaleta, ale jakie są jego właściwości nautyczne, czy ktoś pływał tym na zalewach ,szcz. lub wiśl. Interesują mnie wszystkie spostrzeżenia, szczególnie te krytyczne, bo już jestem prawie zdecydowany, a może to błąd. Moje doświadczenia żeglarskie to HORNET (kto to jeszcze pamięta?), a ostatnie lata to TOPCAT, a więc jak widać wchodzę w zupełnie nowa bajkę. Czas już przestać moczyć tyłek i pojeździć z koleżanką małżonką, a i wnuki przyjdzie zacząć oswajać z wiatrem. Pozdrawiam. AJ. |
Autor: | ludek [ 11 sie 2009, o 03:00 ] |
Tytuł: | |
Ciężko będzie o opinię. Mało tego sprzętu, a ten co pływa, jest w rękach prywatnych armatorów. W czarterach to cudo nie chodzi, a tym samym tylko garstka szczęśliwców miała okazję tym "statkiem" popływać. Pamiętam jedynie, że paaarę lat temu, Tesik pozytywnie wypadł w teście "Żagli". Tylko, czy można to przełożyć na życie? Pozdrawiam [ Dodano: Pią 14 Sie, 2009 14:20 ] Ważniejsze od opinii innych ludzi, będzą własne wrażenia i odczucia. http://www.allegro.pl/item711543912_cza ... tanio.html Wyczarteruj sobie taki jacht, choćby na weekend. Po krótkim rejsie, będziesz znał dokładnie walory mieszkalno-żeglugowe jachtu. Wówczas dużo łatwiej będzie Ci podjąć decyzję o rozstaniu się z gotówką. ![]() Pozdrawiam |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |