Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

trident 24
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=3755
Strona 1 z 1

Autor:  chiquito83 [ 3 wrz 2009, o 20:30 ]
Tytuł:  trident 24

kolega chce zanabyc takie cudo... zastanawiamy sie czy nada toto sie do rejsu pelnomorskiego w 4 osoby

chodzi dokladnie o tego: http://cgi.ebay.co.uk/trident-24-bilge- ... 286.c0.m14

Autor:  Cape [ 3 wrz 2009, o 20:45 ]
Tytuł: 

chiquito83 napisał(a):
zastanawiamy sie czy nada toto sie do rejsu pelnomorskiego w 4 osoby

Oczywiście, że tak

Autor:  piotr6 [ 3 wrz 2009, o 21:02 ]
Tytuł: 

rzeczywiście cudo :razz:

Autor:  chiquito83 [ 3 wrz 2009, o 21:10 ]
Tytuł: 

piotr6 napisał(a):
rzeczywiście cudo :razz:


prosze sie nie smiac, na nic lepszego nas nie stac :)

Autor:  Cape [ 3 wrz 2009, o 21:21 ]
Tytuł: 

chiquito83 napisał(a):
prosze sie nie smiac

To jest dobry jacht pełnomorski. Jego cena, jest jak dla mnie zaskakująco niska. Oczywiście na podstawie zdjęć trudno ocenić jego stan. Dwa kile dają małe zanurzenie, to ważne w małych portach GB (osuchowych). Nawet na osuchu staniesz jak król na dnie. Jeżeli nic nie jest przemycone, kupuj.

Autor:  piotr6 [ 3 wrz 2009, o 21:42 ]
Tytuł: 

chiquito83 napisał(a):
rosze sie nie smiac, na nic lepszego nas nie st


bardzo mi się podoba

Autor:  Carlos [ 3 wrz 2009, o 21:43 ]
Tytuł: 

cape napisał(a):
Dwa kile dają małe zanurzenie


Najpierw, to by należało się tym jachtem przepłynąć. Ten egzemplarz z niewiadomych mi powodów ma aż 3 kile. Standardowo były trzy wersje ale takiej z trzema kilami nigdy nie produkowano. Ogólnie dwa kile mają to do siebie, że o wiele wolniej się pływa, zwłaszcza na wiatr. Domyślam się, jak na wiatr pływa się na trzech :) Jeżeli konstrukcja jest w dobrym stanie, zwłaszcza w miejscach największych naprężeń (grodzie, podwięzi itp) to się opłaca (po drobnych przeróbkach).

Autor:  Slawo [ 4 wrz 2009, o 08:29 ]
Tytuł: 

Carlos napisał(a):
Ogólnie dwa kile mają to do siebie, że o wiele wolniej się pływa, zwłaszcza na wiatr. Domyślam się, jak na wiatr pływa się na trzech :)


Zegluje juz ponad trzy miesiace , po Baltyku i Zalewie Szczecinskim , na jachcie o podobnej konstrukcji i wymiarach .

http://www.youtube.com/watch?v=-7MzarwP ... re=channel

Nie jest prawda , ze na jachtach z dwoma kilami plywa sie o wiele wolniej .

Autor:  Carlos [ 4 wrz 2009, o 08:54 ]
Tytuł: 

Może nie o wiele wolniej, ale na pewno pewna różnica w prędkościach pomiędzy takim jachtem a jednostką z klasycznym kilem jest. Jako, że tego typu jednostek nie wybierają zapaleni ściganci, tylko raczej żeglarze turystyczni, to można powiedzieć, że dwa kile mają więcej zalet niż wad. Natomiast jeśli chodzi o konstrukcję z trzema kilami, to jestem ciekaw jak taki wynalazek pływa.

Autor:  Slawo [ 4 wrz 2009, o 10:31 ]
Tytuł: 

Carlos napisał(a):
Może nie o wiele wolniej, ale na pewno pewna różnica w prędkościach pomiędzy takim jachtem a jednostką z klasycznym kilem jest.


Pozwole sobie tu zacytowac slowa Tomasza Piaseckiego z postu na pl.rec.zeglarstwo , dotyczace twin keel :

"Znany niemiecki projektant jachtów, Kurt Reinke w swoim
podręczniku „Yachtbau” *) (najnowsze wydanie V), pisze bardzo pozytywnie o
jachtach „bilge” (nazywanych tam „kimmkieler”) w oparciu o własne
doświadczenia, zebrane przy projektowaniu, budowie i żeglowaniu na jachtach
tego typu.

Główne tezy Kurta Reinke na temat jachtów „bilge” są następujące:
1)jacht „bilge” nie jest z definicji wolniejszy do jachtu z centralnym kilem;

2)dobrze zaprojektowany jacht z dwoma asymetrycznymi balastami (ASY
Twinkieler) potrafi być szybszy na dłuższej trasie niż podobny jacht z
centralnym balastem;

3)dostępność płytkich akwenów, żegluga przybrzeżna, ochrona dna w razie
wejścia na mieliznę – czynią z tego typu jednostkę konkurencyjną w porównaniu
do jachtów klasycznych;

4)w żegludze na wodach pływowych jest - zdaniem Autora - bezkonkurencyjny nie
mówiąc już o manewrowaniu na lądzie i transporcie (ale o tym pisałem
poprzednio). "

Tutaj tez mozna poczytac o zaletach i wadach jachtow z podwojnym kilem :

http://www.brayyachtdesign.bc.ca/article_twinkeels.html

Autor:  Magister [ 4 wrz 2009, o 10:33 ]
Tytuł: 

A mi się jachcik bardzo podoba :smile:

Autor:  Colonel [ 4 wrz 2009, o 13:27 ]
Tytuł:  Re: trident 24

chiquito83 napisał(a):
... zastanawiamy sie czy nada toto sie do rejsu pelnomorskiego w 4 osoby

Cena jest nieduża, ryzyko niewielkie, wyposażenie wygląda nienajgorzej, pytanie jaki stan żagli i takielunku.
Czy mozna tym pływaćpo morzu? Z pewnościa tak.
Czy we czwórkę? Śmiem wątpić, nie znam ukladu wnętrza ale obawiam sie, ze będzie katastrofalnie ciasno, niekomfortowo, a więc mało bezpiecznie. Z tym, że dla wzglednie mlodych i zaprzyjaźnionych lze sobą ludzi plywanie po Baltyku we czwórke na jachcie tej wielkości jest do przyjęcia.

[ Dodano: Pią 04 Wrz, 2009 14:29 ]
POczytaj: http://www.trident-owners-association.co.uk/

Autor:  classicboat [ 4 wrz 2009, o 15:26 ]
Tytuł: 

Przy cenie 2000-2500Ł warto kupić nawet z kiepskimi żaglami, co jak co ale jest to już spora łajba i po odnowieniu będzie kolejne 30lat spokojnie na wodzie służyła. Powodzenia w zakupie, i bierzcie za cenę 2000Ł śmiało w ciemno... chodź sprawdźcie czy nie wysąpiło zmęczenie kadłuba ale jak nie ma wżerów i all oki, to brać i pływać! Śliczna łajba!!

[ Dodano: Pią 04 Wrz, 2009 16:46 ]
Jak pewno nie doczytano, aktualna cena 2000Ł nie osiągnęła ceny minimalnej, stan jachtu z fotek wygląda naprawdę bdb. myślę, iż poniżej 10,000 - 15,000Ł nie kupicie :P

Autor:  boSmann [ 4 wrz 2009, o 18:38 ]
Tytuł: 

Natomiast jeśli chodzi o konstrukcję z trzema kilami, to jestem ciekaw jak taki wynalazek pływa.
Pływałem na czymś podobnym.
Plus (konstrukcji p.Piaseckiego), z płytkim kilem pływał z dużym dryfem. Po kilku sezonach otrzymał dodatkowe płetwy boczne z blachy stalowej.
Pływanie stało się przyjemniejsze. Dryf się zmniejszył, poprawiła się też ostrość chodzenia na wiatr.

Autor:  Carlos [ 4 wrz 2009, o 19:02 ]
Tytuł: 

Slawo napisał(a):
Główne tezy Kurta Reinke na temat jachtów „bilge” są następujące:
1)jacht „bilge” nie jest z definicji wolniejszy do jachtu z centralnym kilem;
2)dobrze zaprojektowany jacht z dwoma asymetrycznymi balastami (ASY
Twinkieler) potrafi być szybszy na dłuższej trasie niż podobny jacht z
centralnym balastem;

Tutaj tez mozna poczytac o zaletach i wadach jachtow z podwojnym kilem :

http://www.brayyachtdesign.bc.ca/article_twinkeels.html


Ogólnie dwa kile generują o wiele większe opory, co z resztą widać na stronie, na którą się powołałes. Dwa kile jednak produkują nieznacznie większy moment prostujący więc teoretycznie, przy dobrze zaprojektowanym i zbudowanym jachcie, jednostka z dwoma kilami może dorównać przeciętnej łódce z jednym kilem. Ale ta cała przewaga objawia się tylko przy dosyć silnym wietrze i w dodatku w bardzo wąskim zakresie prędkosci wiatru. Więc teoretycznie może dorównać, ale w warunkach, na które ciężko trafić.
Natomiast wracając do tematu jednostka z trzema kilami posiada wszystkie wady obu typów i niestety żadnych zalet.

[ Dodano: Pią 04 Wrz, 2009 20:04 ]
boSmann napisał(a):
Natomiast jeśli chodzi o konstrukcję z trzema kilami, to jestem ciekaw jak taki wynalazek pływa.
Pływałem na czymś podobnym.
Plus (konstrukcji p.Piaseckiego), z płytkim kilem pływał z dużym dryfem. Po kilku sezonach otrzymał dodatkowe płetwy boczne z blachy stalowej.
Pływanie stało się przyjemniejsze. Dryf się zmniejszył, poprawiła się też ostrość chodzenia na wiatr.

To akurat nie udowadnia, że z trzema kilami pływa się lepiej niż z jednym, tylko, że ten konkretny jacht był źle zaprojektowany.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/