Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Idiotyczne pytanie.....
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=4033
Strona 1 z 1

Autor:  starypraktyk [ 15 lis 2009, o 14:24 ]
Tytuł:  Idiotyczne pytanie.....

.....choć może nie tak bardzo.
Niedawno utopiłem żeliwną kotwicę. Z wyczytanych tu ciekawostek przyszedł mi do głowy pomysł, by za pomocą niewielkiego magnesu neodymowego próbować ją odnależć.
Pomysł przyszedł mi do głowy po informacji o sile tego typu magnesu,
Problem polega na uzyskaniu /skąd/gdzie / takie ustrojstwo można zdobyć i jak zapatrują sie na to mądrzejsi ode mnie?

Autor:  Magister [ 15 lis 2009, o 14:57 ]
Tytuł:  Re: Idiotyczne pytanie.....

Brat google baaardzo pomaga w szukaniu czego kolwiek :wink:
http://www.allegro.pl/item805993365_uch ... ymowy.html

Sam pomysł wydaje mi się nie bardzo bo czy nie łatwiej poprosić jakiegoś nurka o znalezienie kotwicy :?:
Pytanie czy na dnie nie będzie duuużo innego śmiecia metalowego, które to przyczepi się do magnesu. Po za tym o jakim obszarze rozmawiamy :?:

Autor:  boSmann [ 15 lis 2009, o 15:01 ]
Tytuł:  Re: Idiotyczne pytanie.....

starypraktyk napisał(a):
/skąd/gdzie / takie ustrojstwo można zdoby

-> http://www.magnesy.eu/uchwyt-magnetyczn ... p-408.html

Autor:  Moniia [ 15 lis 2009, o 15:04 ]
Tytuł:  Re: Idiotyczne pytanie.....

pomysł ktoś już przetestował i pewnie jakoś działa, bo można (w brytyjskich) sklepach żeglarskich znaleźć podobne urządzonka.. Tyle tylko że chyba do przedmiotów mniejszych, niż kotwica, ale nie pamiętam dokładnie możliwości. Z kotwicą chyba taniej wyjdzie zapłacić nurkowi, jak przedpiśca stwierdził....

Autor:  elektryczny [ 15 lis 2009, o 15:21 ]
Tytuł:  Re: Idiotyczne pytanie.....

Najtaniej, to chyba będzie kupić nową kotwicę, no chyba, że ta utopiona jest bezcenna. Magnesy neodymowe są zainstalowane między innymi w głośnikach, ale do wyciągnięcia z ich udziałem odnalezionej kotwicy, musiałbyś niezłą kaskadę z tego wybudować.
Żeliwo chyba jest ferromagnetykiem?

Autor:  starypraktyk [ 16 lis 2009, o 21:10 ]
Tytuł:  Re: Idiotyczne pytanie.....

Witam.
I dzięki za podpowiedzi. Teraz wyjaśniam:
Kotwicę oczywiście dawno odlałem nową. Jednak ilekroć koło niej przepływam,
żal mi serce ściska, ze ona tam leży i czeka......a ja musiałem 120zł wydać z niewielkich
w końcu zasobów które to skrzętnie przed oczyma lepszej połowy ukrywać muszę.
Pomysł wpadł mi do głowy, gdy wyczytałem o sile tego magnesu.
Tu chciałem wyjaśnić, że nie miał by on służyć do samego wyciągania zguby, ale do zidentyfikowania jej miejsca spoczynku jako iż mało precyzyjnie oznaczone jest w mej pamięci.
Ponieważ głębokość na jakiej leży jest niewielka, / ok. 3 - 4m /- nie jest problemem nawet zanurkowanie do przypadkowego "śmiecia".
Na rozum biorąc, - puszkę po konserwie ten magnes wyciągnie. Jeśli "coś" stawi większy opór, któremu magnes nie podoła, - znaczy warto nurknąć.
A zapytałem, iż być może ktoś coś za pomocą tej techniki odnależć próbował?!
A co? - zapytać nie wolno?!
Pozdrawiam.

Autor:  elektryczny [ 17 lis 2009, o 01:09 ]
Tytuł:  Re: Idiotyczne pytanie.....

starypraktyk napisał(a):
...
Ponieważ głębokość na jakiej leży jest niewielka, / ok. 3 - 4m /- nie jest problemem nawet zanurkowanie do przypadkowego "śmiecia".

Ja kiedyś zgubiłem okulary, swoje optyczne i po tygodniu wróciłem ze sprzętem ABC (fajka, maska, płetwy i dodatkowo wziąłem piankę bo zimno było) to na 3-4m znalazłem je i wyciągnąłem z wody, więc z kotwicą, jeśli woda czysta i niema jakiegoś mułu na dnie, nie powinieneś mieć problemu.

starypraktyk napisał(a):
...A co? - zapytać nie wolno?!...

Jak nie wolno :?: :D pytaj ile chcesz, toż my tu po to, by Tobie pomóc :)

Autor:  starypraktyk [ 17 lis 2009, o 21:02 ]
Tytuł:  Re: Idiotyczne pytanie.....

Dlatego pytam i wdzięcznym bardzo za odpowiedzi.
Słusznie mniemając, iż na wszystkim znać się niepodobna.
Pozdrawiam.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/