Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
ODBUDOWA KILA https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=4162 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | gregordux [ 20 gru 2009, o 20:04 ] |
Tytuł: | ODBUDOWA KILA |
Witam wszystkich,pytanko moje dotyczy odbudowy kila w łodzi kabinowej drewnianej ze sklejki(nie wiem jeszcze jakiej,bo nie zdarłem starej farbki).Nabyłem właśnie taką pszczółkę kabinówkę około 6 metrów i przy rozładunku uszkodził mi się kil,który już przez swój wiek okazał się troszkę mało wytrzymały.Czy zastosować znów drewno?czy może jakieś aluminium?Proszę o podpowiedzi bo jak tylko śniegi puszczą to biorę się ostro za robotę. |
Autor: | Cape [ 20 gru 2009, o 20:52 ] |
Tytuł: | Re: ODBUDOWA KILA |
Nie bardzo rozumiem. Jesteś pewny, że ta łódka na pewno ma kil ? A może ma lekki (drewniany/sklejka) miecz ? |
Autor: | gregordux [ 20 gru 2009, o 21:25 ] |
Tytuł: | Re: ODBUDOWA KILA |
Na wstępie dzięki za szybką odpowiedź,jest to listwa około 5x8cm która biegnie na dole pokładu mojej pszczółki od tyłu do samego przodu.Nie jest to na pewno miecz bo nie ma i nigdy nie było na niej żagla. |
Autor: | Cape [ 20 gru 2009, o 21:28 ] |
Tytuł: | Re: ODBUDOWA KILA |
gregordux napisał(a): Na wstępie dzięki za szybką odpowiedź,jest to listwa około 5x8cm która biegnie na dole pokładu mojej pszczółki od tyłu do samego przodu.Nie jest to na pewno miecz bo nie ma i nigdy nie było na niej żagla. Wybacz Kolego, ale Twoja prowokacja jest po prostu głupia. |
Autor: | gregordux [ 20 gru 2009, o 21:31 ] |
Tytuł: | Re: ODBUDOWA KILA |
Jestem zielony w tym temacie,więc proszę o wyrozumiałośc jak to zwał tak zwał czy to miecz czy kil w każdym razie chcę to naprawić(mam hopla na punkcie majsterkowania )więc proszę o jakiś punkt zaczepienia czy iść w kierunku drewna czy metalu? |
Autor: | Cape [ 20 gru 2009, o 21:37 ] |
Tytuł: | Re: ODBUDOWA KILA |
Wpisałeś w profil sternik jachtowy. To, tak, jakby napisać, mam prawo jazdy i pytanie, czy można siedząc w bagażniku prowadzić samochód. |
Autor: | Maar [ 20 gru 2009, o 21:38 ] |
Tytuł: | Re: ODBUDOWA KILA |
Nie wiem co kolega @gregordux ma uszkodzone, ale stępka i kil są używane zamiennie w literaturze fachowej okresu peerelu ![]() mniej niż minutę temu Nawet Czajewski w swojej "Encyklopedii żeglarstwa" przy haśle stępka daje po przecinku, boldem - kil. |
Autor: | gregordux [ 20 gru 2009, o 21:42 ] |
Tytuł: | Re: ODBUDOWA KILA |
No to poszło wiadro zimnej wody na mnie a i tak nic nie wiem<dzięki za krytykę! |
Autor: | Maar [ 20 gru 2009, o 21:48 ] |
Tytuł: | Re: ODBUDOWA KILA |
gregordux napisał(a): a i tak nic nie wiem Bo głupio pytasz ![]() Przecież na takie pytanie jak Twoje nie ma odpowiedzi. ps. A i tak wiesz więcej niż przed 2004 - poznałeś nowe słowo stępka ![]() pss. Kilem zwykło nazywać się coś ciężkiego (aczkolwiek kile drewniane bywają, ale są wypełnione ołowiem/żeliwem albo czymś innym równie ciężkim) |
Autor: | Cape [ 20 gru 2009, o 21:52 ] |
Tytuł: | Re: ODBUDOWA KILA |
Marek, widziałeś kiedyś stępkę na "dole pokładu" ? Może z kolegą ustalimy, czy ta listwa 5 na 8 jest pod wodą, czy nad wodą. |
Autor: | gregordux [ 20 gru 2009, o 21:55 ] |
Tytuł: | Re: ODBUDOWA KILA |
Oczywiście pod wodą i działa jak ster kierunkowy(wg mnie-tak mi się wydaje) 20 gru 2009, o 22:02 Koledzy postaram się jak najszybciej wrzucić fotkę i wtedy rozwieje wątpliwości,z wielkim szacunkiem pozdrawiam.Grzegorz |
Autor: | Maar [ 20 gru 2009, o 22:05 ] |
Tytuł: | Re: ODBUDOWA KILA |
Zdjęcie potrafi zastąpić tysiąc słów, podobno ![]() Może łatwiej będzie jak wkleisz fotkę swojego problemu? ps. Naprawdę masz patent sternika jachtowego? |
Autor: | Cape [ 20 gru 2009, o 22:07 ] |
Tytuł: | Re: ODBUDOWA KILA |
No to żeśmy się dogadali. Dla Twojej informacji, pokład jest pod wodą, jak jacht zatonie. To jest stępka, ale mniejsza o nazwy. Ta listwa ma na celu utrzymanie stabilności kursowej. Jest obojętne z czego ją wykonasz, z drewna, czy aluminium. Materiał nie ma znaczenia. Skopiuj wymiary uszkodzonej i to wszystko. |
Autor: | gregordux [ 20 gru 2009, o 22:11 ] |
Tytuł: | Re: ODBUDOWA KILA |
Cape dziękuje jeszcze raz za wyrozumiałość,zrobię tak jak jak piszesz,o postępach dam znać.Cieszę się że tutaj mogę dostać to czego mi brakuje do wyremontowania tej kabinówki.Pozdrowionka dla wszystkich. |
Autor: | Maar [ 20 gru 2009, o 22:33 ] |
Tytuł: | Re: ODBUDOWA KILA |
Jak wkleisz zdjęcie, to będzie dużo łatwiej ale tak na gorąco, to może wybierz rozwiązanie pośrednie. Uszkodzoną część wytnij, ubytek uzupełnij drewnem a całość wzmocnij jakimś metalowym płaskownikiem. Często do stępki przykręca się płaskownik, żeby chronić ją przed uszkodzeniami w czasie sztrandowania. |
Autor: | starypraktyk [ 22 gru 2009, o 11:03 ] |
Tytuł: | Re: ODBUDOWA KILA |
Witam. Drogi "gregorduksie", - przeczytałem Twoje wołanie o pomoc i tak myślę: Jeśli faktycznie uszkodziłeś stępkę, to rada Marka ma rację bytu pod warunkiem, że większa część tego "urządzenia" jest w stanie dobrym. Znaczy - drewno nie zbutwiało i wklejenie nowej części będzie miało sens. Jeśli natomiast drewno użyte do wykonania stępki wykazuje znaczny stopień zużycia, zastanów się nad usunięciem całości i wykonaniem nowej stępki. A to nie będzie łatwe bo stępka to jak by kręgosłup całej konstrukcji. Może się bowiem zdarzyć, że po usunięciu/zdemontowaniu stępki, usłyszysz takie szszszu! - i łódka zamieni się w kupę lużnych wręg denników, pokładników,stew i diabli wiedzą czego jeszcze. Nie straszę, - broń Boże ale zwracam uwagę na możliwości. I tu ma rację Marek, by zamieścić fotkę. Będzie można stwierdzić co jest na rzeczy. Na odległość bowiem nawet kataru nie da się wyleczyć. Zaprawdę powiadam Ci, zrób zdjęcie i zamieść. Pozdrawiam. Andrzej P. |
Autor: | franc555 [ 23 gru 2009, o 08:04 ] |
Tytuł: | Re: ODBUDOWA KILA |
Prawdopodobnie łódka leży dnem do góry i ta "listwa" w tej pozycji jest nad pokładem.A tak trochę poważniej to naprawianie powinno być odtwarzaniem stanu pierwotnego,i tak; jeśli było drewno to ma ono tam być. Andrzej Rębarz |
Autor: | Magister [ 26 gru 2009, o 16:09 ] |
Tytuł: | Re: ODBUDOWA KILA |
Chciałbym przypomnieć, że nie używamy w treści tematu ani w tytule dużych liter. Zapraszam do regulaminu forum. Paragraf 2 punkt 4 ![]() |
Autor: | starypraktyk [ 28 gru 2009, o 20:48 ] |
Tytuł: | Re: ODBUDOWA KILA |
No i jesteśmy w domu. To, co rozp....ś nazywa się stępką. Z tego co widać, podejrzewam, że reszta stępki również do najzdrowszej nie należy. Osobiście wymienił bym całość. ale to trudna robota. Jeśli nigdy tego nie robiłeś..... /choć nie święci garnki lepią/......przekonsultował bym to z kimś co już kiedyś się w tym dłubał. Przynajmniej coś doradzi. Miłej zabawy oraz Do Siego Roku...! Andrzej P. |
Autor: | gregordux [ 29 gru 2009, o 16:11 ] |
Tytuł: | Re: ODBUDOWA KILA |
Witam kolegów,właśnie dorabiam sobie rolki i na dwóch podciągach opasając pasem transportowym przed kabiną i przed końcem rufy(mam nadzieję) obrócę ją do góry dnem i sprawa się odkryje.Już szykuję sobie materiał na wymianę całości,czyli dębinka po hebelku.Myślę że jak dojadę do samego dna to będzie ok i że ten cały "kręgosłup"o którym pisałeś *starypraktyk*znajduje się od strony wewnętrznej.Na wewnętrznej stronie są mianowicie śruby,które są skręcone chyba ze stępką jeśli tak to wywalę całą stępkę(oczywiście po skopiowaniu oryginału)i wstawię zamiennik. Jak dojdzie do operacji obrotu to wrzucę fotki z mojego pomysłu na obrót pszczółki o raczej nie małej wadze(myślę że to się uda) |
Autor: | starypraktyk [ 2 sty 2010, o 22:01 ] |
Tytuł: | Re: ODBUDOWA KILA |
Cenny pomysł z tym wrzuceniem fotek patentu do przewracania. Właśnie zastanawiam się nad podobnym urządzeniem bo muszę swojego kutra przewrócić. A ponieważ jestem sam a kuter waży /wypatroszony/ ok. 300kg............no to mam o czym dumać. Co bym nie spoczął pod nim......! Wszystkiego naj.....w Nowym Roku! |
Autor: | boSmann [ 2 sty 2010, o 22:56 ] |
Tytuł: | Re: ODBUDOWA KILA |
Tu masz jeden ze sposobów http://homepage.mac.com/agunther/.Publi ... onst2.html |
Autor: | gregordux [ 4 sty 2010, o 15:30 ] |
Tytuł: | Re: ODBUDOWA KILA |
Właśnie o takim samym myślałem,mam dwie belki(20x10cm) i dł.3.8m,zrobiłem też rolki 4szt,teraz muszę skołować rury(po 3szt na każde podparcie) i jazda.Bosmann fajny link zapodałeś i jestem pod wrażeniem że o takim samym rozwiązaniu myślałem.Jednak ja chcę objechać pasem kabinówkę dookoła i przez 2 rolki aby cała się bujała jak w kołysce.U mnie jest do obrócenia jakieś 700-800 kg. Jak tylko temp. podskoczy to operacja startuje.Obiecuję że wszystko wrzucę na fotach. Pozdrawiam wszystkich i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |