Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Lady S. https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=5042 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Leszczyna [ 27 maja 2010, o 11:22 ] |
Tytuł: | Lady S. |
Kto pływał niech się wypowie ![]() ![]() |
Autor: | Magister [ 27 maja 2010, o 15:19 ] |
Tytuł: | Re: Lady S. |
Czyżbyś chciał ją sobie wyczarterowywać ![]() Z zewnątrz w mojej opinii bardzo ładny jachcik ![]() |
Autor: | Maar [ 28 maja 2010, o 07:54 ] |
Tytuł: | Re: Lady S. |
Kolos napisał(a): Czyżbyś chciał ją sobie wyczarterowywać Wiem skądinąd, że to nie o czarterowanie chodzi a raczej o zmiany właścicielskie ![]() Łódkę znam jeszcze z okresu gdy pływała pod flagą Austrii a portem macierzystym był Wiedeń. Fajna konstrukcja z integralnym kilem! Naprawdę bardzo dzielna - to właśnie na Lady chciałem zorganizować swój pomysł pn. "Małą łódka na Grenlandię" (który nb. nie wypalił z powodów "ludzkich" a nie "sprzętowych"). To jest stara łódka i jak wszystko co jest stare, ma pewne wady. Pierwsza to brak armatora. Witek na Championie pojechał w rejs życia (teraz zdaje się jest gdzieś koło Ameryk) a Lejdusią opiekował się jego zięć. To opiekował, to za dużo powiedziane ![]() W zeszłym roku na jesieni jej stan uniemożliwiał pływanie. Na piętrzyło się problemów praktycznie ze wszystkim. Najważniejsze, to awaria rolera i woda w cylindrze, w silniku, ale... to jest do zrobienia. Silnik do starowinka, jednocylindrowy MD1, który w wypadku braku prądu można odpalić korbą - remont kapitalny miał 2 czy 3 lata temu. Coś się teraz zwaliło, po prostu trzeba go naprawić. Żagle? Hmm, jeśli się kupi łódkę, to wiadomo - bez wizyty u żaglomistrza się nie obejdzie, ale generalnie są OK. Podobnie sprawa wygląda z materacami, kambuzem i... oknami. Okna są źle zrobione. Na jakichś samochodowych uszczelkach są obsadzone i kiedyś pod Władysławowem fala po prostu wepchnęła je do środka. Te okna można oczywiście poprawić - ja przed "Grenlandią" miałem zamiar dospawać mocowania dla blind klap wykonanych z dwucentymetrowego poliwęglanu. Nie wiem czy byłoby to piękne, ale jestem przekonany, że byłoby bezpieczne. Generalnie po kupnie tej łódki, nowy właściciel będzie musiał coś z oknami zrobić. Przejście wału jest fajnie i dobrze zrobione (uszczelniane smarem), elektronika w ilościach śladowych, instalacja elektryczna nigdy nie sprawiała problemów, ster z rumplem obsadzony i sprawiający wrażenie solidnego. Witek ma zdemontowany samoster wiatrowy od Lady. Źle się z nim manewrowało tyłem w porcie, więc dlatego go zdjął, ale ten samoster jest bardzo dobry na dłuższe przeloty. A i na koniec - Lady nie jest demonem prędkości ale nie jest też ślimakiem wodnym ![]() ![]() |
Autor: | Carlo [ 28 maja 2010, o 09:19 ] |
Tytuł: | Re: Lady S. |
Maar napisał(a): na Lady chciałem zorganizować swój pomysł pn. "Małą łódka na Grenlandię" Szkoda że się nie udało ![]() ![]() |
Autor: | Leszczyna [ 28 maja 2010, o 12:53 ] |
Tytuł: | Re: Lady S. |
Spoko luzik ![]() ![]() ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |