Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Ożaglowanie bermudzkie vs. reszta świata https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=7161 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Maar [ 10 lut 2011, o 12:16 ] |
Tytuł: | Ożaglowanie bermudzkie vs. reszta świata |
W dziale z ciekawymi linkami, Moniia zachłystując się stronką o łódkach z gaflami tak łaskawie napisała: ""old school" jeśli chodzi o jachty. Znaczy, nie przyjmują do wiadomości, że zdolnośc lepszego chodzenia na wiatr to jakakolwiek przewaga dla ożaglowania bermudzkiego...". Ponieważ nie widzę w ożaglowaniu gaflowym niczego szczególnego (a widzę wady), to się fachowców podpytam - czy gafel ma jakieś zalety? Jeśli tak, to jakie? |
Autor: | piotr6 [ 10 lut 2011, o 12:23 ] |
Tytuł: | Re: Ożaglowanie bermudzkie vs. reszta świata |
Ja widzę tylko jeden , krótszy maszt |
Autor: | gf [ 10 lut 2011, o 12:37 ] |
Tytuł: | Re: Ożaglowanie bermudzkie vs. reszta świata |
Niżej przyłożony moment przechylający dla tej samej powierzchni ożaglowania. |
Autor: | Maar [ 10 lut 2011, o 13:43 ] |
Tytuł: | Re: Ożaglowanie bermudzkie vs. reszta świata |
Ale ten krótszy maszt i niżej przyłożony moment przechylający, to jedynie efekty leczenia wad materiału z którego wykonano maszty i/lub małej stateczność łódki. Gdyby nie gafel, to w ogóle ta łódź by nie pływała. Czy w takim razie można napisać, że zaletą ożaglowania gaflowego jest to, że pozwala na żeglugę łodziom, które z definicji nie powinny móc żeglować? ![]() |
Autor: | Catz [ 10 lut 2011, o 17:27 ] |
Tytuł: | Re: Ożaglowanie bermudzkie vs. reszta świata |
Dorzuce: Ozaglowanie gaflowe jest duzo piekniesze. Dobry gafel uniemozliwia zrobienie "grzyba" - istotne dla malych lodek regatujacych. Pozwala uzyskac korzystny rating. Pozwala scigac sie takze w "lepszym towarzystwie" oldtimer"ow. Catz Huari&Co x5 |
Autor: | starypraktyk [ 10 lut 2011, o 18:14 ] |
Tytuł: | Re: Ożaglowanie bermudzkie vs. reszta świata |
Dzięki "Catzu"! - nie mogłem spać z powodu tego gafla. ![]() Myślałem, - dobre to ożaglowanie będzie czy nie. Ale jeśli twierdzisz, ze ono ładniejsze jest,................to będzie gafel. ![]() Choćby Maar nie wiem co wymyślał! ![]() Pozdrawiam, Jędrek P. |
Autor: | Wojciech [ 10 lut 2011, o 18:27 ] | ||
Tytuł: | Re: Ożaglowanie bermudzkie vs. reszta świata | ||
W ubiegły sezonie ( jak już o tym wspominałem ) na zalewie rybnickim żeglował Michał na jachcie własnej konstrukcji i nawet nieźle sobie radził pod gaflem. http://www.port21.pl/technika/printer_81.html
|
Autor: | Catz [ 10 lut 2011, o 20:34 ] |
Tytuł: | Re: Ożaglowanie bermudzkie vs. reszta świata |
Jest przepiekne! Wprawdzie bardziej spokrewnione z typem jungada ( jugunda, jaganda nawet...) i eliptycznym ksztaltem zagli holenderskich ( i, pozniej, mitycznym skrzydlem spitfire'a ) niz zaglem gaflowym... W rzeczywistosci wygladal rownie atrakcyjnie i pieknie? Catz |
Autor: | Catz [ 10 lut 2011, o 20:48 ] |
Tytuł: | Re: Ożaglowanie bermudzkie vs. reszta świata |
starypraktyk napisał(a): Ale jeśli twierdzisz, ze ono ładniejsze jest,................to będzie gafel. ![]() Tak wlasnie uwazam... Ale i wiem, ze nie jest tez zadnym panaceum, ani zlota liczba okreslajaca uniwersalnie kanony Proporcji, Estetyki i Piekna. Taki Catz |
Autor: | Maar [ 10 lut 2011, o 21:04 ] |
Tytuł: | Re: Ożaglowanie bermudzkie vs. reszta świata |
Tak całkiem na serio, to faktycznie żagiel gaflowy na niektórych łódkach ładnie wygląda i... to chyba jedyny racjonalny argument za jego stosowaniem ![]() |
Autor: | Catz [ 10 lut 2011, o 21:18 ] |
Tytuł: | Re: Ożaglowanie bermudzkie vs. reszta świata |
Maar napisał(a): Tak całkiem na serio, to faktycznie żagiel gaflowy na niektórych łódkach ładnie wygląda i... to chyba jedyny racjonalny argument za jego stosowaniem ![]() Podano tez kilka innych, czasem wrecz wylewnie i z cytowaniem autorytetow. "Jedynym racjonalnym argumentem za stosowaniem" oslow - mimo legendarnej upartosci - jest ich duza wytrzymalosc na trudy.... Catz |
Autor: | Ocean [ 10 lut 2011, o 22:46 ] |
Tytuł: | Re: Ożaglowanie bermudzkie vs. reszta świata |
Temat trafiony w czasie idealnie. Wlasnie szukalem odpowiedzi, odnosnie tego dlaczego ozaglowanie gaflowe praktycznie zniknelo z uzytku. Nieliczne wyjatki nie bedziemy rozpatrywac. Zaznaczam, ze jestem absolutnie totalnym laikiem, odnosnie zeglowania, morza. Raz ledwo bylem tydzien na morzu, chorowalem i rzygalem dalej niz widzialem, marzylem o ladzie, mimo tego, wielka woda i zagle sa nadal w mym sercu i pragnieniach. Dla mnie osobiscie ozaglowanie gaflowe jest pieknem samym w sobie, jacht pod pelnymi zaglami tego tupu ozaglowania jest wspanialy, mozna spogladac na niego niczym w najlepszy obraz. Kuter gaflowy czy jeszcze lepiej ketch gaflowy to juz kwint esensja elegancji. Mowa o malych jachtach nie zaglowcach. Zatem moje pytanie, (niby jest juz kilka odpowiedzi), ale sa one skierowane do fachowcow. Zatem prosze o odpowiedz prosta, jasna. Dlaczego ten typ ozaglowania odszedl do lamusa, praktycznie zadna nowa jasdnostka nie ma tego typu ozaglowania. Chodzi o kwestie finansowe, slup czy bermudzki jest tanszy w przygotowaniu czy uzytkowaniu czy chodzi o latwosc plywania pod danym ozaglowaniem? Co jest powodem? Z odpowiedzi wywnioskowalem, ze jedynie duza wytrzymalosc gaflowego ozaglowania jest argumentem, za jego uzywaniem. A, co jesli chodzi o koszty takiego ozaglowania, o latwosc obslugi, ktory typ wygrywa, bermudzki, slup czy gaflowy? |
Autor: | Catz [ 10 lut 2011, o 23:12 ] |
Tytuł: | Re: Ożaglowanie bermudzkie vs. reszta świata |
Moim zdaniem, chodzi o latwizne, owczy ped i brak wiedzy. Najwieksza, jesli nie jedyna, zaleta ozaglowania bermudzkiego jest prostota polaczona z niezla sprawnoscia. Czasy mamy guzikowo-elektroniczne i komercyjno-wakacyjno-publiczno - czarterowe i stocznie dobrze o tym wiedza. Ozaglowanie gaflowe ( m. in....) , drewno i Przyjemnosc coraz bardziej sprowadza sie do coraz wezszego kregu pasjonatow - wstepne pytania Maar'a, szefa, kapitana i zeglarza doswiadczonego, dowodzi dobitnie ignorancji doskonalej tych sfer Zeglarstwa przez tzw. ogol. Catz |
Autor: | gf [ 10 lut 2011, o 23:12 ] |
Tytuł: | Re: Ożaglowanie bermudzkie vs. reszta świata |
Maar napisał(a): Ale ten krótszy maszt i niżej przyłożony moment przechylający, to jedynie efekty leczenia wad materiału z którego wykonano maszty i/lub małej stateczność łódki. Równie dobrze można argumentować, że w porównaniu do gaflowego ożaglowanie bermudzkie to leczenie trudnej w obsłudze łódki ![]() Przewaga jednego lub drugiego żagla wynika po prostu z kryterium, a niższy maszt czy sprawność to różne kategorie. Każdy kto widział regaty może podejrzewać, że ożaglowanie trójkątne jest skuteczniejsze i, potocznie mówiąc, szybsze. Jest również łatwiejsze w obsłudze i nie wymaga wymachiwania wysoko uniesionym drzewcem. Te cechy spowodowały, że na współczesnych jednostkach ożaglowania gaflowego praktycznie się nie spotyka. Gafel wygrywa pod innymi względami, z tym że wydają się one po prostu nie tak istotne dla przeciętnych ludków i regatowców. Miłośnicy oldtimerów mają inne wymagania ![]() Przy okazji zapytam (ale w temacie wątku): 1. Czy ktoś się orientuje dlaczego na Pogorii zdecydowano się na gaflowego grota i bezana? Estetyka? Większa powierzchnia? 2. Dlaczego ostatecznie bezana zmieniono na bermudzkiego - czy chodziło o tą słynną nawietrzność? |
Autor: | Catz [ 10 lut 2011, o 23:20 ] |
Tytuł: | Re: Ożaglowanie bermudzkie vs. reszta świata |
Ocean napisał(a): Z odpowiedzi wywnioskowale;m, ze jedynie duza wytrzymalosc gaflowego ozaglowania jest argumentem, za jego uzywaniem. A, co jesli chodzi o koszty takiego ozaglowania, o latwosc obslugi, ktory typ wygrywa, bermudzki, slup czy gaflowy? Widze, ze pospieszylem sie z odpowiedzia....Zaluje. Wracajac do tematu: Zupa, dupa czy barszcz? Dupa wychodzi najtaniej i najlatwiej, ale trudno sie najesc, mimo jej sporej wytrzymalosci. No i od barszczu niektorzy wola ogorkowa. Catz |
Autor: | Moniia [ 10 lut 2011, o 23:24 ] |
Tytuł: | Re: Ożaglowanie bermudzkie vs. reszta świata |
Ocean napisał(a): Temat trafiony w czasie idealnie. Wlasnie szukalem odpowiedzi, odnosnie tego dlaczego ozaglowanie gaflowe praktycznie zniknelo z uzytku. Nieliczne wyjatki nie bedziemy rozpatrywac. (..) (..)Zaznaczam, ze jestem absolutnie totalnym laikiem,(...) (..)Dlaczego ten typ ozaglowania odszedl do lamusa, praktycznie zadna nowa jasdnostka nie ma tego typu ozaglowania. Chodzi o kwestie finansowe, slup czy bermudzki jest tanszy w przygotowaniu czy uzytkowaniu czy chodzi o latwosc plywania pod danym ozaglowaniem? Co jest powodem? (..) Zgadza się, jesteś laikiem. Komputerowym także, niestety. Bo po odrobinie poszukania Google podpowiedziałby Ci, że: 1/ jachty gaflowe mają się dobrze i nie są jak to nazwałeś nielicznymi wyjątkami (no, może nie w Polsce...) 2/ Nie dalej jak dwa tygodnie temu oglądałam na London Boat Show NOWIUTKĄ (premiera na targach Southampton Boat Show pod koniec zeszłego roku) Cornish Crabber 26 - wystawiany z mniejszą 22-stopową siostrzyczką... producent łącznie produkuje 6 różnej wielkości jachtów w tej linii od 17 do 30 stóp. I wiesz co, wszystkie są gaflowe ![]() 3/bermudzki jest droższy. 4/bermudzki pod pewnymi względami i do pewnych zastosowań jest lepszy, np w pływaniu na wiatr. |
Autor: | boSmann [ 10 lut 2011, o 23:25 ] |
Tytuł: | Re: Ożaglowanie bermudzkie vs. reszta świata |
Parę obrazków dla podtrzymania nastroju ![]() |
Autor: | Catz [ 10 lut 2011, o 23:44 ] |
Tytuł: | Re: Ożaglowanie bermudzkie vs. reszta świata |
boSmann napisał(a): Parę obrazków dla podtrzymania nastroju ![]() W ramach nastrojowych, moze lepiej bylo wytumaczyc Ocean'owi ze slup moze byc i gaflowy i bermudzki, podobnie jak kuter, sluter, kecz, jol, szkuner ( ... !), etc? Catz Z wyrzutami sumienia |
Autor: | Maar [ 10 lut 2011, o 23:57 ] |
Tytuł: | Re: Ożaglowanie bermudzkie vs. reszta świata |
Catz napisał(a): Catz Z wyrzutami sumienia I słusznie ![]() |
Autor: | Moniia [ 10 lut 2011, o 23:59 ] |
Tytuł: | Re: Ożaglowanie bermudzkie vs. reszta świata |
a, zapomniało mi się linka... http://www.cornishcrabbers.co.uk/index. ... abber.Home |
Autor: | leo828 [ 11 lut 2011, o 00:02 ] |
Tytuł: | Re: Ożaglowanie bermudzkie vs. reszta świata |
Moniia napisał(a): 2/ Nie dalej jak dwa tygodnie temu oglądałam na London Boat Show NOWIUTKĄ (premiera na targach Southampton Boat Show pod koniec zeszłego roku) Cornish Crabber 26 - wystawiany z mniejszą 22-stopową siostrzyczką... producent łącznie produkuje 6 różnej wielkości jachtów w tej linii od 17 do 30 stóp. I wiesz co, wszystkie są gaflowe ![]() Przykład jak najbardziej tendencyjny ![]() |
Autor: | Moniia [ 11 lut 2011, o 00:06 ] |
Tytuł: | Re: Ożaglowanie bermudzkie vs. reszta świata |
Leszku, czepiasz się ![]() ps. zwróccie uwagę na fotkę z flotą Cornish Shrimpers - to nie fotomontaż, sprzedano ich ponad tysiąc a Shrimpers Owners Association liczy ponad 600 członków... ***** *poza tym, jak na cenę nowego jachtu to dośc normalna cena w tej okolicy... Czy ja kiedyś powiedziałam, że chcę nowy jacht?? |
Autor: | Catz [ 11 lut 2011, o 00:13 ] |
Tytuł: | Re: Ożaglowanie bermudzkie vs. reszta świata |
Maar napisał(a): Catz napisał(a): Catz Z wyrzutami sumienia I słusznie ![]() Kto tu, kurka wodna, za pedagogike odpowiada? Catz |
Autor: | Stara Zientara [ 11 lut 2011, o 02:01 ] |
Tytuł: | Re: Ożaglowanie bermudzkie vs. reszta świata |
No to jeszcze ja trochę zamieszam ![]() Uczyli mnie w młodości, że tego jest więcej: 1. gaflowe 2. guari 3. bermudzkie 4. Marconi czyli trójkątne że już o pozostałych sześciu nie wspomnę, bo nie należą do tematu ![]() |
Autor: | Milo [ 11 lut 2011, o 04:16 ] |
Tytuł: | Re: Ożaglowanie bermudzkie vs. reszta świata |
Stara Zientara napisał(a): No to jeszcze ja trochę zamieszam ![]() Uczyli mnie w młodości, że tego jest więcej: 1. gaflowe 2. guari 3. bermudzkie 4. Marconi czyli trójkątne że już o pozostałych sześciu nie wspomnę, bo nie należą do tematu ![]() Hmmm... mnie uczyli, że ożaglowanie Guglielma Marconi = bermudzkie... ? Co do "pozostałych 6" - dla ścisłości - rodzajów ożaglowania jest więcej... pytanie jak bardzo chcemy się w tę "resztę świata" (patrz temat) zagłębiać... ![]() Serdecznie, M. |
Autor: | Jaromir [ 11 lut 2011, o 09:01 ] |
Tytuł: | Re: Ożaglowanie bermudzkie vs. reszta świata |
Maar napisał(a): Tak całkiem na serio, to faktycznie żagiel gaflowy na niektórych łódkach ładnie wygląda i... to chyba jedyny racjonalny argument za jego stosowaniem ![]() Te, prowokator! Z racjonalnych przesłanek zastosowania współcześnie ożaglowania gaflowego: 1. Krótszy maszt - znacznie łatwiejszy w kładzeniu, i mniej wystaje za rufą po położeniu. 2. Krótszy maszt - łatwiejszy jego przewóz na łódce podczas transportu drogą i prostsze przechowywanie. Nie jest prawdą, że gaflowego nie stosuje się współcześnie - nawet na polskim, peryferyjnym podwórku. Zastosowano gaflowe na wszystkich Haberkach Henryka Brylskiego: http://www.yacht-service.com.pl/POLSKA/jachty_s.htm Gaflowe wersje znajdziesz też dla co najmniej dwu Chochlików. Tu Samanta - ciekawy i wciąż świeży projekt wszak: http://strony.aster.pl/sail/lodki/@830/@830.html#opog Nawet taka Venuskę też znalazłem : http://venuska.pl/forum/download.php?id ... c83c9f6da1 |
Autor: | Wojciech [ 11 lut 2011, o 09:52 ] | ||
Tytuł: | Re: Ożaglowanie bermudzkie vs. reszta świata | ||
DeZeta...jacht o tradycji wieloletniej...obsługa żagli... pikuś.
|
Autor: | User319 [ 11 lut 2011, o 11:40 ] |
Tytuł: | Re: Ożaglowanie bermudzkie vs. reszta świata |
Wojciech1968 napisał(a): DeZeta...jacht o tradycji wieloletniej...obsługa żagli... pikuś. Ja na DZ'cie pływałem tylko jeden raz w życiu jak miałem 14 lat i jedyne co z tego zapamiętałem to właśnie kłopoty z postawieniem ożaglowania. Gafel był połączony z masztem taka metalową obejmą, która była tam na maszcie założona suwliwie. Podczas stawiania żagli zawsze, powtórzę to jeszcze raz ... zawsze klinowała się na maszcie na takiej zasadzie jak się blokuje ścisk stolarski i trzeba było tymi ciężkimi DZ'owskimi wiosłami* ja popychać do góry, żeby się w ogóle dało żagiel postawić. To było aprpopo prostoty obsługi. To był jedyny kontakt z ożaglowaniem gaflowym w moim życiu. A tak wracając do cech ożaglowania gaflowego w porównaniu do trójkątnego/bermudzkiego, to gafel to taki ścięty od góry trójkąt. On ma zatem nie tylko środek ożaglowania niżej, ale wydaje mi się, że powinien mieć bardziej w kierunku rufy w porównaniu z "trójkątem" o tej samej powierzchni. * ciężkimi ... jako 14-stolatkowi wydawały mi się ciężkie ... ciekawym jak bym dzisiaj to odebrał. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |