Witajcie,
Mam pytanie dotyczące regat "The Tall Ship Races". Jest to bardziej "medialne" wydarzenie, ściśle podporządkowane pod "publiczkę" (aby zebrać jak najwięcej żaglowców w jednym miejscu i na tym zarobić) show, czy faktyczne regaty żeglarskie? Tak z punktu widzenia "wilka morskiego". Razem ze znajomym chcemy się wybrać na rejs i on straszne i nie chce na TTSR, bo twierdzi, że to nie są regaty tylko "event" (coś jak gala rozdania Oscarów z punktu widzenia ambitnego i niszowego filmowca). Bardzo prosiłbym o jakieś rady.
Pozdrawiam!

Jakie opinie, jakie rady?
"Event" i "show" oczywiscie, ale, tym razem, w najlepszym, najszlachetniejszym tych slow znaczeniu: wielkie Spotkanie Wielkich Zaglowcow! I duzo wiecej.
Regaty... Rownie staly punkt programu, co i wszystkie inne, a jest tego...
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)