Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 22 lip 2025, o 00:43




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 374 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 13  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 7 sty 2012, o 17:30 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4120
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Przed poprzednia proba Romana tez media huczaly i jakos pozytku dla zeglarstwa nie zaobserwowalem :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2012, o 17:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Marian Strzelecki napisał(a):
ku uciesze gawiedzi a naszemu pożytkowi

To akurat rozumiem.
Ale po cholere komu dane o "wychyleniach steru" ?
Uciecha z tego moze i jest, ale gdzie w tym pożytek, jaki i dla kogo?
Catz Ciekawy

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

M@rek napisał(a):
tez media huczaly i jakos pozytku dla zeglarstwa nie zaobserwowalem

To praca na dluzsza mete, wiec na efekty trzeba poczekac - tak to funkcjonuje i na ogol, jednak funkcjonuje.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2012, o 18:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Troche offtopic: ale w plebiscycie na najlepszych sportowców w Gdańsku za zeszły rok 3 pierwsze miejsca to żeglarze. Też rodzaj promocji.
PS. Kliknąłem POMÓGŁ Jackowi, bo jak mam inaczej podziekować za to, co robi dla Paszczaka.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2012, o 18:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17666
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Colonel napisał(a):
Kliknąłem POMÓGŁ Jackowi, bo jak mam inaczej podziekować za to, co robi dla Paszczaka.

A ja tutaj złożę wyrazy podziękowania: :) Dzięki Jacku!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2012, o 19:34 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4120
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Colonel napisał(a):
Troche offtopic: ale w plebiscycie na najlepszych sportowców w Gdańsku za zeszły rok 3 pierwsze miejsca to żeglarze.


Nie znam Waszych wynikow ale domyslam sie ze Kusznierewicz i windsurferzy :)
Bardzo Wam zazdroszcze :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2012, o 19:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
W tej chwili TVN24!!!

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2012, o 19:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2010, o 14:05
Posty: 696
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: jak jestem za sterem to sternik
M@rek napisał(a):
Nie znam Waszych wynikow ale domyslam sie ze Kusznierewicz i windsurferzy :)
Bardzo Wam zazdroszcze :)

Myślę, że Gutek powinien tam mieć wyższą pozycję


Ostatnio edytowano 7 sty 2012, o 22:22 przez Magister, łącznie edytowano 1 raz
Poprawiłem cytowanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2012, o 20:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Viking napisał(a):
M@rek napisał(a):
Nie znam Waszych wynikow ale domyslam sie ze Kusznierewicz i windsurferzy :)
Bardzo Wam zazdroszcze :)

Myślę, że Gutek powinien tam mieć wyższą pozycję

Moze masz i racje... Kwestia definicji, ale wyniki i ranga regat chyba tez sie licza - nie tylko hart ducha i odpornosc na przeciwienstwa losu.
Gutkowi zycze dalszych, bardziej wymiernych sukcesow i zamoznych sponsorow!
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Ostatnio edytowano 7 sty 2012, o 22:22 przez Magister, łącznie edytowano 1 raz
Poprawiłem cytowanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2012, o 20:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Lista tu:
http://sport.trojmiasto.pl/Miasto-wydal ... 54394.html

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2012, o 21:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Nie znam sie na Sporcie, ale ta lista ( hierarchia ) moim zdaniem trzyma sie kupy, przynajmniej w dyscyplinie zeglarstwa - ot rownowaga miedzy wynikami wymiernymi i marzeniami i ambicjami... w dosc rozsadnej kolejnosci, zwlaszcza w kontekscie specyficznosci, atutow i oby aspiracji Trojmiasta.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2012, o 22:06 
Catz napisał(a):
Ale po cholere komu dane o "wychyleniach steru" ?

No właśnie...! Po co...? Bez sensu... , tak samo jak pieprzenie Catza (bez urazy). Sorry memory - jedyneczke z przodu wymazujemy?;)


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2012, o 22:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Oczywiscie, ze bez urazy, ale jaka "jedyneczke"? Mam zreszta awersje do zdrobnien.
No i, jako ze pieprzyc mi sie zdarza czesto, o ktore pieprzenie chodzi?
Przeciez chyba nie o "dane z wychylen steru"...
Catz Zmartwiony
Ps. Niepokojaca ta twoja "proklamacja"

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2012, o 22:58 
Catz napisał(a):
Oczywiscie, ze bez urazy, ale jaka "jedyneczke"? Mam zreszta awersje do zdrobnien.

Sorry... jestem trochę zmęczony i trochę szczęśliwy ze sie udało...
Dane o wychylenu steru beda potrzebne później do analizy pracy autopilotów.
Dane o pogodzie, to nie dane prognozowe, ale rzeczywiste w danym miejscu. Nigdzie takich danych nie ma... Zapisywaliśmy wszystko cosię dało, bo lepiej je mieć... niż nie mieć. Nawet.. jesli teraz nie będa wykorzystane. Jeśli okażą siępotrzebne.. do naszych prac badawczych... to już ei trzeba bedzie nigdzie specjalnie płynąć. Po to się je zbiera.
;)


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2012, o 23:11 

Dołączył(a): 13 cze 2010, o 22:37
Posty: 57
Lokalizacja: Za Tobą!
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: j.s.m.
W temacie pytania
Catz napisał(a):
Ale po cholere komu dane o "wychyleniach steru" ?

wydaje mi się, że mogę spróbować bardzo oględnie odpowiedzieć na powyższe
(to taka moja hipoteza, nie wiem jak to wygląda w praktyce, ale mogę powiedzieć dlaczego ja chiałbym mieć takie informacje).
Biorąc pod uwagę kwestie, którymi zajmuję się zawodowo, gdybym odpowiadał na ustalanie trasy i przebieg takiego rejsu, to bardzo starałbym się zbudować model matematyczny obiektu, którym miałbym sterować. Sterowanie tu należy rozumieć nie w sposób żeglarski (manipulacje rumplem) ale w rozumieniu teorii sterowania.
Najpewniej taki model składałby się w większości z równań różniczkowych (a przynajmniej ta część, która jest deterministyczna, stochastyka i najpewniej statystyka to inne kwestie). W tak zamodelowanym obiekcie pewnie byłby jakiś wektor stanu, od którego być może dałoby się zrobić sprzężenie zwrotne (metodę pomijam). A jedną ze zmiennych w takim właśnie wektorze stanu obiektu może być wychylenie steru.
Ponieważ zawsze uzyskuje się lepsze sterowanie mogąc mierzyć zmienne stanu, zamiest jes np. estymować, stąd być może wynika chęć posiadania takich danych.
Jeszcze inną kwestią jest możliwość analizy post factum jak obiekt reagował na dane sygnały sterujące w celu przyszłej korekty systemu.
Mam nadzieję, że to w jakimś stopniu pomogło.

_________________
Radek
"Badacze ocenili, że twierdzenie o nieskończonej liczbie małp nie odnosi się do rzeczywistych małp." - znalezione na wikipedii



Za ten post autor fly otrzymał podziękowanie od: jedrek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2012, o 23:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
JacekBol napisał(a):
to już ei trzeba bedzie nigdzie specjalnie płynąć. Po to się je zbiera.

Alez zbierajcie, zbierajcie, bo i po co gdziekolwiek plynac, jak juz wszystko pozbieracie?
Poza kuracentym oczywiscie.
Wypoczywajcie sobie zasluzenie - na odpowiedzi na moje pytania i tak nie liczylem: teraz za wczesnie , pozniej bedzie za pozno, bedzie to wiec czas zbierania laurow....
Catz Delirujacy tez ( choc bez usprawiedliwienia )

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

fly napisał(a):
Mam nadzieję, że to w jakimś stopniu pomogło.

Tak. W pewnym stopniu.
Modele matematyczne x charakterystyka danej lodki x meteo x temperament skippera x cel podrozy x etc... Rozumiem, ze to moze byc pasjonujace dla matematyka, informatyka, albo neofitypasjonata.
Sensu danych o "wychyleniach steru" ( to anegdota... ) i innych danych w kuracentowym kontekscie w praktyce, w architekturze jachtow i strategii regatowej tez nie widze.
Co oczywiscie nie swiadczy o jego braku!
Catz Niewidzacy

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2012, o 23:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10550
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Catz napisał(a):
Wypoczywajcie sobie zasluzenie - na odpowiedzi na moje pytania i tak nie liczylem: teraz za wczesnie , pozniej bedzie za pozno, bedzie to wiec czas zbierania laurow....
Catz Delirujacy ...

A mnie na przykład interesuje kąt wychylenia steru przy dużym przechyle
dużego katamarana. :lol: :lol:
Jakkolwiek także "po nic mi to "
ale zawsze lepiej coś wiedzieć niż nie;
nawet jak się to nie przyda do niczego sensownego.
MJS
bez delirki :roll:
chyba.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/



Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowanie od: Kuracent
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2012, o 23:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Marian Strzelecki napisał(a):
A mnie na przykład interesuje kąt wychylenia steru przy dużym przechyle dużego katamarana.

Kazdego? Turystycznego, regatowego, rekordowego?
Srednia jakas?
Bo duzych jest sporo i sa bardzo rozne.. To moze wytlumaczysz mi wreszcie, co w tym jest interesujacego i pozytecznego dla ludzkosci?
Przy zalozenu, ze istnieja wiarygodne i niedrogie maszynki rejestrujace wychylenia steru i programowalne w funkcjach predkosci, kursu, przechylu, "target'u" i nawykow skippera.
I wymagan i mozliwosci jego ewentualnej zony/zalogi.
Catz Niematematycznie I Bezmaszynkowo

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 sty 2012, o 11:45 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4120
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Koledzy, niewatpliwie dla zwiazanych z projektem to dane istotne ale pytanie zadal Kolega z tym projektem nie zwiazany. Dlatego zapytalem Go czy tam sie wybiera i buduje podobna lodke :)

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

Przyznam ze mnie nurtuje inny problem. Czy na "Gemini" pompy zezowe maja sygnalizacje zalaczenia ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 sty 2012, o 14:28 
Catz napisał(a):
po co gdziekolwiek plynac, jak juz wszystko pozbieracie

Może po to.. by wrócić.

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

M@rek napisał(a):
Przyznam ze mnie nurtuje inny problem. Czy na "Gemini" pompy zezowe maja sygnalizacje zalaczenia ?

Syganalizacja na Gemini jest. Jednak nie nadawaliśmy i nie odbieraliśmy tego sygnału na lądzie...


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 sty 2012, o 14:34 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4120
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
JacekBol napisał(a):

M@rek napisał(a):
Przyznam ze mnie nurtuje inny problem. Czy na "Gemini" pompy zezowe maja sygnalizacje zalaczenia ?


Syganalizacja na Gemini jest. Jednak nie nadawaliśmy i nie odbieraliśmy tego sygnału na lądzie...


Zapytalem , bo dla mnie zalaczenie pompy zezowej jest zawsze sygnalem alarmowym
i to z tych najwazniejszych. To truizm ale im szybciej sie zareaguke tyl wieksze szanse ma sie na ograniczenie skutkow ewentualnej awarii.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 sty 2012, o 15:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4814
Podziękował : 656
Otrzymał podziękowań: 355
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Marian Strzelecki napisał(a):
Najważniejsze, że szczęśliwie nie stało się nieszczęście
a media huczą
i teraz to sponsorzy
zaczną widzieć żeglarstwo jako bardziej medialne
ku uciesze gawiedzi
a naszemu pożytkowi :D


Jestem tego samego zdania. Zobaczcie ile było informacji żeglarskich i to często w prime time w największej telewizji informacyjnej. Może ktoś z forum pracuje w mediach i powie mi, ile kosztowałoby to, gdybyśmy chcieli wykupić czas antenowy na reklamy? Miliony PLN? Pomijam już, że przy reklamach ludzie zmienialiby kanał. Pomijam też, kto miałby to zorganizować i opłacić? PZŻ, SAJ, Samoster? Wiemy, że to nierealne. Tak więc Roman Paszke i Jego medialność spowodowała, że dano szanse wypowiedzi takim sławom jak Baranowski, Gutkowski, Kusznierewicz, Caban i jak tu pisaliście Zbierajewski. A był jeszcze jeden żeglarz - ale oglądałem tylko końcówkę i nie zapamiętałem dokładnie nazwiska: Kaczorowski? Do tego dodajmy wypowiedzi zespołu brzegowego w tym Jacka. I pewnie jeszcze kogoś pominąłem, bo nie oglądałem cały czas.

Do tego dodajmy kilkuminutowy reportaż o regatach na Niegocinie.
Dodajmy krótki urywek o 45-dniowym rekordzie dookoła świata.
Ten ostatni rekord dał mi do myślenia. To 6,5 tygodnia czyli 31 dni urlopu - jeśli zacząłby się w sobotę. Jeśli połączy się to z Wielkanocą, weekendem majowym i Bożym Ciałem to schodzimy do 27 dni. A zatem musiałbym wziąć tylko 1 dzień urlopu bezpłatnego. Jeśli będą organizowane (a pewnie to kwestia czasu) komercyjne rejsy dookoła świata podobne jak komercyjne na Mount Everest czy w kosmos - to może załapię się? ;-)

I teraz retoryczne pytanie: czy myślicie, że tylko ja pomyślałem o marzeniach żeglarskich? Wcale nie zdziwiłbym się, gdyby wielu dzisiejszych polskich 15-latków za 15 lat zrobiło pętle czy to po rekord czy dla przyjemności.

Dodam jeszcze, że jestem uczulony na to jak dziennikarze przedstawiają negatywnie żeglarstwo. I nic takiego nie wyłapałem. Było naprawdę pozytywne przesłanie.

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia



Za ten post autor Kuracent otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 sty 2012, o 15:16 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4120
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Ale dlaczego dzisiejsi 15 latkowie maja to zrobic za 15 lat ? lepiej 10 latek za 2 lata-
to bedzie dopiero rekord :)

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

Zeby nie bylo ze sie czepiam :) Malolaty od rekordow swietnie poplynely w ostatnich regatach Sydney-Hobart, szczerze podziwiam.

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

Acha, jeszcze jedno w trmacie dziennikarzy i ich fachowosci. Jarek Kaczorowski zostal przedstawiony jako sedzia :). Jest oczywiscie sedzia zeglarskim ale dla kazdego interesujacego sie zeglarstwem to rzecz marginalna. Licza sie tytuly z Mistrzostw Swiata , Mini Transat itp.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 sty 2012, o 15:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4814
Podziękował : 656
Otrzymał podziękowań: 355
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Żarty żartami, ale popularność żeglarstwa pewnie wzrośnie. Pierwszym testem będzie, czy nasi znajomi z pracy czy szkoły w poniedziałek zapytają nas o Romana Paszke (jeśli wiedzą, że jesteśmy żeglarzami)? I może ten przywołany przez Ciebie 10-latek zapyta:
- Mamo! Tato! Czy możemy też popłynąć katamaranem?
I może nie dookoła świata a na Zegrzu czy Kisajnie?

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia



Za ten post autor Kuracent otrzymał podziękowanie od: Roman K
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 sty 2012, o 16:07 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4120
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Mysle ze wzrosnie popularnosc Romana Paszke :) zeglarstwa niekoniecznie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 sty 2012, o 17:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 mar 2006, o 17:51
Posty: 1188
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 187
Otrzymał podziękowań: 261
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz polodowcowy
KOMUNIKAT SPECJALNY nr VII



Wiadomości z pokładu GEMINI 3

UPDATE: 08.01.2012

Miasto Rio Gallegos nad rzeką Gallegos, Dystrykt Patagonioa, Prowincja Santa Crus, Argentyna.



Dzisiaj o godzinie 11.30 czasu lokalnego, 15.30 czasu polskiego (14.30 UTC) zakończyła się trwająca 2,5 godziny operacja podnoszenia z wody jachtu GEMINI 3 stojącego przy miejskim nabrzeżu. Do akcji wykorzystano 2 dźwigi i mały holownik. W akcji uczestniczyło 12 pracowników portowych. Pracami na miejscu osobiście kierował kapitan Roman Paszke, a wszystkie jego komendy na hiszpański przekładał Pablo Choćko z lokalnej Polonii. Cała operacja była wyjątkowo trudna ze względu na duże rozmiary jachtu, prąd rzeki, pływy oceanu dochodzące do 6 metrów i boczny wiatr. W trakcie podnoszenia okazało się, że w jachcie znajdowało się znacznie więcej wody i niż początkowo przypuszczano, nie 1,5 tony ale dodatkowo ok. 5 ton (5 tysięcy litrów).



Decyzja o wyjęciu jednostki z wody była niezbędna po to aby dokładnie ocenić zniszczenia poniżej linii wodnej lewego pływaka katamaranu. Awaria nastąpiła w dniu 06.01.2012 ok. 01.00 UTC przy sile wiatru ok. 57 węzłów (106 km.h) i falach powyżej 5 m. wysokości. Po stwierdzeniu, że jacht nabiera wodę, a zatopieniu uległy trzy najważniejsze przedziały lewego pływaka: nawigacyjny, maszynowy i rufowy - Roman Paszke zdecydował o przerwania rejsu. W tym czasie Gemini 3 znajdował się ok. 317 mil morskich od Przylądka Horn. Jedynym portem bezpiecznym do osiągnięcia w tej sytuacji przez jacht było Rio Gallegos, położone w pobliżu ujścia rzeki Gallegos, oddalony wtedy o ok. 170 mil morskich. Akcja ratownicza trwała 28 godzin. Asysta argentyńskich służb ratowniczych ostatecznie nie była konieczna, ale przez kilkanaście godzin istniało niebezpieczeństwo zatopienia jachtu.



Dotychczasowe miejsce postoju jachtu przy nieosłoniętym wysokim nabrzeżu, wymagało ciągłej pracy załogi portowej, aby chronić burty przed uderzeniami o stały pomost, przy silnym prądzie rzeki i stałym ruchu wody w rytm cyklicznych przypływów i odpływów sięgających do 6 metrów różnicy. Dodatkowo, jacht cały czas nabierał wody, a pompy okazywały się za słabe i stale zatykały się. Ostatniej nocy z jachtu ręcznie wyciągnięto ok. 1200 wiader wody.



"Operacja wyciągania jachtu była bardzo trudna. Szczególnie gdy okazało się, ze jacht po lewej stronie, ze względu na nabraną wodę, waży ponad 5 ton więcej niż zakładaliśmy. Do tego wiatr kiwający teraz prawie 18-to tonowym jachtem i fala na rzece dochodząca do metra wysokości. Ale udało się. Widocznie Opatrzność tym razem okazała się łaskawa" powiedział natychmiast po zakończeniu akcji Roman Paszke. Teraz marzy o wyspaniu. Praca na lądzie aby uratować jacht była jego zdaniem jeszcze bardziej wyczerpująca niż operacja ratunkowa na oceanie. „Fakt, że … pomimo ogromnego obciążenia, razem ponad 6 ton wody, jacht po wzburzonym morzu zdołał o własnych siłach po 24 godzinach żeglugi dotrzeć do bezpiecznego brzegu świadczy o solidnej konstrukcji tej jednostki” podsumował kapitan Paszke.



Proces osuszania konstrukcji jachtu zajmie co najmniej 2 doby. Dopiero potem można przystąpić do dokładnych oględzin i dopiero wtedy przygotowany zostanie raport zniszczeń co pozwoli na wydanie opinii na temat przyczyn uszkodzeń.

_________________
Pozdrawiam !
Zbyszek "Zgrzyb" Przybyszewski
http://www.samoster.org.pl/index.php?dzial=7


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 sty 2012, o 17:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4814
Podziękował : 656
Otrzymał podziękowań: 355
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Tyle wypowiedzi wybitnych żeglarzy w telewizorni, że nie nadążam komentować i pytać Was o różne rzeczy.
Przed chwilą był naczelny "Żagli" Waldemar Heflich. W sumie niewiele dodał, do tego co wiemy. Że jest to mała dziura a nie nowoczesna marina. Że trudno będzie naprawić tam Gemini. Że nie da się kropelką. No i że zaraz dolecą dwie osoby z "shore team". Naprawią tak, aby był zdolny do rejsu powrotnego w 3 lub 4 osoby.
I najbardziej prawdopodobną przyczyną awarii jest nie uderzenie fali lecz jakiś śmieć np. kontener. Redaktor potwierdził, że nawet na Śródziemnym uderzył kiedyś w część kontenera.

Ale nie o tym chciałem pisać.
Chodzi mi o wywiad Krzysztofa Baranowskiego. W zasadzie chwalił Romana Paszke. Ale podkreślał, że to nie to samo, co kiedyś, gdy nie było tyle elektroniki itd. I powiedział, że rekord z wiatrem jest tak wyśrubowany, że praktycznie nie do pobicia. Roman Paszke wybrał łatwiejszy do pobicia czyli ... pod wiatr. Dodał też, że to nie jest najlepszy pomysł płynąć katamaranem pod wiatr ze względu na konstrukcję. O ile do Ameryki można dopłynąć w miarę łatwo, to najwięcej problemów miałby na Oceanie Południowym.
Dał też przykład Tomka Lewandowskiego, który też samotnie (z psem) opłynął świat pod wiatr. Ale On miał przewagę, że ... nigdzie się nie spieszył. Mógł przeczekać sztorm. A Roman Paszke spieszył się i nie bardzo mógł pozwolić sobie na unikanie trudnych warunków. A katamaranem jest to trudne.

Ale jeszcze dalej poszedł Mateusz Kusznierewicz. Nawet powiedział coś w stylu, że to dobrze, że skończył w Ameryce Południowej. Bo nie dawał zbyt dużych szans na odcinek od Hornu poprzez Australię aż po Afrykę.

Moje pytanie, jak Wy oceniacie zdolność do pływania katamaranów (a szczególnie takich jak Gemini) pod wiatr?
Czy rzeczywiście są tak małe szanse dla katamaranów?

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 sty 2012, o 20:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 22:07
Posty: 3015
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 451
Uprawnienia żeglarskie: Jachtowy Sternik Mazurski
Kuracent napisał(a):
Moje pytanie, jak Wy oceniacie zdolność do pływania katamaranów (a szczególnie takich jak Gemini) pod wiatr?
Czy rzeczywiście są tak małe szanse dla katamaranów?

Problemem nie jest chyba katamaran. Przecież można zbudować pancerny katamaran który przetrzyma każde warunki, tylko że takim jachtem nie osiągniesz prędkości które pozwolą Ci pobić rekord. Jak chcesz pływać szybko to zakładasz mniejszy margines bezpieczeństwa. Ale to tylko moje gdybanie, nie znam się :)

_________________
Olek Kwaśniewski



Za ten post autor Olek otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 sty 2012, o 20:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17666
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Kuracent napisał(a):
Dodał też, że to nie jest najlepszy pomysł płynąć katamaranem pod wiatr ze względu na konstrukcję.
Olek napisał(a):
Problemem nie jest chyba katamaran. Przecież można zbudować pancerny katamaran który przetrzyma każde warunki, tylko że takim jachtem nie osiągniesz prędkości które pozwolą Ci pobić rekord. Jak chcesz pływać szybko to zakładasz mniejszy margines bezpieczeństwa.

Zdaje się, że na wielokadłubowiec, w warunkach, jakie może tam spotkać, działają ogromniaste siły, dużo większe, niż na tej samej długości, klasyczny jacht jednokadłubowy. Jeśli ma iść szybko, to musi być bardzo lekki, a wtedy konstrukcja musi być bardzo dokładnie policzona i diabelnie mocna, bo wszystko może walnąć. Przy dużej prędkości, spotkanie z kłodą drewna, czy innym pływającym po powierzchni przedmiotem, może skończyć się nawet odłamaniem fragmentu kadłuba. Niby trudno trafić, ale się zdarza. na tamtych szerokościach, to nawet na kawałki lodu można trafić.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 sty 2012, o 20:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4814
Podziękował : 656
Otrzymał podziękowań: 355
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
W tym moim pytaniu była właśnie prośba o ocenę dzielności morskiej katamaranów w ogólności a w szczególności Gemini. Czy poza regatami, katamarany często opływają świat przez Horn? Czy mam dobrą intuicję, że o wiele rzadziej niż jednokadłubowce? Czy Gemini ma podobną dzielność morską jak inne katamarany uczestniczące w regatach dookoła świata?

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 sty 2012, o 20:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
robhosailor napisał(a):
Zdaje się, że na wielokadłubowiec, w warunkach, jakie może tam spotkać, działają ogromniaste siły, dużo większe, niż na tej samej długości, klasyczny jacht jednokadłubowy. Jeśli ma iść szybko, to musi być bardzo lekki, a wtedy konstrukcja musi być bardzo dokładnie policzona i diabelnie mocna, bo wszystko może walnąć.

Czy nie od tego jest inzynierstwo, okretownictwo i inne naukosztuki o projektowaniu i budowaniu jachtow?
Wlasnie niejaki L. Peyron wrocil z rekordowego rejsu.
Czy ktos zna nazwisko autora "Gemini" ?
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 374 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 13  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL