Co?
We Francji tak sie wlasnie mowi i pisze i wszystkim zyje sie latwo
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Ja też francuskiego nie znam...
To ty tez masz córę?
Życzliwie zapytam...
- No to biorę się z a Laysandera

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Rozmawialem ze znajomym,ktory twierdzi,ze cysterny przewozace paliwo " plynne" posiadaja wewnatrz/ podobno/ grodzie,scianki tlumiace ... Nie znam sie na tym,ale ma to sens,wiec moze trzeba przy tej ilosci paliwa/jak slyszalem 300l./na przyszlosc cos podobnego dac do wykonania./oczywiscie opcja podzielenia na mniejsze tez ma sens jesli jest miejsce

_________________
jedrek

Tak się też i robi, myśle, ze 300-litrowy zbiornik nie mógł być inaczej wykonany. Ale znów: nie wiemy.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

@jędrek @Colonel

A skąd przypuszczenie, że uszkodzenie nastąpiło od obciążeń występujących wzdłuż jachtu? Przegrody wewnętrzne zbiornika, które na 99% były, zapobiegają tylko gwałtownemu przelewaniu się płynów. Nie chronią przed obciążeniami udarowymi a chyba taka była przyczyna zerwania się zbiornika z uchwytów.

A skąd wziąłeś pomysł, że ja coś takiego przypuszczam? Przeczytaj raz jeszcze mój wczorajszy post z 18.40 i ostatnie zdanie z ostatniego.
Nawiasem mówiąc niehamowane przelanie się wzdlużne 160 litrów paliwa to całkiem ładne dynamiczne uderzenie. Ale do Twoich 99% dodałbym jeszcze ze trzy 9 po przecinku...

Poczekajmy!

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Przegrody wewnątrz zbiorników tej wielkości (chyba ponad 40l ale nie chce mi się sprawdzać) Były wymagane przez PRS, a obecnie normy CE. Mimo że Gemini CE nie dotyczy (jacht regatowy) konstruktor i budowniczy musieliby być idiotami aby ich nie zrobić. A że Paszke to wariat (w sensie pozytywnym) a nie idiota to akurat tego, że przegrody były jestem niemal pewien.... Pytanie dlaczego się urwało pozostaje otwarte...

Pozdrawiam
Krzysztof Chajęcki "meping" - który w ciągu najbliższych dni ma zrobić rysunki wykonawcze 300 litrowego zbiornika integralnego na wodę, że o tym 100 litrowym na ścieki nie wspomnę... ;->

Czemu wzdluz jachtu? No chyba nie wisial ?
Przypuszczam=zakladam
Skoro nie widzialem i nie wiedzialem jak zbudowany jest taki duzy zbiornik w srodku /koledzy mnie uswiadomili i kliknalem ,gdzie trzeba/,to zakladam,zeby isc dalej /po wiedze/.
Zgadzam sie ,ze nie chroni ,nie eliminuje w calosci.
Poza tym nie chcialbym,by instalowano mi taki duzy zbiornik ...do uchwytow /czyli dla mnie ...punktowo/wolalbym ,by zostal zalaminowany mozliwie wzdloz i wszerz,a przestrzen nie przylegajaca do kadluba wypelniona np. pianka.

_________________
jedrek

Zamiast wykresów sił

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Jedno nie ma nic wspólnego z drugim. A w każdym razie nie musi mieć.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Sorki za skroty myslowe,ide do sklepu po zarowke

_________________
jedrek

A ja tam sobie myślę, że dobrze się stało, jak się stało. Gdyby nie było tych 2 godzin z silnym wiatrem, Paszke popłynąłby dalej i pewnie gdzieś tam, na Oceanie Południowym dorwało by go te 57, czy więcej węzłów wiatru. I dopiero tam zbiornik by się urwał (bo urwałby się na pewno), a do portu schronienia mogło by być znacznie dalej i trudniej dotrzeć. To, co się stało, to jak dla mnie szczęście w nieszczęściu

_________________
pozdrawiam
skiera

... i stanie się jasność.

_________________
Zbyszek

... Albo obraza boska: Zalezy ktorego producenta wybierze.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

z ta zarowka to dla Oswiecenia.
Tak na marginesie,to Smialy mial zbiornik na Diesel'a 300l./czytaj ;trzysta litrow/.

_________________
jedrek

Jaśnie oświecony, zbiorniki tej wielkości to żaden szok. Szokuje mnie fakt uzyskania przez takowy wolności i ciekawi jak do tego doszło, czyli gdzie popelniono błąd.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Poczekaj cierpliwie na "oficjalny komunikat" precyzujacy przyczyny
Chyba .ze jestes w trakcie instalacji zbiornika ,to pisz do nich bezposrednio.W koncu to prywatna impreza.

_________________
jedrek

Byc moze urwalo sie dlatego, ze bylo za slabo przymocowane?
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Rechoczę już dobre 10 minut.
Dzięki

_________________
Leszek, s/v Saoirse
http://jachtsaoirse.blogspot.com

Kilka cytatów z Trójki:

"Przyczyną odstąpienia od próby bicia rekordu w samotniczym rejsie pod wiatr, czyli trasą najtrudniejszą z możliwych, był zbiornik paliwa, który zerwał się z fundamentów i uszkodził jeden z dwóch zaworów, które znajdowały się w tym przedziale i tą drogą do jachtu dostawała się woda."

"kpt. Roman Paszke już planuje, że aby nie robić 'pustych przelotów' w drodze powrotnej spróbuje jakiś rekord pobić."

Całość dostępna tu: http://www.polskieradio.pl/9/308/Artykul/517110,Kpt-Roman-Paszke-wroci-z-rekordem
Nad zdjęciem jest link do nagrania rozmowy.

_________________
Sekuś
Lubię to ->

To słyszałem i świetne to było )

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Dobre, Catz, masz tu w nagrodę
:
http://www.youtube.com/watch?v=TIT2VTXi1wU

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com

Jak ma takie parcie na rekordy to się dziwię, że nie dostrzegł tych z niefortunnie zakończonego rejsu
np. -rekordowy przelot dobowy z balastem wodnym w jednym pływaku
- rekordowa ilość wiader na dobę
Fantazji trzeba a potem niech następni się martwią jak to przebić

_________________
Zbyszek

Nie dziw sie: homologowana pojemnosc wiadra najwidoczniej nie byla wystarczajaco sprecyzowana w "prawno- cywilnych" umowach ze sponsorem i mediami - pewnie otrzymamy na ten temat obszerny i oficjalny komunikat.
Pozostale, "inne rekordy w drodze powrotnej" w "umowach" sa przewidziane na bank!
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Paszke jest mistrzem w wynajdywaniu rekordów do pobicia. Jak nie znajdzie innych, to na 100% ogłosi w mediach wielki sukces pt: najszybsze przepłynięcie z Brazylii do Europy, zapominając dodać, że wielokadłubowcem pod polską banderą... ;->

_________________
Pozdrawiam
Krzysztof Chajęcki "meping"

I co w tym zlego? Zadna praca nie hanbi.

Co ma bandera do rekordow i "rekordow" nawet ???
Paszke, czlowiek, Polak, co tu dodawac?
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Rekordy, rekordy, ...

Miałem wizję i teraz już jest wszystko jasne.
Pamiętacie rekord z 2012.01.05 ?

No nie można lecieć 12531 knotów i nic nie urwać

_________________
Sekuś
Lubię to ->

Czytam ,czytam , czytam i napisał bym coś "uszczypliwego" by nie odstawać od ogólnego trendu wypowiedzi tylko że mi po prostu szkoda że nic z rejsu (mam na myśli całość) nie wyszło
Jednak to co zrobił Roman Paszke wraz z zespołem i tak mi imponuje ,mam nadzieję że następna próba po tych doświadczeniach będzie udana i tego wszystkim zaangażowanym w rejs oraz kibicującym szczerze życzę

_________________
Pozdrawiam Piotr
"Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antałek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."

To, że jak się poszuka, to się okaże zapewne, że ta trasa została pokonana szybciej przez kogo innego, ale do opisu owego osiągnięcia dopisano słówko sprawiające, iż rekord stał się sukcesem sam w sobie.

Pamiętam jak przed przygotowaniami do "The Race" "Polpharma" biła w ramach przygotowań rekord za rekordem, poprawiając wyniki ustanowione w poprzednim wcieleniu tego jachtu jakim był "Comodore Eksplorer" co ogłaszano jako wielki sukces naszej załogi - jakie to oni są "debeściaki". Skrzętnie przemilczano wówczas fakt, iż wybierano mało popularne trasy do bicia rekordów, zaś czasy przelotu "Comodore" ustanowił w okresie, gdy był o ponad 5 metrów krótszy. Czyli jako sukces ogłaszali osiągnięcie lepszego czasu większym jachtem, jakby to było takie dziwne....

P.S. Zwrócono mi uwagę na priv, że "Polpharma-Warta" nie była przedłużana w trakcie zmiany wcieleń - najwyraźniej pomyliła mi się z innym jachtem (zdaje się też startującym w The Race, ale już nie jestem pewien". W związku z powyższym przepraszam za wprowadzenie towarzystwa w błąd.

_________________
Pozdrawiam
Krzysztof Chajęcki "meping"

To jest towar ( towary...) dla nieszukajacych, dla niezorientowanych, dla mas znaczy.
A ze sie sprzedaje, to przeciez nie szkodzi nikomu.
Gdzie w tym "bandera" ?
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)