Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 19 lip 2025, o 13:12




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 119 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 4 mar 2015, o 10:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Zbieraj napisał(a):
Czy w pływaniu regatowym, przy silnym wietrze, to normalna praktyka? Gdyby mi coś takiego zrobił załogant (nie regatowo i nie na Zawiasie, tylko na łódce 40-50-stopowej), dostałby zjebkę.
Typowy regatowy zwrot. Tak się pływa. Oczywiście grozi to awarią sprzętu, ale taka jest kalkulacja. Albo szybki zwrot albo zabawa i strata pozycji.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2015, o 10:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7476
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3735
Otrzymał podziękowań: 2059
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
Nie lubienie spinakerów- nie jest dobre
robienie balerona z żagla czy czegokolwiek- nie jest dobre
przypieprzanie czymkolwiek w co- lub kogokolwiek- nie jest dobre.
A w ogóle to pod czarnymi żaglami się nie pływa i wiedział o tym juz starszy kumpel Zbieraja Egeusz.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2015, o 10:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 kwi 2011, o 08:07
Posty: 580
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 67
Uprawnienia żeglarskie: kj
Zbieraj napisał(a):
Wyjaśnijcie mi jeszcze jedno: widać, jak przy samym zwrocie załogant na rufie bierze w garść talię i przerzuca ją na druga burtę. Rozumiem, że tak się robi (z lenistwa, czy wygody) przy wypasionej jedynce Beauforta, ale robić tak przy tym wietrze, który wiał? Bez podebrania (choćby częściowego) talii? Przecież z góry wiadomo, że bom przypieprzy całą siłą w wantę, a żagiel w saling.

Czy w pływaniu regatowym, przy silnym wietrze, to normalna praktyka?

Konkretne pytanie więc konkretna odpowiedź:
nie! (tak przynajmniej wygląda to z mojego dużo skromniejszego niż kolegów doświadczenia w pływaniu regatowym! :) )
Ja nawet jak się ścigam w Virtual Skipperze to podczas rufy wybieram grota na maksa - okazuje się, że po zwrocie wychodzi się na drugi hals z większą prędkością (przynajmniej na ACC :) ).

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Leszek napisał(a):
Zbieraj napisał(a):
Czy w pływaniu regatowym, przy silnym wietrze, to normalna praktyka? Gdyby mi coś takiego zrobił załogant (nie regatowo i nie na Zawiasie, tylko na łódce 40-50-stopowej), dostałby zjebkę.
Typowy regatowy zwrot. Tak się pływa. Oczywiście grozi to awarią sprzętu, ale taka jest kalkulacja. Albo szybki zwrot albo zabawa i strata pozycji.


Czy na pewno? Aż tak żeby bom obijał się o wanty??

_________________
Piotr "Kefas" Gryko


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2015, o 10:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12589
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Zbieraj napisał(a):
No, nareszcie Was zmobilizowałem (nie chcę powiedzieć, że zmusiłem) do jakiejś merytorycznej dyskusji.


Tylko czemu nie o samej frajdzie z żeglowania pod spinakerem w silniejszym wietrze? ;)

Zbieraj napisał(a):
Czy w pływaniu regatowym, przy silnym wietrze, to normalna praktyka? Gdyby mi coś takiego zrobił załogant (nie regatowo i nie na Zawiasie, tylko na łódce 40-50-stopowej), dostałby zjebkę.


Normalna. Zauważ różnicę miedzy jachtem, który "przy baksztagu 5-6 Bf płynie 6 węzłów*" a jachtem, który w tych samych warunkach płynie (choćby tylko momentami) kilkanaście węzłów. Wiatr pozorny jest znacznie mniejszy. Jeżeli załogant jest w stanie oderwać i przerzucić ręką grota, to znaczy że siły nie są duże.
To nie jest to samo, co kręcenie sterem i czekanie aż wiatr sam przerzuci grota. Wtedy może być niefajnie.

Np na moim jachcie taka sztuczka jest trudniejsza, bo jacht płynie wolniej. Ale z drugiej strony grot jest mniejszy.

Jeszcze inna sprawa, że ja (tak jak i M@rek) bardzo pilnuję, żeby bom nie dotykał wanty.
A już na pewno nie ma prawa w wantę uderzyć.

Jeszcze inna sprawa, że jak widać, takielunki ułamkowe z salingami skierowanymi do tylu mają jednak nie tylko same zalety... ;)

* złośliwość, wiem :)

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Zielony Tygrys napisał(a):
A w ogóle to pod czarnymi żaglami się nie pływa


Drugi spinaker Czarodziejki jest całkowicie czarny. Jak sumienie forumowiczów ;)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl



Za ten post autor waliant otrzymał podziękowanie od: piotr6
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2015, o 10:57 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Leszek napisał(a):
Zbieraj napisał(a):
Czy w pływaniu regatowym, przy silnym wietrze, to normalna praktyka? Gdyby mi coś takiego zrobił załogant (nie regatowo i nie na Zawiasie, tylko na łódce 40-50-stopowej), dostałby zjebkę.
Typowy regatowy zwrot. Tak się pływa. Oczywiście grozi to awarią sprzętu, ale taka jest kalkulacja. Albo szybki zwrot albo zabawa i strata pozycji.


Ty tak plywasz w regatach ? Gdzie i na czym ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2015, o 11:01 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Zbieraj napisał(a):
PS 2. Wiadomość dla Plitkina (złośliwa ) Wysłane z mojego Nexusa 7.


Specjalnie dla Zbieraja: i tylko to uznaję za wiążącą przyczynę, iż nie poprawiasz błędu, za którego dostałeś PACa jakiś czas temu :)

Co do przerzucania grota: jak mocno wieje wg mnie to bardzo bezpieczna metoda. Sam stosowałem ją na KiWo, gdy do rufy szykowaliśmy się dobre 5 minut, czekając na odpowiednią falę i chwilowe uspokojenie wiatru.
Grot wcale nie musi walić ani w wanty, ani w saling. Współpraca sternika z trymerem grota kluczem do sukcesu. No i minimalne wcześniejsze podebranie jest potrzebne.


Ostatnio edytowano 4 mar 2015, o 11:03 przez plitkin, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor plitkin otrzymał podziękowania - 2: M@rek, waliant
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2015, o 11:01 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Na "Exocecie" tez :) To fajny kolor, nie brudzi sie i nie razi w pelnym sloncu :)
Zreszta fok i grot tez sa czarne :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2015, o 11:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12589
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
waliant napisał(a):
Normalna.


Wiktor uściślił, a ja też uzupełnię, bo chyba trzeba.
Nie ma prawa nic uderzyć (talia odpowiednio wybrana). Żagiel płaski, czyli bez obciągacza tak nie robimy. Jacht musi płynąć szybko. Spinaker jest głównym żaglem ciągnącym, więc na grocie siły są mniejsze albo małe. Jeżeli nie ma spinakera to czekamy na odpowiedni moment (fala, ścichnięcie wiatru).
Wymaga to trochę wprawy, rzecz jasna.
Jak wiadomo, każdy dobry pomysł można spieprzyć złym wykonaniem ;)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl



Za ten post autor waliant otrzymał podziękowanie od: piotr6
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2015, o 11:28 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Dodatkowo wymagane jest wyczucie pomiędzy sternikiem a załogą. Trzeba uważać na wiele rzeczy: by nie wjechać w fale dziobem, by nie wpaść w rolling podczas zbyt długiego zwrotu, uważać na przechył na nową zawietrzną, uważać na obciągacz bomu i "power" na grocie. Sternik musi w dobrym momencie przytrzymać cyrkulację by siła odśrodkowa i przechył na nową zawietrzną nie spowodowały broachingu i td. Czynników jest mnóstwo. Łatwo gadać z fotela. Na wodzie zdarza mi się robić gorsze błędy.

Bardzo ładne zgranie załóg widać w matchracingu. Ale nawet najlepszym się tam zdarza błąd:
(00:58 min).


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2015, o 11:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Leszek napisał(a):
Typowy regatowy zwrot. Tak się pływa. Oczywiście grozi to awarią sprzętu, ale taka jest kalkulacja. Albo szybki zwrot albo zabawa i strata pozycji.


plitkin napisał(a):
Co do przerzucania grota: jak mocno wieje wg mnie to bardzo bezpieczna metoda. Sam stosowałem ją na KiWo, gdy do rufy szykowaliśmy się dobre 5 minut, czekając na odpowiednią falę i chwilowe uspokojenie wiatru.
Grot wcale nie musi walić ani w wanty, ani w saling. Współpraca sternika z trymerem grota kluczem do sukcesu. No i minimalne wcześniejsze podebranie jest potrzebne.


A w której sekundzie na filmie jest to podebranie i na czym zatrzymuje się bom na tym filmiku?

Może mam uraz, ale lata temu siedziałem sobie na pomoście w Kalu i przyciskałem lasce gazę do głowy nad czołem w oczekiwaniu na pogotowie gdyż broczyła obficie, tłumacząc, że to małe naczynka, a blizny pod włosami nie widać. Taki właśnie zwrot od want do want z asekuracją talii rąsią. Na Tangu. Dziewczę dostało pietą jednego z bomów. Jednego bo po zwrocie tango miało już dwa bomy z czego żaden nie był połączony z masztem.

waliant napisał(a):
Jeszcze inna sprawa, że ja (tak jak i M@rek) bardzo pilnuję, żeby bom nie dotykał wanty.
A już na pewno nie ma prawa w wantę uderzyć.


Dzięki, bo już myślałem, że głupim :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2015, o 12:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12589
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Yigael napisał(a):
A w której sekundzie na filmie jest to podebranie i na czym zatrzymuje się bom na tym filmiku?


Oj, już ustaliliśmy, że pokazany manewr trochę odstaje od ideału... ;)

Yigael napisał(a):
Może mam uraz,


Wiadomo, że wszystko można zepsuć. Ale pod spinakerem, na dużej prędkości, umiejętnie - można dużo zrobić.
No i raczej nie dotyczy to jachtów, które przy 5-6 Bf płyną w baksztagu 6 węzłów. ;)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2015, o 12:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
waliant napisał(a):
Ale pod spinakerem, na dużej prędkości, umiejętnie - można dużo zrobić.


Ja wiem. Pamiętam też, skoro się do złośliwości przyznajesz i o złośliwościach przypominasz, kto /nie jedna osoba/ nam opowiadał, że dopiero regaty uczą właściwej obsługi napędu, trymu, dbałości o szczegóły, eliminacji powszechnych błędów i kto nie pływa w regatach nawet nie wie czy umie żeglować i do budy "a z takimi workami", czy "z takim baleronem" to pływać wstyd, obciach, dziadostwo i hańba dla żeglarstwa… I nawet ktoś tam nie wie czemu mu utka ostrzy a gdyby się poregacił… :-P :mrgreen:

To tak w kwestii rzekomej złośliwości wobec regatowców. Dwóch forumowiczów pokazało filmik z żeglugi nieśpiesznej i przyjemnościowej i objechano ich jak bure suki, że nie potrafią żagla wytrymować i pływają na workach. Za to jak toczy się dyskusja o przyczynie utraty masztu/bomu/żagla to wszyscy kiwają głowami na regatowe opowieści, że "pływanie na krawędzi, wliczone ryzyko, eksploatacja sprzętu do granic, warunki w których turyści to…" Nie widziałem tam rechotów i zjebek, że jak się napierdziela bomami o wanty bo na szybkim jachcie pod spinakerem można to prędzej czy później coś się urwie :mrgreen:



Za ten post autor Były user otrzymał podziękowania - 2: Marian Strzelecki, Mika
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2015, o 12:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2010, o 22:54
Posty: 319
Lokalizacja: Za daleko od jezior i mórz.
Podziękował : 442
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: ż.j.
waliant napisał(a):
....

Może warto tak się czasami samemu przepłynąć? :mrgreen:


Warto, kto nie miał okazji pożeglować na spinie, niech żałuje :cool:

_________________
Pozdrawiam
Ania


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2015, o 12:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Pewnie, że warto. :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2015, o 13:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12589
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Yigael napisał(a):
Nie widziałem tam rechotów i zjebek


Są błędy i błędy. Pytanie jakie są straty po błędzie.
Druga rzecz to taka, że błędy robi każdy. Pytanie jak szybko i na ile się poprawi. Pytanie czy to nowy jacht, stary, nowa załoga, stara i tak dalej i tak dalej.

Filmik o którym piszesz spowodował zjebki i uwagi, tutaj nie widzę niczego innego. Czyli w normie forum... :rotfl:

Walić bomem w maszt absolutnie nie należy. Gonię swoich za to, naprawdę ;)
Regatowcy też ludzie, ale wiedzą, że błędy robią i nawet starają się je poprawić.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2015, o 13:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
waliant napisał(a):
Walić bomem w maszt absolutnie nie należy. Gonię swoich za to, naprawdę


Luuuuz Kuuuuuuu…a na tej topenancie, Luuuz? BPMSPANC ;) :kiss:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2015, o 13:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
M@rek napisał(a):
Ty tak plywasz w regatach ? Gdzie i na czym ?
Pływałem. W chwili obecnej już nie. Ale nigdzie nie napisałem, że ma walić w wanty.
plitkin napisał(a):
Co do przerzucania grota: jak mocno wieje wg mnie to bardzo bezpieczna metoda. Sam stosowałem ją na KiWo, gdy do rufy szykowaliśmy się dobre 5 minut, czekając na odpowiednią falę i chwilowe uspokojenie wiatru.
Grot wcale nie musi walić ani w wanty, ani w saling. Współpraca sternika z trymerem grota kluczem do sukcesu. No i minimalne wcześniejsze podebranie jest potrzebne.
Tu jest odpowiedź. Zresztą na filmie widać,że kolega obsługujący grota wie dokładnie, że przy tym wietrze może sobie pozwolić na taki manewr bez zbędnej potrzeby wybierania szotów grota.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Ostatnio edytowano 4 mar 2015, o 13:21 przez Leszek, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2015, o 13:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12589
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Yigael napisał(a):
Luuuuz Kuuuuuuu…a na tej topenancie, Luuuz?


Hue hue podwójne pudło! Po pierwsze nie mam topenanty. :)
Po drugie - nie klnę, nie wyzywam, nie krzyczę. I mam na to świadków z forum, którzy ze mną pływali! Nawet jak jestem zły. Jak jestem bardzo zły, to klnę pod nosem na siebie.

Załogę gonię subtelniej ;)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2015, o 13:51 

Dołączył(a): 10 sie 2011, o 16:01
Posty: 57
Podziękował : 40
Otrzymał podziękowań: 30
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
A ja tak z innej beczki, częściowo odnosząc się do zamieszczonego filmiku ale też głównie licząc na odpowiedź forumowych praktyków regatowych ;)
Czy podczas regat używa się środków asekuracyjnych w postaci np. pneumatyków czy też jest to raczej praktykowane jedynie przez "samotników"?
Zaciekawiło mnie to bo jak widać na filmie warunki są całkiem całkiem co zostało zauważone przez przedmówców natomiast jedyne co zauważyłem to jakiś rodzaj kamizelki u załoganta na dziobie. Nie wiem czy to kamizelka asekuracyjna czy jakiś ocieplacz.
Ja osobiście używam pneumatyka na każdej mojej wachcie bez względu na warunki ale wiadomo, to jest pływanie turystyczne ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2015, o 13:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Mika napisał(a):
Hue hue podwójne pudło!


waliant napisał(a):
Walić bomem w maszt


A świadków walenia bomem w maszt masz? :mrgreen: :kiss:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2015, o 14:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7476
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3735
Otrzymał podziękowań: 2059
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
Yigael byś się wstydził takie pytania publicznie zadawać.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2015, o 14:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12589
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Yigael napisał(a):
A świadków walenia bomem w maszt masz?


Nie mam :)

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Mika napisał(a):
Czy podczas regat używa się środków asekuracyjnych w postaci np. pneumatyków


Używa się. Nie zawsze, nie wszędzie, nie na każdym jachcie, nie każdy załogant. Ale często tak.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2015, o 14:19 

Dołączył(a): 5 paź 2012, o 15:48
Posty: 2453
Podziękował : 563
Otrzymał podziękowań: 545
Uprawnienia żeglarskie: sernik morski gotowany
waliant napisał(a):
Pytanie czy to nowy jacht, stary, nowa załoga, stara i tak dalej

Akurat w tym przypadku to Ty raczej znasz odpowiedź ;)A dla tych co nie znają - Vihuela GP33 rok budowy 2013 sternik Gienek załoga chyba też opływana

_________________
Miłego dnia :)
Pozdrawiam
Waldi


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2015, o 15:41 

Dołączył(a): 12 kwi 2014, o 09:40
Posty: 529
Podziękował : 17
Otrzymał podziękowań: 99
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie
Zbieraj napisał(a):
Czy w pływaniu regatowym, przy silnym wietrze, to normalna praktyka? Gdyby mi coś takiego zrobił załogant (nie regatowo i nie na Zawiasie, tylko na łódce 40-50-stopowej), dostałby zjebkę.

Tak, tak należy robić zwrot przez rufę. Odpadamy na 180 st, szarpiemy talię grota, bom przelatuje i przytrzymujemy go przed wyluzowaniem do pełnego. Da się to zrobić nawet na 40-stkach. Inaczej mamy "glebę".


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2015, o 15:55 

Dołączył(a): 12 kwi 2014, o 09:40
Posty: 529
Podziękował : 17
Otrzymał podziękowań: 99
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie
Panie i panowie, byle jaki sternik kadeta po szkółce regatowej wam to wyjaśni. Bo niestety regaty są najlepszą szkołą żeglowania.



Za ten post autor jaszra otrzymał podziękowanie od: Węzełek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2015, o 16:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Zbieraj napisał(a):
Wyjaśnijcie mi jeszcze jedno: widać, jak przy samym zwrocie załogant na rufie bierze w garść talię i przerzuca ją na druga burtę. Rozumiem, że tak się robi (z lenistwa, czy wygody) przy wypasionej jedynce Beauforta, ale robić tak przy tym wietrze, który wiał? Bez podebrania (choćby częściowego) talii? Przecież z góry wiadomo, że bom przypieprzy całą siłą w wantę, a żagiel w saling.

Czy w pływaniu regatowym, przy silnym wietrze, to normalna praktyka? Gdyby mi coś takiego zrobił załogant (nie regatowo i nie na Zawiasie, tylko na łódce 40-50-stopowej), dostałby zjebkę.


jaszra napisał(a):
Tak, tak należy robić zwrot przez rufę. Odpadamy na 180 st, szarpiemy talię grota, bom przelatuje i przytrzymujemy go przed wyluzowaniem do pełnego. Da się to zrobić nawet na 40-stkach. Inaczej mamy "glebę".


Znaczy napierdzielamy przy zwrotach przez rufę bomem po wantach czy nie napierdzielamy? :roll:
jaszra napisał(a):
byle jaki sternik kadeta po szkółce regatowej wam to wyjaśni. Bo niestety regaty są najlepszą szkołą żeglowania


Tak, tak, na uj te kapitany, yachtmastery i staże na żaglowcach - byle sternik kadeta po szkółce regatowej… :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2015, o 16:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
jaszra napisał(a):
Bo niestety regaty są najlepszą szkołą żeglowania.
Sądząc po filmie - bardzo słusznie użyłeś słowa "niestety". :D
jaszra napisał(a):
byle jaki sternik kadeta po szkółce regatowej wam to wyjaśni
Kadeta - tak, Optimista - tak, ale na dużym morskim jachcie - nie, bo albo się zes... o, pardon, skicha, albo wyleci za burtę (sprawdzić, czy nie Pudzianowski).

A z bomem - jak z brzozą. Będziemy dyskutowali, czy to wanta rozwaliła bom, czy bom zerwał wantę. Na szczęście na morzu, nawet obok Helu mało jest helu. :D

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2015, o 16:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7476
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3735
Otrzymał podziękowań: 2059
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
Tes Dreamer czarterowy takie rufy wytrzymuje.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2015, o 16:48 

Dołączył(a): 12 kwi 2014, o 09:40
Posty: 529
Podziękował : 17
Otrzymał podziękowań: 99
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie
Zbieraj napisał(a):
Kadeta - tak, Optimista - tak, ale na dużym morskim jachcie - nie, bo albo się zes... o, pardon, skicha, albo wyleci za burtę (sprawdzić, czy nie Pudzianowski).

A z bomem - jak z brzozą. Będziemy dyskutowali, czy to wanta rozwaliła bom, czy bom zerwał wantę. Na szczęście na morzu, nawet obok Helu mało jest helu. :D

Dlaczego napisałem: byle jaki kadeciaż? Bo kadeciaż jest po szkółce regatowej i wie jak należy wybrać żagle po fale, po bomie, jak wybrać obciągacz bomu grota. Wie jak pływa się pod spinakerem. I wie jak wycisnąć z jachtu tyle ile się da. I zapewniam, bom nie rozwali brzozy a tym bardziej wanty.
p.s.
nie piszę tu o żeglowaniu na żaglowcach typu ZC. To zupełnie inna kategoria, chociaż mam miłe wspomnienia.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2015, o 16:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Zielony Tygrys napisał(a):
Tes Dreamer czarterowy takie rufy wytrzymuje.
Bo Tes Dreamer czarterowy ma kategorię projektowania I (idiotproof). :lol:
A na supermaszynach Luis Vouitton Cup, jak przywieje piątka B to łamią się maszty.
Jest jednak pewna różnica.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 119 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL