Wracajac do tematu, dla mnie najciekawszy jest wynik jachtu "Disco Trooper ...." ktorego zaloga zwyciezyla w kategorii DH zarowno w IRC jak i ORC. W tej drugiej formule osiagnela najlepszy czas po przeliczeniu pokonujac jacty z pelnymi zalogami To fajny jacht typu J 99 .

Odliczamy 6 godzin 21 minut 40 sek do startu
https://rolexsydneyhobart.com/

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Raz jeszcze start
https://m.youtube.com/watch?time_contin ... e=emb_logo

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Co za maestria tuz przedstartowa Hamlton Island i jeszcze wieksza po - W kazdej krzyzowce potrafil byc w sytuacji uprzywilejowanej!
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Nie wiem dlaczego WildOats kręcił karę.


Czy ktoś potrafi mi to wyjaśnić?

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

W której minucie na filmiku https://www.youtube.com/watch?app=deskt ... e=emb_logo

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

W 43 minucie i nie Wild tylko Andoo za dotknięcie znaku.

Tak, dlatego zapytałem Mariana kiedy WildOats kręcił karę.
.
.
Dotknięcie znaku przez Andoo...
https://www.youtube.com/live/CYagYLSyv9 ... are&t=2510

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Jak dla mnie to w tym momencie byl w sytuacji protestowej z |Black Jack"

https://www.youtube.com/live/CYagYLSyv9 ... are&t=2485

Czy Black Jack powinien ustąpić miejsca dla Andoo?

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Tak to jest jak nawietrzną boję trzeba ominąć PB.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Tak. Chociaż w tym przypadku zostawił Andoo wystarczająco dużo miejsca, który był na prawym halsie.

Pytam o Wild Oats!
On kręcił w 51 min.
na filmiku
https://www.youtube.com/watch?app=deskt ... e=emb_logo



Kółka wykonane Andoo przy bojce były dużo wcześniej i były oczywiste.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Trzeba włączyć tekst, podobno w porcie mogli coś naruszyć, ktoś to wytknął, ale nie zaskarżył, istniało ryzyko protestu, podobno ktoś wywiesił flagę protestu na jachcie, dla spokojności zrobili karne kółko i popłynęli całą naprzód bez ryzyka. Powiadają jeszcze, że czasami warto zrobić takie kółka, żeby mieć je w zanadrzu... jakby co było na mecie nie tak.
Fajny zwyczaj.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Poza startem ta edycja byla dla mnie nudna jak flaki z olejem bo byl "żużel na calej trasie. Ciekaw jestem jedynie wynikow w IRC i ORCi oraz ich korelacji.

cyt."Hamilton Island Wild Oats, prowadzony przez Marka Richardsa, również wykonał karne kółko, mimo że nie wiedział, czy był do tego wymagany, czy nie – być może pamiętali rok 2017, kiedy naruszenie przepisów kosztowało ich Line Honors i rekord wyścigu dla LDV Comanche."

Tak podaje "oficjalny tekst" regat.

Tak to tłumaczy 'tłumacz google'. W języku regat jest poprawnie.

Podobnie jak WSZYSTKIE edycje polskich regat organizowanych na Bałtyku. Są nudne do tego stopnia, że oglądalność strony jest równa ilości uczestników (plus rodziny) a znalezienie sponsora... no sami wiecie jak jest, jedyny producent zegarków, który mógłby sponsorować polskie regaty to producent super chronografów Czajka i Wostok

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Startowales w takich regatach, czy tyklo tak ci sie wydaje ?

Nie wiem czy potrafię, ale
to takie luźne skojarzenia,
i idiomatyczne związki składniowe:
rysunek- łódka przedstawiona jako stylizowany scyzoryk- "szwajcarski nóż";
wyszczerbiony " mark(-"ed").
To coś takiego... Można oczywiście podać zupełnie inne interpretacje.

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha

"Mark The Knife", to chyba "Mackie Majcher", czyli: https://pl.wikipedia.org/wiki/Mackie_Majcher

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Jak dotad zarowno w IRC jak ORCi prowadzi TP 52 . Za ILP mozna bylo kupic dwa podobne

Wątek o oglądaniu, a nie o startowaniu jest, więc odnoszę się do oglądania: próbowałem oglądać polskie regaty, ale były to flaki z olejem.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

No popatrz, ja sledzilem trackingi liklu naszych pelnomorskich regat i dla mnie byly ciekawe, moze dlatego ze sam startuje ?

Pisałem wyżej, oprócz tych, którzy startują i ich rodzin, polskie regaty nie przyciągają zbyt wielu obserwatorów.

Popatrz na oglądalność na YT polskich regat (uczciwie ale niezbyt długo szukałem) w porównaniu do tych nieciekawych

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Ale to jednak dlatego, że w Australii więcej ludzi się regatami, żeglarstwem i morzem interesuje. Bo u nas to o morzu nikt nie wie nic. Poza marynarzami, rybakami, ich rodzinami i garstką żeglarzy.
Większość mieszkańców Trójmiasta nie siedziała na jachcie i motorówce, tylko część przepłynęła się w dzieciństwie statkiem na przysłowiowy Hel.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Regaty Polskie (i już jest nazwa!) potrzebują emocji, podobnych do tych, co na stadionach. A kiedy ludzie przychodzą na brzeg? Gdy startują reprezentanci ich miasta (portu), na jachcie miejskim (klubowym) i się z nim utożsamiają w rywalizacji z innymi miastami (portami wybrzeża). Jachty takie same lub ograniczone długością, wielkość np. 40 - 60 stóp. W każdym porcie jeden jacht flagowy i kilka mniejszych do ćwiczeń. Jacht Kluby w portach, środki szkoleniowe dla młodzieży i jest nowa świecka tradycja. Z roku na rok, urastająca w legendę i tradycję.

To nic trudnego. Trzeba tylko chcieć.
No i ktoś musi postawić Puchar Morski.
Przechodni rzecz jasna i spektakularny.
Jachty typu: Spaniel III.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

To nie Francja , jak jeden z Kolegow powiedzial to kraj "przeniczno-buraczany" i na popularnosc zeglarstwa regatowego nie ma co liczyc bo nawet zdecydowana wiekszosc tych , ktorzy zetkneli sie z zeglarstwem regat nie rozumie i sie nimi nie interesuje.

Obawiam się, że znakomita większość widzów takich regat jakie wyżej opisałeś to nie ci "utożsamiający się z..." tylko przygodni gapie, turyści itp...

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała
--
pozdrawiam
AIKI

Sądzisz, że oglądalność regat Sydney-Hobart wynika z powyższego?
Wiesz co jest ważne, żeby ludzie oglądali? Show jest ważny!
Tylko i wyłącznie SHOW, a nasze, buraczano-pszenne społeczeństwo to gdzieś na poziomie gpx'ów obserwowanych z takimi emocjami jak partia szachowa jest.

Porównaj oglądalność 'Poloneza" i tych pierwszych w moim załaczniku. Show must go on!

Ludzie na wschód od Odry nie znają możliwości zaawansowanych prezentacji, dronów, ujęć z helikopterów, bo... ważniejsze jest jasne ustalenie, że nie mówi się helikopter tylko śmigłowiec! Taki mamy język, mentalność i podejście do życia.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Mir, jestes niepoprawnym marzycielem W Polsce to nikomu sie nie oplaci a sciganie w formule One Design na morzu jest bardzo kosztowne . Zreszta z moich obserwacji wynika ze ci, ktorzy chcieliby sie w takiej formule scigac nie maja na to srodkow. Ci ktorzy takie srodki maja wola rywalizowac tam gdzie portfel ma wieksze znaczenie