Jak w temacie:
http://yachtclubsopot.com/newsy/sydney- ... zas-zaczac

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Male sprostowanie "Ichi Ban" byl 7 na mecie. Na 8 miejscu przyplynal kolejny TP 52 "Quest" ktory wygral klasyfikacje ORC Int.

Tylko dlaczego załoga na razie jakaś skromna, 10 osób i brak Gucia.

http://www.rolexsydneyhobart.com/the-ya ... r-project/

Na stronie regat rzeczywiście nie ma, ale na YC Sopot czytam:
Zbigniew Gutkowski poprowadzi załogę Yacht Clubu Sopot w legendarnych regatach Sydney-Hobart
a FB donosi:
Zbigniew Gutkowski zameldował się w: Sydney Airport.
14 grudnia o 21:51 · Sydney, Australia

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

To "kamień z serca". Pójdzie do komisji, zważą go i dopiszą do załogi w roli skippera. Z resztą, kilka jachtów na liście zgłoszeń "nie ma załogi". Np. taki "2 Unlimited" ma wpisanego tylko właściciela, który niekoniecznie musi płynąć w wyścigu.

Może po prostu nie wszystkie dane załogi są od razu umieszczane na stronie regat?
Tu:
http://www.rolexsydneyhobart.com/media/ ... educed.pdf
piszą, że lista załogi ma zostać uzupełniona przed 07.12. Ale po tej dacie jej uzupełnienia mogą zostać wzięte pod uwagę, tyle, że wówczas trza płacić "late documentation fee"...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Do czorta, dopisali 10 osób w tym Gucia (załoga) i nawigatora, to ładnie ich skasują.
Ciągle nie ma skippera.

Kto bogatemu zabroni

Yacht Club Sopot
29 min ·
Z przykrością informujemy, że ze względu na wyjątkowe, niezależne od Yacht Club Sopot okoliczności, związane z faktem zawinionego, nieprawidłowego działania właściciela jachtu Kostatka Monster Project, w zakresie m.in. niedopełnienia formalności związanych z jachtem, na którym załoga Yacht Club Sopot miała wystartować w regatach Sydney Hobart Yacht Race 2018, jednostka ta nie została dopuszczona do startu w tych regatach.

W związku z tym Yacht Club Sopot podjął prawne kroki w celu zabezpieczenia swoich roszczeń względem właściciela jachtu. Federalny Sąd Australii, na wniosek Yacht Club Sopot, skutecznie zabezpieczył jacht na poczet przyszłych roszczeń. Ze względu na dobro toczącego się postępowania sądowego więcej informacji o niniejszym projekcie nie możemy udzielić.

Pomimo tych niespodziewanych i nieprzewidzianych trudności, członkowie Yacht Club Sopot wykazują ogromną wolę do podejmowania kolejnych wyzwań w najbliższej przyszłości, a plany klubu co do udziału na kolejnych regatach nie ulegają zmianie.

---

We regret to inform you that due to exceptional circumstances beyond the control of Yacht Club Sopot, related to the fact that the owner of the yacht Kostatka Monster Project acted culpably, such as failure to comply with the formalities related to the yacht on which the Yacht Club Sopot crew was supposed to take part in the Sydney Hobart Yacht Race 2018 regatta, this yacht was not allowed to take part in the regatta.

Therefore, Yacht Club Sopot has taken legal steps to secure its claims against the owner of the yacht. The Federal Court of Australia, at the request of Yacht Club Sopot, effectively secured the yacht against future claims. Due to the welfare of ongoing legal proceedings, we cannot provide more information about this project.

Despite these unexpected and unforeseen difficulties, Yacht Club Sopot members have a great willingness to take on new challenges in the near future, and the club's plans for participation in the next regatta remain unchanged.

https://www.facebook.com/ycsopot/

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Szok, można się załamać.

Ja bym zawału dostał. Czas... organizacja... przygotowanie... projekt... Wszystko RUNĘŁO.

Jacht zablokowany sądownie. Ciekawe czy i co uda im się uzyskać? Oraz czy właściciel jachtu zapewnił w jakiejś umowie, że jacht będzie gotowy technicznie i formalnie do regat?
Żal chłopaków

_________________
pozdrawiam
PawełB

Skoro sąd podjął szybką decyzję - coś musiało jednak być. Poza tym znam ludzi z YCS i są to profesjonaliści.

Profesjonaliści, to tacy co z tego żyją.
Ale czemu szczęścia nie mają?
v

Biedny Gutek. Znowu...
Catz

_________________
W hamaku na huśtawce

Qrka wodna - a ja zanim wszedłem po weekendzie na forum, bezskutecznie próbowałem na stronie regat poszukać już bardziej szczegółowych i ostatecznych danych przed startem i dziwiłem się, dlaczego nie ma ich na liście... Szok i niedowierzanie...
"Niedopełnienie formalności" - ciekawy jestem co konkretnie zaniedbano?
Może wzorem Autosana - właściciel spóźnił się o 20 minut??

_________________
Mirek

Areszt

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

Sporo wyjaśnia artykuł z "The Age":
https://www.theage.com.au/national/nsw/ ... e=rss_feed
Wg tego artykułu jacht został wykluczony z regat StoH w piątek - z powodu niespełniania wymagań formalnych.
Został aresztowany przez sąd następnego dnia, w sobotę, jako zabezpieczenie roszczenia czarterującego (YC Sopot) wobec armatora (EcoNautics Racing Intl Ltd (ECNR) z BVI). Od siebie dodam, że takie zabezpieczenia sądy stosują w sytuacjach, w których roszczenie ma mocne, poparte dowodami podstawy.
Z artykułu wynika, że armator jachtu Kosatka przedstawił czarterującemu oraz organizatorom regat StoH polisę ubezpieczeniową jachtu... której istnieniu zaprzeczył ubezpieczyciel (Pantanaeus Maritime Insurance Australia) - również w trakcie rozmowy z policją.
Czyli - wszystko wskazuje na nieudaną próbę oszustwa poprzez posługiwanie się zafałszowaną polisą ubezpieczeniową jachtu...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Ze strony YCS
http://yachtclubsopot.com/newsy/biala-k ... -regat-s2h

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Czyli kodeks karny się kłania.

Myślę, że od kary, jaka powinna spotkać osoby odpowiadzialne za posługiwanie się sfałszowaną polisą, bardziej istotne jest roszczenie o odszkodowanie na rzecz YC Sopot.
To, co można w tym momencie publicznie ujawniać - jest już na wspomnianej wyżej przez Wojciecha stronie YC Sopot:
http://yachtclubsopot.com/newsy/biala-k ... -regat-s2h

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Przeczytałem wpisy w białej księdze, to jakaś niespotykana historia nadająca się na książkę. Szkoda naszych rodaków, że tak trochę przy zielonym stoliku odebrano możliwość sportowej rywalizacji. Z drugiej strony zasady są zasadami z którymi zapewne wszyscy się zapoznali i zaakceptowali. Pozostaje nam czekać do kolejnej wielkiej imprezy...

_________________
Pozdrawiam,
Krzysiek
http://www.minicat.pl

I honor żeglarski... Żeby zadość uczynić poszkodowanym, to trzeba się wysoko postawić, bardzo wysoko. Wartość honoru gości z drugiej strony planety Ziemia może sięgać nawet ceny przedmiotowego jachtu.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Widziały gały co brały. Gały profesjonalne.
v

Witam. Przepraszam, że zapytam wprost. U Ciebie wszystko ok?

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

Przepraszam, że odpowiadam wprost.
Wszystko.
v

Ciekawe jest to, że - może źle zrozumiałem - ale wygląda na to, że poprzednie dwa najmy łódki były też na nieważnym/podrobionym ubezpieczeniu, tylko nikt się temu nie przyjrzał lepiej...
Strach się bać co by było, gdyby coś się stało i YCS musiałby pokrywać wszystkie straty/koszty z własnej kieszeni...

_________________
Mirek

Poczekajmy moze na sadowe rozstrzygniecie.Jak na razie Panthenius Australia poinformowal ze u nich ten jacht nie byl ubezpieczany od 2 lat. Moze na inne regaty byl ubezpieczany gdzie indziej na inny akwen ?
Koega mial przypadek z samochodem kiedy ubezpieczyl samochod u brokera, dostal polise ale broker nie przeslal pieniedzy na konto firmy ubezpieczeniowej. Wszystko w koncu dobrze sie skonczylo ale troche nerwow bylo.

Z opisu jaki czytamy na stronie YCS podano...
[...]Po tej rozmowie komandor i prezes klubu poprosili o ponowne spotkanie z sędzia głównym regat. Na spotkaniu obecny był również jeden z członków załogi, komandor klubu z USA Charles Schroeder. Ze strony komisji obecne były te same osoby co na wcześniejszym spotkaniu. Komandor klubu ponownie zapytał o powód skreślenia z listy uczestników. Odpowiedź była taka sama – nieprawidłowości w dokumentacji zgłoszeniowej. Komandor poinformował o swojej ostatniej rozmowie z Pantaenius Australia i właścicielem jachtu. Komisji informacje te były znane przez co poinformowała, że zgłoszenie jachtu Kosatka Monster Project w ramach znanych im już wcześniej faktów nie może kategorycznie mieć miejsca ze względu na obawy, że w takiej sytuacji muszą podważyć wiarygodność wszystkich innych dokumentów jachtu. Komandor zasugerował złożenie nowej rejestracji do regat przez YCS, z własną polisą ubezpieczeniowa i potencjalnie bez właściciela jachtu na pokładzie. Komisja regatowa odpowiedziała, że to również nie wchodzi w grę, gdyż ciągle musiałyby być zweryfikowane wszystkie dokumenty jachtu, a nie są oni w stanie tego zrobić na czas. Na pytanie, czy można dokonać zupełnie nowego zgłoszenia, odpowiedź również brzmiała nie - byłby to precedens przyjęcia jachtu po terminie, na który nie pozwalają przepisy. Komisja regatowa nie dała żadnej innej opcji startu członkom załogi YCS niż zaproszenie na pokład przez inne załogi już zgłoszone i dopuszczone.[...]

1. O jakich innych dokumentach jachtowych jest mowa?
2. Czy Komisja Regatowa ma 100% pewność i z czego ona wynika- gdyż nie miała by czasu na zweryfikowanie czy wszystkie inne pozostałe jachty biorące udział w regatach mające prawidłowe polisy ubezpieczeniowe mają wiarygodne inne dokumenty jachtowe?


[...]Następnie prezes klubu przesłał ponowne zapytanie do komisji regatowej o możliwość przywrócenia jachtu na listę startową. Email zawierał nową polisę oraz listę uzupełnionych wszystkich braków o jakich pisaliśmy we wcześniejszej części. Odpowiedź sędziego głównego regat pozostała taka sama.[...]

W mojej ocenie sędzia główny, czy też Komisja Regatowa mogła dopuścić warunkowo polską załogę do startu w regatach po uzyskanej informacji od Prezesa YCS Rafała Sawickiego o nowej polisie, po zakończeniu regat zweryfikować pozostałe dokumenty jachtu, lecz nie było żadnej dobrej woli komisji co wynika z opisu ze strony YCS.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

To tylko Twoja ocena.
Tam po prostu jest porządek i nie toleruje się oszustów.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl