Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

MP Samotnikow
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=57&t=30596
Strona 1 z 4

Autor:  M@rek [ 21 lip 2019, o 20:32 ]
Tytuł:  MP Samotnikow

Z przyjemnoscia informuje ze nasz forumowy Kolega Amateur czyli Piotr Adamowicz zostal Mistrzem Polski zeglarzy samotnikow w grupie jachtow ponizej 8 CDL jednoczesnie wygrywajac klasyfikacje obu grup. W Grupie jachtow ponad 8 CDL zwyciezyl Łukasz Trzcinski. Gratulacje dla zwyciezcow i wszystkich uczestnikow.

Autor:  Ognisty Szkwał [ 21 lip 2019, o 21:55 ]
Tytuł:  Re: MP Samotnikow

Gratulacje.

Autor:  plitkin [ 21 lip 2019, o 22:25 ]
Tytuł:  Re: MP Samotnikow

Brawo! Piotr jest wielkim Żeglarzem!

Autor:  waliant [ 22 lip 2019, o 06:11 ]
Tytuł:  Re: MP Samotnikow

Ale jak sam mówił - dwa tygodnie szykował jacht, na którym wszystko i tak jest perfekcyjnie przygotowane. Tylko że pod załogę.

Autor:  M@rek [ 22 lip 2019, o 06:14 ]
Tytuł:  Re: MP Samotnikow

Tomku, dla Ciebie moje specjalne gratulacje, jesli sie nie myle byles jedynu ktory ze swiadectwa nie wyrzucil zagli dodatkowych. szacunek .

Autor:  waliant [ 22 lip 2019, o 07:09 ]
Tytuł:  Re: MP Samotnikow

Dziękuję. Faktycznie, jestem pierwszym wśród „spinakerowców”.
Co teraz, po dwóch imprezach, uznaję za „donkiszoterię” (jak pisał Borchardt).

Byłem jedyny także, który nie zmienił wagi załogi, i to mnie chyba najbardziej, na obu samotniczych imprezach, pogrążyło.

Sama impreza była udana, nie powiem. Mimo pogody nie mam zastrzeżeń. Komisja naprawdę się spisała. Organizacyjnie też było ok, bo drobne wpadki zawsze się trafiają.

Natomiast uczucia co do samej idei, po tylu latach promowania takich regat, mam mieszane. Moim zdaniem wyszła z tego swoista pułapka, i do tego w ORC. Ale to temat na długie rozważania kiedyś w kokpicie.

Dlatego wcale nie wiem, czy opiszę regaty w relacji, za dużo zdrowia mnie to kosztowało.

Ze swojej strony mogę powiedzieć, że nie miałem dobrze przygotowanej łódki (to niejako konsekwencja przyjętego założenia, że płynę wyłącznie dla sportu, nie licząc na zbyt wiele) i do tego nie żeglowałem dobrze.
Moim zdaniem większość nie żeglowała dobrze, na co nałożyły się bardzo zmienne warunki.
W efekcie, poza Piotrem, wszyscy zaliczyli duże wpadki.

Jedyna moja satysfakcja, to pierwszy bok spinakerowy na długim wyścigu w niedzielę. Przywiało naprawdę zdrowo, kierunek był zmienny, i jak w końcu, po kilku wpadkach, spinaker zapalił (przez zbyt długie stawianie i komplikacje skręcił się i musiałem go częściowo zrzucić), to mimo że był źle ustawiony, do tego genua przeszkadzała, zaliczyłem niecałą godzinę niezłej frajdy.

Na drugim boku spinakerowym już wiało słabo i wtedy człek się tylko męczy, bez efektów.
W efekcie, guzik to dało.

Konkurenci dla odmiany mogli, bo ustawieniu sztaksli na wytykach i kursu prosto na boję, się zdrzemnąć. Nuda, panie.

Autor:  cors [ 22 lip 2019, o 07:14 ]
Tytuł:  Re: MP Samotnikow

waliant napisał(a):
Tylko że pod załogę.


Zapomniałeś o autopilocie, bez którego skuteczne żeglowanie samotne w regatach jest kompletnie bez sensu

Załączniki:
Za longa.jpg
Za longa.jpg [ 317.22 KiB | Przeglądane 6677 razy ]
Pudło ORC B.jpg
Pudło ORC B.jpg [ 335.71 KiB | Przeglądane 6677 razy ]

Autor:  waliant [ 22 lip 2019, o 07:25 ]
Tytuł:  Re: MP Samotnikow

cors napisał(a):
Zapomniałeś o autopilocie

Nie zapomniałem. Wiele lat pływałem na samotnikach bez autopilota, i to był dopiero hardcor.

Amaris nie miał autopilota, jako jedyny.

Autor:  01_Anna [ 22 lip 2019, o 07:44 ]
Tytuł:  Re: MP Samotnikow

Cors,
gratulacje!
Tomku,
Respekt from Respect! ⛵ ⛵ ⛵

Autor:  M@rek [ 22 lip 2019, o 08:04 ]
Tytuł:  Re: MP Samotnikow

waliant napisał(a):

Natomiast uczucia co do samej idei, po tylu latach promowania takich regat, mam mieszane. Moim zdaniem wyszła z tego swoista pułapka, i do tego w ORC. Ale to temat na długie rozważania kiedyś w kokpicie.


Dlatego, patrzac z boku widze tu przewage KWR :) W tej formule jesli zagiel dodatkowy nie przekracza powieszchnia podstawowych nie pogarsza wspolczynnika a to powoduje ze warto taki zagiel miec i stawiac :)

Autor:  waliant [ 22 lip 2019, o 08:06 ]
Tytuł:  Re: MP Samotnikow

Chcesz mnie całkiem załamać? ;)

Autor:  M@rek [ 22 lip 2019, o 08:16 ]
Tytuł:  Re: MP Samotnikow

Raczej polaczyc sie z Toba w bolu :) Ja zegluje dla frajdy dlatego nie zrezygnuje ze spinkera.Najprawdopodobniej wystartuje w UL w samotnikach mimo tego ze sa bez pomiaru i moze przyjdzie mi sie scigac z wiekszymi i szybszymi jachtami ale plyne przede wszystkim dla wlasnej satysfakcji :)

Autor:  waliant [ 22 lip 2019, o 08:18 ]
Tytuł:  Re: MP Samotnikow

No to spotkamy się na UL w innych grupach, szkoda.

Autor:  plitkin [ 22 lip 2019, o 08:25 ]
Tytuł:  Re: MP Samotnikow

waliant napisał(a):
Ale jak sam mówił - dwa tygodnie szykował jacht, na którym wszystko i tak jest perfekcyjnie przygotowane. Tylko że pod załogę.


I dlatego jest wielkim Żeglarzem. Bo wie, że lepiej przygotować jacht i siebie, niż później gadać o tym jak mi lodówki przeszkadzają czy też jak wszyscy mają coś nie tak. Nie tylko wie, ale i robi.

waliant napisał(a):
Byłem jedyny także, który nie zmienił wagi załogi, i to mnie chyba najbardziej, na obu samotniczych imprezach, pogrążyło.


Tu akurat wypowiem swoje zdanie: moim zdaniem nie jest to zachowanie godne naśladowania czy propagowania, a odwrotne zachowanie nie powinno być tępione (moim zdaniem, rzecz jasna).

Autor:  waliant [ 22 lip 2019, o 08:33 ]
Tytuł:  Re: MP Samotnikow

plitkin napisał(a):
niż później gadać o tym jak mi lodówki przeszkadzają

Ja tak nie gadam, przyjąłem jakieś założenie i nie jęczę.
Natomiast piszę dydaktycznie o tym, jak każdy detal jest ważny.

plitkin napisał(a):
Tu akurat wypowiem swoje zdanie:

Każdy ma prawo startować z takim założeniem jakim chce.
W tym wypadku to była prozaiczna kwestia kosztów (konkretnie - 700 zł), których mi zabrakło albo, w innej wersji, poskąpiłem.

Autor:  plitkin [ 22 lip 2019, o 08:44 ]
Tytuł:  Re: MP Samotnikow

waliant napisał(a):
W tym wypadku to była prozaiczna kwestia kosztów (konkretnie - 700 zł),


700 zł za dwukrotną zmianę świadectwa? Sporo.

Autor:  waliant [ 22 lip 2019, o 09:02 ]
Tytuł:  Re: MP Samotnikow

plitkin napisał(a):
Sporo.

No właśnie... Dokładnie to jest 2 x 78 euro płatne do ORC.

Kalkulacja była prosta.
Sama zmiana wagi załogi, przy zostawionych spinakerach, poprawi mi miejsce, ale raczej nie na tyle, żeby wskoczyć na podium. Zwłaszcza że w Memoriale nie ma podziału na grupy, a czy będzie podział na grupy na MP, wcale nie było pewne.
Wywalać spinakerów nie chciałem, jeszcze do tego nie dojrzałem. Dla mnie to kastracja łódki i żeglowania.
W tej sytuacji odpuściłem, na obie imprezy samotnicze zostawiłem załogowe świadectwo.

Natomiast chcąc wygrywać regaty i podchodząc do tego profesjonalnie, należy wyciągnąć i ZREALIZOWAĆ wszystkie wnioski, jakie znamy.
Ja jestem amatorem i mam do tego prawo.

Ale nie jęczę i nie narzekam że coś mi „przeszkodziło wygrać”, tylko mówię czego nie przygotowałem albo czego nie dopilnowałem. Może ktoś skorzysta.

Autor:  plitkin [ 22 lip 2019, o 09:09 ]
Tytuł:  Re: MP Samotnikow

waliant napisał(a):
Ale nie jęczę i nie narzekam że coś mi „przeszkodziło wygrać”, tylko mówię czego nie przygotowałem albo czego nie dopilnowałem. Może ktoś skorzysta.


I chwała Ci za to! :respekt:

Autor:  vaginal [ 22 lip 2019, o 15:14 ]
Tytuł:  Re: MP Samotnikow

Mistrzostwa Polski w zbieraniu muchomorów na czas.
v

Autor:  krzychuAPIA [ 22 lip 2019, o 15:34 ]
Tytuł:  Re: MP Samotnikow

No to ja rozumiem , pudło dla AKM-u ( zdjęcie , pewnie grupa do 8 CDL ) . Piotr na pierwszym placu i nasz "finansowy", Kuba Marjański na drugim. Gratulacje.
Krzychu

Autor:  cors [ 22 lip 2019, o 20:17 ]
Tytuł:  Re: MP Samotnikow

krzychuAPIA napisał(a):
pudło dla AKM-u


Może wrócą stare dobre czasy "regatowej potęgi" Akademickiego Klubu Morskiego w Gdańsku, jak było za komandorstwa regatowców Szadziewskiego, Szpetulskiego. To były czasy!!!

Autor:  cors [ 22 lip 2019, o 20:30 ]
Tytuł:  Re: MP Samotnikow

vaginal napisał(a):
Mistrzostwa Polski w zbieraniu muchomorów na czas.


Pod warunkiem podziału na A i B, aby wygrany z grupy A nie przegrał z z pierwszym z grupy B i był wymieniany na pierwszym miejscu bo przypadkiem jest v-ce prezesem Klubu Zbieraczy a niedopuszczalne jest przyćmienie Jego osoby przez media.

Autor:  krzychuAPIA [ 22 lip 2019, o 21:13 ]
Tytuł:  Re: MP Samotnikow

cors napisał(a):
Może wrócą stare dobre czasy "regatowej potęgi" Akademickiego Klubu Morskiego w Gdańsku, jak było za komandorstwa regatowców Szadziewskiego, Szpetulskiego. To były czasy!!!

Pamiętam Piotrze te czasy , ech.... Młode my byli chłopaki , dostaliśmy w kwietniu 1986 r. "Rzepichę" PZ-476 , musieliśmy sobie do niej wszystko zorganizować bo oprócz masztu całość wyposażenia spłonęła w pożarze OPO w listopadzie 1985 r. Daliśmy radę , a potem te regaty , ciurkiem od początku sezonu do końca. To było-jest to Miejsce , ten Czas i Ci Ludzie !
Krzychu.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

AKM-owiec od 1986 roku.

Autor:  vaginal [ 22 lip 2019, o 21:33 ]
Tytuł:  Re: MP Samotnikow

Żeby to miało sens - to jeden bieg min. 80 mil,
Drugi 40 mil. Trzeci 5 mil (śledź podwójny).
Albo jeden ponad 150 mil.
Ale to byłoby zbieranie muchomorów na wagę, a w krzyżu trzeszczy.
v

Autor:  waliant [ 22 lip 2019, o 21:44 ]
Tytuł:  Re: MP Samotnikow

vaginal napisał(a):
Żeby to miało sens - to jeden bieg min. 80 mil,

Przecież jest i Bitwa i Polonez.
Teliga i teraz MP Samotników to inna forma, inne wyścigi. Tamte regaty są dla, hmm, często lanserów (duży procent). Krótkie są dla tych, którzy chcą się zmęczyć, nie mają tyle czasu, wolą bliżej z różnych powodów.
Przy czym, krótkie regaty wcale nie jest łatwiej wygrać, raczej przeciwnie. Albo inaczej - inne czynniki decydują.

Autor:  vaginal [ 22 lip 2019, o 21:58 ]
Tytuł:  Re: MP Samotnikow

Zmęczenie pozbawia dystansu do muchomorów.
Oczywiście nie należy popadać w rozpacz bez granic.
Wystarczy rozpacz umiarkowana.
Proponuję MP bezgrotowe z obowiązkiem usmażenia i spożycia jajecznicy na boczku spinakerowym.
v

Autor:  M@rek [ 23 lip 2019, o 06:27 ]
Tytuł:  Re: MP Samotnikow

waliant napisał(a):
vaginal napisał(a):
Żeby to miało sens - to jeden bieg min. 80 mil,

Przecież jest i Bitwa i Polonez.
Teliga i teraz MP Samotników to inna forma, inne wyścigi. Tamte regaty są dla, hmm, często lanserów (duży procent). Krótkie są dla tych, którzy chcą się zmęczyć, nie mają tyle czasu, wolą bliżej z różnych powodów.
Przy czym, krótkie regaty wcale nie jest łatwiej wygrać, raczej przeciwnie. Albo inaczej - inne czynniki decydują.


Ale w nazwie sa MORSKIE a rozgrywane sa w krokich biegach na Zatoce. Moim zdaniem to troche pomylenie pojec. Juz pisalem a starzy pewnie pamietaja, Morskie zeglarskie mistrzostwa Polski to byl bieg dlugi ok 300 Mm sredni ok 150-200 i 3 krotkie ok 30 Mm. Startowaly w nich jedynie morskie jachty. Nikt zagli dodatkowych ze swiadectw nie wyrzucal.

Autor:  waliant [ 23 lip 2019, o 07:28 ]
Tytuł:  Re: MP Samotnikow

M@rek napisał(a):
Moim zdaniem to troche pomylenie pojec.

Może i tak, tutaj się nie spieram, choć jachty generalnie były morskie, a nie małe mieczówki.

W planach były dwa wyścigi, nazwijmy je: „nie krótkie”. Brak wiatru spowodował, że zamiast jednego z nich był wyścig krótki.

M@rek napisał(a):
Startowaly w nich jedynie morskie jachty.

Czy ćwiartki do jachty morskie czy nie?

M@rek napisał(a):
Nikt zagli dodatkowych ze swiadectw nie wyrzucal.

Może dlatego, że wtedy nie było świadectw, tylko bezprzelicznikowe klasy IOR? :)

Autor:  M@rek [ 23 lip 2019, o 08:55 ]
Tytuł:  Re: MP Samotnikow

Cwiartki w takich regatach nie startowaly. Morskie zaczynaly sie srednio od 9 m dlugosci.
Czy regaty byly bezprzelicznikowe ? przyznam ze pamiec zawodzi ale chtba jednak wyniki przeliczano i w klasach I, II i III IOR i w generalce. Na pewno Taurus Kuby mial dluzszy maszt i byl dostosowany do II grupy IOR a wszystkie pozostale ( oraz Oriony i Enify) startowaly w III klasie IOR.

Autor:  waliant [ 23 lip 2019, o 09:02 ]
Tytuł:  Re: MP Samotnikow

M@rek napisał(a):
Cwiartki w takich regatach nie startowaly. Morskie zaczynaly sie srednio od 9 m dlugosci.

A w tej chwili? Mogą startować. Kiedyś były ograniczenia uprawnień sterników i KB jachtów. Ale ćwiartki jak najbardziej na morzu startowały i w długich wyścigach także. Inna sprawa, że to było bardzo różnie, bo trafiały się wyścig na pełnym morzu w okolicach Świnoujścia/Dziwnowa jak i długie wyścigi na Zatoce, gdzie jachty robiły po kilka długich kółek, ale poza Hel wychodziły (albo i nie, zależy kiedy).
Ograniczeniem w dawnych czasach było to, że nie wszyscy sternicy na mniejszych jachtach (ogólnie klas ćwierć tony) mieli sternika morskiego.

IOR była klasą bez przeliczeń, o ile ja pamiętam.

Strona 1 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/