Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 28 mar 2024, o 21:27




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 895 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 25, 26, 27, 28, 29, 30  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 28 sty 2021, o 17:48 

Dołączył(a): 3 lip 2014, o 07:41
Posty: 837
Lokalizacja: Nju Soncz City
Podziękował : 73
Otrzymał podziękowań: 80
Uprawnienia żeglarskie: JSM + SM
Brawo Damien!!
Wygrałeś!!
Wprawdzie Jean ze swoją bonifikatą go zapewne wyprzedzi i nie będzie pierwszy, ale to w niczym nie umniejsza osiągnięcia.

_________________
Mirek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 sty 2021, o 20:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10285
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1228
Otrzymał podziękowań: 2341
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Jean Le Cam doplynal i jest czwarty. O czym donosze z niejaka satysfakcja.
Catz

_________________
Wszyscy jestesmy winni - jak od zawsze pouczal Winniczek Slimak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 sty 2021, o 20:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
Też go obserwowałem - pierwszy nie na skrzydlaku?

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 sty 2021, o 20:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2009, o 10:59
Posty: 3164
Lokalizacja: Gliwice
Podziękował : 449
Otrzymał podziękowań: 478
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Coś słabe przywitanie. Co było przyczyną? Pogoda?

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 sty 2021, o 21:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10285
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1228
Otrzymał podziękowań: 2341
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Przepisy sanitarne. Derogacja wyjatkowa widocznie sie skonczyla.

_________________
Wszyscy jestesmy winni - jak od zawsze pouczal Winniczek Slimak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 sty 2021, o 21:28 

Dołączył(a): 3 lip 2014, o 07:41
Posty: 837
Lokalizacja: Nju Soncz City
Podziękował : 73
Otrzymał podziękowań: 80
Uprawnienia żeglarskie: JSM + SM
No Jeana można było w ciemno obstawiać jako pierwszego nielota patrząc jak płynął od samego początku, ale na Damiena chyba nikt nie stawiał, że przypłynie jako pierwszy.

_________________
Mirek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 sty 2021, o 21:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10285
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1228
Otrzymał podziękowań: 2341
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Jako pierwszy tylko przyplynal i tez jestem pod wrazeniem jego wyczynu, jak wszyscy. Szkoda, ze przegapil okazje pomilczenia. Niby odszczekal, ale...
Catz

_________________
Wszyscy jestesmy winni - jak od zawsze pouczal Winniczek Slimak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 sty 2021, o 21:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13327
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1509
Otrzymał podziękowań: 2196
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Yannick Bestaven z czasem 80 d, 03 h, 44 min, 46 s
Charlie Dalin z czasem 80 d, 06 h, 15 min, 47 s

Dwie i pół godziny z hakiem brakło Charliemu Dalinowi.
Gdyby nie uszkodzenie folii... ehh

Następnym razem znów stawiam na Charliego!

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 sty 2021, o 22:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10285
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1228
Otrzymał podziękowań: 2341
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Ja nie - stawiam na wariatow i wychodze na tym niezle. Byloby pewnie nawet dobrze, gdyby moj faworyt Tripon... reszte znacie. I tak odwalil niezla robote!
Ciekawy jestem nowej generacji Imoca, bo pojawi sie nowa, oparta o dane i analizy tej edycji VG.
Catz Ogolnie Ciekawy Wszystkiego

_________________
Wszyscy jestesmy winni - jak od zawsze pouczal Winniczek Slimak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 sty 2021, o 23:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13327
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1509
Otrzymał podziękowań: 2196
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Jak było, to przeniosę...

Hier ein Interview in der Sueddeutschen mit dem Fischer des Fischkutters, mit dem Boris Herrmann zusammen gestoßen ist.
Sympathischer Typ.
Edit:
Scheinbar kann man das Interview nur mit einem Abo lesen. Das ist seltsam, denn ich hatte auch kein Abo und konnte es erst lesen, dann nicht. Nun habe ich ein Probe-Abo abgeschlossen und erlaube mir, den Text hier einzufügen. (Sorry, liebe Süddeutsche, ich hoffe, das ist erlaubt)
********************************************************************
Es hätte ein großer Erfolg werden können, für den deutschen Solo-Weltumsegler Boris Herrmann. Mit seiner hochtechnisierten Yacht Seaexplorer war er 80 Tage und 20 Stunden beim Rennen „Vendée Globe“ unterwegs - bevor er in einen Fischkutter krachte. So wurde er am Ende nur Vierter. Der baskische Fischer Josu Zaldumbide, 55, steuerte den Kutter.
SZ: Herr Zaldumbide, eine Frage vorab: Wir dürfen davon ausgehen, dass stimmt, was der Reeder Ihres Schiffes Hermanos Busto sagt? Dass also bei Ihnen nach der Kollision mit dem Segelboot von Boris Herrmann alle wohlauf sind?
Josu Zaldumbide: Ja! Unser Schiff hat ein paar Kratzer abbekommen. Herrmann hat uns mit dem Bug gerammt oder gestreift. Ein bisschen Material ist kaputt, wir haben Lackschäden, und wir haben ein bisschen pfuschen müssen, um dann den Fang noch zu beenden. Aber das alles ist ja nichts im Vergleich zu dem, was da hätte passieren können ...
SZ: Wir sprechen über ein Satellitentelefon. Wo erwischen wir Sie denn gerade?
Josu Zaldumbide: Ziemlich genau da, wo sich gestern die Kollision ereignete. In französischen Gewässern also.
SZ: Sie widmen sich dem Hechtfang. Was genau ist passiert?
Josu Zaldumbide: Wir haben gerade mit der Takelage hantiert, Backbord. Das heißt auch, dass wir alle unsere Scheinwerfer anhatten, also gut sichtbar waren ... Anders als ein Trawler ziehen wir ja kein Netz hinter uns her, sondern bewegen uns kaum vom Fleck, in 30 Minuten vielleicht eine halbe Meile. Und wir haben ihn nicht kommen sehen. Unser „AIS“ hat das Segelboot auch nicht angezeigt, zu keinem Zeitpunkt.
SZ: Das AIS ist das Automatische Identifikationssystem, mit dem auf hoher See Navigations- und Schiffsdaten gesendet werden, damit eben das verhindert wird: Zusammenstöße. Boris Herrmann behauptet, dass Sie möglicherweise Ihr AIS ausgeschaltet hätten ...
Josu Zaldumbide: Das habe ich auch gelesen. Und das sollte er nicht sagen, verdammt! Unser AIS war eingeschaltet. Zu jedem Zeitpunkt. Das garantiere ich. Erstens sind wir dazu verpflichtet, zweitens lässt es sich sehr einfach überprüfen, weil: Das wird automatisch aufgezeichnet. Mal ganz abgesehen davon, dass bei uns immer einer Wache schieben muss, rund um die Uhr. Ich weiß nicht, ob er einen AIS-Sender haben muss, oder ob dieser defekt war, oder ob er geschlafen hat ... Keine Ahnung. Aber unser AIS war eingeschaltet!
SZ: Hermann hat offenbar tatsächlich geschlafen. Und dann wurde er sehr unsanft geweckt.
Josu Zaldumbide: Das glaube ich gern. War ja auch una buena hostia (wörtlich: eine schöne Hostie, übertragen: ein ziemlicher Rumms, Anm. d. Red.). Ein paar Tauenden vertakelten sich. Ich weiß nicht, ob sich auch der Großbaum verhedderte. Ich kam aus der Brücke nicht raus, ich meine, einen bärtigen Mann gesehen zu haben, der war dann sofort wieder weg. Das ging alles sehr, sehr schnell.
SZ: Haben Sie versucht, über Funk Kontakt mit ihm aufzunehmen?
Josu Zaldumbide: Hombre! Natürlich! Wir haben bei der Seewacht angerufen und sind hinter ihm her. Aber da hatten wir keine Chance, er war langsamer, aber für uns zu schnell. Ich habe versucht, über die Notfallfrequenz mit ihm in Kontakt zu treten. Ich wusste ja nicht, ob er zum Beispiel ein Leck hatte und voll Wasser läuft. Gemessen an seiner Geschwindigkeit ist echt wenig passiert. Mein Reeder sagt, der war mit 16, 17 Meilen unterwegs. Wir haben in der Spitze vielleicht 10. Aber er hat zu keinem Zeitpunkt geantwortet. Ehrlich gesagt: Wäre schon gut gewesen, wenn er sich gemeldet hätte. Hat er aber nicht. Wir haben uns echt Sorgen gemacht.
SZ: Und dann?
Josu Zaldumbide: Der war so schnell weg, dass ich dachte: Ist das ein Schmuggler? Ich habe mit einem Freund telefoniert und er antwortete: Da ist doch diese Regatta! Womöglich ist das ein Segler! Mein Reeder hat dann im Internet nachgeguckt, und ja, verdammt, er fand die Regatta, die am Donnerstag in Frankreich enden sollte, und die Position dieses Drittplatzierten stimmte mit unserer Position überein.
SZ: Hatten Sie je von Boris Herrmann gehört, mögen Sie überhaupt den Segelsport?
Josu Zaldumbide: Ich mag Sport, ich schau gern zu, ich liebe das Meer. Aber hier bei uns ist es nicht wie in Frankreich, wo es Sporthäfen gibt. Ich bin in Ondárroa geboren, ein Fischereihafen im Baskenland, der immer schon vom Fischfang gelebt hat und der es jetzt immer schwerer hat. Die Flotten werden immer kleiner, weil der Fischerei immer größere Schwierigkeiten bereitet werden.
SZ: Seit wann sind Sie eigentlich unterwegs?
Josu Zaldumbide: Jetzt? Seit acht, neun Tagen. Am Wochenende geht es zurück, am Samstag oder Sonntag.
SZ: Ist das nun das surrealste Erlebnis gewesen, das Sie auf dem Meer hatten?
Josu Zaldumbide: Sí, sí, sí ... Also mit Segelbooten, da muss man immer mal aufpassen. Aber das, was jetzt passiert ist, das ist doch wie im Film! Und dann ist er auch noch so schnell weg! Ich verstehe doch jetzt erst, dass er es eilig hatte! Dennoch hätte er schon sagen können: „Ist nix passiert.“ Das wäre gut gewesen.
SZ: Sollen wir Herrn Herrmann was ausrichten?
Josu Zaldumbide: Ja: Dass er nicht sagen soll, wir hätten unser AIS nicht eingeschaltet! Und dann, dass es mir echt leidtut, dass er nicht gewonnen hat, und dass ich hoffe, dass er beim nächsten Mal gewinnt. Er soll dann auch ruhig Bescheid sagen, wenn er wieder vorbeikommt, dann gehen wir auch alle an Deck und applaudieren ihm - aber aus der Ferne.


Oto wywiad w Sueddeutschen z rybakiem rybaka, z którym spotkał Boris Hermann.
Sympatyczny typ.
Edit:
Najwyraźniej wywiad można przeczytać tylko za pomocą subskrypcji. To jest dziwne, bo ja też nie miałem subskrypcji, a najpierw mogłem to przeczytać, a potem nie. Teraz ukończyłem prenumeratę próbną i pozwolę sobie wkleić ten tekst tutaj. (Przepraszam, drodzy południowi Niemcy, mam nadzieję, że to jest dozwolone)
********************************************************************
To mógł być wielki sukces dla niemieckiego solowego żeglarza Borisa Herrmanna. Ze swoim wysoko zbudowanym jachtem Seaexplorerem jeździł 80 dni i 20 godziny na wyścigu ′′ Vend Kate Globe ′′ - zanim wpadł w rybę. Tak skończył tylko czwarty. Baskijski rybak Josu Zaldumbide, 55, sterował kuter.
SZ: Panie pośle Zaldumbide, pytanie z góry: możemy założyć, że to prawda, co mówi armator pana statku Hermanos Busto? Więc po kolizji z żaglowcem Borisa Herrmanna wszyscy są zdrowi?
Josu Zaldumbide: Tak! Nasz statek dostał kilka zadrapań. Hermann uderzył nas lub uderzył w bug. Trochę materiału jest zepsuty, mamy uszkodzenia lakieru i musieliśmy trochę przeminąć, aby potem zakończyć ten połów. Ale to wszystko jest niczym w porównaniu z tym, co mogło się tam stać...
SZ: Mówimy o telefonie satelitarnym. Gdzie cię teraz złapiemy?
Josu Zaldumbide: całkiem dokładnie tam, gdzie doszło wczoraj do kolizji. Na francuskich wodach.
SZ: poświęcają się na połowy szczupaka. Co dokładnie się stało?
Josu Zaldumbide: Właśnie pracowaliśmy z takelażem, lewa burtą. Oznacza to również, że wszyscy mieliśmy założone reflektory, dlatego byliśmy dobrze widoczni... W przeciwieństwie do trawlera, nie ściągamy za sobą sieci, ale ledwo ruszamy się z miejsca, w ciągu 30 minut może pół mili. I nie spodziewaliśmy się, że nadchodzi. Nasz ′′ AIS ′′ też nie pokazał żaglówki, w żaglówce w żadnym momencie.
SZ: AIS jest automatycznym systemem identyfikacji, z którym wysyłane są dane nawigacyjne i nawigacyjne na pełnym morzu, aby zapobiec temu: starcie. Boris Hermann twierdzi, że prawdopodobnie wyłączyłeś AIS...
Josu Zaldumbide: Też to czytałem. I nie powinien tego mówić, do cholery! Nasz AIS był włączony. W każdej chwili Gwarantuję to. Po pierwsze, jesteśmy do tego zobowiązani, po drugie, można to bardzo łatwo sprawdzić, ponieważ: jest to automatycznie rejestrowane. Nie wspominając o tym, że u nas zawsze musi być strażnik, przez całą dobę. Nie wiem, czy musi mieć nadajnik AIS, czy ten był uszkodzony, czy też spał... Nie wiem. Ale nasz AIS był włączony!
SZ: Hermann najwyraźniej rzeczywiście spał. A potem został obudzony bardzo nieprzytomnie.
Josu Zaldumbide: Wierzę w to. Była też una buena hostia (dosłownie: piękna hostia, nadana: niezły rums, anm. d. Red. ). Kilka końcówek rosy się ułożyło. Nie wiem, czy wielkie drzewo się zaplątało. Nie wyszedłem z mostu, tzn. widziałem brodatego mężczyznę, który od razu zniknął. Wszystko poszło bardzo szybko.
SZ: Czy próbował pan skontaktować się z nim przez radio?
Josu Zaldumbide: hombre! Oczywiście! Zadzwoniliśmy do Straży Morskiej i go ścigamy. Ale wtedy nie mieliśmy szans, on był wolniejszy, ale dla nas zbyt szybki. Próbowałem skontaktować się z nim przez częstotliwość awaryjną. Nie wiedziałem, czy on na przykład ma wyciek i chodzi na wodę. Zmierzając jego prędkość, niewiele się wydarzyło. Mój armator twierdzi, że przejechał 16, 17 km W czołówce mamy może 10., ale on w żadnym momencie nie odpowiedział. Szczerze mówiąc, byłoby dobrze, gdyby się zgłosił. Ale nie zrobił tego. Naprawdę się martwiliśmy.
SZ: A potem?
Josu Zaldumbide: On zniknął tak szybko, że pomyślałem: Czy to przemytnik? Rozmawiałem przez telefon z kolegą i on odpowiedział: Oto są te regaty! Możliwe, że to jest żeglarz! Mój armator sprawdził wtedy Internet i tak, cholera, znalazł regaty, które miały się skończyć we Francji w czwartek, a pozycja tego trzeciego miejsca była zgodna z naszą pozycją.
SZ: Czy kiedykolwiek słyszałeś o Boris Hermann, czy lubisz sport żeglarski?
Josu Zaldumbide: Lubię sport, lubię oglądać, kocham morze. Ale tutaj u nas nie jest tak jak we Francji, gdzie są porty sportowe. Urodziłem się w Ondérroa, przystani rybackiej w Kraju Basków, który zawsze żył z połowów i który ma teraz coraz trudniej. Floty stają się coraz mniejsze, ponieważ łowiska są coraz większe trudności.
SZ: Od kiedy właściwie jesteś w drodze?
Josu Zaldumbide: teraz? Osiem, dziewięć dni. Wracamy w weekend, w sobotę lub niedzielę.
SZ: Czy to było teraz najprawdziwsze przeżycie, jakie miałeś na morzu?
Josu Zaldumbide: S8, s8, s8... Więc z żaglowcami, zawsze trzeba uważać. Ale to, co się teraz stało, jest jak w filmie! I wtedy on też tak szybko zniknął! Dopiero teraz rozumiem, że się spieszył! Mimo to mógł już powiedzieć: ′′ Nic się nie stało." To byłoby dobre.
SZ: Mamy coś przekazać panu Herrmannowi?
Josu Zaldumbide: Tak: żeby nie mówił, że nie włączyliśmy naszego AIS! A potem, że jest mi naprawdę przykro, że on nie wygrał i mam nadzieję, że następnym razem wygra. Niech on też spokojnie da znać, kiedy znowu przyjdzie, wtedy wszyscy też pójdziemy na pokład i bijemy mu brawo - ale z daleka.

https://www.facebook.com/groups/borishe ... 1827192285

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...



Za ten post autor Wojciech otrzymał podziękowania - 5: bartoszek, Catz, J-23 nadaje, markrzy, miros76
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 sty 2021, o 23:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10285
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1228
Otrzymał podziękowań: 2341
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Wojciech, nie wiem gdzie i jak to znalazles, ale jestes wielki!
Bardzo ciekawe! Od lowienia szczupakow ( jasne ze to tlumacz... ) poczynajac.
Od zawsze wiadomo, ze niektorzy rybole zamykaja AIS by koledzy/konkurenci nie wiedzieli gdzie kto lowi.
Przegapilem i nie potrafie odnalezc artykulu o prawnej stronie kolizji: to spiacy Boris przyrznal, ale Hiszpan nie mial aktywnego AIS? To chyba latwe do sprawdzenia?
Catz

_________________
Wszyscy jestesmy winni - jak od zawsze pouczal Winniczek Slimak



Za ten post autor Catz otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 sty 2021, o 08:24 

Dołączył(a): 6 lis 2014, o 17:57
Posty: 272
Podziękował : 29
Otrzymał podziękowań: 104
Uprawnienia żeglarskie: Starego typu, z lat 80-tych.
Josu Zaldumbide: On zniknął tak szybko, że pomyślałem: Czy to przemytnik? :D :D :D

i jeszcze jedno:

Josu Zaldumbide: Tak: żeby nie mówił, że nie włączyliśmy naszego AIS! A potem, że jest mi naprawdę przykro, że on nie wygrał i mam nadzieję, że następnym razem wygra. Niech on też spokojnie da znać, kiedy znowu przyjdzie, wtedy wszyscy też pójdziemy na pokład i bijemy mu brawo - ale z daleka. :D :D :D

Tłumaczenie trochę słabe ale trzeba przyznać że rybak ma świetne poczucie humoru.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 sty 2021, o 08:42 

Dołączył(a): 3 lip 2014, o 07:41
Posty: 837
Lokalizacja: Nju Soncz City
Podziękował : 73
Otrzymał podziękowań: 80
Uprawnienia żeglarskie: JSM + SM
Ciekawe, co Boris przemycał? ;)
Poczekajmy - to na pewno jest do sprawdzenia, czy była przerwa w nadawaniu sygnału.
Co ciekawe - z "zeznań" rybaka jak rozumiem wynika, że to przemytnik miał mieć wyłączony AIS. To w sumie jest logiczne - jaki przemytnik włączał by swój AIS?? :rotfl:

_________________
Mirek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 sty 2021, o 09:09 

Dołączył(a): 3 lip 2014, o 07:41
Posty: 837
Lokalizacja: Nju Soncz City
Podziękował : 73
Otrzymał podziękowań: 80
Uprawnienia żeglarskie: JSM + SM
Nie wiecie co się dzieje z Armelem?
Wygląda na to, że Maxim pakuje się już w Biskaje i zdąży przed sztormem, a Armel jak by się jednak kitrał, żeby przeczekać. Prędkości liche - czy zwalnia specjalnie, nie chce ryzykować, czy ma jakieś problemy?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Aaaa - sorry... Znalazłem już odpowiedź:
https://www.armeltripon.com/01/armel-tr ... -gascogne/

_________________
Mirek



Za ten post autor miros76 otrzymał podziękowanie od: Wrona
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 sty 2021, o 13:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2009, o 10:59
Posty: 3164
Lokalizacja: Gliwice
Podziękował : 449
Otrzymał podziękowań: 478
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
miros76 napisał(a):
Nie wiecie co się dzieje z Armelem




" Cierpliwości...
′′ Spędziłem świetną noc, premiera prawie kompletnego Vendée Globe Musiałem się obudzić dwa razy, to całkiem niezłe!
Zwolniłem, aby odpuścić dwa nadchodzące depresje. Wkładam mniej płótna. Zostanę w strefie, gdzie wiatr nie jest zbyt silny, gdzie nie ma zbyt dużo morza, prawdopodobnie pomiędzy Porto i Vigo, aby być przygotowanym do powrotu na północ dość szybko, gdy tylko sytuacja się otworzy. To przede wszystkim stan morza, to naprawdę może być blokujące. Nie wiemy, czy będzie to praktyczne po obu depresjach, to jeszcze trochę nieznane. Pomysł polega na tym, aby szybko zaciągnąć się do Zatoki Biskajskiej. Wyciągnę krawędzie między morzem i wybrzeżem. Zobaczę, kiedy uda mi się zakraść się na północ, aby odnaleźć Piaski Olonne, o to chodzi! Portugalia jest fajna, ale to nie najlepszy okres.
W pewnym momencie naprawdę nie mam co jeść, więc nadszedł czas. Zostały mi tylko te niezbyt dobre rzeczy, które pominąłem podczas wyścigu. Zostało mi trochę Krisprolls i miód. I zostało mi dużo kawy.
Poniedziałek, powinienem być w drodze. Powinnam być we wtorek lub środę. To trochę surrealistyczna sytuacja. Myślałem, że oszczędzono mnie na południu, teraz płacę za daninę Neptune. To jest nieprzewidziane, szkoła cierpliwości, wyścig na morzu!
Jest tu teraz cicho. Będę mógł wejść na maszt, mam żagiel do naprawy, będę się cieszyć. Jestem przed depresją, szare niebo i dość nisko, jest słodko. Muszę naprawić mój J2, zamek guindanta, który otworzył się przedwczoraj. Muszę wejść wzdłuż i ponownie zapiąć i zrobić punkty."

Też bym tak grał. Lepiej dopłynąć do Sables niż do dna :mrgreen:

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 sty 2021, o 16:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10285
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1228
Otrzymał podziękowań: 2341
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Jean Le Cam powiedzial, pewnie lekko przesadzajac, ze jego budzet wynosi tyle co cena pary fojli. Przy czym fojle daly po okrazeniu swiata mniej niz 24 godziny przewagi.
https://voilesetvoiliers.ouest-france.f ... db260aff22
Catz

_________________
Wszyscy jestesmy winni - jak od zawsze pouczal Winniczek Slimak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 sty 2021, o 09:26 

Dołączył(a): 6 lis 2014, o 17:57
Posty: 272
Podziękował : 29
Otrzymał podziękowań: 104
Uprawnienia żeglarskie: Starego typu, z lat 80-tych.
Maxime Sorel przekroczył metę krótko przed czwartą i zdążył przed sztormem. Zarówno on jak i Dutreux który przypłyną przed nim mieli budżety po ok. 0,5 mln. W porównaniu do topowych teamów z budżetami 5 mln, kosztowały 2 dni różnicy na mecie 4,5 mln. Oczywiście kto bogatemu zabroni, ale w tym kontekście uwaga Le Cama i propozycja prostszych konstrukcji jawi się w innym świetle. 4,5 mln to dziewięciu "Soreli" albo "Dutreuxów". Tylko tych kutrów trochę dużo. ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 sty 2021, o 09:49 

Dołączył(a): 6 lis 2014, o 17:57
Posty: 272
Podziękował : 29
Otrzymał podziękowań: 104
Uprawnienia żeglarskie: Starego typu, z lat 80-tych.
Tu ładny filmik :
https://www.youtube.com/watch?v=drNa9x6xo_o


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 sty 2021, o 12:46 

Dołączył(a): 3 lip 2014, o 07:41
Posty: 837
Lokalizacja: Nju Soncz City
Podziękował : 73
Otrzymał podziękowań: 80
Uprawnienia żeglarskie: JSM + SM
Podobny problem jest też uważam z AC. Poprzednio 8 załóg (7 pretendentów), teraz 4 załogi (no - już od dzisiaj 3). W 35 World Series trwały bodajże rok - każdy pretendent organizował regaty i zbierało się punkty. Właściwy AC to zawsze 1 on 1, ale nie mniejsze, albo nawet większe emocje to wyłonienie pretendenta. Oby kolejna edycja przyniosła w tym kierunku dobrą zmianę...

_________________
Mirek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2021, o 21:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10285
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1228
Otrzymał podziękowań: 2341
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Kolejna lista awarii ilustrujaca czym naprawde jest VG:
https://www.ouest-france.fr/vendee-glob ... ndee-globe
Ciekawe, czy bedzie ranking kto ma dluzsza?
Catz

_________________
Wszyscy jestesmy winni - jak od zawsze pouczal Winniczek Slimak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2021, o 21:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
Jak dopłynjie Jeremie Beyou na Charal będzie można pokusić się o przymiarkę który byłby, gdyby nie awaria na samym początku. Sledziłem to i OIDP to nadrobił pomiędzy 500 i 1000 mil.

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2021, o 22:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10285
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1228
Otrzymał podziękowań: 2341
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
A Tripon? Nie widze sensu w tego typu przymiarkach. Dalin, Tripon i Beyou zeglowali w zbyt skrajnie roznych warunkach, miejscach i czasie.
Catz

_________________
Wszyscy jestesmy winni - jak od zawsze pouczal Winniczek Slimak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lut 2021, o 10:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
No, miejsca to raczej te same. Czas i warunki różne ale czy skrajnie?
Jak by nie patrzeć to jak dla mnie porównanie czasu zwycięzcy z czasem Beyou (po odjęciu tych dni,straconych na powrót do Les Sables i powtórny start) bedzie interesujące.

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lut 2021, o 21:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10285
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1228
Otrzymał podziękowań: 2341
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
AIKI napisał(a):
No, miejsca to raczej te same.

Z dokladnoscia do prawie 3000 mil.
AIKI napisał(a):
ak dla mnie porównanie czasu zwycięzcy z czasem Beyou (po odjęciu tych dni,straconych na powrót do Les Sables i powtórny start) bedzie interesujące.

Dlaczego nie? Kazdy moze lubic regaty na dystans.
Catz

_________________
Wszyscy jestesmy winni - jak od zawsze pouczal Winniczek Slimak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lut 2021, o 21:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
Catz napisał(a):
AIKI napisał(a):
No, miejsca to raczej te same.

Z dokladnoscia do prawie 3000 mil.

A to jest jakaś inna droga wokół trzech przylądków?

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lut 2021, o 22:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10285
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1228
Otrzymał podziękowań: 2341
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Od zawsze kazda jest inna. Raz autostrada, raz wyboje, raz z gorki, raz pod i bardzo duzo zalezy od miejsca w ktorym jest dany jacht.
Przyklad niedawny Tripona: Zawrocil po wlasnych sladach ( znowu *) by przeczekac sztorm w Biskajach. "Gdyby" byl blizej, zdazylby do portu - gdyby dalej, nie musialby hamowac brutalnie. Jak wiec porownywac jego czas z innymi?
Chyba, ze masz ochote na szczegolowe analizy meteo od samego poczatku.
Catz
* Tu akurat mial swieta racje! Nic nie bylo do stracenia, nic do zyskania, ale jako material do "porownywan" nadaje sie rownie slabo, co i ci nadal tysiac mil za rufa.
Przy okazji: dlaczego nie porownac z poprzednia, rekordowo szybka edycja. Tam tez byly trzy przyladki. Te same.

_________________
Wszyscy jestesmy winni - jak od zawsze pouczal Winniczek Slimak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2021, o 17:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10285
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1228
Otrzymał podziękowań: 2341
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Clarisse Crémer - najszybsza kobieta w historii VG!
Catz

_________________
Wszyscy jestesmy winni - jak od zawsze pouczal Winniczek Slimak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lut 2021, o 18:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10285
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1228
Otrzymał podziękowań: 2341
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Burton kupil jacht Tripona. Dobry biznes!
https://voilesetvoiliers.ouest-france.f ... 2e62bd3e67
Catz

_________________
Wszyscy jestesmy winni - jak od zawsze pouczal Winniczek Slimak



Za ten post autor Catz otrzymał podziękowanie od: Wrona
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lut 2021, o 11:12 

Dołączył(a): 3 lip 2014, o 07:41
Posty: 837
Lokalizacja: Nju Soncz City
Podziękował : 73
Otrzymał podziękowań: 80
Uprawnienia żeglarskie: JSM + SM
W pięknym stylu Samantha zamknęła kółko!:
https://www.vendeeglobe.org/en/news/223 ... s-her-mark

_________________
Mirek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 mar 2021, o 20:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2012, o 00:14
Posty: 708
Podziękował : 105
Otrzymał podziękowań: 193
Uprawnienia żeglarskie: Morski Trzymacz Rumpla
Dzisiaj ostatni dopłynął do mety, także można uznać regaty za zakończone.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 895 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 25, 26, 27, 28, 29, 30  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 77 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL