Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Regaty Antagonistów
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=57&t=8635
Strona 1 z 1

Autor:  Cypis [ 12 cze 2011, o 03:34 ]
Tytuł:  And the winner is... (RA)

...a nie powiem, niechaj Jurmak ogłosi oficjalne wyniki :)

Natomiast sam ogłoszę, że byli -- po raz pierwszy -- OBAJ sami proantagoniści, czyli Radwan i Jarek! (co nie znaczy, że uczestniczyli w rywalizacji...).

P.S.
Szczęśliwie nie wygrał nikt z użytkowników forum! Czyli wszystko jest, jak było :lol:

Autor:  Jurmak [ 13 cze 2011, o 06:23 ]
Tytuł:  Regaty Antagonistów

No i po Regatach Antagonistów 2011 r...
Tak dla przypomnienia, pierwsze regaty odbyły się w 2004 r. http://www.makiela.pl/ant/ant.html do zeszłego roku odbywały się na trasie Puck - Jastarnia - Puck. Niestety pogoda nad Zatoką jest kapryśna a Pucki jak by nie patrzeć to są łódki mieczowe i co prawda dzielne, ale też mają swoje ograniczenia. Przez te siedem lat, raz odwołałem regaty, w zeszłym roku był tylko etap do Jastarni no i tak ze dwa razy powrót do Pucka był z lekka hardcorowy:-))). Dodatkowym powodem było to, że o ile pucki HOM się rozwija i z każdym rokiem podwyższa standard swojej bazy to w Jastarni czas się zatrzymał:-(((
Dlatego też w tym roku regaty były jednodniowe na trasie Puck - Port Chałupy - Puck... Jako, że ja już z lekka się "wypaliłem" ciężar organizacji wzięła na swoje barki moja Asystentka:-))))) Aga_gagaa_Proczka_ i to dzięki niej Żagle oraz Hobby Styl sponsorowały nagrody dla uczestników.
Regaty po raz kolejny wygrała Alina "Malina" Raduła:-)))) (chociaż teraz to można ją nazywać "Panda":-)))). Drugie miejsce zajęła załoga Jaromira Rowińskiego a trzecie załoga Rumpli.
Po regatach były długie Polaków rozmowy przy grillach do których "wkład" przygotowała żeńska cześć SIZ-Nordowej grupy. Warto też odnotować, że po raz pierwszy na Regatach Antagonistów pojawili się ich sprawcy, czyli Jarek i Radwan:-))) co prawda nie pływali na Puckach, ale za rok kto wie:-))) może się nam uda ich wsadzić na łódki...

Autor:  elektryczny [ 13 cze 2011, o 08:39 ]
Tytuł:  Re: Regaty Antagonistów

A ile załóg startowało i jakie są możliwości? Jak łódek starczy to może wystartuję w przyszłym roku ;)
Ponieważ z tego forum znam Jaromira, to gratulacje za zajęcie drugiego miejsca. :respekt:

Autor:  Maar [ 13 cze 2011, o 10:01 ]
Tytuł:  Re: Regaty Antagonistów

elektryczny napisał(a):
jakie są możliwości?
Pytasz o możliwości udziału w RA?
Wystarczy się raz na rok pokłócić z kimś w sieci! :-)

Autor:  Jaromir [ 13 cze 2011, o 10:07 ]
Tytuł:  Re: Regaty Antagonistów

elektryczny napisał(a):
A ile załóg startowało i jakie są możliwości? Jak łódek starczy to może wystartuję w przyszłym roku ;)
Ponieważ z tego forum znam Jaromira, to gratulacje za zajęcie drugiego miejsca. :respekt:

Dziękuję, bardziej prawdziwe byłoby stwierdzenie o miejscu przedostatnim.... :lol: :lol:

Serdeczności dla JurMaka i Gagii za trud wszelki.
Naprawdę bardzo cenne jest, że komuś się takie sympatyczne imprezy chce organizować!!!

Autor:  elektryczny [ 13 cze 2011, o 10:39 ]
Tytuł:  Re: Regaty Antagonistów

Maar napisał(a):
Wystarczy się raz na rok pokłócić z kimś w sieci!

No dobra, na wiosnę w przyszłym roku zrobi siem jakąś zadymę, jako kwalifikacje RA :lol:

Autor:  Cypis [ 13 cze 2011, o 23:53 ]
Tytuł:  Re: Regaty Antagonistów

Maar napisał(a):
elektryczny napisał(a):
jakie są możliwości?
Pytasz o możliwości udziału w RA?
Wystarczy się raz na rok pokłócić z kimś w sieci! :-)
@elektryczny, a jak myślisz, skąd mój niedawny, na co dzień nie notowany, wzrost kłótliwości ogólnej? Tu możliwością są nie ograniczone niczym (poza wrednymi, stronniczymi i mówiąc wprost -- głupimi moderatorami :)), a Pucków jest coś ponad trzydzieści... Nie ma potrzeby się ograniczać :D

P.S.
Na biegi puckowe nie zdążyłem, to było oczywiste; tak zarządziły władze zwieżchnie, ale za to udało mi się wrócić na czas do domu, pomimo kompletnej rozsypki sprzęgła w samojeździe.

P.P.S.
Było super, jak zwykle w Pucku -- podziękowania dla SizPapy, Gagi i wszystkich -- ale! Mam jedno poważne zastrzeżenie organizacyjne: ławki pod wiatką są za wąskie nawet jak dla mnie! O czwartej rano musiałem drałować na jacht...
:)

Autor:  gagaa_ [ 14 cze 2011, o 09:04 ]
Tytuł:  Re: Regaty Antagonistów

Jaromir napisał(a):
Naprawdę bardzo cenne jest, że komuś się takie sympatyczne imprezy chce organizować!!!


Jaromir, bo to przede wszystkim zależy dla kogo... dla Was zawsze :)
A prawda jest taka że owszem moje EGO z radością pławi się w komplementach, ale impreza idzie siłą rozpędu i siłą nazwiska "Makieła" :))))

Autor:  Carlo [ 14 cze 2011, o 16:34 ]
Tytuł:  Re: Regaty Antagonistów

Cypis napisał(a):
ale za to udało mi się wrócić na czas do domu, pomimo kompletnej rozsypki sprzęgła w samojeździe.


No! Czas porzucić blachosmroda i przesiąść się na komunikację publiczną :lol:

Autor:  elektryczny [ 14 cze 2011, o 20:14 ]
Tytuł:  Re: Regaty Antagonistów

Cypis napisał(a):
Na biegi puckowe nie zdążyłem, to było oczywiste; tak zarządziły władze zwieżchnie, ale za to udało mi się wrócić na czas do domu, pomimo kompletnej rozsypki sprzęgła w samojeździe.

Taka fraszka mi się przypomniała:
Kiedy spóźniam się do pracy,
każą mi się wstydzić,
a że pierwszy wciąż wychodzę,
tego nikt nie widzi. :D

Autor:  Cypis [ 15 cze 2011, o 01:04 ]
Tytuł:  Re: Regaty Antagonistów

Carlo napisał(a):
Cypis napisał(a):
ale za to udało mi się wrócić na czas do domu, pomimo kompletnej rozsypki sprzęgła w samojeździe.


No! Czas porzucić blachosmroda i przesiąść się na komunikację publiczną :lol:
Spadaj. ;)

W pojazdach KM w ogóle nie ma sprzęgła, więc co za różnica :)
Dojechałem wszak, i to 3h szybciej, niż e... eeee... ehm... ekspresem jechałem w stronę przeciwną :)

Wciąż pamiętający niezsynchronizowane skrzynie --

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/