Witam ! Jestem nowy na forum. Mam kilka pytań. Chciałbym rozpocząć przygodę z żeglarstwem, przy okazji, a może jako główny cel, zachęcić swojego syna. Trochę pływałem na sprzęcie turystycznym, ostatnio teź na morzu na katamaranach typu "hobby-cat". Pierwszy raz startowałem w regatach typowo amatorskich właśnie na katamaranach.
Czy w Polsce organizuje się regaty dla amatorów - interesują mnie raczej łódki sportowe?
Rozumiem że trzeba dysponować własnym sprzętem, a może nie?
Jeśli chciałbym kupić łodkę regatową w celu nauki i startu w tego rodzaju regatach to o jakiej klasie powinienem myśleć na początek (raczej dwuosobowe)?
Wszelkie porady i przemyślenia na ten temat mile widziane. Z góry dziękuje za odpowiedź. Pozdrawiam,
Wojtek

Popularnosc katamaranow jest u nas niewielka, a szkoda bo taki HC 16 jest fajna,
niedroga, trwala i uniwersalna klasa. Z dwuosobowych polecilbym 505 ale tez jest
ich stosunkowo niewiele za to startuja w niej amatorzy. Jest jeszcze Slonka - glownie w okolicach Poznania. Wyboru wielkiego nie masz bo dominuje wieksza Omega i kabinowki startujace w PPJK.

Dzięki za odpowiedź. Rzeczywiście te 505 wyglądają dość ciekawie, szczególnie na youtubie (25knotów). Widziałem też coś takiego co się nazywa Nautica 450 ale to chyba mniej popularne? W jakiej cenie można kupić taką 505-tkę dla początkującego?
pozdrawiam,
Wojtek

http://www.apolloduck.com/image.phtml?id=208336&image=1

Tu masz przyklad fajnej lodki. Na tym portalu znajdziesz wiecej. To klasa popularna wsrod amatorow na swiecie bo nigdy nie byla klasa olimpijska Srodowisko zawodnikow jest bardzo fajne. Poszukaj tez polskiego stowarzyszenia klasy,na pewno
Ci pomoga, doradza itp.

zolwin- http://470er.pl/ -zapraszam -nie dawno zorganizowaliśmy się

_________________
pozdrawiam - Maciek - http://kz.nysa.pl/

Wybaczcie odświeżenie, ale uważam, że ktoś absolutnie początkujący nie ogarnie 505, czy 470er. Te jachty są zbyt czułe i zbyt wymagające. Najlepsza, moim zdaniem, na początek jest omeżka. Choć z drugiej strony, bez sensu inwestować w nią siano. Spróbuj popływać na wypożyczanym sprzęcie, powiedzmy przez jeden sezon. Potem zdecyduj się na szybką, zwrotną regatową łódkę. A jeśli zamierzasz pływać tylko z synem, nie potrzeba Wam nawet 470er, 420er spokojnie wystarczy. Również kapitalną sprawą są skiffy Laserki te mniejsze - idealne dla początkujących. No, ale za to musisz liczyć lekko 6tys.

_________________
Fok Ci w grota!

Jesli Kolega pisze ze plywal na morzu i startowal w amatorskich regatach na HC 16
to i z 470 sobie powinien poradzic Istotne jest ile waza razem z synem ale przypyszczam ze na 420 za duzo a i pewnie na 470 .

Racja, o wadze kompletnie zapomniałem. Ale jeśli chcemy trzymać się wagi, to eliminuje to połowę ludzi startujących w regatach, bo optymalna waga na 470 to 260 razem z jachtem, czyli sama załoga 140kg, co daje 70kg na głowę. Mam 1,89m wzrostu, ważę 75kg, co lekko leci niedowagą, a i tak ważę za dużo :P A pływam na załodze, więc wzrost się liczy.
Kolejne pytanie, czy chcę startować w regatach, żeby wygrywać i zarabiać, czy żeby się dobrze bawić? Jeśli to drugie, to spokojnie 420 styknie.

_________________
Fok Ci w grota!

Nikogo nie eliminuje dla tych ciezszych jest FD, Corsair czy 505 ( z dwuosobowych)
Na Twoim miejscu zmienilbym klase.
Taki Laser ma duza rozpietosc wagi w zaleznosci od pednika.mozna wybierac

Jasne, bardzo chętnie stary - kupisz mi go?
Poza tym, my się bawimy dwa - trzy razy w miesiącu, nie jesteśmy jakimiś zawodowcami. Mamy dwudziestodwuletnią łódkę na nowym osprzęcie i jest po prostu fun. Ale jak mi postawisz 49er'a, czy Topper'a BOSS, to ja bardzo chętnie

_________________
Fok Ci w grota!

A kto mowi o zawodowstwie ? Ja pisze jedynie o dobraniu sprzetu do warunkow fizycznych. Ceny uzywanych 470 i 505 moga byc porownywalne. Na 505 zawodowcy
nie plywaja i nie plywali bo to nie byla klasa olimpijska i wlasnie dlatego ma wielu fanow.
Gdybym mial komus cos fundowac , to mam takiego ktorego znam i kupilbym Mu Pogo 2 a le wczesniej dla siebie Open 40 lub Figaro II Musisz sobie radzic sam

No super :P
Ale co tu poradzić, jak się człowiek zakochał?

_________________
Fok Ci w grota!

Aloha ale się tutaj dyskusja rozwinęła - generalnie to jak chciałbym się ścigać -to sprawdziłbym jakiej klasy w okolicy jest najwięcej i wtedy celowałbym w odpowiednią łódkę- bo kupić FD i wygrywać w "wolnej regatowej" - to przynajmniej dla mnie nie jest frajda
>na przykład u nas w regionie jest bardzo dużo Omeg no i ostatnio rozbudowała się flota 470-co mnie bardzo cieszy

_________________
pozdrawiam - Maciek - http://kz.nysa.pl/

z tym FD, masz kogos konretnego na myśli?

_________________
Fok Ci w grota!

ehh mam 2 - no w sumie 3 bo kupili "żarówy"- ale oni w jakimś celu przynajmniej oni się w klasie będą ścigać - mają jeszcze 470 -ale przytyli

_________________
pozdrawiam - Maciek - http://kz.nysa.pl/

u nas też są tacy. Piękną łódkę mają - machoń, zajebiście zrobiona. Startują w wolnej regatowej i jak wszyscy na trapezie są między drugą, a trzecią, oni kończą bieg :P

_________________
Fok Ci w grota!

no znam ich tez miałem na myśli - w Opolskim są tylko 3 "aktywne" FD które coś się ścigają -= ale jakoś nie mogą się zebrać do kupy żeby klasę zrobić

_________________
pozdrawiam - Maciek - http://kz.nysa.pl/