Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Jaki jacht bez kabiny do 4000 zł https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=58&t=10602 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Miku [ 19 sty 2012, o 15:33 ] |
Tytuł: | Jaki jacht bez kabiny do 4000 zł |
Witam serdecznie wszystkich. Potrzebuję pomocy przy znalezieniu dla siebie odpowiedniego okrętu! Wiele jest teraz dostępnych na rynku klas i okazuję się, że moja wiedza o tym temacie została w końcu lat 90tych. Liczę na ciekawe propozycje... Moje kryteria to : 1. jacht bez kabiny 2. szybki ( ślizg ) ale możliwy dla "przeżycia" mniej doświadczonych załogantów ( 420,470 mogłaby być zbyt "ciasna" w kokpicie dla mojej ukochanej ![]() 3. Myślałem o wymiarach od 4-5 m 4. No rewelacją byłoby połączenie tego z możliwością wystartowania gdzieś w kraju w regatach ?? ale nie jest to bezwzględny warunek 5.cena używanej żaglówki - okolica 4000zł 6. Może być do nie wielkiego remontu - znam się na tym i tamtym ( ...przywróciłem niegdyś życie przepięknej sportinie 595 ) Za wszelką pomoc przy znalezieniu odpowiedniej, godnej czułości, tęsknoty i dumy łodzi z góry dziękuje. Piotrek - Sz-n |
Autor: | Wojciech [ 19 sty 2012, o 15:44 ] |
Tytuł: | Re: Jaki jacht bez kabiny do 4000 zł |
Miku napisał(a): ( 420,470 mogłaby być zbyt "ciasna" w kokpicie dla mojej ukochanej ![]() Na czymś takim Twoje dziewcze mogło by mieć wiele satysfakcji http://allegro.pl/katamaran-sprzedam-i1948224679.html Olejek do opalania i szus. ![]() |
Autor: | Węzełek [ 19 sty 2012, o 15:58 ] |
Tytuł: | Re: Jaki jacht bez kabiny do 4000 zł |
Wojciech1968, tu chyba nie o dziewczynę chodzi, ale mogę się mylić ![]() |
Autor: | Miku [ 19 sty 2012, o 16:11 ] |
Tytuł: | Re: Jaki jacht bez kabiny do 4000 zł |
No tak ...chodzi o dziewczynę chociaż niektórzy mogą być rozczarowani ![]() Ja osobiście to chciałbym skifa49er i 7 stopni B. ....ale ale muszę dostosować swoje wymagania do możliwości jakie daje mi wszechświat wiec szukam kompromisu ;/ Kiedyś bardzo chorowałem na Hobie'go, nawet zapłaciłem za niego, jednak po dłuższej analizie doszedłem do wniosku, że dość kłopotliwe będzie "rozstawianie całej zabawy". ( ale mogę się mylić - nigdy tego nie rozbiłem ) Zależało by mi aby wykorzystywać wielką zaletę małej łódki jaką jest mobilność *********** Czy ktoś pływał na żaglówce Eklipast 2 ?? Nie droga, świeże roczniki w cenie.... ale jak to pływa??? |
Autor: | boSmann [ 19 sty 2012, o 20:26 ] |
Tytuł: | Re: Jaki jacht bez kabiny do 4000 zł |
Miku napisał(a): pomoc przy znalezieniu odpowiedniej, godnej czułości, tęsknoty i dumy łodzi Skoro tak to tylko FD ![]() (wyłącznie drewniany) |
Autor: | Miku [ 19 sty 2012, o 22:42 ] |
Tytuł: | Re: Jaki jacht bez kabiny do 4000 zł |
boSmann - tak to jest to ! bardzo poważnie rozważę te propozycje! Sprawdzony, spełnia moje wyobrażenie o jachcie dla mnie. Czy można FD żeglować samemu przy mocniejszym wietrze? Może jakieś żagle zapasowe dla 1os na szkwały 5>? Coś czuję, że wiesz coś na ten temat i możesz podzielić się tą wiedzą. Pozdrowienia Piotrek Sz-n |
Autor: | boSmann [ 19 sty 2012, o 23:09 ] |
Tytuł: | Re: Jaki jacht bez kabiny do 4000 zł |
Miku napisał(a): bardzo poważnie rozważę te propozycje! ![]() Miku napisał(a): Czy można FD żeglować samemu przy mocniejszym wietrze? Są tacy co sami pływają wisząc na trapezie ![]() Miku napisał(a): Coś czuję, że wiesz coś na ten temat i możesz podzielić się tą wiedzą. Wiedzę to mają ci co aktywnie pływają i się regacą (klasa coraz bardziej odżywa- pogooglaj) A ja to tylko zakochany w tej łódce jestem. Jedno co wiem to, że straszne zakwasy się robią po takich ekscesach. ![]() Tak się zastanawiam, że może nie głupio zrobił ten co zbudował wersję kabinową ![]() |
Autor: | Catz [ 20 sty 2012, o 00:12 ] |
Tytuł: | Re: Jaki jacht bez kabiny do 4000 zł |
Miku napisał(a): boSmann - tak to jest to ! To prawda: facet mowi wyjatkowo do rzeczy i spokojnie i neutralnie, choc zdarzaja mu sie wyglupy typu "FD z kabina" ![]() Lodka boska estetycznie i nautycznie, ale wymagajaca jednak: za moich czasow o refowaniu sie nawet nie myslalo, bo i sposobu refowania nie bylo!... jednak duzo latwiej (mniej trudno?) niz na 49 -erze. Przemysl, poczytaj, obrazki i filmy poogladaj i sprawdz wszystko trzy razy... I moze jednak skonsultuj z Dziewczyna. boSmann napisał(a): Są tacy co sami pływają wisząc na trapezie, serio Tez znam, nawet osobiscie, ale na niczym powazniejszym niz 470, a i to wymagalo teleskopowego przedluzacza - dosc upierdliwe. Catz Fruwajacy Horrendalnie |
Autor: | Miku [ 20 sty 2012, o 13:35 ] |
Tytuł: | Re: Jaki jacht bez kabiny do 4000 zł |
FD mi się bardzo podoba Natomiast nie jestem pewien czy mój budżet to wytrzyma, no i raczej z dostępnością na rynku też raczej średnio ( przynajmniej teraz ) Może jakieś inne propozycje? |
Autor: | boSmann [ 21 sty 2012, o 14:33 ] |
Tytuł: | Re: Jaki jacht bez kabiny do 4000 zł |
Catz napisał(a): zdarzaja mu sie wyglupy typu "FD z kabina" To nie mój pomysł ![]() http://www.jachtoldtimer.pl/nasze_jacht ... er/001.jpg |
Autor: | Catz [ 21 sty 2012, o 15:12 ] |
Tytuł: | Re: Jaki jacht bez kabiny do 4000 zł |
boSmann napisał(a): Catz napisał(a): zdarzaja mu sie wyglupy typu "FD z kabina" To nie mój pomysł sam zobacz jak wygląda kabinówka na bazie kadłuba od Lataja Wiec poprawiam: Zdarza mu sie rozpowszechniac cudze wyglupy typu "FD z kabina". ![]() Ze 45 lat temu w PKiN zbudowano ( w kazdym razie eksponowano ) kabinowy jacht na bazie linii wodnych FD. Watpie, czy wybor wybitnie slizgowego ksztaltu dna byl dobry ? Moze ktos wie, jak plywal? Catz |
Autor: | Miku [ 5 lut 2012, o 01:14 ] |
Tytuł: | Re: Jaki jacht bez kabiny do 4000 zł |
Ponawiam pytanie o Ekliplast2 czy ktoś testował? |
Autor: | pruzky [ 5 lut 2012, o 20:55 ] |
Tytuł: | Re: Jaki jacht bez kabiny do 4000 zł |
Ekliplasta nie znam, ale sam przez długi czas przerabiałem ten temat. Półtora roku (z grubsza) zajęło mi znalezienie regatowej dinghy dla siebie. Po wielu przymiarkach, godzinach spędzonych na czytaniu i oglądaniu zdjęć oraz rozmowach stanęło na wyborze między FD a Korsarzem. Obie łódki są bliźniaczo podobne, mają trapezy, spinakery i łatwo wchodzą w ślizg. FD pewnie już znasz więc nie będę się rozpisywał. Korsarz (czy też Korsar) to klasa bardzo popularna w Niemczech i Austrii, ale stosunkowo mało znana w Polsce. Jest podobna do FD, niektórzy nazywają ja "małym Latającym Holendrem". Jest krótsza (5 metrów długości) i ma nieco mniej żagla (ok. 15m2 grot+fok oraz drugie 15m2 spinakera). Za to jest sporo lżejsza. Po zastanowieniu się - kupiłem Korsarza. A oto wynik mojego porównania: FD: Plusy: 1. FD to piękna i super szybka łódka. Nie ma co się rozpisywać, bo każdy kto na niej pływał lub ją widział powinien potrafić docenić jej piękno ![]() 2. Jak chcesz się pościgać to w sezonie jest kilka imprez, klasa powoli się odradza w Polsce. Minusy: 1. Cena - dobrze zachowany drewniany FD to koszt raczej 8-10 tys. więc sporo powyżej budżetu, który przeznaczyłem (ok.4-5 tys. z remontem). 2. Waga - Niedawno pięknego mahoniowego FD mojego kolegi przenosiliśmy z przyczepy do garażu w 5 facetów. Nie było lekko. Ktoś pewnie zaraz napisze, że dałoby się i we 3, ale zależało nam, żeby nawet go nie drasnąć. 3. Materiał - większość FD w Polsce to konstrukcje drewniane, maja kadłub z mahoniowych obłogów - piękne, ale dużo bardziej skomplikowane w remoncie. A teraz, parę słów o Korsarzu: Plusy: 1. Fun podobny jak na FD ![]() 2. Cena - ja swojego kupiłem za 3000 zł. oto i on: http://www.dobrewiatry.pl/na-zaglach/korsar-vagabund/ W cenie 3-4 tysięcy złotych bez trudu można znaleźć nieco zaniedbany egzemplarz, który przy odrobinie wysiłku da się doprowadzić do porządku. 3. Waga - da się go załadować z i na przyczepę w 2 osoby. 4. Materiał - masz do wyboru drewniane lub laminatowe. Ja kupiłem laminat, ale sporo osób ma pięknie wykonane drewniane kadłuby. 5. Osoby pływające na Korsarzach tworzą fajne i prężnie rozwijające się środowisko. W lipcu odbędą się Mistrzostwa Polski w tej klasie. Więcej dowiesz się na http://www.korsar.pl Minusy: 1.Na razie do floty Korsarzy w Polsce należy 15 łódek, więc nie znajdziesz tylu okazji do pościgania się z innymi co na FD. Ale klasa naprawdę prężnie się rozwija, bo tworzy ją grupa prawdziwych zapaleńców ![]() Jeżeli masz więcej pieniędzy i nie boisz się drewna - bierz FD i się nie zastanawiaj. Jak chcesz taniej i lżej, przy porównywalnym funie - Twoim wyborem będzie Korsar ![]() Mam nadzieję, że ten przydługi tekst choć trochę Ci pomoże ![]() Pozdrawiam Pruzky |
Autor: | Sąsiad [ 5 lut 2012, o 22:39 ] |
Tytuł: | Re: Jaki jacht bez kabiny do 4000 zł |
Catz napisał(a): Ze 45 lat temu w PKiN zbudowano ( w kazdym razie eksponowano ) kabinowy jacht na bazie linii wodnych FD. Watpie, czy wybor wybitnie slizgowego ksztaltu dna byl dobry ? Moze ktos wie, jak plywal? Nienacki opisał go w książce "Pan Samochodzik i Winnetou". Ale sam nie był pewien, czy to ma sens. Załatwił go sobie, napisał książkę, sprzedał (książkę i jacht) i uznał, że to była porażka. Powiedział "FD na żaglu jest podniecające, dlatego zdobyłem. Potrzebuję komfortu, dlatego oddałem". No właśnie - mógł go sprzedać, bo był właścicielem, ale oddał za darmo, bo był z przekonania socjalistą ![]() |
Autor: | Miku [ 9 lut 2012, o 15:36 ] |
Tytuł: | Re: Jaki jacht bez kabiny do 4000 zł |
Pruzky-- zainteresowałeś mnie tą klasą. Ja jestem ze Szczecina i szczerze mówiąc nie widziałem na żywo takiej łajby, ale po zapoznaniu się z tematem w internecie jestem zaintrygowany. Rozpocząłem nawet wstępne poszukiwania , jednak na razie bez spektakularnych rezultatów. Jeśli masz jakieś wskazówki będę wdzięczny. |
Autor: | pruzky [ 12 lut 2012, o 13:24 ] |
Tytuł: | Re: Jaki jacht bez kabiny do 4000 zł |
Miku, jedyny Korsarz, który aktualnie jest na sprzedaż to ten: http://www.dobrewiatry.pl/na-zaglach/ja ... wy-corsar/ Sam się nad nim kiedyś zastanawiałem, pojechałem nawet do Głowna go obejrzeć. Plusem tego egzemplarza są zadbane żagle i niska cena, minusem - jest dość ubogi w osprzęt, to taki bardziej turystyczny egzemplarz, brakuje na pokładzie knag do szotów, obciągacza itp. Nie mniej właściciel na nim pływał od kilku sezonów i był bardzo zadowolony z tej łódki. Sprzedaje tylko dlatego, że kupił sobie 505 ![]() Jeżeli jesteś ze Szczecina to szukaj na niemieckim ebayu. Tam co chwila pojawiają się łódki na sprzedaż. Dobre okazje można też znaleźć na stronie niemieckiej floty http://www.korsar.de . Widziałem tam kompletne łódki w cenie ok. 500 euro. Napisz też na polskim forum na stronie http://www.korsar.pl w dziale "kupię". Zagląda tam kilka osób, które siedzą w Korsarzach i może będą mogły Ci pomóc. Pozdrawiam Pruzky |
Autor: | Miku [ 14 lut 2012, o 03:20 ] |
Tytuł: | Re: Jaki jacht bez kabiny do 4000 zł |
Stokrotne dzięki za wszystkie rady.... Porozglądam się jeszcze trochę i na pewno wezmę sobie twoje słowa do serca pruzky... Sezon tuz tuz wiec po cichu liczę na mnogość ciekawych ofert ... |
Autor: | greg470 [ 14 lut 2012, o 18:59 ] |
Tytuł: | Re: Jaki jacht bez kabiny do 4000 zł |
pruzky napisał(a): A teraz, parę słów o Korsarzu: Plusy: 1. Fun podobny jak na FD Pływa szybciej niż 470 A skąd to wiesz? Ile 470 wyprzedziłeś? ![]() Z tego co wiem to Korsarzowi już parę razy kadłub przerabiali, żeby w końcu zaczął jeździć. Tylko nie mogą się zdecydować, czy kopiować z FD, czy 470. Kokpit z okrągłymi półpokładami wyraźnie z 470. ![]() Załącznik: historia-korsarz4.jpg [ 14.01 KiB | Przeglądane 8793 razy ] zdjęcie z http://www.korsar.pl A tak jeździ 470 ![]() |
Autor: | Catz [ 14 lut 2012, o 21:00 ] |
Tytuł: | Re: Jaki jacht bez kabiny do 4000 zł |
Sąsiad napisał(a): Nienacki opisał go w książce.... Spoznione dzieki za ciekawa historie ! Catz Wdzieczny. *********** greg470 napisał(a): Kokpit z okrągłymi półpokładami wyraźnie z 470 ... i troche z 420 i duzo z dziesiatek ( setek ? ) innych! ![]() Catz |
Autor: | M@rek [ 14 lut 2012, o 21:36 ] |
Tytuł: | Re: Jaki jacht bez kabiny do 4000 zł |
Miku napisał(a): Stokrotne dzięki za wszystkie rady.... Porozglądam się jeszcze trochę i na pewno wezmę sobie twoje słowa do serca pruzky... Sezon tuz tuz wiec po cichu liczę na mnogość ciekawych ofert ... Jesli jestes ze Szczecina to w okolicy Korsara nie ma za to w Lubczynie sa 2 505. Wlascicielem jednego jest mierniczy ORC. Gdybys chcial lokalnie Korsarem wystartowac to jedynie na Blekitnej wstedze Miedwia.( 30.06-1.07) |
Autor: | Miku [ 14 lut 2012, o 22:06 ] |
Tytuł: | Re: Jaki jacht bez kabiny do 4000 zł |
..JAk oglądam te filmiki aż się łezka kręci na wspomnienie mojej 420stki.... ..A tu mój ostatni okręt po renowacji kadłuba : https://picasaweb.google.com/1118619513 ... NewFolder2 ...ale ale nie poddaje się łatwo i liczę jeszcze na wiele wrażeń ... |
Autor: | incoming [ 15 lut 2012, o 13:44 ] |
Tytuł: | Re: Jaki jacht bez kabiny do 4000 zł |
To Sportina,super masz tą owięwkę z zegarami z czego to jest zbudowane? |
Autor: | M@rek [ 15 lut 2012, o 17:26 ] |
Tytuł: | Re: Jaki jacht bez kabiny do 4000 zł |
Miku napisał(a): ..JAk oglądam te filmiki aż się łezka kręci na wspomnienie mojej 420stki.... ..A tu mój ostatni okręt po renowacji kadłuba : https://picasaweb.google.com/1118619513 ... NewFolder2 ...ale ale nie poddaje się łatwo i liczę jeszcze na wiele wrażeń ... Jak ja jeszcze masz to skopiuj stala pletwe balastowa z"Sowy" i pomierz sie w KWR. Piotr bedzie mial konkurencje ![]() |
Autor: | Miku [ 15 lut 2012, o 23:48 ] |
Tytuł: | Re: Jaki jacht bez kabiny do 4000 zł |
...Niestety musiałem się z nią rozstać kiedyś z powodów emigracyjno-finansowych. Dlatego szukam jakiejś łodzi, która wypełni pustkę po sportinie. .. Bo raczej z żeglarstwa ciężko się wyleczyć, a na wypożyczonych łajbach jakoś brak mi komfortu, że sprzęt wytrzyma kiedy ja przeginam ![]() >Owiewka jest całością wraz z pokładem, może malowanie daje efekt jakby była osobnym elementem. >Ta sportina ma miecz obrotowy (odlew stalowy ) ok 7 cm zanurzenia, grubszy profil masztu, obniżony bom, ok.+10% do powierzchni ożaglowania i parę innych ciekawych rzeczy Ale teraz niech cieszy kogo innego a mnie satysfakcja, bo wiem jak wyglądała jak ją kupiłem. ( jakoś trzeba się pocieszać ![]() Ja potrzebuję teraz łodzi mobilnej z potencjałem do zabawy więc szukam...... |
Autor: | Wojciech [ 15 lut 2012, o 23:59 ] |
Tytuł: | Re: Jaki jacht bez kabiny do 4000 zł |
Miku napisał(a): >Ta sportina ma miecz obrotowy (odlew stalowy ) ok 7 cm zanurzenia 7 cm zanurzenie jachtu ? |
Autor: | Miku [ 16 lut 2012, o 02:17 ] |
Tytuł: | Re: Jaki jacht bez kabiny do 4000 zł |
... no może lekko przesadziłem z tymi 7cm, ale bez gratów w środku przy schowanych płetwach kolan przy brzegu nie zamoczysz. |
Autor: | piotrekPL [ 25 mar 2012, o 20:34 ] |
Tytuł: | Re: Jaki jacht bez kabiny do 4000 zł |
laser 2? |
Autor: | Jaromir [ 25 mar 2012, o 21:16 ] |
Tytuł: | Re: Jaki jacht bez kabiny do 4000 zł |
A może Słonka po prostu? Pasuje do warunków wstępnych: viewtopic.php?f=1&t=11262&p=145104#p145104 |
Autor: | Catz [ 26 mar 2012, o 21:36 ] |
Tytuł: | Re: Jaki jacht bez kabiny do 4000 zł |
pierdupierdu napisał(a): A może Słonka po prostu? Pasuje do warunków wstępnych Pasuje do wszystkiego: zdumiewajaco szybka ( na ostrym zwlaszcza ! ), wyjatkowo trwala... Ratio cena/koszty/bezpieczenstwo/fun trudne do pobicia! Catz |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |