Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
NMEA, SeaTalk <-> własny komputer https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=58&t=22167 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Wojtek Bartoszyński [ 27 maja 2015, o 22:51 ] |
Tytuł: | NMEA, SeaTalk <-> własny komputer |
Od jakiegoś czasu mam taką Ideę Fixe: przyjeżdżam na jacht czarterowy. Biorę swój komputer z programem nawigacyjnym (aktualnie OpenCPN który znam w przeciwieństwie do zastanych na jachcie chartploterów, których muszę się nauczyć) ale zamiast ciągnąć ze sobą: GPS, odbiornik AIS (a i tak nie mając danych o głębokości czy sile i kierunku wiatru) biorę „dynks” umożliwiający korzystanie z danych wysyłanych przez jachtowe przyrządy. No przecież istnieją standardy... Wstępne przemyślenia: NMEA0183 raczej odpada, bo konieczna byłaby ingerancja w jachtową instalację składającą się tak naprawdę z wielu sieci NMEA0183 (AIS do chartplotera, wiatromierz do chartplotera, chartploter do autopilota, chartploter do VHF...) NMEA 2000 – super, ale: 1. nakłonienie komputera (i programu nawigacyjnego) do czytania danych w tym standardzie wydaje się niemożliwe. konieczny jest konwerter do NMEA0183. Więc biorę: trójnik NMEA200 + konwerter z kablem do trójnika (z drugiej strony albo RS232 (czy 485 albo422), albo USB). Na jachcie wpinam się w szkielet sieci NMEA 2000 i dostaję wszystkie dane błąkające się po jachtowej sieci. Brzmi nieźle. O problemach i niewiedzy będzie dalej. 2. Czemu Raymarine wymyślił se własne wtyczki??? Muszę wziąć dodatkowo trójnik (T-connector) Raymarine i kawałek kabla „szkieletu” oraz przejściówkę SeaTalk NG <-> NMEA20000. Wtedy mam zestaw pasujący do najczęściej występującej elektroniki (albo Raymarine albo Garmin lub inne zgodne z NMEA2000) O konwerterach. Patrząc na sprawę od strony pieniędzy i rozmiarów znalazłem dwa konwertery NMEA2000 <–> NMEA0183: A) Actisense NGW-1 (w kilku odmianach) http://www.actisense.ca/products/ngw-1-nmea-2000-gateway B) AMEC NMEA 2000 ADAPTOR NK-80 http://www.alltekmarine.com/products_detail.php?bgid=11&gid=25 Ten pierwszy jest w kilku odmianach sprzętowych (od razu z przejściówką do SeaTalkNG -„STNG”; od razu z interfejsem USB – „USB”) oraz w dwóch odmianach softwareowych: „normalny” i „AIS” Ten AIS konwertuje sekwencje dotyczące AIS (0183: VDM i VDO i odpowiednie NMEA2000 ale jednocześnie przestaje tłumaczyć inne (DBT, HDM, HDT, HSC, MDA, RMB, RPM, RSA, VBW, VDR) – do porównania http://www.actisense.com/products/nmea-2000/ngw-1/downloads-ngw1.html Ten drugi MK-80 wydaje się konfigurowalny (pod kątem tłumaczonych sekwencji) Załącznik: ale trudno to stwierdzić bo program konfiguracyjny bez konwertera jest nieaktywny. Niestety... ceny! Actisense kosztuje 190$ (a wersja z przejściówka do SeaTalkNG – 250$), a MK-80 niewiele mniej 180$. To dość sporo... Czy ktoś ma doświadczenia w używaniu tych konwerterów. Albo innych? Albo wie o tańszych? Albo ma jakieś sugestie, uwagi, przemyślenia czy tez doświadczenia... Dzięki |
Autor: | Senator [ 28 maja 2015, o 04:52 ] |
Tytuł: | Re: NMEA, SeaTalk <-> własny komputer |
Wojtku, Ciut tańsze rozwiązanie zaproponował mi ostatnio handlowiec z "gadgetpool.de". Oferta: http://www.gadgetpool.de/bestellen/cata ... 67cf31b729 Opis: http://www.gadgetpool.de/nuke/modules.p ... cle&sid=28 Instrukcja: http://www.fwma.de/stalk/ManualUsb.pdf Na razie nie zdecydowałem się na zakup, więc nie mam własnej opinii o tym produkcie... BTW Do "podglądania" sygnałów w sieci NMEA0183 zakupiłem taki adapter: http://allegro.pl/show_item.php?item=5215066600 AK50 ADAPTER USB TO COM PL2303 NEW PROFILIC RS232 Działa bardzo dobrze. Załącznik: ![]() |
Autor: | Wojtek Bartoszyński [ 28 maja 2015, o 06:16 ] |
Tytuł: | Re: NMEA, SeaTalk <-> własny komputer |
Senator napisał(a): Ciut tańsze rozwiązanie zaproponował mi ostatnio handlowiec z "gadgetpool.de". Też na to trafiłem, ale ubogo z ilością tłumaczonych sekwencji. Nie ma np w ogóle żadnych dotyczących AIS... Odrzuciłem go w rozważaniach mimo niższej ceny. |
Autor: | Doktor [ 28 maja 2015, o 08:13 ] |
Tytuł: | Re: NMEA, SeaTalk <-> własny komputer |
Z typowego jachtu charterowego po NMEA możesz ściągnąć dane z wiatromierza echosondy i pozycję, bo innych przyrządów ciężko na nich szukać, do tego jeszcze przez jakiś czas królować będą urządzenia z NMEA 0183. |
Autor: | Wojtek Bartoszyński [ 28 maja 2015, o 09:35 ] |
Tytuł: | Re: NMEA, SeaTalk <-> własny komputer |
Doktor napisał(a): Z typowego jachtu charterowego po NMEA możesz ściągnąć dane z wiatromierza echosondy i pozycję, bo innych przyrządów ciężko na nich szukać A to zależy kto, co i gdzie "typowo" czarteruje... ![]() Ostatnio podpisałem umowę na jacht gdzie są: chartploter, echosonda-log-temperatura, AIS (aktywny), radar, autopilot, witromierz, VHF, navtex... ![]() <reklama>http://pl.delphiayachts.eu/delphia-40-3-iii</reklama> |
Autor: | Maar [ 28 maja 2015, o 10:28 ] |
Tytuł: | Re: NMEA, SeaTalk <-> własny komputer |
Wojtek Bartoszyński napisał(a): Ostatnio podpisałem umowę na jacht gdzie są: chartploter, echosonda-log-temperatura, AIS (aktywny), radar, autopilot, witromierz, VHF, navtex... I chcesz to wszystko wrzucić do OpenCPN?! ![]() Wojtek, w informacji o łódce piszą, że ma na wyposażeniu Garminowe GMI 10 i 720s. Oba urządzenia obsługują NMEA0183. Nie wiesz zapewne jak to jest pospinane, być może wszystko (lub prawie wszystko) podpięte jest (po NMEA0183) do jakiegoś istniejącego konwertera z wyprowadzeniami "pod śrubki" - może należałoby tą drogą pójść? Przy okazji jak ty to fizycznie chcesz spiąć? |
Autor: | Doktor [ 28 maja 2015, o 11:06 ] |
Tytuł: | Re: NMEA, SeaTalk <-> własny komputer |
Wojtek Bartoszyński napisał(a): Doktor napisał(a): Z typowego jachtu charterowego po NMEA możesz ściągnąć dane z wiatromierza echosondy i pozycję, bo innych przyrządów ciężko na nich szukać A to zależy kto, co i gdzie "typowo" czarteruje... ![]() Ostatnio podpisałem umowę na jacht gdzie są: chartploter, echosonda-log-temperatura, AIS (aktywny), radar, autopilot, witromierz, VHF, navtex... ![]() <reklama>http://pl.delphiayachts.eu/delphia-40-3-iii</reklama> To zależy co i gdzie, masz rację, ale tak się składa, że poza Delphiami to będzie ciężko znaleźć, ta z Twojego linku, to jacht na którym Kuba Strzyczkowski płynął i pod jego rejs, a nie do czarterów ta Delphia była wyposażona, no i są trzy wyposażane przeze mnie, ale obawiam się, że to jedynie jaskółki, które jednak wiosny nie czynią. |
Autor: | SeaVenti.com [ 28 maja 2015, o 12:18 ] |
Tytuł: | Re: NMEA, SeaTalk <-> własny komputer |
Na naszej czarterowej Delphia 33 - SV Jurata kwestię "podłączania się do sieci jachtowej swoim komputerem" mamy rozwiązaną w nieco inny, moim zdaniem łatwiejszy i "bezkolizyjny" sposób. Otóż w istniejącej na jachcie sieci NMEA2000 zamontowany jest moduł WiFi, dzięki któremu w bajecznie prosty sposób, bezprzewodowo podłączamy się swoim komputerem z oprogramowaniem (sprawdziłem MaxSea) i mamy dostęp do wszystkich danych, które tylko po sieci NMEA krążą. Dodatkowo - zamontowany na jachcie chartplotter wysyła również po WiFi kopię wyświetlacza ("kopię siebie"), dzięki czemu na swoim własnym smartfonie, iPadzie, Iphonie, itd., można z dowolnego miejsca na jachcie mieć cały czas podgląd tego, co się na nim dzieje. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, że wszystko odbywa się bezprzewodowo po WiFi. Pozdr. Tomek Dział techniczny SeaVenti ![]() |
Autor: | Wojtek64 [ 28 maja 2015, o 12:34 ] |
Tytuł: | Re: NMEA, SeaTalk <-> własny komputer |
SeaVenti.com napisał(a): Na naszej czarterowej Delphia 33 - SV Jurata kwestię "podłączania się do sieci jachtowej swoim komputerem" mamy rozwiązaną w nieco inny, moim zdaniem łatwiejszy i "bezkolizyjny" sposób. Otóż w istniejącej na jachcie sieci NMEA2000 zamontowany jest moduł WiFi, dzięki któremu w bajecznie prosty sposób, bezprzewodowo podłączamy się swoim komputerem z oprogramowaniem (MaxSea, OpenCPN, itd.) i mamy dostęp do wszystkich danych, które tylko po sieci NMEA krążą. Dodatkowo - zamontowany na jachcie chartplotter wysyła również po WiFi kopię wyświetlacza ("kopię siebie"), dzięki czemu na swoim własnym smartfonie, iPadzie, Iphonie, itd., można z dowolnego miejsca na jachcie mieć cały czas podgląd tego, co się na nim dzieje. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, że wszystko odbywa się bezprzewodowo po WiFi. Ma to jeszcze jedną zaletę, moim zdaniem największą, nie wymaga absolutnie żadnej ingerencji w istniejące okablowanie i osprzęt. Druga to taka, że laptop/tablet/smartfon skipera może być ustawiony i wykorzystywany w dowolnym miejscu - wyłącznie zależy to od właściciela laptopa. |
Autor: | Wojtek Bartoszyński [ 30 maja 2015, o 18:26 ] |
Tytuł: | Re: NMEA, SeaTalk <-> własny komputer |
Maar napisał(a): Przy okazji jak ty to fizycznie chcesz spiąć? Tak jak pisałem - wpinając się dodatkowym trójnikiem w sieć. Tak jakoś to sobie wyobrażałem: ![]() Maar napisał(a): Garminowe GMI 10 i 720s. Oba urządzenia obsługują NMEA0183. Tak, ale (jak sądzę) każde wypluwa "swoje" dane, dokładając jeszcze AIS - mam trzy strumienie danych NMEA0183 - czyli albo używam czegoś co łączy je w jeden strumień, albo używam trzech portów w komputerze... ciągnę trzy kabelki... wydaje mi się że NMEA2000 będzie łatwiejsza. Maar napisał(a): I chcesz to wszystko wrzucić do OpenCPN?! Nie rozumiem za bardzo... podpinając się do szkieletu NMEA 2000 dostaję wszystko co tam "biega", czyż nie? Chartploter - fajnie móc wysłać do niego trasę czy punkty drogi, a dostać pozycję (GPS), głębokość, log, temperatura wody - Tak; AIS - oczywiście tak; radar - niestety nie "biega" po NMEA2K; autopilot - tak - popróbowałbym, wiatromierz - oczywiście. ![]() * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * Doktor napisał(a): poza Delphiami to będzie ciężko znaleźć Skautowe jachty tez mają wyposażenie przyzwoite... * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * Wojtek64 napisał(a): Najważniejsze w tym wszystkim jest to, że wszystko odbywa się bezprzewodowo po WiFi. Podoba mi się. Ale niestety nie ma na jachcie z tego co wiem takiego rozwiązania. Wojtek64 napisał(a): Ma to jeszcze jedną zaletę, moim zdaniem największą, nie wymaga absolutnie żadnej ingerencji w istniejące okablowanie i osprzęt No to cenne też. Sporo zalet - rzeczywiście. |
Autor: | Maar [ 30 maja 2015, o 21:35 ] |
Tytuł: | Re: NMEA, SeaTalk <-> własny komputer |
Wojtek Bartoszyński napisał(a): wydaje mi się że NMEA2000 będzie łatwiejsza. Pod warunkiem, że jacht, który wyczarterujesz będzie miał wszystko podpięte po NMEA 2000.Nie jestem pewien czy takie homogeniczne rozwiązania są najbardziej popularne. Niezwykle popularny jest wszak raymarineowy SeaTalk połączony przez konwerter z NMEA 0183. I właśnie z konwertera (patrz na ten rysunek, co go wsadziłeś wyżej) metodą "dwie śrubki i kawałek kabla z wtyczką" możesz wziąć to co potrzebujesz. |
Autor: | Doktor [ 30 maja 2015, o 22:52 ] |
Tytuł: | Re: NMEA, SeaTalk <-> własny komputer |
Wojtek, jest jeszcze jeden problem, ja jako czarterujący, nie zyczylbym sobie, abyś mi coś rozkręcał i podpinałeś sie ze swoimi kabelkami, nie sadze tez, aby ktokolwiek sobie tego życzył. A po WIFI, nie ma jeszcze ujednoliconych standardów, najcześciej trzeba korzystać z aplikacji producenta elektroniki jaka jest na jachcie, wiec to z kolejki z twojego punktu widzenia mało komfortowe rozwiazanie. |
Autor: | Wojtek Bartoszyński [ 1 cze 2015, o 17:20 ] |
Tytuł: | Re: NMEA, SeaTalk <-> własny komputer |
Maar napisał(a): I właśnie z konwertera (patrz na ten rysunek, co go wsadziłeś wyżej) metodą "dwie śrubki i kawałek kabla z wtyczką" możesz wziąć to co potrzebujesz. Niekoniecznie. Nie wszystkie konwertery konwertują wszystko w obu kierunkach. Tak jak pisałem wyżej. |
Autor: | bury_kocur [ 1 cze 2015, o 17:28 ] |
Tytuł: | Re: NMEA, SeaTalk <-> własny komputer |
Wojtek Bartoszyński napisał(a): Od jakiegoś czasu mam taką Ideę Fixe: przyjeżdżam na jacht czarterowy. Biorę swój komputer z programem nawigacyjnym (aktualnie OpenCPN który znam w przeciwieństwie do zastanych na jachcie chartploterów, których muszę się nauczyć) ale zamiast ciągnąć ze sobą: GPS, odbiornik AIS (a i tak nie mając danych o głębokości czy sile i kierunku wiatru) biorę „dynks” umożliwiający korzystanie z danych wysyłanych przez jachtowe przyrządy. Wojtek - tak z czystej ciekawości - Ty tam jedziesz jako żeglarz popływać czy jako informatyk do roboty ? Bo mnie jak boga kocham nie chciałoby mi się robić na tygodniowym czarterze tego co Ty chcesz zrobić ... Pzdr Kocur |
Autor: | Wojtek Bartoszyński [ 1 cze 2015, o 17:30 ] |
Tytuł: | Re: NMEA, SeaTalk <-> własny komputer |
Doktor napisał(a): ja jako czarterujący, nie zyczylbym sobie, abyś mi coś rozkręcał i podpinałeś sie ze swoimi kabelkami, nie sadze tez, aby ktokolwiek sobie tego życzył. Rozumiem. Pewnie masz rację. A myślałeś kiedyś o "wystawieniu" gdzieś jakimś optoizolowanym i zabezpieczonym gniazdem sygnału NMEA0183 "dla czarterobiorcy"? To by zadowoliło (jak sądzę) obie strony... Raz czy dwa spotkałem jachty z zainstalowanym na tablicy rozdzielczej gniazdem DB9 żeńskim (i nmea0183 po RS232), ale to w czasach gdy tylko gps był... ![]() * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * bury_kocur napisał(a): Wojtek - tak z czystej ciekawości - Ty tam jedziesz jako żeglarz popływać czy jako informatyk do roboty ? Ale ja chcę tylko wpiąć kabelek (5 minut) i odpalić OpenCPN (2 minuty). Reszta (łącznie z portem COM) będzie już skonfigurowana. Bo mnie jak boga kocham nie chciałoby mi się robić na tygodniowym czarterze tego co Ty chcesz zrobić ... ![]() To byłoby szybciej niż podłączać moją antenkę i AISa... (~= pół godziny) ![]() ![]() |
Autor: | Dr_Q [ 19 paź 2015, o 12:04 ] |
Tytuł: | Re: NMEA, SeaTalk <-> własny komputer |
Wojtek Bartoszyński napisał(a): Rozumiem. Pewnie masz rację. A myślałeś kiedyś o "wystawieniu" gdzieś jakimś optoizolowanym i zabezpieczonym gniazdem sygnału NMEA0183 "dla czarterobiorcy"? To by zadowoliło (jak sądzę) obie strony... Raz czy dwa spotkałem jachty z zainstalowanym na tablicy rozdzielczej gniazdem DB9 żeńskim (i nmea0183 po RS232), ale to w czasach gdy tylko gps był... ![]() Ponieważ nieraz sam kombinowałem podobnie, jak Wojtek - moje trzy grosze: Nmea0183 z różnych urządzeń musiałoby być "zmieszane" do jednego strumienia i dopiero ten strumień udostępniony. Jeśli chartplotter dostaje wszystkie sygnały z urządzeń, to wysoce prawdopodobne jest, że da się wykorzystać wyjście nmea z chartplotera (który może już wysłać zmieszane) - można to puścić w eter po wifi: http://www.digitalyachtamerica.com/inde ... -4800-baud Są gotowe "mieszacze" ale wymaga to prowadzenia kabli: http://brookhouseonline.com/nmea_multiplexer.htm Temat jest ciekawy ale i niełatwy: do tej pory spotkałem jeden jacht czarterowy, w którym wszystkie urządzenia były spięte w sieć. Dało się nawet autopilotowi wyznaczać waypointy. |
Autor: | barwil [ 24 paź 2018, o 12:24 ] |
Tytuł: | Re: NMEA, SeaTalk <-> własny komputer |
Podpinam się pod temat... Czy przez ostatnie trzy lata ktoś miał doświadczenia z tymi urządzeniami? Czy jest jakiś polski dystrybutor? Potrzebuje właśnie dostępu do danych NMEA 2000 na laptopie, więc te rozwiązania do usb są chyba najfajniejsze dla mnie. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |