Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 28 mar 2024, o 23:21




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 47 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 11 maja 2018, o 06:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 13995
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2006
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Chodzi mi po głowie kolejne usprawnienie Dulci.

Rajzbelka szotów grota jest oryginalnie demontowalna i po odkręceniu dwóch śrub motylkowych chowana w bakiście, gdy jacht pływa na silniku lub genui.

Nie dzieje się tak bez powodu ponieważ jest mocowana w dość niewygodnym miejscu i przeszkadza podczas wchodzenia do kabiny. Kilka razy już się o nią zahaczyłem piszczelami. :D

Chciałem ją zlikwidować i zastąpić stałym zaczepem lub stolikiem, który można kupić gotowy w sklepach żeglarskich ( chodzi o to, żeby talia nie opierała się o krawędź wanny kokpitowej) ale podpatrzyłem inne rozwiązanie.

Rajzbelkę zamontowaną na dachu kabiny przed szprycbudą, a szoty z tali poprowadzone przez stoper do kokpitu.

Ktoś ma może doświadczenie z takim rozwiązaniem ?

Czy jeśli zaczep talii będzie cirka w połowie długości bomu pozwoli to zrezygnować z obciągacza ?

Miejsce między masztem a ścianką kabiny, pod bomem jest w sam raz na leże dla tratwy. :)

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2018, o 07:09 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9897
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
obciągacz by musiał być, to rozwiązanie jest dość popularne w niemieckich jachtach

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2018, o 07:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Kurczak napisał(a):
Rajzbelkę zamontowaną na dachu kabiny przed szprycbudą, a szoty z tali poprowadzone przez stoper do kokpitu.

Ktoś ma może doświadczenie z takim rozwiązaniem ?


Piotr

Ja mam tak:
Załącznik:
Bury Kocur pokład.jpg
Bury Kocur pokład.jpg [ 236.17 KiB | Przeglądane 6159 razy ]


Szoty grota są te czerwone i idą do kokpitu do rąk sternika - na dwa kabestany na rufie.

Sternik może z obu pozycji szoty wybierać i luzować.

Pomysł sprawdza się dobrze - grot ma prawie 50 m. kw. i nie mam problemu z jego obsługą.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell



Za ten post autor bury_kocur otrzymał podziękowanie od: Kurczak
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2018, o 10:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 13995
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2006
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
OK.

Jednak ja chcę pozostać przy jednej linie i obecnie używanej talii. Nie mam miejsca ani kasy na kolejne dwa kabestany.

Więc musiałbym zastosować bloczek na sprężynie + bloczki prowadzące i jakiś stoper lub przynajmniej pieska do zapinania liny w takim miejscu, że łatwo byłoby szota wypiąć w razie Niemca.
Na to na razie nie mam końcepcji.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2018, o 10:36 

Dołączył(a): 12 lut 2015, o 16:10
Posty: 190
Podziękował : 38
Otrzymał podziękowań: 42
Uprawnienia żeglarskie: Sternik Morski
Obciągacz moim zdaniem powinien zostać, gdyż przydaje się na pełnych kursach gdy szoty grota nie ciągną bomu w dół.

Janek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2018, o 18:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 13995
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2006
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Przemyślałem sprawę obciągacza i i macie rację. Pozostaje. :D

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.



Za ten post autor Kurczak otrzymał podziękowanie od: oldcap
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2018, o 18:33 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4172
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Proponowałbym olac rajsbelkę i zrobić stały centralny zaczep na wsporniku lub stoliku laminatowym. Z obciagacza nie rezygnuj.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2018, o 18:54 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9897
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Piotr a możesz przesunąć belkę w stronę zejsciowki tak jak ja mam?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Piotr a możesz przesunąć belkę w stronę zejsciowki tak jak ja mam?

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2018, o 22:13 
*** Ban ***

Dołączył(a): 16 kwi 2018, o 16:43
Posty: 200
Lokalizacja: Jelonka
Podziękował : 118
Otrzymał podziękowań: 40
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Kurczak napisał(a):
OK.
Jednak ja chcę pozostać przy jednej linie i obecnie używanej talii. Nie mam miejsca ani kasy na kolejne dwa kabestany.

Z jednym szotem też się pływa. Wszystko jest kwestią szerokości rufy.


Załączniki:
b31.jpg
b31.jpg [ 232.07 KiB | Przeglądane 6034 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2018, o 07:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 13995
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2006
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
U mnie rufa jest szersza niż w Bostromie i siedzi się na burcie, a nie centralnie za kołem.

Takie rozwiązanie jak na zdjęciach Twoim i Burasa, niezależnie czy szoty są dwa czy jeden pozwalają sternikowi zwolnić linę w każdej chwili - bo ma knagę/stoper/kabestan samoknagujący cały czas w zasięgu ręki.

W moim przypadku lepszym rozwiązaniem byłaby jedna lina - bo przynajmniej przy jednym z halsów byłaby pod ręką...

Jednak nie mam pomysłu jak ją poprowadzić tak, żeby nie trzeba było skakać przez rumpel na zawietrzną :)

Więc pewno pozostanie kwestia zastąpienia rajsbelki stałym zaczepem, choć wywalenie talii na dach kabiny jest kuszące. Raz, że się nie pałęta w kokpicie, dwa, że można zlikwidować zaczep przy bomie, którym można sobie krzywdę zrobić.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2018, o 07:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 cze 2010, o 16:44
Posty: 1860
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 503
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: Wszystkie jakie mam, kupiłem sam...
Kurczak napisał(a):
Jednak nie mam pomysłu jak ją poprowadzić tak, żeby nie trzeba było skakać przez rumpel na zawietrzną

Na jachtach mazurskich odruchowo człowiek się przesiada na nawietrzną. A u Ciebie - po co? Popływaj tak trochę, może wpadniesz na jakiś dobry pomysł jak będziesz pływał kontemplując. Czasami, jak w facetach w czerni III, trzeba dać szansę ciasteczku żeby przemówiło.

_________________
Pozdrawiam - Paweł Dąbrowski
Stopy wody pod kilem i pełnych zbiorników.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2018, o 08:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 13995
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2006
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Myślałem o czymś takim :

Załącznik:
b90716dd42ad830a43bdd3cf8b7b.jpg
b90716dd42ad830a43bdd3cf8b7b.jpg [ 16.94 KiB | Przeglądane 5997 razy ]


Kiedyś było do kupienia na Alledrogo.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2018, o 08:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 13995
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2006
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Na jachtach morskich jest podobnie, sternik zwykle siedzi na ławce po nawietrznej. W przypadku dwóch szotów pracuje wówczas... Ej, no, kulson, coś mi się popimpało, :D
ten po nawietrznej. Czyli pod ręką...

Czyli temat do ogarnięcia tylko zachodu dużo. Zamiast talii z bloczkami wiolinowymi trzeba zanabyć szeregowe, zaczep do bomu, organizery lub przynajmniej kipy jakieś no i lina. Do tego pieski lub stopery...
Kilka stówek się uzbiera. :-o

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2018, o 08:41 

Dołączył(a): 8 lis 2015, o 10:53
Posty: 1938
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 52
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: jkzw, IYT Master of Yachts Ocean 200 ton
Kurczak napisał(a):
Ktoś ma może doświadczenie z takim rozwiązaniem?
Bardzo wygodne, wreszcie talia nie zabija załogi m.in. przy szybkich rufach. No i na piszczelach mniej ran od kokpitowej rajsbelki :twisted:.
Warunkiem jest konstrukcja łódki taka, żeby nadbudówki nie zdjęło.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2018, o 09:22 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
A nie łatwiej do kokpitu pod szprycbudę?

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2018, o 10:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 13995
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2006
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Łatwiej, tyle, że od rumpla dość daleko.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2018, o 11:11 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
Ale jak jest autopilot?

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2018, o 11:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 13995
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2006
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Przesuniecie zaczepu talii przed szprycbudę wydaje się naturalnym rozwiązaniem albowiem bom jest krótki i raisbelka jest oryginalnie za daleko.Nawet rezygnując z niej na rzecz zwykłego ucha.

Dodatkowo jest krótka realnie może po 20 cm w każdą stronę i jej wpływ na pracę żagla IMHO nie jest zbyt wielki.

Załącznik:
DSC_1783.JPG
DSC_1783.JPG [ 141.75 KiB | Przeglądane 5960 razy ]


Nie da się jej przesunąć do przodu - bo nie otworzy się klapa komory silnika.

Można też, co pisałem na początku wątku przykręcić ucho do podłogi kokpitu jednak będzie ono o jakieś 20 - 25 cm niżej niż teraz i szoty mogą trzeć o krawędź wanny kokpitowej. Teraz przechodzą nad nią bezkolizyjnie.

Wyjściem byłby taki stolik z zaczepem jak na wklejonej fotce. Koszt do zaakceptowania a dodatkowo brakuje mi porządnej podstawy do stolika, który był na stanie w Dulci. Czyli dwa w jednym. :)

Niestety nie znalazłem go w sklepach internetowych a aukcja jest nieaktualna od dwóch lat.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2018, o 11:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 13995
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2006
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Seba napisał(a):
Ale jak jest autopilot?


Jest, rumplowy. Ale trzeba go zapiąć i włączyć.

Przy tej wielkości łódkach i nagłym szkwale nie zawsze jest na to czas. Dlatego szoty muszą być pod ręką. :)

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2018, o 12:05 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
Kurczak napisał(a):
Seba napisał(a):
Ale jak jest autopilot?


Jest, rumplowy. Ale trzeba go zapiąć i włączyć.

Przy tej wielkości łódkach i nagłym szkwale nie zawsze jest na to czas. Dlatego szoty muszą być pod ręką. :)


No proszę Cię... :mrgreen: a co chcesz przy tym "nagłym szkwale" którego nie zobaczysz i nie usłyszysz zrobić tym szotem?

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2018, o 12:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 13995
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2006
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Trzymać w dłoni. :D

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2018, o 12:25 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
Kurczak napisał(a):
Trzymać w dłoni. :D

Po co i w jakim celu? :D

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein



Za ten post autor Seba otrzymał podziękowanie od: Wojtasbis
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2018, o 13:26 
*** Ban ***

Dołączył(a): 16 kwi 2018, o 16:43
Posty: 200
Lokalizacja: Jelonka
Podziękował : 118
Otrzymał podziękowań: 40
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Seba napisał(a):
Kurczak napisał(a):
Trzymać w dłoni. :D

Po co i w jakim celu? :D

Zapętlił się w jakiejś kwadraturze koła i błądzi szukając wyjścia.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2018, o 13:46 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8017
Podziękował : 1870
Otrzymał podziękowań: 2411
Uprawnienia żeglarskie: -
Kurczaku: mając poręcznie działający obciągacz i talię z noku to dość, i daje radę idealnie trymować grota, bez żadnych rajzbelek i wózków. Tako rzecze teoria żeglowania (i uniżony sługa osobiście tyż).
Ale gdzieś, oczywiście, talię musisz zaczepić. Może sie jaki punkt gdzie znajdzie? Myślcie, Panocku, myślcie ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2018, o 14:03 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9897
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Seba napisał(a):
Kurczak napisał(a):
Trzymać w dłoni. :D

Po co i w jakim celu? :D


Czasami warto popuscic grota jak jest się przezaglowanym

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2018, o 14:25 
*** Ban ***

Dołączył(a): 16 kwi 2018, o 16:43
Posty: 200
Lokalizacja: Jelonka
Podziękował : 118
Otrzymał podziękowań: 40
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Ryś napisał(a):
Kurczaku: mając poręcznie działający obciągacz i talię z noku to dość, i daje radę idealnie trymować grota, bez żadnych rajzbelek i wózków. Tako rzecze teoria żeglowania (i uniżony sługa osobiście tyż).
Ale gdzieś, oczywiście, talię musisz zaczepić. Może sie jaki punkt gdzie znajdzie? Myślcie, Panocku, myślcie ;)

Na innej łódce talię mam "rozpiętą" na narożnikach achterki.
Fakt, bom jest sporo dłuższy.


Załączniki:
0000000.jpg
0000000.jpg [ 185.86 KiB | Przeglądane 5919 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2018, o 15:12 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
piotr6 napisał(a):
Seba napisał(a):
Kurczak napisał(a):
Trzymać w dłoni. :D

Po co i w jakim celu? :D


Czasami warto popuscic grota jak jest się przezaglowanym


No tak. Od rumpla kawał drogi

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2018, o 16:27 
*** Ban ***

Dołączył(a): 16 kwi 2018, o 16:43
Posty: 200
Lokalizacja: Jelonka
Podziękował : 118
Otrzymał podziękowań: 40
Uprawnienia żeglarskie: jsm
A tu masz ekstra nowoczesną opcję.


Załączniki:
0000000.jpg
0000000.jpg [ 207.82 KiB | Przeglądane 5887 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2018, o 18:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 13995
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2006
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
piotr6 napisał(a):
Seba napisał(a):
Kurczak napisał(a):
Trzymać w dłoni. :D

Po co i w jakim celu? :D


Czasami warto popuscic grota jak jest się przezaglowanym


Czasami szybka reakcja i popuszczenie grota pozwala uniknąć niepotrzebnego przechyłu.

Gwałtowne szkwały Seba nie takie jachty przewracały, także żaglowce.

Żeby nie szukać po Karaibach, spytaj Skipcia - to Ci opowie jak szkwał położył jego Aliflanke, całkiem spory stalowy kecz żaglami na wodzie...

Mnie dwa razy Pumcią tak przywaliło, raz na Zalewie, drugi na Roztoce. Spytaj Bastarda jak było fajnie. Gdybym nie wypuścił grota mogło być różnie. Oczywiście jacht wstałby z przechyłu bez problemu, ale mimo to nie byłoby to miłe doznanie. :)

Chcę mieć komfort psychiczny i nie udaję bohatera dlatego chcę mieć szoty w zasięgu ręki.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2018, o 19:10 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
Ale szkwaly widac, słychać i czuć. Jest czas by sie zarefowac. Ale każdemu wg uznania. Potrzebujesz to rob. Ja do grota muszę wyjsc na poklad i dlatego uważam pewne rzeczy za zbytek łaski.

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 47 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 85 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL