Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

malutka lodówka
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=58&t=30172
Strona 1 z 1

Autor:  urbos [ 10 kwi 2019, o 13:22 ]
Tytuł:  malutka lodówka

Mam solarkę 40W + aku 80Ah.
Zastanawiałem się czy da się do tego dobrać lodówkę, która ma szansę 'wyrobić'. Taką żeby tam można sobie trzymać mięsko na grila, masło, serek i mieć zimne piwko. Czyli około 20l.
Przeszukałem allegro i ceneo, ale z takim mini znalazłem tylko albo b. tanie (po 150zł), których a) kształt mi nie pasował b) jakieś non-namy i cena podejrzana, albo takie po 1500-2000zł co już nieco przekracza budżet.

Wiem, że narzekanie na za tanie rzeczy jest bez sensu, ale przed zakupem chciałem się poradzić, może ktoś coś takiego testował i może polecić?

Oczywiście ładowanie 12V + najlepiej też opcja 230V.

Autor:  taka_jedna [ 10 kwi 2019, o 13:39 ]
Tytuł:  Re: malutka lodówka

Może nie do końca w zgodzie z tym czego poszukujesz, ale poddaję pod rozwagę. Od kilku sezonów użytkuję lodówkę na 12V/230V/GAZ w kartuszach. Jak dla mnie na potrzeby turystyki mazurskiej rewelacja. Duża, ładowana od góry i co najważniejsza doskonale się spisuje zasilana z kartuszy gazowych. Przy maksymalnym chłodzeniu, oraz cyklu pracy średnio 18h/dobę, bo uruchamiam ją wyłącznie na postojach, zużywa 1 kartusz gazowy na dobę.

https://allegro.pl/oferta/lodowka-na-ka ... 7838407649

Autor:  Sąsiad [ 10 kwi 2019, o 13:53 ]
Tytuł:  Re: malutka lodówka

Nie musisz się obawiać taniochy w tym przypadku. Lodówka turystyczna to zazwyczaj szczelne pudło z wiatraczkiem, różnych kształtów i tzw. ogniwo Peltiera. A 90% nieprzemysłowych modułów Peltiera jest robione w Chinach.
Niestety, jeżeli pobór mocy niewielki to i wydajność niewielka, przy Twoim zestawie możesz pokusić się o utrzymanie niewielkiego wzrostu temperatury, ale nie o chłodzenie. No, chyba że są teraz nowsze ogniwa, których nie znam.
Alternatywą może być lodówka gazowa, to jest najczęściej lodówka absorbcyjna (na amoniak). Występują one też w wersji bardziej uniwersalnej, gazowo-elektrycznej (mają po prostu 2 rodzaje grzałek). One potrafią schłodzić, w szczególności po podpięciu do 230V.

Zaznaczam przy tym, że temat rozgryzałem jakieś 10 lat temu i mogę nie być na bieżąco.

Autor:  marioczewa [ 10 kwi 2019, o 13:54 ]
Tytuł:  Re: malutka lodówka

Drogi kolego K. warto wiedzieć, że te za 150 zł mają moduł Peltiera i schładzają 20 stopni poniżej temp. otoczenia. Natomiast te za 1500 mają sprężarkę i do minus kilkunastu potrafią. Dlatego taka różnica w cenie. Zapraszam jutro do Tawerny na 20 na piwko :D Bedzie spotkanie sekcji to pogadamy nad rozwiązaniem.

Autor:  Sąsiad [ 10 kwi 2019, o 14:08 ]
Tytuł:  Re: malutka lodówka

marioczewa napisał(a):
Natomiast te za 1500 mają sprężarkę i do minus kilkunastu potrafią

A potrafią przy jakim poborze mocy? Nie znam sprężarki, która pobiera mniej niż 50W, a te do zamrażarek minimum 80. To przy podanym zestawie może i na 12 godzin wystarczy ;)

Autor:  urbos [ 10 kwi 2019, o 14:44 ]
Tytuł:  Re: malutka lodówka

Nie uściśliłem, ale zdecydowanie ogniwo Peltiera. Chodzi mi tylko o utrzymanie karkówki kupionej dnia poprzedniego i niepicie grzanego piwa.
Skuszę sie zatem na jakaś taniochę, w sumie te 200 zł mozna zaryzykować.
Nie chce gazowej, ponoć strasznie awaryjne i słabo znoszą przechyły.

Mariusz postaram sie przybyć,ale zaraz matury i nic nie obiecam.

Autor:  Sąsiad [ 10 kwi 2019, o 14:50 ]
Tytuł:  Re: malutka lodówka

urbos napisał(a):
Nie chce gazowej, ponoć strasznie awaryjne i słabo znoszą przechyły.

Przesada. Absorbcyjne są bardziej odporne od sprężarkowych.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

urbos napisał(a):
Skuszę sie zatem na jakaś taniochę, w sumie te 200 zł mozna zaryzykować.

Weź tylko pod uwagę, ze szumią i dmuchają ciepłym powietrzem. No i zazwyczaj są mokre w środku. Niemniej to dobra opcja przy małym budżecie.

Autor:  AJC [ 10 kwi 2019, o 15:14 ]
Tytuł:  Re: malutka lodówka

Sąsiad napisał(a):
urbos napisał(a):
Nie chce gazowej, ponoć strasznie awaryjne i słabo znoszą przechyły.

Przesada. Absorbcyjne są bardziej odporne od sprężarkowych.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

urbos napisał(a):
Skuszę sie zatem na jakaś taniochę, w sumie te 200 zł mozna zaryzykować.

Weź tylko pod uwagę, ze szumią i dmuchają ciepłym powietrzem. No i zazwyczaj są mokre w środku. Niemniej to dobra opcja przy małym budżecie.[/quote]

Wiesz juz urbos prawie wszystko.

Chinolka za 300 zl u moich znajomych dziala bez problemow trzeci sezon.

Przechyly nie utrudniaja jej dzialania.


Andrzej

Autor:  Marian J. [ 10 kwi 2019, o 19:58 ]
Tytuł:  Re: malutka lodówka

urbos napisał(a):
Mam solarkę 40W + aku 80Ah.
Ogniwo Peltiera ma niską sprawność i ten zestaw może nie nadążyć schładzać i tym bardziej dostarczyć do takiej lodówki odpowiedniej ilości energii. Jak będzie upał 40 stopniowy to przy obniżaniu temperatury o 20 stopni od temperatury otoczenia w lodówce będzie 20 stopni. Miałem lodówkę na ogniwo Peltiera i z niej zrezygnowałem. Teraz mam 16 litrową lodówkę sprężarkową 2 solary 60W i akumulator 115 amperogodzin. Lodówkę dodatkowo zaizolowałem i agregat włącza mi się na ok 8 minut raz na godzinę. I dodatkowo zasilam tym zestawem wszystkie odbiorniki które mam na łódce i w portach nie korzystam z prądu.

Autor:  urbos [ 10 kwi 2019, o 20:47 ]
Tytuł:  Re: malutka lodówka

Dzięki za rady - spróbuję taniego chinola. Dam znać po wakacjach (albo w trakcie) co z tego wyszło.

Autor:  Marian.Kowalski [ 11 kwi 2019, o 10:29 ]
Tytuł:  Re: malutka lodówka

Tu jest podobna, jak linkowana wcześniej ale znacznie tańsza.

https://allegro.pl/oferta/lodowka-samoc ... 701b8c0118

Autor:  taka_jedna [ 11 kwi 2019, o 10:35 ]
Tytuł:  Re: malutka lodówka

Marian.Kowalski napisał(a):
Tu jest podobna, jak linkowana wcześniej ale znacznie tańsza.

https://allegro.pl/oferta/lodowka-samoc ... 701b8c0118


Różni się tym, że moja lodówka posiada gniazdo do zasilania z kartusza gazowego.

Autor:  Marian.Kowalski [ 13 kwi 2019, o 10:05 ]
Tytuł:  Re: malutka lodówka

Tak, masz całkowitą rację.
Ale jak na łajbie jest butla do kuchenki to nie problem zrobić trójnik.
Faktem jest, że są różnice.

Autor:  Kurczak [ 13 kwi 2019, o 12:49 ]
Tytuł:  Re: malutka lodówka

Marian.Kowalski napisał(a):
Tu jest podobna, jak linkowana wcześniej ale znacznie tańsza.

https://allegro.pl/oferta/lodowka-samoc ... 701b8c0118


Trochę dużo tego prądu szamie. Prawie 6 A + straty na przetwornicy. :-(

Mój aku skonsumuje w mniej niż 10 godzin. Dobrze mi się wydaje, że lodówka absorpcyjna w przeciwieństwie do sprężarkowej pobiera prąd cały czas ?

Autor:  taka_jedna [ 13 kwi 2019, o 13:46 ]
Tytuł:  Re: malutka lodówka

Kurczak napisał(a):
Marian.Kowalski napisał(a):
Tu jest podobna, jak linkowana wcześniej ale znacznie tańsza.

https://allegro.pl/oferta/lodowka-samoc ... 701b8c0118


Trochę dużo tego prądu szamie. Prawie 6 A + straty na przetwornicy. :-(

Mój aku skonsumuje w mniej niż 10 godzin. Dobrze mi się wydaje, że lodówka absorpcyjna w przeciwieństwie do sprężarkowej pobiera prąd cały czas ?


Mam taką lodówkę, ale zasilam ją wyłącznie z kartuszy gazowych. Przy maksymalnym chłodzeniu, kiedy potrafi pozamrażać produkty znajdujące się w pobliżu parownika, zużywa jeden kartusz na dobę.

Autor:  Marian.Kowalski [ 16 kwi 2019, o 07:51 ]
Tytuł:  Re: malutka lodówka

Kurczak napisał(a):
Marian.Kowalski napisał(a):
Tu jest podobna, jak linkowana wcześniej ale znacznie tańsza.

https://allegro.pl/oferta/lodowka-samoc ... 701b8c0118


Trochę dużo tego prądu szamie. Prawie 6 A + straty na przetwornicy. :-(

Mój aku skonsumuje w mniej niż 10 godzin. Dobrze mi się wydaje, że lodówka absorpcyjna w przeciwieństwie do sprężarkowej pobiera prąd cały czas ?


Tak, masz rację.
Absorbcyjna jest na jachcie mało ekonomiczna, żre na okrągło.
Sprężarkowe po parę/kilkanaście minut co parę godzin, więc łatwiej to nadrobić przy dobrym słoneczku.
Są do kupna używki,kompresorowe Waeco,podobno raz użyte za 1100-1300 zeta.
Od 10,5 do 40l.

Autor:  urbos [ 16 kwi 2019, o 07:57 ]
Tytuł:  Re: malutka lodówka

Jak głośne są sprężarkowe? Tzn. czy np. chodzące w nocy przeszkadzają w śnie?

Autor:  barwil [ 16 kwi 2019, o 15:33 ]
Tytuł:  Re: malutka lodówka

taka_jedna napisał(a):
Mam taką lodówkę, ale zasilam ją wyłącznie z kartuszy gazowych. Przy maksymalnym chłodzeniu, kiedy potrafi pozamrażać produkty znajdujące się w pobliżu parownika, zużywa jeden kartusz na dobę.


OK, to bardzo ciekawa opcja. Czy ona oprócz elementów zimnych w środku ma toto też elementy mocno gorące na zewnątrz? Tzn, czy nie stwarza ryzyka pożaru na łódce, jeśli bym to wcisnął gdzieś między koje na jachcie?

Autor:  Flagsztok [ 16 kwi 2019, o 15:38 ]
Tytuł:  Re: malutka lodówka

Warczy jak każda zwykła lodówka w kuchni.
Agregat włącza się na kilka minut i wyłącza na godzinę.
Mnie nie budzi.

Autor:  Kurczak [ 16 kwi 2019, o 17:06 ]
Tytuł:  Re: malutka lodówka

Marian.Kowalski napisał(a):
Są do kupna używki,kompresorowe Waeco,podobno raz użyte za 1100-1300 zeta.
Od 10,5 do 40l.


Coś bliżej ? Mam na Dulci "hotelową" chłodziarkę na 230V. W marinie z prądem spełnia swoje zadanie ale w morzu średnio się sprawdza. :D

Autor:  taka_jedna [ 16 kwi 2019, o 17:58 ]
Tytuł:  Re: malutka lodówka

barwil napisał(a):
taka_jedna napisał(a):
Mam taką lodówkę, ale zasilam ją wyłącznie z kartuszy gazowych. Przy maksymalnym chłodzeniu, kiedy potrafi pozamrażać produkty znajdujące się w pobliżu parownika, zużywa jeden kartusz na dobę.


OK, to bardzo ciekawa opcja. Czy ona oprócz elementów zimnych w środku ma toto też elementy mocno gorące na zewnątrz? Tzn, czy nie stwarza ryzyka pożaru na łódce, jeśli bym to wcisnął gdzieś między koje na jachcie?


W bezpośrednim sąsiedztwie ścianek obudowy nie ma nic gorącego. Palnik znajduje się wewnątrz i jest dobrze odizolowany. W tylnej części górnej pokrywy jest kominek, z którego wydostaje się ciepło, i którego ze zrozumiałych względów nie wolno zakrywać. Druga sprawa to zapewnienie dostępu powietrza od tyłu, aby gaz mógł się swobodnie spalać.
Co do bezpieczeństwa użytkowania podczas rejsu, powiem tak. Pływam z nią (wyłącznie po śródlądziu), ale uruchamiam tylko na postojach, kiedy dobijemy gdzieś do brzegu.
Na wodzie bałabym się jej używać. Kartusz w pewnym sensie wisi na zaworze, więc podczas bujania teoretycznie mógłby się rozszczelnić.

Autor:  Kurczak [ 27 kwi 2019, o 07:26 ]
Tytuł:  Re: malutka lodówka

Kurczak napisał(a):
Marian.Kowalski napisał(a):
Są do kupna używki,kompresorowe Waeco,podobno raz użyte za 1100-1300 zeta.
Od 10,5 do 40l.


Coś bliżej ? Mam na Dulci "hotelową" chłodziarkę na 230V. W marinie z prądem spełnia swoje zadanie ale w morzu średnio się sprawdza. :D


Przypominam się delikatnie. :D

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/