Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 23 kwi 2024, o 16:08




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 44 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 24 maja 2019, o 14:52 

Dołączył(a): 27 sie 2018, o 17:57
Posty: 223
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 60
Uprawnienia żeglarskie: Żeglarz
Hej,
Niemcy wymagają, żeby jacht wchodzący do ich portu miał typowe oświetlenie nawigacyjne, czyli prawa/lewa burta i rufa, bez tego można dostać jakiejś niewyobrażalnej wysokości mandat i podobno nie interesuje ich, że na topie jest trójsektorówka.
OK, no problem. Tyle, że jeśli mam takie klasyczne światła, to na topie powinienem nieść czerwono-zielone światło 360 stopni a w przypadku włączenia silnika białe 360. Widzieliście gdzieś takie "combo"?
Trójsektorówkę z białym kotwicznym to i owszem da się kupić, ale czerwono-zielone z białym w polskich sklepach nie znalazłem :(

Pozdrawiam
Darek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 maja 2019, o 16:35 

Dołączył(a): 3 lut 2011, o 13:25
Posty: 2237
Podziękował : 353
Otrzymał podziękowań: 677
Uprawnienia żeglarskie: mam
drek_z napisał(a):
podobno nie interesuje ich, że na topie jest trójsektorówka

Słusznie, bo trójsektorowe światło (czerwone, zielone i białe z rufy) jest zarezerwowane dla jachtów żaglowych. Kiedy wchodzisz do portu na silniku, stajesz się statkiem o napędzie mechanicznym.

drek_z napisał(a):
jeśli mam takie klasyczne światła, to na topie powinienem nieść czerwono-zielone światło 360 stopni a w przypadku włączenia silnika białe 360. Widzieliście gdzieś takie "combo"?

Nie, bo nie ma takiej kombinacji świateł dla statku o napędzie mechanicznym, żaglowym zresztą też ;-)

_________________
noone



Za ten post autor noone otrzymał podziękowania - 2: Maar, Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 maja 2019, o 16:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 gru 2018, o 19:43
Posty: 118
Podziękował : 23
Otrzymał podziękowań: 20
Uprawnienia żeglarskie: Kapitan Jachtowy
drek_z napisał(a):
Tyle, że jeśli mam takie klasyczne światła, to na topie powinienem nieść czerwono-zielone światło 360 stopni a w przypadku włączenia silnika białe 360.

Nie obraź się, ale gdzie tak cię nauczyli takich przepisów??? :-?

_________________
Pozdrawiam
Andrzej


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 maja 2019, o 18:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2013, o 14:47
Posty: 1328
Podziękował : 918
Otrzymał podziękowań: 237
Uprawnienia żeglarskie: jkżb
"Niemcy wymagają typowych świateł nawigacyjnych" ..... a jakich majæ wymagać ? Człowieku z takæ wiedzæ nie powinieneś z portu wypływać, jesteś zagrożeniem dla siebie i innych.!!!!



Za ten post autor reed otrzymał podziękowania - 3: -O-, M@rek, Maar
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 maja 2019, o 19:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14008
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2011
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Spokojnie, nie zabijajcie od razu... :)

Darku, Niemcy nie wymagają nic nadzwyczajnego oprócz tego, że masz nieść światła zgodne z przepisami.

Ponieważ zwykle do mariny wpływa się na silniku nie można używać topowej "trójsektorówki" ponieważ zestaw świateł silnikowych wymaga tego, żeby światło białe "silnikowe" świeciło w sektorze 225 stopni symetrycznie w kierunku dziobu i obu burt i znajdowało się ponad światłami sektorowymi czyli czerwonym, zielonym ( po 112,5 stopnia) i białym rufowym (135 stopni).

Więc prawidłowym zestawem w tej sytuacji jest komplet świateł sektorowych burtowych + światło silnikowe na maszcie, a dokładnie przed nim.

To jeszcze pikuś.
Widziałem już na naszych zachodniopomorskich wodach takich asów, którzy jako "zestaw" świateł statku z napędem mechanicznym w drodze używali topowej trójsektorówki i światła silnikowego. Widziałem takie jachty także wchodzące do Helu. :-o

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 maja 2019, o 20:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14008
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2011
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Tu masz ściągę ze świateł statku z napędem mechanicznym. W tej konfiguracji są obowiązkowe dla jednostki powyżej 50 m długości ale dopuszczalne także dla mniejszych.
Zasadniczo jednak w przypadku jachtów żaglowych używa się jednego światła silnikowego.

http://www.navipedia.pl/naviaidsmpdm.html

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 maja 2019, o 20:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 gru 2018, o 19:43
Posty: 118
Podziękował : 23
Otrzymał podziękowań: 20
Uprawnienia żeglarskie: Kapitan Jachtowy
Kurczak napisał(a):
Widziałem już na naszych zachodniopomorskich wodach takich asów, którzy jako "zestaw" świateł statku z napędem mechanicznym w drodze używali topowej trójsektorówki i światła silnikowego. Widziałem takie jachty także wchodzące do Helu. :-o

Za to powinny być mandaty bez żadnych ulg. Takie gamonie idą też w morzu ze wszystkimi możliwymi kombinacjami swych świateł, a człek się zastanawia, co to może być :-?

_________________
Pozdrawiam
Andrzej


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 maja 2019, o 20:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17303
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2170
Otrzymał podziękowań: 3591
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
A.W. napisał(a):
człek się zastanawia, co to może być
Zdecydowanie! Za zmuszanie do zastanawiania się powinien być mandat (o ile nie kara śmierci!).

BP, ANMSP.

ps. A nie pomyślałeś, o ulotkowej edukacji, knajpianym szkoleniu i tawernianych lekcjach, które działają znacznie lepiej niż mandaty?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 maja 2019, o 20:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 gru 2018, o 19:43
Posty: 118
Podziękował : 23
Otrzymał podziękowań: 20
Uprawnienia żeglarskie: Kapitan Jachtowy
Maar napisał(a):
A nie pomyślałeś, o ulotkowej edukacji, knajpianym szkoleniu i tawernianych lekcjach, które działają znacznie lepiej niż mandaty?

Dobrze, że nie decydujesz o prawie... szczególnie w odniesieniu do Prawa o ruchu drogowym.
Jak rozumny człowiek wychodzi w morze, to wie jakie oświetlenie kiedy się niesie! A nierozumny lepiej niech pływa kajakiem przy brzegu :mrgreen:
EOT

_________________
Pozdrawiam
Andrzej



Za ten post autor A.W. otrzymał podziękowanie od: bury_kocur
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 maja 2019, o 21:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17303
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2170
Otrzymał podziękowań: 3591
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
A.W. napisał(a):
Dobrze, że nie decydujesz o prawie
IMHO szkoda, bo zielone strzałki wróciłyby natentychmiast.

A.W. napisał(a):
A nierozumny lepiej niech
Lepiej niech?
Dać ci przykładów kilka? Tych "lepiej niech" dla nierozumnych? Do gułagu, bauera, gazu, etc?

Przy okazji pytanko - kto ma decydować o tym kto jest rozumny a kto nie?
Prawdziwi patrioci zapewne wybiorą bosmana sadystę lub biskupa.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 maja 2019, o 23:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Maar napisał(a):
A nie pomyślałeś, o ulotkowej edukacji, knajpianym szkoleniu i tawernianych lekcjach, które działają znacznie lepiej niż mandaty?


A przenosząc to na ruch drogowy też byś Marku tą metodą uczył kierowców czy jednak wymagałbyś znajomości przepisów ?

Bo ja czasem się zastanawiam kto uczył sterników wpływających do portu po nocy - a na jachcie zapalone: światła burtowe +światło trój-sektorowe masztowe + pełne oświetlenie pokładu + światło silnikowe + światło kotwiczne :rotfl:

Na Helu po nocy takie światła to wręcz kalsyka.

Brak często tylko świateł np. jednostki poławiającej idącej z trałem w dublecie w dwie jednostki... :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 maja 2019, o 05:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14008
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2011
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
A zmieszczą się w główkach ? :rotfl:

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 maja 2019, o 06:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14008
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2011
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Przeginacie w obie strony. Zarówno Maar jak i reszta.

Prawidłowe oświetlenie jest ważne i nie można IMHO tego lekceważyć.

Ale trzeba też krytykować i tłumaczyć, że to błąd oraz podawać prawidłowe informacje. Bo może ten, który zapoczątkował wątek wyciągnie z tego wnioski. Nie można także zapominać o innych potencjalnych łamaczach przepisów, którzy także coś z tego mogą dla siebie wynieść.

Ale nie można z tego powodu skakać ludziom do gardła na dzień dobry. :)

W zeszłym roku między Karlskroną a Simirishamn w środku pochmurnej nocy dogonił nas i wyprzedził jacht płynący zupełnie bez oświetlenia i nie reagujący na wywoływanie przez radio. Przeszedł bardzo blisko nas jak duch i napędził strachu. :)

Przenosząc to na drogi coraz więcej aut jest wyposażonych w automat włączający światła mijania lub przełączający ze świateł do jazdy dziennej na mijania. Ja też mam taki bajer jednak w przypadkach kiedy trzeba używać świateł mijania a sterownik jeszcze o tym nie wie robię to ręcznie.
Tymczasem po naszych drogach smyka wiele auto-duchów, w deszczu i innym badziewiu bez światełek z tyłu. Bo automat nie włączył...
Też mnie to wkurza, tak jak nadużywanie świateł przeciwmgielnych. Ale żeby od razu z tego powodu zabijać ?

Jeszcze nikt nie wymyślił panelu włączników oświetlenia jachtowego z przełącznikami zależnymi, tj. takimi, które umożliwiają w określonym czasie włączenie tylko jednego rodzaju światełek nawigacyjnych. IMHO większość z takich przypadków dzieje się przez nieuwagę lub inszą nonszalancję, a w ten sposób można byłoby w prosty sposób uniknąć spotkań z jachtami oświetlonymi jak choinki. :)

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 maja 2019, o 07:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Kurczak napisał(a):
IMHO większość z takich przypadków dzieje się przez nieuwagę lub inszą nonszalancję,


Piotruś - większość takich sytuacji załączania czego się da wynika z komendy danej załodze przez prowadzącego a wtedy ktoś w nawigacyjnej załącza co się da i nikt tego nie sprawdza co się pali.

Ciekawe, że takie sytuacje prawie zawsze mają miejsce na jednostkach czarterowych a prawie nigdy na prywatnych.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Ostatnio edytowano 25 maja 2019, o 08:03 przez bury_kocur, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 maja 2019, o 07:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Kurczak napisał(a):
(...)
Też mnie to wkurza, tak jak nadużywanie świateł przeciwmgielnych. Ale żeby od razu z tego powodu zabijać ? (...)


Zabijać to może przegięcie, ale zabrać i skasować samochód... :rotfl:
Kurczak napisał(a):
(...)
Jeszcze nikt nie wymyślił panelu włączników oświetlenia jachtowego z przełącznikami zależnymi, tj. takimi, które umożliwiają w określonym czasie włączenie tylko jednego rodzaju światełek nawigacyjnych. (...)


A tu właśnie się mylisz. Czeka na zainstalowanie u mnie (czeka nie amperflexu, to przykład):

Obrazek

W jednej z firm u mnie była też wersja prostsza, z kilkupozycyjnym przełącznikiem jak na tym panelu:
Obrazek

Co daje dokładnie ten sam efekt. Przełącznik może być tylko w jednej z tych pozycji, jeśli prawidłowo podłączone światła to nie ma możliwości wyboru dwóch kombinacji na raz....

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 maja 2019, o 08:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 sie 2010, o 05:58
Posty: 2787
Podziękował : 412
Otrzymał podziękowań: 698
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
bury_kocur napisał(a):
Ciekawe, że takie sytuacje prawie zawsze mają miejsce na jednostkach czarterowych a prawie nigdy na prywatnych.
Bo za nim załoga nauczy się jak i gdzie włącza się te światła i które to już rejs kończy się i trzeba zasuwać do roboty. A kolejny rejs za jakiś czas znowu na innym jachcie który ma inną tablicę rozdzielczą i tak w kółko. :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 maja 2019, o 08:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14008
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2011
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
bury_kocur napisał(a):
Kurczak napisał(a):
IMHO większość z takich przypadków dzieje się przez nieuwagę lub inszą nonszalancję,


Piotruś - większość takich sytuacji załączania czego się da wynika z komendy danej załodze przez prowadzącego a wtedy ktoś w nawigacyjnej załącza co się da i nikt tego nie sprawdza co się pali.



Dokładnie o to mi chodziło. Skiper prosi kogoś z załogi o zapalenie świateł silnikowych ale nie pamięta o tym, że trzeba także poprosić o wyłączenie trójsektorówki.
Bo załogant może nie kumać.
Trójsektorówka jest wysoko, można nie zwrócić uwagi...

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 maja 2019, o 08:35 

Dołączył(a): 5 gru 2009, o 21:40
Posty: 1274
Podziękował : 145
Otrzymał podziękowań: 334
Uprawnienia żeglarskie: jachtowy sternik morski, m.s.morski.
Sobie zamontowałem światło topowe 3 kolor z kotwicznym, silnikowe i na kadłubie dziobowe dwusektor i rufowe. Dziobowe zmieniłem po dwóch latach, bo kąpiele w słonym zastosowanej lampie nie służyły. Mając światło dziobowe zepsute bez szansy naprawy na morzu, musiałem wpłynąć do portu nocą, co miałem zapalić? Zapaliłem 3kolor i miałem wątpliwość czy dodatkowo kotwiczne czy silnikowe, bo żadne chyba nie pasuje. Dziś w takiej sytuacji bym wpłynął z top 3 kolorem i bez białego. Mając lampy na maszcie i kadłubie mamy trochę jak zestaw zapasowy, gdy coś nawali, niby nie prawidłowo, ale będziemy widoczni to nie rozjadą. Przy wpływaniu do portu zapalenie wszystkiego nie powoduje żadnego zagrożenia a jedynie ośmiesza kapitana. Na mojej tablicy zapalają się diodki włączonych świateł to wystarczy spojrzeć co się świeci bez wychodzenia na pokład.


Załączniki:
tablica.jpg
tablica.jpg [ 121.27 KiB | Przeglądane 5708 razy ]

_________________
Kto ma statki ten ma wydatki.
Pozdrawiam Michał aka Szkodnik
Usługi szkutnicze
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 maja 2019, o 08:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14008
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2011
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Moniia napisał(a):
Kurczak napisał(a):
(...)
Też mnie to wkurza, tak jak nadużywanie świateł przeciwmgielnych. Ale żeby od razu z tego powodu zabijać ? (...)


Zabijać to może przegięcie, ale zabrać i skasować samochód... :rotfl:
Kurczak napisał(a):
(...)
Jeszcze nikt nie wymyślił panelu włączników oświetlenia jachtowego z przełącznikami zależnymi, tj. takimi, które umożliwiają w określonym czasie włączenie tylko jednego rodzaju światełek nawigacyjnych. (...)


A tu właśnie się mylisz. Czeka na zainstalowanie u mnie (czeka nie amperflexu, to przykład):

Obrazek

W jednej z firm u mnie była też wersja prostsza, z kilkupozycyjnym przełącznikiem jak na tym panelu:
Obrazek

Co daje dokładnie ten sam efekt. Przełącznik może być tylko w jednej z tych pozycji, jeśli prawidłowo podłączone światła to nie ma możliwości wyboru dwóch kombinacji na raz....


Czyli są, a klawiszowe montuje się bo jest taka moda. Ja też mam ale staram się pamiętać o tym. Z drugiej strony maszt ma 8,5 metra więc raczej bym zauważył. :D

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.



Za ten post autor Kurczak otrzymał podziękowanie od: drek_z
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 maja 2019, o 23:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Michal napisał(a):
Dziś w takiej sytuacji bym wpłynął z top 3 kolorem i bez białego.


A może lepiej byłoby wpłynąć jednak z samym światłem topowym dookólnym czyli z lampą kotwiczną ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell



Za ten post autor bury_kocur otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 maja 2019, o 05:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14008
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2011
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
My rozmawiamy o sytuacjach spowodowanych niewiedzą lub nieuwagą załogi a nie sytuacji awaryjnej.

Ja w tej sytuacji wjechałbym do portu z zapalona tylko trójsektorówką. Może inne załogi trochę by się dziwiły dlaczego się pcham do portu na żaglach, ale wiedziałyby przynajmniej jakim kursem płynę. Płynąc z kotwicznym jedyna wiadomość jest taka, ze ktoś się przed główkami pałęta. :)

Ja nie mam osobnego wyłącznika światła silnikowego, zapala się razem z burtowymi sektorówkami, ale w razie Niemca jestem w stanie silnikowe wyłączyć w 30 sekund. Więc mam dwa komplety świateł sektorowych.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Co innego to krytykowane przez Burasa zapalanie świateł podsalingowych/oświetlenia pokładu.
Tu akurat nic dziwnego o ile jest to zasadne sytuacją (np. zrzucanie/klarowanie żagli) co zwykle robi się przed główkami. Po to w końcu jest montowane oświetlenie robocze pokładu, żeby załoga mogła bezpiecznie te czynności wykonać.
Co innego jeśli załoga zapala wszystkie posiadane światła - bo taki ma kaprys wjechać do portu oświetlonym jak choinka jachtem. :D

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 maja 2019, o 08:46 

Dołączył(a): 12 lut 2015, o 12:49
Posty: 1633
Podziękował : 272
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: Morskie-turystyczne
Zaciemnienie obowiązuje na okrętach w wyjątkowych sytuacjach.

Ważne jest, aby można było odróżnić światła pozycyjne od pozostałego oświetlenia
I nie przeszkadzały we własnej obserwacji.
Pływający poza słodkim widzą „prawdziwe” oświetlone statki, promy itd. poruszające się
po słonym.

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 maja 2019, o 01:14 

Dołączył(a): 27 sie 2018, o 17:57
Posty: 223
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 60
Uprawnienia żeglarskie: Żeglarz
Kurczak napisał(a):
Spokojnie, nie zabijajcie od razu... :)

Żeby chociaż zranić, trzeba użyć co najmniej argumentu merytorycznego ;) więc do zabijania jest jeszcze baaaaardzo daleko ;)
Kurczak napisał(a):

Widziałem już na naszych zachodniopomorskich wodach takich asów, którzy jako "zestaw" świateł statku z napędem mechanicznym w drodze używali topowej trójsektorówki i światła silnikowego. Widziałem takie jachty także wchodzące do Helu. :-o


O właśnie, i to jest ten problem, przepisy sobie a praktyka jest jaka jest ;) a że kompletuję oświetlenie nawigacyjne i chciałbym zrobić to poprawnie, więc wolę popytać, bo Internet jest pełen niedopowiedzeń albo przeinaczeń a przepisy ... no cóż, nudne i zawiłe ;)

W każdym razie, na podstawie info z tego i sąsiedniego forum jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest trójsektorówka w przypadku pływania na żaglach. Na silnik "zwykłe" nawigacyjne i silnikowe na maszcie - raczej wysoko, bo inaczej będzie przez foka zasłaniane w przypadku użycia równoczesnego silnika i żagli :/ W nocy? 6-cio metrowym jachtem na silniku u żaglach - nieeeee, to niemożliwe ;)

Co do przełączników obrotowych - też nie rozumiem, czemu nie są popularne - każde położenie odpowiada jednemu prawidłowemu zestawowi świateł i nie ma pływania jak choinka.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 maja 2019, o 06:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 11648
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1628
Otrzymał podziękowań: 3887
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
drek_z napisał(a):
Co do przełączników obrotowych - też nie rozumiem, czemu nie są popularne

Być może z powodu niechęci do używania różnych „automatów”? U mnie każda lampa, w sensie punkt świetlny, ma swój wyłącznik. W razie jakiejś awarii pada tylko jedno światło, a ja mam możliwość kombinacji. Ale, oczywiście, każdy ma swoje fobie ;)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 maja 2019, o 06:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14008
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2011
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Przepisy nie są zawiłe. W przypadku jachtu w drodze wręcz bardzo proste. :)

Podczas pływania na żaglach jacht powinien pokazywać światła sektorowe (zielone-czerowone-białe).

Jeśli płynie na silniku pokazuje te same światła + białe silnikowe powyżej sektorowych.

Ot i cała filozofia... :D

Można to zrealizować kilka sposobów:

1) zamontować trójsektorówkę na topie, światła sektorowe kadłubowe + silnikowe na maszcie. Światła kadłubowe i silnikowe włączane łącznie ( tak mam w swoim jachcie).
2) światła sektorowe kadłubowe + światło silnikowe włączane osobnym przełącznikiem.
3) rozwiązanie jak w pkt. 1 z tym, że światło silnikowe włączane jak w pkt 2.
Są także lampy sektorowe podwójne (czerwono-zielone) montowane w jachtach na koszu dziobowym. Wówczas mamy tylko dwie lampy sektorowe kadłubowe czerwono-zieloną i białą rufową.

Jak kładłem nową instalację na Dulci nie znalazłem w polskich sklepach żeglarskich paneli z włącznikami tego typu, czyli z możliwością włączenia w tym samym czasie tylko jednego rodzaju oświetlenia nawigacyjnego. Ewidentnie jest to praktyczniejsze rozwiązanie skutecznie likwidujące problem. :)

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Ostatnio edytowano 27 maja 2019, o 06:51 przez Kurczak, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 maja 2019, o 06:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 11648
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1628
Otrzymał podziękowań: 3887
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Kurczak napisał(a):
Można to zrealizować kilka sposobów:


4. Światła dziobowe dwusektorowe + światło białe (360 stopni) na topie.

Światło na topie pełni od przodu rolę światła silnikowego, a od rufy światła rufowego (które wtedy na koszu należy wyłączyć).

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 maja 2019, o 06:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14008
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2011
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Przepraszam Tomku w międzyczasie poprawiłem swój post dopisując twoją uwagę dotyczącą dwusektorówki.

Tematu używania światła kotwicznego jako silnikowego + rufowego sektorowego nie pisałem celowo, żeby nie zaciemniać sprawy.
Zgodnie z przepisami światło silnikowe powinno być ponad sektorowymi a w tym przypadku warunek nie jest spełniony, choć dla innych jednostek widzących jacht od rufy faktycznie nie ma to znaczenia. :)

waliant napisał(a):

Światło na topie pełni od przodu rolę światła silnikowego, a od rufy światła rufowego (które wtedy na koszu należy wyłączyć).


Chodzi oczywiście o światło białe sektorowe, rufowe.

Takie rozwiązanie jest raczej awaryjnym w przypadku padnięcia lampy silnikowej lub białego rufowego niż jako stałe.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 maja 2019, o 07:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
waliant napisał(a):
drek_z napisał(a):
Co do przełączników obrotowych - też nie rozumiem, czemu nie są popularne

Być może z powodu niechęci do używania różnych „automatów”? U mnie każda lampa, w sensie punkt świetlny, ma swój wyłącznik. W razie jakiejś awarii pada tylko jedno światło, a ja mam możliwość kombinacji. Ale, oczywiście, każdy ma swoje fobie ;)


Tomku, możesz mi wytłumaczyć, jak PRZEŁĄCZNIK (nie mówię o automacie z pierwszej fotki...) zmienia ten stan? W razie awarii - przepalona żarówka - pada jedno światło. Niezależnie od sposobu włączania, jeśli to część świateł nawigacyjnych i tak nie możesz ich użyć...
Awarii analogowego przełącznika przy całej swojej wyobraźni wyobrazić sobie nie potrafię.... ale nawet jeśli się upierasz, że możliwa* - wożenie zapasowego przełącznika to nie problem. Najdroższa jego część to wygrawerowana płytka....

Jeśli chcesz mieć „możliwość kombinacji” w razie awarii, zacznij wozić takie o:

Obrazek

Łatwo umieścić na wantach i achtersztagu, przepisowe i wystarczy na tydzień.... i kompletnie niezależne od elektryki na jachcie.

*ale o rzędy wielkości mniej prawdopodobna niż kompletne zaciemnienie wskutek ogólnej awarii elektryki - a zawsze słyszę od Was, że przesadzam....

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 maja 2019, o 07:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Kurczak napisał(a):
Przepisy nie są zawiłe. W przypadku jachtu w drodze wręcz bardzo proste. :)

Podczas pływania na żaglach jacht powinien pokazywać światła sektorowe (zielone-czerowone-białe).

Jeśli płynie na silniku pokazuje te same światła + białe silnikowe powyżej sektorowych.

Ot i cała filozofia... :D

Można to zrealizować kilka sposobów:

1) zamontować trójsektorówkę na topie, światła sektorowe kadłubowe + silnikowe na maszcie. Światła kadłubowe i silnikowe włączane łącznie ( tak mam w swoim jachcie).
2) światła sektorowe kadłubowe + światło silnikowe włączane osobnym przełącznikiem.
3) rozwiązanie jak w pkt. 1 z tym, że światło silnikowe włączane jak w pkt 2.
Są także lampy sektorowe podwójne (czerwono-zielone) montowane w jachtach na koszu dziobowym. Wówczas mamy tylko dwie lampy sektorowe kadłubowe czerwono-zieloną i białą rufową.

Jak kładłem nową instalację na Dulci nie znalazłem w polskich sklepach żeglarskich paneli z włącznikami tego typu, czyli z możliwością włączenia w tym samym czasie tylko jednego rodzaju oświetlenia nawigacyjnego. Ewidentnie jest to praktyczniejsze rozwiązanie skutecznie likwidujące problem. :)


Dodając - mam trójsektorówkę a światła silnikowe są na wantach - ze względu na konieczność odpowiedniego przewyższenia przy białym, 225 świetle silnikowym. Większość jachtów tak ma, jeśli używa trójsektorówki. Pomijając awaryjne światła bateryjne (leżą w beczce razem z bateriami), problem z trójsektorówką oznacza tylko, że muszę ZASŁONIĆ jedno ze świateł silnikowych (masztowe białe) aby nieść poprawne światła pod żaglami. Jeśli płynę na silniku i silnikowe padły, mniej mnie obchodzi poprawność świateł - nikomu nic się nie stanie jak będzie myślał że widzi jacht pod żaglami (lub coś cholernie dużego z racji wysokości światła) zamiast jachtu na silniku. Na silniku mam lepszą niż spodziewana możliwość manewrowania i bardziej zależy mi na byciu widoczną niż stuprocentowo poprawną.

Z tego zresztą względu noszę trójsektorówkę i światła burtowe, gdyby nie ona jakakolwiek awaria świateł burtowych której nie mogę natychmiast usunąć oznaczałaby, że są bezużyteczne.
W sytuacji istnienia dwóch takich systemów jednoczesna awaria jest znacznie mniej prawdopodobna i niemal na pewno nie będzie skutkiem awarii przełącznika ;) i na takie sytuacje (zwykle awaria akumulatorów...) mam bateryjne światła aby mieć co pokazać... btw, do nich można jeszcze dodać silnikowe 225 jeśli potrzeba....

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 maja 2019, o 07:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 11648
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1628
Otrzymał podziękowań: 3887
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Moniia napisał(a):
możesz mi wytłumaczyć, jak PRZEŁĄCZNIK (nie mówię o automacie z pierwszej fotki...) zmienia ten stan? W razie awarii - przepalona żarówka - pada jedno światło. Niezależnie od sposobu włączania, jeśli to część świateł nawigacyjnych i tak nie możesz ich użyć...

Jeżeli ma się takie kombinacje jak u mnie, to można użyć różnie. Gdy ktoś ma jeszcze do tego światło trójsektorowe na topie - kombinacji jest jeszcze więcej.
Zwracam uwagę, że awaria to nie tylko musi być przepalenie żarówki (w ledowych raczej rzadko spotykane).

Moniia napisał(a):
Jeśli chcesz mieć „możliwość kombinacji” w razie awarii, zacznij wozić takie o:

Pełna zgoda, są wymagane jako wyposażenie na jachcie na kategorię 3 OSR.
Takie lub podobne. Przy czym kluczowe jest określenie „z niezależnym zasilaniem”.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 44 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 124 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL