Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Zbiornik wody i instalacja wody słodkiej na jachcie. https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=58&t=33587 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Waldi_L_N [ 5 sie 2022, o 16:08 ] |
Tytuł: | Zbiornik wody i instalacja wody słodkiej na jachcie. |
Kurczak napisał(a): Z drugiej strony dociąża dziób i odciąża rufę, jednak taki sam efekt można osiągnąć montując pod koją dziobową zbiornik na wodę, tak jest w moim jachcie obecnym i poprzednim i w wielu innych jachtach z lat 70-tych i 80- tych. Tak, tylko w sytuacji gdy mamy silnik to jest to balastowym stały. W przypadku załóżmy 150l zbiornika balastowego zmienia się od 0 do 150 kg w zależności od zużycia wody. |
Autor: | Kurczak [ 5 sie 2022, o 18:24 ] |
Tytuł: | Re: Informacje o Becker 27 |
Ojej, wystarczy tylko zadbać aby przed wyjściem w morze zbiornik był pełny. Staram się tak robić od lat. |
Autor: | robhosailor [ 5 sie 2022, o 18:42 ] |
Tytuł: | Re: Informacje o Becker 27 |
I nie używać! |
Autor: | M@rek [ 5 sie 2022, o 18:46 ] |
Tytuł: | Re: Informacje o Becker 27 |
Silniki w czesci dziobowej sa projektowane nie od dzisiaj i to jest poprawne rozwiazanie w wieku konstrukcjach. Zapobiega to przynajmniej czesciowo plywaniu w stylu "konika morskiego" tak popularnego u wielu turystow kiedy cala zaloga siedzi w kokpicie |
Autor: | Kurczak [ 5 sie 2022, o 19:12 ] |
Tytuł: | Re: Informacje o Becker 27 |
robhosailor napisał(a): I nie używać! A ile zużyjesz wody podczas kilku - kilkunastogodzinnego rejsu, zakładając, że nie używasz jej do picia, bo się do tego średnio nadaje ? |
Autor: | robhosailor [ 5 sie 2022, o 19:24 ] |
Tytuł: | Re: Informacje o Becker 27 |
Nie zużywasz, to po co uzupełniasz, i po co w ogóle ta woda. Ciężarek ołowiany zamocować i mniej będzie z nim zachodu. |
Autor: | waliant [ 5 sie 2022, o 20:21 ] |
Tytuł: | Re: Informacje o Becker 27 |
Kurczak napisał(a): zakładając, że nie używasz jej do picia, bo się do tego średnio nadaje ? To mi trąci patologią. Pakujecie na jachty wielkie zbiorniki, z których potem woda nie jest do picia? No to u mnie jest lepiej. Zbiornik ma co prawda tylko 40 litrów, ale woda z niego jest ok. Kolejna zaleta małego... zbiornika. |
Autor: | Kurczak [ 5 sie 2022, o 20:40 ] |
Tytuł: | Re: Informacje o Becker 27 |
Jaką patologią Tomku ? Nie przesadzasz trochę ? Mam zbiornik 150 l zdziwiłbyś się jak szybko w marinie ubywa z niego woda. Do toalety, mycia naczyń i innych potrzeb. Nie muszę biegać do toalety w marinie, żeby umyć ręce lub cokolwiek innego tego wymagającego. Są tacy co korzystają z natrysku, bo mogą. Jak mam możliwość, przed wyjściem w morze tankuję go do pełna. I mam dwa w jednym, obciążony dziób i zapas wody na potrzeby gospodarcze, jak przypłynę do portu. |
Autor: | waliant [ 5 sie 2022, o 20:48 ] |
Tytuł: | Re: Informacje o Becker 27 |
Kurczak napisał(a): Nie przesadzasz trochę ? Dziwię się po prostu. Jak pisałem - montujecie wielkie zbiorniki, z których woda nie nadaje się do picia... To normalne? BTW - kończę właśnie relację z wypadu do Kalmaru i wątek wody jest tam poruszony, pasuje jak ulał. |
Autor: | Kurczak [ 5 sie 2022, o 21:09 ] |
Tytuł: | Re: Informacje o Becker 27 |
Wodę do picia i gotowania kupuję w butlach i butelkach w np. Lidlu. Nie mieć gdzie, a raczej w czym umyć rąk, zębów, opłukać kubka po jawie, umyć miseczki po zupie, to normalne ? Biegać ze wszystkim gdzieś po marinie ? Co to surwiwal ? |
Autor: | waliant [ 5 sie 2022, o 21:25 ] |
Tytuł: | Re: Informacje o Becker 27 |
Kurczak napisał(a): Nie mieć gdzie, a raczej w czym umyć rąk, zębów, opłukać kubka po jawie, umyć miseczki po zupie, to normalne ? Chwila, my mamy w czym. Używamy wody ze zbiornika, rzecz jasna. Ale ta woda jest także do picia! |
Autor: | Waldi_L_N [ 6 sie 2022, o 03:18 ] |
Tytuł: | Re: Informacje o Becker 27 |
Kurczak, ile litrów wchodzi w blaszane zbiorniki Roztocza? 700 - 800l? Jakoś piłeś i żyjesz. |
Autor: | Kurczak [ 6 sie 2022, o 07:20 ] |
Tytuł: | Re: Informacje o Becker 27 |
Co nie zmienia faktu, że na swoim jachcie chcę pić wodę taką jaka mi odpowiada, a wodę ze zbiornika używać do wszelakich innych potrzeb. Takie moje zbójeckie prawo. |
Autor: | bury_kocur [ 6 sie 2022, o 21:36 ] |
Tytuł: | Re: Informacje o Becker 27 |
waliant napisał(a): My może nie pływamy za wiele w tym roku, ale jak na razie, to spaliliśmy około 10 litrów paliwa od początku sezonu. Faktycznie Tomku mało pływasz - my przez dotychczasową część rejsu po Bałtyku - półtora miesiąca włóczęgi - spaliliśmy ok. 150 litrów ropy. Dla porównania - w zeszłym roku w rejsie do św. Mikołaja na koniec zatoki Botnickiej i z powrotem spaliliśmy przez 3 miesiące ok. 700 litrów ropy, ale to był szczególny rejs. Kurczak napisał(a): Mam zbiornik 150 l zdziwiłbyś się jak szybko w marinie ubywa z niego woda. Do toalety, mycia naczyń i innych potrzeb. Nie muszę biegać do toalety w marinie, żeby umyć ręce lub cokolwiek innego tego wymagającego. Są tacy co korzystają z natrysku, bo mogą. Piotrze - nie mam jakoś szczególnie wielkiego jachtu, ale zbiorniki wody - dwa - to razem ok. 400 litrów. Te 400 litrów w normalnej dwuosobowej bałtyckiej włóczędze wystarcza mi na jakieś 4 - góra 5 dni - z czego do picia to idzie najmniejszy % zużycia wody - najwięcej idzie na prysznice + zmywanie (mimo, że mam do tego jeszcze pompę wody zaburtowej), ale jak mogę zmywać wodą słodką to nie chce mi się zmywać słoną. Natomiast zbiorniki wodne (bo są dwa - dziobowy + rufowy przełączane zaworem trójdrożnym) corocznie myję i odkażam, żeby woda jednak nadawała się z nich do picia. Ale fakt - masz co jednego rację - najwięcej wody idzie na kąpiele - w końcu cywilizowany człek lubi się wieczorem wypluskać przed snem w gorącej wodzie i niekoniecznie do tego biegać gdzieś pod ogólne prysznice i do ogólnych toalet, z których przed Tobą nie wiadomo kto korzystał.... Na końcu rzecz najistotniejsza - moja Marzena jako osoba niepełnosprawna ma dzięki naszym rozwiązaniom swoją własną dziobową toaletę z prysznicem co naprawdę zapewnia jej normalny komfort bytowania na jachcie. Inaczej musiałbym z Nią chodzić - dla Jej asekuracji oczywiście - bo po cóż by innego - pod ogólne portowe damskie prysznice - co oczywiście mnie by nie przeszkadzało, bom człowiek otwartego spojrzenia na rzeczywistość, niemniej u innych osób płci żeńskiej korzystających z owego prysznica mogłoby się to niekoniecznie spotkać ze zrozumieniem - nie wiadomo zresztą czemu Także głoszę - podobnie jak Ty Piotrze - chwałę koncepcji prysznica na jachcie z ciepłą wodą Pzdr Wł. |
Autor: | Kurczak [ 7 sie 2022, o 07:12 ] |
Tytuł: | Re: Informacje o Becker 27 |
Nie mam prysznica, ani ciepłej wody, ale chętnie bym miał. Ale Tadziu na Dulci zamontował sobie prysznic w kokpicie. W dobie ogrzewaczy przepływowych da się to ogarnąć bez bojlera. Ale Tomek i tak tego nie przyswoi... Do niego nie dociera, że można wraz z załogą mieszkać na jachcie przez np. dwa tygodnie i potrzebować do życia dużo wody. Ale odjechaliśmy od tematu wątku dość mocno. |
Autor: | robertrze [ 7 sie 2022, o 08:04 ] |
Tytuł: | Re: Zbiornik wody i instalacja wody słodkiej na jachcie. |
bury_kocur napisał(a): Natomiast zbiorniki wodne (bo są dwa - dziobowy + rufowy przełączane zaworem trójdrożnym) corocznie myję i odkażam, żeby woda jednak nadawała się z nich do picia. To wracając do tematu możesz napisać w kilku zdaniach jak wygląda proces mycia i odkażania i jakie środki używasz? |
Autor: | bury_kocur [ 7 sie 2022, o 08:35 ] |
Tytuł: | Re: Zbiornik wody i instalacja wody słodkiej na jachcie. |
robertrze napisał(a): To wracając do tematu możesz napisać w kilku zdaniach jak wygląda proces mycia i odkażania i jakie środki używasz? Zbiorniki oba mają rewizje - duże otwory - tak umieszczone, że do większości pojemności zbiornika da się sięgnąć z tej rewizji mechanicznie. Co roku czyszczę tak przed sezonem oba zbiorniki jak się da - po czym zalewam je jakimś zajzajerem, na którym jest napisane, że służy do czyszczenia zbiorników wody - do ich odkażania - i jest on dopuszczony do spożywki. Zostawiam tak zbiorniki zalane na dzień czasu - jak mogę to sobie wykonam w takim stanie rzeczy jakiś rejs po zatoce, żeby się w tych zbiornikach pochlupotało - potem w porcie ściągam zawartość ze zbiorników i kilkukrotnie płuczę je czystą wodą. I to wszystko - trudno wykonać coś więcej - nie mam tego środka odkażającego ze sobą w rejsie - jak wrócę i nie zapomnę to zamieszczę etykietę jego. Jedno czego nie udaje mi się to zapanować na kamieniem w czasie sezonu - wczoraj np. korzystając z przymusowego postoju czyściłem wszystkie wylewki kranów z kamienia. Nie mam na to sposobu niestety. |
Autor: | Kurczak [ 7 sie 2022, o 08:48 ] |
Tytuł: | Re: Zbiornik wody i instalacja wody słodkiej na jachcie. |
W moim przypadku otwór rewizyjny jest i do duży, ale ktoś wkleił pokrywę (jest z laminatu) na sikę i przykręcił na pierdylion śrubek, a i tak cieknie. Próbowałem ją oderwać, ale tylko niszczy się krawędź dekla, a sika ani drgnie. Dlatego do picia wolę jednak wodę za sklepu. Może jak ogarnę inne sprawy zabiorę się do zbiornika. |
Autor: | wsl85 [ 7 sie 2022, o 09:19 ] |
Tytuł: | Re: Zbiornik wody i instalacja wody słodkiej na jachcie. |
bury_kocur napisał(a): Nie mam na to sposobu niestety. Można pomyśleć o takim systemie filtrów (albo jednego filtra) https://dafi.pl/filtry-przeplywowe/zest ... glowy.html Cytuj: Filtr polipropylenowy filtruje wodę w sposób mechaniczny – usuwa z niej piasek, zanieczyszczenia wymywane z powierzchni instalacji hydraulicznych, produkty korozji. Filtr z żywicą jonowymienną zmiękcza wodę, dzięki czemu na elementach grzewczych czajnika, żelazka, ekspresu do kawy nie osadza się kamień. W ten sposób przedłużamy żywotność swoich sprzętów AGD. Filtr węglowy skutecznie usuwa chlor, jego pochodne i zanieczyszczenia organiczne, poprawiając smak i zapach wody. Ale trzeba to też dobrze przemyśleć, żeby potem nie okazało się, że strumień wody w kranie leci bardzo powoli. No i oczywiście to dodatkowe stałe koszty w postaci wymiany filtrów. Cytuj: Filtr z żywicą jonowymienną należy wymienić max. po 1 miesiącu użytkowania, filtr polipropylenowy – max. po 3 miesiącach, a filtr węglowy po max. 6 miesiącach lub gdy zmniejszy się jego wydajność. https://dafi.pl/filtry-przeplywowe/dafi ... ienna.html To tak na sezon w szczycie czerwiec-wrzesień wychodzi 120zł przy samym filtrze z żywicą jonowymienną. |
Autor: | Gregor39 [ 7 sie 2022, o 12:07 ] |
Tytuł: | Re: Zbiornik wody i instalacja wody słodkiej na jachcie. |
Kurczak napisał(a): W moim przypadku otwór rewizyjny jest i do duży, ale ktoś wkleił pokrywę (jest z laminatu) na sikę i przykręcił na pierdylion śrubek, a i tak cieknie. Jeśli uda Ci się to kiedyś rozmontować, to zamiast siki zastosuj silikon spożywczy (np. Dowsil 732). Łatwy demontaż i nietoksyczny. Nie mam problemów ze szczelnością, mimo że dolny zbiornik jest stałe pod ciśnieniem ok. 50 cm słupa wody. Dekiel montowany śrubami wkręcanymi w nitonakrętki (osadzone w blasze zbiornika) „na mokro”, tj. przez silikon.
Próbowałem ją oderwać, ale tylko niszczy się krawędź dekla, a sika ani drgnie. |
Autor: | waliant [ 7 sie 2022, o 16:34 ] |
Tytuł: | Re: Zbiornik wody i instalacja wody słodkiej na jachcie. |
Kurczak napisał(a): Ale Tomek i tak tego nie przyswoi... Do niego nie dociera, że można wraz z załogą mieszkać na jachcie przez np. dwa tygodnie i potrzebować do życia dużo wody. Tylko że ja nie o tym mówię!!! Cały czas mówię o czymś innym: nie dociera do mnie, jak można mieć zbiornik wody, z którego woda nie nadaje się do picia. Tak, tego za cholerę nie rozumiem. No, chyba że to jest sławetna wygoda inaczej dużego jachtu, z dużym zbiornikiem wody. Jest duży zbiornik, który służy tylko do celów pozaspożywczych, a wodę do picia przechowuje się w baniaczkach i z nich dolewa do czajnika. Zajedwabiście wygodnie, fakt! No i ten duży zbiornik ciągle się tankuje, w każdym porcie. Też wygoda, jak cholera. Wodę w baniaczkach to ja miałem na Pallasie i z tych baniaczków korzystałem. Widzę, że zatoczyłeś, Kurczaku, duże koło. |
Autor: | Kurczak [ 7 sie 2022, o 17:52 ] |
Tytuł: | Re: Zbiornik wody i instalacja wody słodkiej na jachcie. |
Co nie zmienia faktu, że dla mnie 40 - litrowy zbiornik jest za mały. Gdybym zamontował faktycznie prysznic i korzystała z niego załoga, to i obecny 150 litrowy może się okazać za mały. Tłumaczymy Tobie, że woda ze zbiornika nie służy tylko do picia i gotowania. Może za czas jakiś jak będę miał pewność, że woda jest świeża i OK będę z niej korzystał. Choć nic pewnego, dla mnie i tak bezpieczniejsza jest mineralna z Lidla. 5 - litrowa bańka wystarcza do kawy/herbaty na przynajmniej dwa dni, a i te są smaczniejsze. Można oczywiście kupić dzbanek z filtrem, ale to kolejny gadżet, który trzeba gdzieś podczas płynięcia zabezpieczyć, bo inaczej się potrzaska. Bańce nic się nie stanie. |
Autor: | waliant [ 7 sie 2022, o 17:57 ] |
Tytuł: | Re: Zbiornik wody i instalacja wody słodkiej na jachcie. |
Kurczak napisał(a): Kwestionowałeś pojemność zbiornika, a nie to, że wody tej nie używa się do picia. Bo to się wiąże, nie zauważyłeś? Z dużymi zbiornikami są problemy, z tego co czytam na forum. No chyba, że to Roztocze (spotkałem wczoraj na Helu). W efekcie tego, że masz duży zbiornik, to w ramach oczywiście wygody, korzystasz z baniaczków, żeby napełnić czajnik. W morzu to faktycznie wygodne, no litości! Jak pisałem: miałem tak dawno temu na małym jachcie. W tej chwili, po prostu, podstawiam czajnik pod kran... |
Autor: | Kurczak [ 7 sie 2022, o 18:41 ] |
Tytuł: | Re: Zbiornik wody i instalacja wody słodkiej na jachcie. |
A ja nalewam do czajnika wody z bańki, a do gotowania, mycia, płukania i pierdyliona innych czynności z kranu. I co mi zrobisz ? Mógłbym usunąć zbiornik, zastąpić go mniejszym lub mniejszymi, miałbym wówczas miejsce na ster strumieniowy, który w 37 - stopowym jachcie przydałby się. Ale dalej uważam, że spory zapas słodkiej wody na morskim jachcie jest potrzebny, wręcz konieczny. Bo jego posiadanie jest po prostu wygodnie i pozwala wykonać wiele czynności na jachcie, bez biegania po marinie. |
Autor: | waliant [ 7 sie 2022, o 18:48 ] |
Tytuł: | Re: Zbiornik wody i instalacja wody słodkiej na jachcie. |
Kurczak napisał(a): A ja nalewam do czajnika wody z bańki Co kto woli, ale się dziwię. Przecież wygoda to podstawa, więc ja wolę wygodnie nalewać z kranu, i co mi zrobisz? Wybieram wygodę. Na fali ma to też pewne znaczenie... U nas herbaty gotuje się bardzo dużo, więc nie jest to takie nieważne. |
Autor: | Colonel [ 7 sie 2022, o 20:15 ] |
Tytuł: | Re: Zbiornik wody i instalacja wody słodkiej na jachcie. |
Każdy z Was ma swoją subiektywną rację. Ja akurat usunąłem zbiornik wody (miękki w dziobie) i całą instalację za wyjątkiem zlewu z odpływem. Mam 5 l kanister z kranikiem. Jak jeszxze chodziłem w morze do tego 3 sklepowe butle wody po 5l. A paliwo: zbiornik 20 l przy zużyciu 0.7 l/h i dwa kanistry po 5l. Przy moim żeglowania i kondycji wystarczy. Ale gdybym mógł mieć 45 stopowca to opcja Kocura byłaby słuszna. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka |
Autor: | waliant [ 7 sie 2022, o 20:21 ] |
Tytuł: | Re: Zbiornik wody i instalacja wody słodkiej na jachcie. |
Colonel napisał(a): Ale gdybym mógł mieć 45 stopowca to opcja Kocura byłaby słuszna. Kocura czy Kurczaka? Colonel napisał(a): Ja akurat usunąłem zbiornik wody (miękki w dziobie) Na Pallasie chciałem zainstalować zbiornik, bo nalewanie z baniaków (10 litrowych) już mnie zmęczyło. Ale ja to wygodny jestem... |
Autor: | Stara Zientara [ 7 sie 2022, o 20:37 ] |
Tytuł: | Re: Zbiornik wody i instalacja wody słodkiej na jachcie. |
Zawsze piłem wodę ze zbiorników. Nigdy mi nie zaszkodziła, a parę lat już pływam. |
Autor: | Ognisty Szkwał [ 7 sie 2022, o 21:30 ] |
Tytuł: | Re: Zbiornik wody i instalacja wody słodkiej na jachcie. |
Pływając Freyą, też czerpało sie ze zbiornika tankowanego z węża ze słupka, na kuchenkę i herbata była prima sort. I żyje się i ma siem Okej! |
Autor: | Kurczak [ 8 sie 2022, o 06:30 ] |
Tytuł: | Re: Zbiornik wody i instalacja wody słodkiej na jachcie. |
Jak napisałem wcześniej, może kiedyś, jak będę wiedział, że zbiornik jest czysty. Na razie nie mam takiej wiedzy, więc do picia wolę dla bezpieczeństwa używać wody z butli. Do gotowania, owszem dłuższe gotowanie raczej zabije wszystko co żywe. Od końca kwietnia, nie ruszając się od kei, mieszkając samemu w sumie może ze 20 dni i mało co gotując, zużyłem już przynajmniej 300 l wody (dwa tankowania do pełna). |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |