Faktycznie z nowicjuszem sprawa. Było by o wiele łatwiej, gdybyś zamieścił jakieś foto tej łódki bo nie wiem co to za kadlub? /ślizgacz czy wypornościówka/ - od tego zależy dobór silnika. Sądząc z okreslenia " speedboat" prawdopodobnie to ślizgacz. Teraz przydało by się znać wagę kadłuba. Aby poruszyć kadłub o masie 1tony wystarczy silnik ok 6 - 9KM. Jeśli to ma wejść w ślizg - potrzebne ci będzie ok.40 - 60KM. Jeśli dodatkowo będziesz chciał zabrać na pokład dwie dziewczynki i im zaimponować potrzebne będzie 120 - 150KM. Nie wspominam o umiejętnościach w posługiwaniu się takimi mocami bo tym można już zrobić krzywdę. No i nie należy przesadzać z silnikiem, co by łódka pod jego ciężarem nie utonęła sama. Silniki poza tym dzielą się na stacjonarne oraz przyczepne. Podejrzewam, ze Twój kadłub przystosowany jest do silnika przyczepnego. /stacjonarny był by zabudowany fabrycznie./ Pic polega mniej więcej na tym, by pędnik/śruba/ wraz z płytą kawitacyjną znajdowały się poniżej dolnej krawędzi dna.Zapobiega się wtedy zakłóceniom w opływie wody i właściwie wykorzystane są parametry pędnika. To w tym celu określa się silnik z długą/krotką stopą. Jaką stopę wybrać?! - to zależy od wysokości pawęży. Powieś silnik na pawęży i zobacz, czy śruba nie jest zasłaniana przez kadłub. Jeśli jest zasłaniana, należy zastosować tzw. długą stopę. A najlepiej zamieść parę fotek: całego kadłuba, pawęży, wnętrza a na pewno wiecej będzie można Ci podpowiedzieć. Pozdrawiam, stary praktyk.
|