Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
mapnik https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=58&t=6645 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Melante [ 10 gru 2010, o 08:23 ] |
Tytuł: | mapnik |
Witam serdecznie! Jestem osobą zupełnie nie związaną z żeglarstwem i dlatego nie udaję, że znam się na rzeczy. Potrzebuję pomocy. Zbliżają się święta i wymyśliłam, że na prezent dla mojego brata - entuzjasty żagli na Mazurach - kupię mapnik. Tyle, że nie mam pojęcia jakie powiniem mieć cechy, żeby był praktyczny na jachcie... No - musi być wodoszczelny, tyle wiem. ![]() Proszę o poradę. |
Autor: | gf [ 10 gru 2010, o 09:14 ] |
Tytuł: | Re: mapnik |
Wodoszczelny (chyba większość jest taka) i niewiele więcej potrzeba. Ale też, gwoli prawdy, nie spotkałem się dotąd z użyciem mapnika na jachcie ![]() |
Autor: | Melante [ 10 gru 2010, o 10:01 ] |
Tytuł: | Re: mapnik |
I korzysta i nie korzysta... To znaczy ma taki duży, gruby worek foliowy (już lekko pożółkły ze starości ![]() |
Autor: | Maar [ 10 gru 2010, o 10:25 ] |
Tytuł: | Re: mapnik |
A to może lepiej zamiast wodoszczelnego mapnika kupić wodoodporne mapy? Widziałem kilka wydań laminowanych map Mazur i zdaje się Biebrzy. Trzeba by było się zorientować, ale sądzę, że są laminowane mapy innych "turystycznie wodnych" rejonów. |
Autor: | gf [ 10 gru 2010, o 10:35 ] |
Tytuł: | Re: mapnik |
Aaa, no to jak korzysta, to można kupić - pokombinowałbym z rozmiarem, żeby pasował w miarę do map i wygodny był w używaniu. Opcja druga, to tak jak pisze Marek - mapy laminowane, wodoodporne są już produkowane chyba dla całej Polski. Bardzo udane, moim zdaniem, ale jeśli brat ma swoje ulubione i nie chce zmieniać, to pozostaje mapnik ![]() |
Autor: | Melante [ 10 gru 2010, o 12:04 ] |
Tytuł: | Re: mapnik |
Hmm... Taka mapa to też jest myśl. ![]() |
Autor: | kusza [ 12 gru 2010, o 17:50 ] |
Tytuł: | Re: mapnik |
gf napisał(a): Wodoszczelny (chyba większość jest taka) i niewiele więcej potrzeba. Ale też, gwoli prawdy, nie spotkałem się dotąd z użyciem mapnika na jachcie ![]() Na Alandach wiele osób pływało z dużym (mieszczącym cały atlas fiński) mapnikiem. fajne rozwiązanie bo sternik trzymał to pod ręką w kokpicie i nie musial zatem nikogo wołać w sytuacji pojawienia się wątpliwości... rozwiązanie fajne jeśli się pływa w 1-2 góra 3 osoby... |
Autor: | robhosailor [ 12 gru 2010, o 19:03 ] |
Tytuł: | Re: mapnik |
kusza napisał(a): gf napisał(a): Wodoszczelny (chyba większość jest taka) i niewiele więcej potrzeba. Ale też, gwoli prawdy, nie spotkałem się dotąd z użyciem mapnika na jachcie ![]() Na Alandach wiele osób pływało z dużym (mieszczącym cały atlas fiński) mapnikiem. fajne rozwiązanie bo sternik trzymał to pod ręką w kokpicie i nie musial zatem nikogo wołać w sytuacji pojawienia się wątpliwości... rozwiązanie fajne jeśli się pływa w 1-2 góra 3 osoby... Tak, a do tego, na małej i bezkabinowej łódce, na której też trzeba zaglądać na mapę, a wszystko moczone jest co i rusz (od stóp do głów)... W braku odpowiedniego mapnika, mapa w krótkim czasie zamienia się w smutną kupkę celulozy... ![]() ![]() Tak też się stało podczas tego rejsu, mimo iż była raczej, jedynie mżawka (fot. Wojtek Bagiński). |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |