Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Houston, we’ve had a problem.
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=6&t=28237
Strona 1 z 4

Autor:  SIRK [ 18 mar 2018, o 09:37 ]
Tytuł:  Houston, we’ve had a problem.

Problem Sirka, Zbieraja a może nadgorliwego moderatora kol. Maara.

Maar napisał(a):
Nie bardzo rozumiem, dlaczego ten wątek jest w 'Sprawy naszego forum' a nie w 'Gorzkich żalach'?
Przenoszę go tamże.


Drogi kolego założyłem wątek w miejscu jak najbardziej przeznaczonym do tego oraz z oczywistych powodów. Sprawa dotyczy naszego(sic) forum i nie zgadzając się na zamieszczanie nieprawdziwych informacji uznałem równocześnie za niewskazane zaśmiecanie wątku źródłowego. Nie godzę się także na role negatywnego bohatera tych zmanipulowanych historyjek i choć nie jest to konflikt na miarę kodeksu Boziewicza to mam nadzieje, że kol. Zbieraj wyjaśni nam czy to tylko gorzkie żale, czy może coś więcej?

SIRK napisał(a):
Każde forum ma swojego Zbieraja,
i w dobrym ale i złym tego słowa znaczeniu;

Zbieraj napisał(a):
Pojawił się tam dyskutant o ksywie SDAV.

On wie, że pływanie na małej łódce po oceanie to głupota. Przy silnym wietrze nasz pseudobohater (znaczy - Szymon) powinien się spodziewać wszystkiego najgorszego. Taki rejs to rzucenie życia na pastwę złej pogody. Dla drewnianej łódki domowej roboty nie ma miejsca na oceanie. Żyjemy w epoce nowoczesnych technologii i takie technologie powinny być zastosowane do pływań oceanicznych.

Znaczy - każde forum ma takiego SIRKA, na jakiego zasługuje.

Nie wiem czy zamierzałeś być zabawny, czy tylko złośliwy ale moje granice wyraźnie przekroczyłeś.

I nie było to „mocne”, to było miałkie, niepotrzebne i wybitnie nie na miejscu.

Autor:  Alterus [ 18 mar 2018, o 13:28 ]
Tytuł:  Re: Houston, we’ve had a problem.

Nadgorliwość moderatorów na tym (naszym..?) forum staje się regułą.
Wyrzucanie prawidłowo założonych wątków z właściwego miejsca, w niczym nie łamiących regulaminu czy dobrych obyczajów, tylko dlatego, że akurat nie pasują do "widzimisię" paru osób robiących za "przyjaciół króliczka", to bardzo zła praktyka.

Autor:  Ryś [ 18 mar 2018, o 14:30 ]
Tytuł:  Re: Houston, we’ve had a problem.

Alterus napisał(a):
że akurat nie pasują do "widzimisię" paru osób robiących za "przyjaciół króliczka"
Ano, taka tu karma - tutejsza prowincjonalna posowieckaja - a chcesz "wolności słowa", to cza siem uczyć języków światowych :-P

Autor:  zbigandrew [ 18 mar 2018, o 15:04 ]
Tytuł:  Re: Houston, we’ve had a problem.

Caco ergo sum?

Autor:  Ryś [ 18 mar 2018, o 15:12 ]
Tytuł:  Re: Houston, we’ve had a problem.

A wicie - widzim że rozumicie :mrgreen:

Autor:  MarekSCO [ 18 mar 2018, o 15:32 ]
Tytuł:  Re: Houston, we’ve had a problem.

Ryś :)
Marudzenie to jest.
Zbieraj wystosował zaproszenie do draki - tak ?
Jakiś honor to jednak mimo wszystko jest - tak ?
Odmówił byś ?
Jak już przy "kosmicznych" cytatach jesteśmy, to co byś wrzeszczał ?
Pajechali! Czy "Houston - rozwiążcie mój problem" ? ;)
( Wybaczcie ale angielski mi szwankuje jak widzę takie marudzenie :-P )
Tutaj nada dratsa - inaczej nie widzę tego :D
A już pretensje, że Maar do gorzkich żalów skierował wątek...
A co miał zrobić ? Założyć dział żalów słodkich a może żalów w pięciu_smakach :lol:

Autor:  piotr6 [ 18 mar 2018, o 15:34 ]
Tytuł:  Re: Houston, we’ve had a problem.

Marku jaki honor? Chyba sobie zartujesz. :D

Autor:  MarekSCO [ 18 mar 2018, o 15:39 ]
Tytuł:  Re: Houston, we’ve had a problem.

piotr6 napisał(a):
Marku jaki honor? Chyba sobie zartujesz. :D

A co ? Podejrzewasz, że w takiej drace ze Zbierajem to można się tylko kurw.mi obrzucać ?
Dla mnie honor byłby. Może jestem z innej gliny albo co...
Jak by mnie Zbieraj tak trącił łapą, to od razu - siwy dym :kiss:
A w międzyczasie kilka przerw i ze dwa stakany wódki by pękły pewnie ;)
W każdym razie centrum lotów kosmicznych bym o tym nie informował, bo jeszcze cały honor przeszedł by mi koło nosa ;)
Ech... Nie wiecie co dobre :-P
Świat schodzi na psy normalnie...

Autor:  Marian Strzelecki [ 18 mar 2018, o 15:46 ]
Tytuł:  Re: Houston, we’ve had a problem.

Alterus napisał(a):
Nadgorliwość moderatorów na tym (naszym..?) forum staje się regułą.
Nadgorliwość napływa falami, czasem bardziej, a czasem mniej.
Zdarzyło mi się, ... cenzura... "w słusznej sprawie"... ale było to dawno i chyba nieprawda. :rotfl:
Z resztą na tym naszym forum i tak jest lepiej niż na innych mniej lub bardziej zaprzyjaznionych.

Podkreśliłem naszym, bo w końcu na nim jesteśmy... z jakiejś przyczyny.
Wybór jest duży :-P , ale nic to nie zmieni, bo wszędzie użytkownicy są Ci/tacy sami,m admini wyraznie więksi.
MJS

Autor:  Marian Strzelecki [ 18 mar 2018, o 15:48 ]
Tytuł:  Re: Houston, we’ve had a problem.

MarekSCO napisał(a):
Założyć dział żalów słodkich a może żalów w pięciu_smakach :lol:
Gorzki to jest także słodki w dużej dawce.

MJS

Autor:  Ryś [ 18 mar 2018, o 15:49 ]
Tytuł:  Re: Houston, we’ve had a problem.

MarekSCO napisał(a):
Ryś :)
Marudzenie to jest.
Zbieraj wystosował zaproszenie do draki - tak ?
Odmówił byś ?
MOI!? :mrgreen:
Aleć jak raz Zbieraj mię szczególniej jakosi nie zaprasza :cry: :-? :roll:
:-P

Autor:  MarekSCO [ 18 mar 2018, o 15:57 ]
Tytuł:  Re: Houston, we’ve had a problem.

Ryś napisał(a):
Aleć jak raz Zbieraj mię szczególniej jakosi nie zaprasza :cry: :-? :roll:
:-P

Nie tylko Ciebie :( Ech...
Rodzi się nawet podejrzenie, że On zaprasza tylko tych, którzy pierwszym napisanym po zaproszeniu postem dają fory ;) :-P
( I co, że prowokacja :-P Z zazdrości nie takie rzeczy ludzie robią ;) )

Autor:  Marian Strzelecki [ 18 mar 2018, o 19:24 ]
Tytuł:  Re: Houston, we’ve had a problem.

Ryś napisał(a):
Aleć jak raz Zbieraj mię szczególniej jakosi nie zaprasza :cry: :-? :roll:
:-P

Bo Zbieraj wredny nie jest...
...ale bywa: :twisted: :rotfl: :oops: :evil: :-? :D :mrgreen: :lol: ;)

MJS

ps.
Znaczy:
Zbieraj nam się starzeje - pytanie jak prędko go ta zgryzliwość opanuje do cna.

Autor:  MarekSCO [ 18 mar 2018, o 19:51 ]
Tytuł:  Re: Houston, we’ve had a problem.

Marian Strzelecki napisał(a):
Znaczy:
Zbieraj nam się starzeje - pytanie jak prędko go ta zgryzliwość opanuje do cna.

Marian :D
Myślisz o tym co ja ? ;) - Dlaczego SIRK ?
Trafia mu się porządna draka z godnym przeciwnikiem, to od razu robi z tego sprawę naszego sic_forum.
Ma pewnie takich drak od czorta, to i rozdaje po forumach...
Ech... Powodzi się niektórym Kolegom...

Autor:  Marian Strzelecki [ 18 mar 2018, o 20:17 ]
Tytuł:  Re: Houston, we’ve had a problem.

To po prowokujmy dalej: :rotfl:
Sirk robi się nam
upierdliwy jak baba,
a Zbieraj zgryzliwy jak Żaba.

MJS

Autor:  MarekSCO [ 18 mar 2018, o 20:18 ]
Tytuł:  Re: Houston, we’ve had a problem.

Znaczy... Co robimy ? :mrgreen:

Autor:  Maar [ 18 mar 2018, o 21:02 ]
Tytuł:  Re: Houston, we’ve had a problem.

SIRK napisał(a):
Drogi kolego założyłem wątek w miejscu jak najbardziej przeznaczonym do tego oraz z oczywistych powodów. Sprawa dotyczy naszego(sic) forum

Drogi Krzysztofie, mam inne zdanie - sprawa dotyczy Ciebie a nie forum, ale jeśli poprawi Ci to samopoczucie, to niech se ten wątek leży tu.

SIRK napisał(a):
Nie godzę się także na role negatywnego bohatera tych zmanipulowanych historyjek
No i? Co niby Ekipa ma zrobić? O fakcie napisania tego co napisał Zbieraj dowiedziałem się dzień po, gdy już było kilka postów więcej.
Mam wygumkować słowo SIRK niczym w telewizji narodowej nazwiska niewygodnych dla obecnej władzy? Wiesz... ja to się brzydzę gumkowania.

SIRK napisał(a):
mam nadzieje, że kol. Zbieraj wyjaśni nam czy to tylko gorzkie żale, czy może coś więcej?
Nie jestem pewien czy zainteresuje go apollowy wątek, przeczyta go i się odniesie. Stawiałbym raczej na zbierajowy, w Gorzkich żalach, a najbardziej stawiałbym na PW/email/inne-metody-kontaktu.

Autor:  ins [ 19 mar 2018, o 09:07 ]
Tytuł:  Re: Houston, we’ve had a problem.

Maar napisał(a):
Wiesz... ja to się brzydzę gumkowania.


Obrzydzenie. Też coś.
Po prostu strach przed wsadzeniem zbierajowej idiotycznej wypowiedzi do śmietnika.

Piotr Siedlewski

Autor:  Maar [ 19 mar 2018, o 09:29 ]
Tytuł:  Re: Houston, we’ve had a problem.

Ins nie podoba ci się to forum, to spieprzaj, nikt cię na siłę nie trzyma.
Największą aktywność na forumie, to w wątkach o grilowaniu Ekipy wykazujesz.

Mamy co robić.
Na załączonym printscreenie widać ile jest wątków w każdym z działów zajmujących się "forumem ogólnie". Suma "problemów tech." i "spraw forumowych" jest prawie taka sama jak ilość problemów, które omawiamy z Ekipą, żeby jakoś utrzymać poziom tego forum.

Więc jeszcze raz - jak się komuś nie podoba nasz forum, to jest na świecie wiele innych forów żeglarskich! Nie ma obowiązku pisania na forum.zegluj.net!

EOT z mojej strony.

Załączniki:
posty_w_dzialach.png
posty_w_dzialach.png [ 15.67 KiB | Przeglądane 8820 razy ]

Autor:  ins [ 19 mar 2018, o 09:41 ]
Tytuł:  Re: Houston, we’ve had a problem.

Maar napisał(a):
Ins nie podoba ci się to forum, to spieprzaj, nikt cię na siłę nie trzyma.


Maar za Himilsbacha robi.

Piotr Siedlewski

Autor:  piotr6 [ 19 mar 2018, o 10:00 ]
Tytuł:  Re: Houston, we’ve had a problem.

Raczej trzyma poziom tego forum :D

Autor:  Kurczak [ 19 mar 2018, o 10:02 ]
Tytuł:  Re: Houston, we’ve had a problem.

Taka jest insie prawda.

Kiedyś Ciebie broniłem, gdyż moim zdaniem per saldo wychodziłeś na plus (dodatni) wnosząc na forum wiedzę merytoryczną, którą niewątpliwie posiadasz i to w dużych ilościach.

Od jakiegoś czasu to się zmieniło. Merytorycznie wnosisz do forum tyle co kot napłakał, a jesteś tylko "WUT" czyli Wyjątkowo Upierdliwym Trollem.

Jeśli strzelisz focha poziom Forum naprawdę na tym nie ucierpi. Niestety. :-(

Nie piszę tego złośliwie, żeby trzymać stronę administracji Forum ani z innego pokręconego powodu.
Takie jest moje prywatne zdanie i moja ocena Twojej obecności tutaj.

Autor:  ins [ 19 mar 2018, o 10:25 ]
Tytuł:  Re: Houston, we’ve had a problem.

Kurczak napisał(a):
Jeśli strzelisz focha poziom Forum naprawdę na tym nie ucierpi.


Mam strzelać focha ponieważ paru gościom z ekipy/ w tym Tobie / i ich nawilżczom moje wypowiedzi się nie podobają?

Piotr Siedlewski

Autor:  damit [ 19 mar 2018, o 10:42 ]
Tytuł:  Re: Houston, we’ve had a problem.

ins napisał(a):
Mam strzelać focha ponieważ paru gościom z ekipy/ w tym Tobie / i ich nawilżczom moje wypowiedzi się nie podobają?

ins, zamieszczasz na forum swoje ogłoszenia, korzystasz więc z niego, żeby rozwiajć swój biznes. Jedncześnie obrażasz wszystkich. Także tych, którzy społecznie, nieodpłatnie, angażując swój czas, pracują na rzecz tego forum.




Po raz kolejny przekonuję się, że jesteś zwykłym ...em*


*wstawić dowolny epitet.

Autor:  ins [ 19 mar 2018, o 10:54 ]
Tytuł:  Re: Houston, we’ve had a problem.

damit napisał(a):
Jedncześnie obrażasz wszystkich.


Wymień tych wszystkich.

Przedstawiciele Ekipy i modowie stosują po raz kolejny ucieczkę do przodu, kiedy ktoś o bardziej znanym nazwisku walnie babola na forum. Tym kimś jest Zbieraj. Zamiast jego obraźliwy dla innego foumowicza post wsadzić do śmietnika, przerzucają problem na mnie.
Przeżyję to.

Piotr Siedlewski

Autor:  Colonel [ 19 mar 2018, o 10:56 ]
Tytuł:  Re: Houston, we’ve had a problem.

Damit nie zmuszaj mnie do czytania czegoś takiego, naprawdę musisz cytować?

Autor:  waliant [ 19 mar 2018, o 11:00 ]
Tytuł:  Re: Houston, we’ve had a problem.

ins napisał(a):
Zamiast jego obraźliwy dla innego foumowicza post wsadzić do śmietnika

Bardziej chyba chodzi o babola, mniej o obraźliwość. :mrgreen:
SIRK co prawda może mieć inne zdanie w tej kwestii, ale cóż...

Autor:  Kurczak [ 19 mar 2018, o 11:06 ]
Tytuł:  Re: Houston, we’ve had a problem.

ins napisał(a):
Kurczak napisał(a):
Jeśli strzelisz focha poziom Forum naprawdę na tym nie ucierpi.


Mam strzelać focha ponieważ paru gościom z ekipy/ w tym Tobie / i ich nawilżczom moje wypowiedzi się nie podobają?

Piotr Siedlewski


Napisałem "jeśli". Ja Ciebie tutaj nie zapraszałem i wypraszać nie zamierzam. Zrobisz co zechcesz.
Napisałem tylko, że poziom Twoich wypowiedzi powoduje, że płakać nie będę jeśli pewnego pięknego dnia przestaniesz nas zaszczycać swoją obecnością.

Autor:  Bombel [ 19 mar 2018, o 11:24 ]
Tytuł:  Re: Houston, we’ve had a problem.

Kurczak napisał(a):
płakać nie będę jeśli pewnego pięknego dnia przestaniesz nas zaszczycać swoją obecnością.

A fee, Kurczak. Jak możesz. Któż wtedy będzie mi udowadniał wyższość fileta z mintaja w sosie tatarakowym i panierką z fistaszków nad podło-ochydną paszą z puszki :mrgreen: Wstydź się.
Poza tym, pieczenie insa i Sirka coś słabo się rozwija. Więcej żaru Panowie bo potrawka się skiepści :lol:
Jak do tej pory to tylko trzech ""listowiczów"" się zameldowało do grilla. A co z resztą????

Autor:  MarekSCO [ 19 mar 2018, o 17:27 ]
Tytuł:  Re: Houston, we’ve had a problem.

Marian Strzelecki napisał(a):
To po prowokujmy dalej: :rotfl:
Sirk robi się nam
upierdliwy jak baba,
a Zbieraj zgryzliwy jak Żaba.

MJS

OK Marianie :) Wchodzę w to :kiss:
Rzeczywiście pewien niepokój o chłopaków się rodzi i narasta...
Tylko, żebyśmy im niedźwiedziej przysługi nie oddali, to nam skóra niedźwiedzia potrzebna jest :idea:
( Boziewicz sugeruje, że niedźwiedzia do pojedynków najlepsza - i w ogóle wyklucza wszelkie inne )
Miśki są pod ochroną ? Masz jakieś dane na ten temat ?

Strona 1 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/