A to masz - tajemniczy "Sąsiedzie" niepodpisany - merytorycznie:
Po pierwsze primo nie bez powodu anonimizacja danych, utajniania i incognita, aczkolwiek przewidziane prawem, nie są jakoś zakorzenione w mentalności i byłym PRLu, czyli państwie mafijnym. A mafiozom wygodniej. Stąd takie młodzieży chowanie.
Dzięki czemu łajdaki wszelakie spokojne, bezkarne i cieszą się ogólnym szacunkiem społęcznem w tzw. społeczeństwie i sferach eleganckich. A kto oskarży np złodzieja że złodziej, tego ścigają za zniesławienie.
Dalej już wiesz, a nieświadomi świata mogą doczytać.
Jak np
Robciu, no wiem, lata już nie te, aleć pomyśl jeno o innych - a choćby pohańbionej młódce, dlanaprzykładu...
Aże się przez Cię poczułem niestałem


A np. moje nazwisko, adres/adresy, numery, nazwa i rejestracja są znane Redakcji - myślisz chcieliby tracić czas na szukanie?
A co, jeśli chcąc zachować anonimowosć, podałem dane zmyslone, bądź cudze?

I czy jednak nie byłoby prościej, jakby gdyby siem trafił jakowyś drobiazgowy czytacz pedant, co mu strasznie zależy, by se zwyczajnie wysłął do anonima PW? Nawet potem może dodać do dysputy że osobę sprawdził

Jak ją raczyłeś nazwać pohańbiona młódka ma dzisiaj wiele możliwych dróg, o wiele lepszych, niż anonimowe oskarżenia na publicznym forum - są np specjalne organizacje wspierające owe (cokolwiek miałoby to znaczyć) pohańbione młódki, gdzie one znajdą fachową pomoc prawną i nie tylko. Anonimowe oskarżenia nadal zostaną w sferze oskarżeń niezweryfikowanych, bo co nam z tego, że ktoś z forumowych czerwonych, zielonych, czy innych powie, że zna takąż, jak ogół zna tylko tego z nazwiska oskarżonego, który bronić się nie ma jak, bo walczy z bytem anonimowym. A dlaczego miałbym wierzyć jemu mniej, niż anonimowej postaci, a nawet czerwonym i zielonym z forum? Na jakiej podstawie?, Że oni niby znają ją? Każdy kogoś przecież zna. To weryfikacja prawdziwości oskarżeń??? No proszę...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Ryś'u, ja chyba wyraźnie napisałem, że to nie jest moja decyzja, jakie zasady przyjąć. Albo czy w ogóle się za to brać

Nawiasem mówiąc, zrobiłem to niedawno i się udało, ale w znacznie mniejszej skali. Stąd w ogóle cały pomysł się wziął.


A co, jestem w prawie

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Vaginal, ratuj! Spuść trochę powietrza z Robcia, pls!

Też poproszę

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Jad spłynął po mnie, więc zbiorę do fiołki i przechowam - przyda się w przyszłości Troszkę luzu proponuję, bo ani Ciebie nie atakowałem, o czym już pisałem, ani nie dawałem podstaw do tryskania jadem w moją stronę. Po prostu nie podoba mi się Twój pomysł. Podałem konkretne zastrzeżenia, do których się nie ostosunkowałeś. Ale to normalna dyskusja. Liczyłem na bardziej rzetelny odbiór uwag, bo na forum faktycznie coraz więcej fanatyków, którzy myślą wąskotorowo: albo należy bezwzględnie powtarzać prawdy, w które sami wierzą, albo jesteś w ich rozumieniu głupcem i publicznie manifestują, że nie jesteś godzien ich uwagi.


Merytorycznie: co do rzeczywistości: czemu nie chcesz przyjąc do siebie i zaakceptować jednej prostej rzeczy: co, jeżeli ja nie chcę być identyfikowany przez admina, że mnie zna? Ani przez kogokolwiek. Ani nie chcę być oznaczany, że jestem identyfikowalny. Mam do tego prawo, czy nie? Ani nie chcę by moja wypowiedź w jakikolwiek sposób nabierała większej wartości dla innych tylko dlatego, że jestem identyfikowalny przez kogokolwiek z forum. Po prostu nie chcę. Co chcesz zrobić wtedy: dać mi prawo nie pokazywania faktu, że jestem identyfikowalny, czy zabrać mi to prawo? Nawet jeżeli co tydzień piję wódkę z każdym adminem z osobna i co miesiąc ze wszystkimi razem.

Masz oczywiście do tego prawo, po prostu będziesz bez ptaszka

Edit: Oznaczenie mam mieć charakter informacyjny, tak jaj wszystko w lewym okienku posta. Nikt Cię nie zmusza żebyś cokolwiek poza nickiem tam umieszczał

Moje radio jest do dupy. Traci zasięg. Puszcza jakieś bzdury. Full reklam. Źle się prezentuje na półce. Wczoraj spadło, jak odkurzałem. I to ma być SONY?
A Janusz? A Janusz jako produkt rynkowy rządzi, bo piszą źle, ale piszą.
Niezbadane są ścieżki obrzydliwego anonimowego hejtu.
v

Uuuuu... Ale zonk! To prawie, jak Kurczak VaginalFree.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

FreeBird.
https://www.youtube.com/watch?v=D0W1v0kOELA
v

No to jeżeli tak, to czym to się różni od podpisania się identyfikowalnym nickiem czy stopką, skoro ma pozostać w mojej gestii? Po co angażować adminów w klikanie na identyfikowalnych użytkowników, a później odklikiwanie w przypadku, jeżeli ten nie chce być kliknięty?

Gdyby admini jednak chcieli zrealizować Twój wniosek, to szybkie rozwiązanie techniczne, jakie przychodzi do głowy - to stworzenie nowej grupy "zidentyfikowani", do której przyjmuje admin na podstawie zgłoszenia użytkownika. Czyli: chcę dołączyć do grupy - klikam "dołącz" i w komentarzu piszę: "zna mnie Ziutek i Mundek". Admin potwierdza - i jestem w grupie. Forum daje chyba możliwość wyświetlania przynależności grupowej pod nickiem czy avatarem, więc żadnych prac programistycznych robić nie trzeba.

A masochiści anonimowi już umawiają się na rejs z anonimowo hejtowanym. Niezbadane są seksualne preferencje forumowiczów i skrytoczytaczy - anonimowych i zweryfikowanych!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Oto istota.
Bo myli się Zbieraj.
Ma być niemiło i niebezpiecznie.
v

No widzisz - wystarczy trochę pozytywnego myślenia. Marudzić to każdy potrafi

Zmiana barw plitkin?
v

Przeczytałem i z nostalgią westchnąłem: martwy sezon.

Ja równiesz jak weszłem na te forum to westchłem.

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"

Szłeś, szłeś... Ważne, że doszłeś

Jak zwykle (w necie) temat przeszedł sam siebie w wrócił nazad:
Tak jak w temacie ZAZULA.
Był... i minął bez żadnych refleksji.

A można było...
Podobnie z "Veganil/Vagonal"
Czekam na koleżankę o nicku; "period"
Znaczy; "w pieriod".

Ja się tylko "zapytowywuję czy koltulalnynm jezd wpierda;lanie czołgów" (pancerników) przez TWA do merytorycznego wątku o konstrukcjach jachtów.

Jak nie będzie samo krytyki w warstwie decydentów na forum to nigdy nie dojdziemy do consensusu.
Zdaje się mamy już kolejny wątek na temat:
"zle się dzieje na forum".
Dopóki "góra" nie przemyśli sobie tego tematu, nie mamy o czym mówić

MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

Zima to trudny OKRES dla żeglarzy.
Ciemno, zimno, trzeba siedzieć w czterech ścianach i wymyślać sposoby uzdrawiania świata.
My sami przecież nie popełniamy błędów.
Tych innych trzeba....
Zachowajcie energię do wiosny.

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16

Mam wrażenie, że tamten temat był pełen refleksji. Najważniejsza: że wiedza i doświadczenie wygrywają z fantazją. I że kłamstwo ma krótkie nogi.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



A ja dodam pytanie: czy obrażanie od lat innych konstruktorów i nie jest niekulturalne? Albo podważanie ich dorobku, sugerując, że każdy sukces jest przypadkiem? A nadawanie epitetów do całych nurtów jest ok? Mam jeszcze dużo pytań i każde podeprę przykładami.

Nie jest. Kodeks Boziewicza.

Pancernik też okręt, mógł być nawet żaglowy. Mogliby "oni" w... coś tam misie polarne. A w ogóle TWA to chyba linie lotnicze? Co mają do forum.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Plitkinie; od jakiegoś czasu często powtarzasz takie wypowiedzi jak powyżej.

Może byś to jednak to udowodnił.

Kogo obraziłem, kiedy, czym?
Czyj dorobek podważyłem, kiedy, czym?
Gdzie, kiedy, komu, sugerowałem przypadkowość jego dorobku?

...bo takie jak powyżej wypowiedzi to tylko insynuacje.

Co do nadawania epitetów całym nurtom....
całkowicie się zgadzam:
jeśli nie szanuję linii rozwojowej jaka nastała to... tak!
Stanowczo będę ją wyśmiewał i z niej kpił, skoro argumenty merytoryczne, nie są przez ogół przyjmowane do wiadomości.

MJS

ps
radzę czasem przeczytać co jest napisane na moim awatarze i w podpisie.

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

Jak wielu tutaj - jest mi bardzo wszystko jedno w tym temacie - jak chodzi o moją osobę. Ale lubię czasem wiedzieć z kim rozmawiam (zwłaszcza, że potem się wielu spotyka na żywo). Więc się wypowiem.

Na innym forum, którego jestem użytkownikiem (forum brydżowe) jest polityka zero-anonimowości (wzięło się to przez 'troli' wracających ciągle pod różnymi nickami). Realizacja jest prosta: albo 2-3 (nie pamiętam..) osoby potwierdzą, że człeka znają, albo .. skan dokumentu do moderatora. Oczywiście z własnej woli.. Do tego delikatnie mówiąc 'dobrze widziane' jest podpisywanie się imieniem i nazwiskiem + podanie nr identyfikacyjnego w bazie zawodników (tu jest łatwiej, bo takowa istnieje i z 90% 'userów' w niej figuruje).

Abstrahując od konieczności takiego rozwiązania jest niewątpliwie jedna zaleta. Ludzie minimalnie dłużej myślą, przed naciśnięciem 'wyślij'. A to podnosi poziom dyskusji. Albo inaczej: zmniejsza bałagan, wymianę inwektyw i inne nieprzemyślane akcje.

_________________
Jeśli nie wiesz do jakiego portu chcesz dopłynąć, nie licz że wiatry będą ci sprzyjać.
Pozdrawiam, Krzysiek Gawor

Unordnung muss sein.
Herr urbos.
v

Ja nie mam tego szczęścia - Wojek Googel jest nieubłagany ze swoją wyszukiwarką

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Do tego koniecznie wyniki badań krwi i kału.

Napisałem jakie są efekty na innym forum. W moim odczuciu pozytywne, choć nie widzę potrzeby takiej polityki.
Kpijcie ile chcecie... byle pod własnym nazwiskiem!

Pozdrawiam,
Krzysiek Gawor

Ps. Kał w normie, stolec regularnie.

_________________
Jeśli nie wiesz do jakiego portu chcesz dopłynąć, nie licz że wiatry będą ci sprzyjać.
Pozdrawiam, Krzysiek Gawor

Znaczy dowcipu nie zna choć pono suchar przeokrutny.

Znaczy - zna.
Nie 'suchar' tylko 'Suhur' i nie znowu taki okrutny

_________________
Jeśli nie wiesz do jakiego portu chcesz dopłynąć, nie licz że wiatry będą ci sprzyjać.
Pozdrawiam, Krzysiek Gawor