Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Niepokojaca zielonkowatosc mdlawa
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=6&t=6445
Strona 1 z 1

Autor:  Catz [ 14 lis 2010, o 22:05 ]
Tytuł:  Niepokojaca zielonkowatosc mdlawa

Maar jakos wybladl ostatnio....
Za duzo mu dajecie, czy za malo....?
Catz Zaniepokojony

Autor:  Maar [ 14 lis 2010, o 22:14 ]
Tytuł:  Re: Niepokojaca zielonkowatosc mdlawa

Catz napisał(a):
Maar jakos wybladl ostatnio....

Kolor mojego nicka wyraża mój - gówniany - nastrój :-(

:-)

Autor:  Catz [ 14 lis 2010, o 22:23 ]
Tytuł:  Re: Niepokojaca zielonkowatosc mdlawa

Maar napisał(a):
Catz napisał(a):
Maar jakos wybladl ostatnio....

Kolor mojego nicka wyraża mój - gówniany - nastrój :-(:-)

A juz chcialem pisac: " com uczynil, zes nagle pobladla...."
Gratuluje obrazowego wyboru koloru, wiedz jednak, ze razi on uczucia estetyczne moje i innych.
Poszukaj czegos lepszego....np. w palecie Van Gogh'a....
Catz Niezakladnik
Edit - O palete mi chodzilo; nie o tresciwosc :evil:
Catz Zdeskatologicznie
Edit - Ok... Teraz za Vip'a sie bierzesz - syndrom kameleona klasyczny....
Nad ranem bedzie lepiej! Albo gorzej...
Catz Uspokojony
Edit - O to to! Tak trzymaj! :D Szminkowoczerwony!
"niech sie w piora stroi paw....."

Autor:  Olek [ 16 lis 2010, o 00:02 ]
Tytuł:  Re: Niepokojaca zielonkowatosc mdlawa

A co ja mam powiedzieć, mój kolor w przeciągu 2-3 godzin przeszedł całą paletę barw i to w dodatku bez mojej wiedzy. W pewnym momencie zacząłem robić nawet screeny :)
Załącznik:
kolory.jpg
kolory.jpg [ 10.36 KiB | Przeglądane 2909 razy ]

Autor:  Catz [ 16 lis 2010, o 00:09 ]
Tytuł:  Re: Niepokojaca zielonkowatosc mdlawa

Olek napisał(a):
A co ja mam powiedzieć, mój kolor w przeciągu 2-3 godzin przeszedł całą paletę barw i to w dodatku bez mojej wiedzy. W pewnym momencie zacząłem robić nawet screeny :)

:D
Boze badz nam milosciwym....
Catz

Autor:  Katrine [ 16 lis 2010, o 00:20 ]
Tytuł:  Re: Niepokojaca zielonkowatosc mdlawa

No ładnie Maar tłumacz się:P:D czemu bawiłeś się Olkiem?:p

Autor:  Maar [ 16 lis 2010, o 00:21 ]
Tytuł:  Re: Niepokojaca zielonkowatosc mdlawa

Catz napisał(a):
Szminkowoczerwony!

Krwistoczerwony.

Cytuj:
niech sie w piora stroi paw.....

Możesz do mnie mówić "krwawy Maar".

:-)

ps. Jak szukam i przewijam Waszą radosną twórczość to często znacznikiem pt. "już widziałem" jest mój nick i jak się mi nie rzuca w oczy to cierpię - po dwa razy, po trzy to samo przeglądam :-)

Autor:  Olek [ 16 lis 2010, o 01:11 ]
Tytuł:  Re: Niepokojaca zielonkowatosc mdlawa

Catz napisał(a):
:D
Boze badz nam milosciwym....
Catz


jakiś zaniepokojony jestem ... na co ci Bóg do mojego postu? :)

Autor:  Catz [ 16 lis 2010, o 21:04 ]
Tytuł:  Re: Niepokojaca zielonkowatosc mdlawa

Olek napisał(a):
jakiś zaniepokojony jestem ... na co ci Bóg do mojego postu? :)

Masz do zaniepokojenia powody: juz ci kiedys sygnalizowalem, zreszta zyczliwie bardzo, niejaka rozbieznosc miedzy twoimi kolorami naleznymi i ogladalnymi.
A Bog w tym wszystkim? A kto inny uchroni nas przed kolejnymi harcami, swawolami i ekscentrycznosciami Wielkiego Hardposokowca?
Bo ja jestem zbyt daleko.... :D
Catz Kredkowo
PS Poki co, jestes w kolorze tetniczoszminkoanarchicznym

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/