Kupiłem jacht (czyt. łódź żaglową kabinową) wraz z leciwym silnikiem Johnson/Evinrude, ale na silniku jest o'k (sprężanie ma dobre). Mam kilka pytań:
1). Mieszanka: 1:25? Wolę się upewnić bo co silnik to inny skład. W Rotax'e 503, w motolotni stosuje olej Stihl (tam jest 1:50), może być do tego Johnsona? Paliwo, jakie? Taki stary to może trzeba stosować dodatek do paliw bezołowiowych (jak do Syrenki). 95? (Na jakie paliwo był w 74r? ... 78 czy 94?)
2) Chłodzenie: Rozkręcałem , wirnik jest o'k, tylko co? ...- jak jest zanurzona cała pompa to pompuje jak należy, lecz gdy jest powyżej lustra wody to z początku pompuje dobrze a później już tylko taka mżawka. Myślałem,że to spaliny (część wody przekierowywana jest do kolumny aby chłodzić spaliny) wypychają ją (wodę) z powrotem... Po wywierceniu dwóch otworów w kolumnie (nad lustrem wody) poprawiło się, ale to jeszcze nie to... Pytanie: czy taka pompa (odśrodkowa) powinna wytworzyć takie podciśnienie aby zassać wodę pomimo iż znajduje się powyżej lutra wody, no a później to już by sobie pompowała, czy musi się koniecznie znajdować poniżej lustra wody? Pytam bo nie wiem czy bawić się w to dalej czy najprościej opuścić pantograf... (?)
Z poważaniem: Zbysheck

Ja stosuję proporcję 1:50. Olej EVINRUDE/JOHNSON - TCW-3



Przegrzejesz silnik takimi doświadczeniami. Pompa musi być zanurzona poniżej powierzchni wody.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

na dzisiejszych olejach 1: 50 będzie poprawnie przy takim motorku.
pompa musi być bezwzględnie zanurzona w wodzie w 100% bo nie ma przed nią jeszcze jednej pompy

<Wojciech1968> dzięki za info. Moja dezorientacja wynika stąd że na zbior4niku paliwa pisało 1:20, w poście na tym forum przeczytałem 1:25.... Te 1:50 to pewnik? Wy macie bardziej współczesne silniki a one nie potrzebują tak bogatej mieszanki.
Co do przegrzania... - wszystko pod kontrolą. Z resztą to od razu widać albowiem te silniki (zielone) malowane są taką specjalną farbą, która zmienia kolor na ceglasty w przypadku przegrzania, tak więc kupując silnik od razu wiesz czy był w przeszłości przegrzany.
<lewar> wiem, wiem ,że tylko jedna pompa (rozbierałem ten silnik (cały) kilka razy)... Problem w tym, że po opuszczeniu pantografu pompa jest na wys 5cm nad lustrem wody. Myślałem, że pompa ta potrafi wytworzyć tak duże podciśnienie powietrza, iż jest w stanie zassać wodę (rurka zasysająca jest na samym dole, pod wodą). skoro wszystkie silniki tak mają, że pompa musi być zanurzona, to jest o'k.

Pytania;
gdzie można dostać serwisówkę do tego modelu?
gdzie zopatrywać się w części?
kto naprawia Johnson'y?
jaka powinien mieć lepkość olej w spodzinie? (90? 80?)
Zbysheck

MARINE SERVICE. AUTORYZOWANY DEALER I SERWIS BOMBARDIER JOHNSON EVINRUDE OUTBOARDS

ŻELIWNA 41
40-599 KATOWICE , ŚLĄSKIE

GEO : 50.257462 , 18.993178
Telefon : (32) 205-03-79
Fax : (32) 205-03-79

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

<wojciech1968> znasz tego serwisanta? Zastanawia mnie czy mają uprawnienia do Rotax'ów lotniczych (mogą podbijać w metryce motolotni)... - przecież Bombardier i Rotax to to samo (tyle tylko, że mój ma podwójny układ zapł. - po dwie świece na cylinder)(?)

Znam osobiście . Swojego czasu serwisował silniki Marszałkowi.
Dzwoń i zapytaj.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...