Witam. Posiadam motorówkę jakieś 4,5m i silnik mariner 55km 2sów mniej więcej lata 80. GPS pokazuje mi prędkość jakieś 48km/h płynąc na maksa. Ktoś może się orientuje czy to jest dobra prędkość czy może przy mała jak na ten silnik. Ogólnie jestem nowicjuszem i ważne są dla mnie dobre rady. Może kąt pochylenia silnika, lub za mała śruba?

Kąt pochylenia silnika w stosunku do powierzchni wody powinien być prosty. 90 stopni.
Ale podczas jego pracy.
Czyli jak się dziób podnosi podczas pływania, to wyrzut za śrubą powinien być poziomy.

Suw.
Użyłeś liczby mnogiej od sowy. Dwóch sów.

Dzięki za radę,a mam jeszcze pytanko czy ta prędkość 48,45km/h wystarczy żeby ciągnąć narciarza? I jaka powinna być odległość narciarza od łodzi ?

Kamil , czy posiadasz patent sternika motorowodnego i licencję na holowanie narciarza wodnego http://www.pzmwinw.pl/patenty.html ?



* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Holowałem narciarza wodnego łodzią motorową typ Cameo z silnikiem 23 KM Neptun, 25 KM Wicher , 25 KM Johnson . Ta moc już wystarczała do wynurzenia narciarza z wody i bezproblemowego holowania.
Silnik 55 KM dla łodzi 4,5 m długości jest z dobrym zapasem mocy.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

No właśnie... Żadnych patentów na razie nie mam i będę musiał je zrobić, ale teraz to mnie kolega zaskoczył "licencja na holowanie narciarza" nawet nie wiedziałem że coś takiego istnieje.

Popytaj o kursy na konieczne patent i licencje w najbliższej Tobie placówce WOPR.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Dzięki za podpowiedź,dzwoniłem właśnie i okazuje się że można zrobić to za nie duże pieniądze tylko dopiero w kwietniu. Poczekam ...

To spora prędkość, przy tych danych co podałeś, przydała by się jeszcze masa tej łódki.
Jeśli chodzi o dobór śruby to bez zmierzenia obrotów maksymalnych jakie osiągasz w trakcie pływania , to można tylko gdybać.