Witam niedawno nabyłem silnik 15 koni evinruda 2 suw dość stary motorek ale w bardzo dobrym stanie. Wyczyszczony przedmuchany zmieniony olej w spodzinie i wymienione świece wszystko miało być gotowe na sezon.
Wszystko było by pięknie gdyby silniczek nie tracił mocy.
Mianowicie pływa się super wkręca się w obroty lecz po jakimś czasie traci moc chwilę przerwy na niskich obrotach i znowu odzyskuje moc jak by ktoś mi wyłączał jeden cylinder i działał na 1/3 tego co potrafi. Wszystko z przerwami nieregularnymi raz płynę przez 10 minut dobrze potem nagle spadek mocy i powiedzmy 15 minut minut płynę powolutku. W miedzy czasie ma zakrztuszenia takie jak by chciał odzyskać moc którą utracił. Czy ktoś się zna na tego typu silnikach i może mi powiedzieć czy to nie jest jakaś usterka która można samemu zlikwidować ?

Wykonać/ wymienić/ sprawdzić...
1 regulacja gaźnika,
2 kable wys. napięcia,
3 pływak w gaźniku

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Przepraszam za pisownie troszkę się spieszyłem.
Czy ktoś zna się na tego typu silnikach i podjął by się sprawdzenie motorka? dodałem 2 zdjęcia ale nie odpalają mi się w pierwszym poście.
Dodam iż w Warszawie nie ma za dużo warsztatów zajmujących się naprawą evinrudów. Dlatego moje pytanie do bardziej siedzących w temacie może znacie osoby które odpłatnie zajmą się silniczkiem i jego sprawdzeniem?
proszę o jakiś namiar.
Ps:
Na wale miedzeszyńskim w Warszawie nikt się silniczkiem nie zajmie nie mają dostępu do części. Inna firma która zajmowała się naprawą tego typu silników zniknęła.
Zostało mi Wybrzeże Gdyńskie ale to w ostateczności

4 cewka zapłonowa

_________________
noone

Polecił bym, ale nie mam wiedzy czy jeszcze istnieje ten serwis.
Mechanik z tego warsztatu Marszałkowi serwisował silniki...

Marine Service. Autoryzowany Dealer i Serwis Bombardier Johnson Evinrude Outboards
Żeliwna 41
40-599 Katowice
Śląskie

Stacjonarny tel.: (32) 205-03-79

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Bardzo przepraszam za kolegę, który brzydko się wyraża. Jak widać w pewnym momencie silnik traci moc i potem przez jakiś czas płynie powoli. Nie nagrałem tego, jak odzyskuje moc, bo przez jakiś czas płynęliśmy powoli.

Proszę o pomoc najlepiej kogoś z Warszawy lub okolic.
Wał Miedzeszyński odpada, nikt tam się nie podejmie naprawy evinruda, w Rembertowie podobna sytuacja - ludzie się ogłaszają (naprawa silników zaburtowych), a potem nie piszą o zawieszeniu działalności. Zostaje mi Wybrzeże Gdyńskie, ale to już w ostateczności.

Film wideo jest prywatny i nie można go obejrzeć.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

przepraszam już powinno być dobrze

Zajrzyj tu, mechanik w Pruszkowie
http://www.motojacht.com/?page=service
Sprawdzic odpowietrzenie zbiornika

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński

Sprawdź linię paliwową od zbiornika włącznie.
Następnie gaźnik. Czy pływak nie zawiesza się.
Wygląda na to, że paliwa nie dostaje.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

http://naforum.zapodaj.net/4d6f95817b24.jpg.html
Powie mi ktoś gdzie jest ten pływak? Nie mogę wklepać fotki, żeby była widoczna w temacie.
Linię paliwową sprawdzę, przedmucham, wyczyszczę i skrócę, bo ma około 1.8m długości, a ja potrzebuję niewielki odcinek, gdyż baniak stoi raczej przy pawęży.
Druga sprawa, czy jak będę sprawdzał przepustowość tego pływaka, to nic nie rozreguluje w gaźniku? Jak ma wyglądać sprawny pływak?
Mam nadzieję, że nie zawracam wam głowy za bardzo, ale z racji tego że nie znam się na silnikach, a lubię majsterkować, to chciałbym się nauczyć czegoś nowego.
Serwis i naprawę zostawię jak będę wiedział, że już nic nam nie zdziałam.

Zerknij do katalogu viewtopic.php?f=67&t=7700#p91640
Wyszukaj Evinrude i rocznik silnika.


Widzisz gaźnik ...
Na yt znajdziesz filmiki

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Witam miałem trochę przejść z silnikiem i trochę wody w Wiśle musiało upłynąć żeby go zrobić.
Silnik oddałem na wybrzeże Gdyńskie do pana Marka firma MAriner jak pamiętam. Okazało się że gdzieś na cylindrach zbiera się woda i trzeba wymienić uszczelki w silniku pierwsza wycena naprawy 650zł
Po Chwili zastanowienia powiedziałem że drogo i zaproponowałem że sam kupie cześć a oni zajmą się samą robocizną, zgodzili się podając mi nową cenę 400 zł. Już wiedziałem że chcą mnie skasować bo im wyszło 250 zł za części. Co najważniejsze zapytałem się czy jak wywalę 650 zł na całość to czy dadzą mi 100% pewność że silnik będzie sprawny. Niestety nie dał mi takiej gwarancji mówiąc że może być pęknięty cylinder.
Wszystkie uszczelki kosztowały mnie niecałe 100zł w twin power na modlińskiej.
Korzystając z tego że mają serwis na miejscu i również naprawiają silniki zapytałem się ich czy wymienią mi uszczelki, które u nich kupiłem i ile mnie ta impreza będzie kosztowała.
Mechanik kiwał nosem, że majówka za pasem i mogą się nie wyrobić na czas ale jak nie oni to mają warsztat który im czasem pomaga jak mają dużo pracy. "Zentex" na początku nie zorientowałem się że chodzi o Mariner ale po jakimś czasie się wyszło że to jedna banda.
W delikatny sposób powiedziałem że wolał bym robić to u nich a nie w Marinerze ponieważ dużo chcieli mi policzyć za uszczelki o 150 zł więcej niż u nich i nie wiadomo czy robocizna też nie była zawyżona. Silnik zostawiłem po 2 dniach dostałem informację że naprawa wyjdzie 800 zł oczywiście z moimi uszczelkami które już mam. Na dzień dobry jak ja zadzwoniłem to zapytał się "To pan jest z tą 15 od zentexa? "
Podziękowałem i stwierdziłem że się wstrzymam.
Po tych 2 nieprzyjemnych sytuacjach zadzwoniłem do firmy AutoWir w Warszawie i po 30 minutowej rozmowie z panem który naprawie silniki dostałem informację że wymiana 4 uszczelek kosztować mnie będzie 1100 zł a wstępna diagnoza jeśli nie mam 100% pewności będzie kosztowała 200zł (oczywiście że nie miałem pewności)
Pełen goryczy pojechałem na działkę zabrałem brata z 3 zestawami kluczy samochodowych i uznałem że sam sobie te uszczelki wymienię. Plan spalił na panewce gdyż nie potrafiliśmy go rozkręcić , lecz wtedy nastąpił przełom.
Mam działkę w Rembertowie i przypomniało mi się, że wbijałem kiedyś numer w telefon z warsztatem w zielonce który zajmuje się naprawą silników. Jest to jednoosobowa firma
pan bardzo konkretny wysłuchał całą moją historię powiedział że silnik zostaje (była sobota) do wtorku da mi informację co i jak ale na pewno nie jest to wina uszczelek bo one nie sprawiają że silnik traci o połowę mocy na wysokich obrotach.
W połowie tygodnia pan zadzwonił jak obiecał powiedział że do wymiany jest cewka zapłonowa ma przebicie i dziwne że nikt tego nie zobaczył bo jak dotykało się fajek na świecach to biło prądem.
Cewka 180 zł taniej nigdzie nie znalazłem pan zamówił 2 cewki policzył mi kuriera dodał robociznę i wyszło 480 zł czyli robocizna i jego fatyga kosztowała mnie 100 zł. Na wszystko mam paragon i gwarancje producenta.
Wczoraj byłem sprawdzić silnik śmiga super wkręca się pięknie na obroty i co najważniejsze nic nie gaśnie i nie spadają obroty.
Zostały mi uszczelki nowe do silnika evinrude 15km, które nie zostały wykorzystane
Wrzucę potem filmik i podam namiar na tego pana jaka ktoś będzie chciał