Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Wietierok 8 - uszkodzony
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=67&t=22549
Strona 2 z 2

Autor:  glazewicz [ 23 cze 2016, o 17:54 ]
Tytuł:  Re: Wietierok 8 - uszkodzony

Skoro tak jest zapisane w instruckji, to tak być musi.
Słyszałem już, że najtańsze oleje nadają się do tego silnika najlepiej, a że "te droższe" zupełnie mu nie smakują.
Jeszcze raz dzięki za pomoc!

Autor:  janekneuron [ 23 cze 2016, o 18:07 ]
Tytuł:  Re: Wietierok 8 - uszkodzony

I właśnie (między innymi) warto wiedzieć jaki ma się dokładnie silnik.
Dla Wietieroka 8 i 8E faktycznie jest to 1:25.
W Wietieroku 8M jest to 1:33 (zmiana łożyskowania wału).
Sądząc po kształcie płyty antykawitacyjnej masz jednak 8E, więc zdecydowanie pozostań przy 1:25...

(Dla znających bukwy na moim chomiku jest plik o różnicach między 8E a 8M: http://chomikuj.pl/janekneuron/stare_silniki_przyczepne/wietierok/veterok_8_8M,5442649974.pdf )

Autor:  Wojciech [ 24 cze 2016, o 21:45 ]
Tytuł:  Re: Wietierok 8 - uszkodzony

Instrukcje bezpośrednio ze strony Motorka.org ...
viewtopic.php?f=67&t=9472&p=156686&hilit=instrukcje#p103873

Autor:  glazewicz [ 18 lip 2016, o 14:43 ]
Tytuł:  Re: Wietierok 8 - uszkodzony

Trochę popływałem i niepokoi mnie jedna rzecz: Dwie lekkie osoby (w sumie ok. 150kg) + paliwo 20kg + sprzęt 5-10kg, ponton Kolibri 330cm z kilem i sztywną podłogą a do tego Wietierok 8m - taki zestaw nie chce za Chiny wejść w ślizg, nawet przy flaucie.
Trym wydaje się być w porządku, płyta kawitacyjna ok. 2cm niżej niż dno pontonu, więc prawie równo, a on dalej nie chce. Kiedy pływam sam, idzie ogniem jak zły, choć też chwilke mu zajmuje wejście w ślizg.
Użytkownicy tych silników piszą o bezproblemowym ślizgu w dwie osoby na podobnych pontonach.
W czym może tkwić problem? Regulacja gaźnika? Jakieś pomysły?

Autor:  Marian Strzelecki [ 18 lip 2016, o 20:57 ]
Tytuł:  Re: Wietierok 8 - uszkodzony

A jakiego koloru masz śrubę? (znaczy czy lekka, czy uciągowa)

MJS

Autor:  glazewicz [ 19 lip 2016, o 11:38 ]
Tytuł:  Re: Wietierok 8 - uszkodzony

Śruba jest koloru czerwonego, o dosyć dużym skoku.

Autor:  Marian Strzelecki [ 19 lip 2016, o 16:21 ]
Tytuł:  Re: Wietierok 8 - uszkodzony

Skleroza mnie goni, ale zdaje się czerwona to standard dla małych łódek, tak więc pasuje: jak pływasz sam to fajnie, a jak łódkę załadujesz to brakuje mocy* i silnik "się dusi" nie rozwijając swych nominalnych obrotów.

MJS

*Pamiętaj, że te 8 koników to na ruskim papierze było drukowane.

ps Wpierw spróbuj z dużo lepszą benzyną i nowymi świecami... może coś to da.

Autor:  glazewicz [ 19 lip 2016, o 16:27 ]
Tytuł:  Re: Wietierok 8 - uszkodzony

Tego się właśnie obawiam, że ruskie 8 koni, to nie jest 8 koni, tym bardziej kiedy spojrzy się na datę produkcji silnika.
Co oznacza "lepszą benzynę"?

Autor:  Marian Strzelecki [ 19 lip 2016, o 16:45 ]
Tytuł:  Re: Wietierok 8 - uszkodzony

Najlepszą... :-P masz dostęp do jakiejś jeszcze lepszej?

Autor:  glazewicz [ 19 lip 2016, o 16:49 ]
Tytuł:  Re: Wietierok 8 - uszkodzony

Spirytusu dolać? ;)
Tak poważnie, czy jakaś benzyna typu Vpower, Verva czy Ultimate może coś tutaj zmienić na lepsze? Czy to się nadaje do przyrządzania mieszanek z olejem do dwusuwów?

Autor:  Były user [ 19 lip 2016, o 17:14 ]
Tytuł:  Re: Wietierok 8 - uszkodzony

Nic nie da. Nie przy tej kompresji. 98 oktanowa jest nawet ciut mniej kaloryczna niż 95 ale nie zauważysz mierzalnej różnicy. Lepsza to robiła jak się pływało na 78 oktanach z przestawionym zapłonem. 95 to dla tego silnika świat i ludzie.

Autor:  glazewicz [ 19 lip 2016, o 17:18 ]
Tytuł:  Re: Wietierok 8 - uszkodzony

Zatem pozostaje mi tylko sprawdzić stan świec i ewentualnie przyjąć realny stan rzeczy, czyli że więcej ten silnik już mocy nie wypoci? Czy może popróbować z regulacją gaźnika? (tego jeszcze nie robiłem, więc proszę o ewentualne instrukcje)

Autor:  Marian Strzelecki [ 19 lip 2016, o 17:22 ]
Tytuł:  Re: Wietierok 8 - uszkodzony

Problem w tym, że Betepok, ma (idiotycznie) zsynchronizowany gaz z wyprzedzeniem zapłonu. Te sławne wycia po (trudnym) rozruchu.
Trzeba by je rozdzielić (co też często robiono = zapłon na cięgnie "bowdena" od roweru.)

MJS

Autor:  glazewicz [ 19 lip 2016, o 17:28 ]
Tytuł:  Re: Wietierok 8 - uszkodzony

To wycie nie jest mi obce. ;)
Czy mógłbyś nieco pogłębić ten temat, proszę? Czym skutkuje zsynchronizowany gaz z wyprzedzeniem zapłonu (poza wyciem)? Jak zabrać się za rozdzielenie tego? Czy bez tego próba regulacji gaźnika nie ma sensu?
Z góry dzięki za odpowiedź, z każdym postem wiem więcej, dzięki Wam.

Autor:  Marian Strzelecki [ 19 lip 2016, o 17:41 ]
Tytuł:  Re: Wietierok 8 - uszkodzony

Nad gaznikiem jest blaszana krzywka, która wymusza zapłon. aby czasem nie strzeliło w drugą stronę. (ponoć pozostałość po włoskich przepisach bezpieczeństwa), Betepok był (jak wiele innych tam) rżnięty z już istniejącej maszyny.
Dziś nie napiszą już precyzyjnie (3 piwka...? ), a jutro mam "szychtę", więc jak dobrze pójdzie to napiszę dopiero po jutrze. Zwłaszcza, że trzeba by silnik odkopać dla fotek.

Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/