mam pytanie zakupiłem właśnie łódz motorową sundacer 370 jedynasto metrowa z 1996 roku i teraz: chciałbym trochę popływać po morzu w zasadzie chciałbym popłynąć nią do wybrzeży portugalii jakie są szanse że mi się uda i czy to realne pozdrawiam

Czy to taka motorówka jak na foto ?.....http://www.powerboats.pl/jachty-motorowe-198.html

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

nie no wojtuś bez przesady nie stać mnie było na coś takiego tamta jest starsza niemoge wejść na poczte bo wysłałbym tobie zdjęcia ale zobaczę jeszcze na stronie może nie ściągneli http://www.yachtworld.com/core/listing/ ... yachtsales sprawdz ten link

Luis ...fajna bryka.
Gdzieś mi zapodział link do opisu kanałów w Europie...od strony morskiej to koledzy podpowiedzą jak jechać.

Ps. A technicznie jak wygląda ?

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

A skąd chciałbyś płynąć?

Żeby nie dopytywać się po każdym poście, to w związku z tym, że piszesz "właśnie kupiłem" a sprzedawca jest w Stanach, to od razu spytam jakie jest spalanie i ile możesz zabunkrować paliwa.
Jak wygląda sprawa świeżej wody? Ile jej pomieścisz, czy masz odsalarkę?

ps. Na temat "jakie są szanse że mi się uda?" się nie wypowiadam, bo przecież nic o Tobie nie wiem. Generalnie ludzie pływają i jakoś to przeżywają

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

no właśnie jest na seksie, bo mój serdeczny kolega pracuje w tej firmie gdzie sprzedają takie łodzie i dał mi cynka, pogadał z bossem i załatwiliśmy temat technicznie wszystko jest sprawne zostają sprawy kosmetyczne, typu pomalować podoczyszczać wszystko.Trochę wypłowiałe ma szyby ale to chyba od słońca,pozostaje mi tylko ściągnąć ją do polski bo dostarczono mi ją do Southampton.Wojtecki... a poszukasz jeszcze tych linków? kiedyś pisałem i pytałam sie na tym forum o te sprawy ale wiesz co tylu było przemądrzałych i zarozumiałych ze niczego się niedowiedziałem tylko uszy spłaszczyłem i wylogowałem sie, ale gdybyś miał jakieś mapki albo wiedział na co uważać i czego pilnować to proszę o rady

*****

jak mogę znać spalanie skoro niepływałem nią jeszcze z tego co wiem to około 50l/h przy 30kn, odsalarka jest na stanie a zbiornik mam 350l ja nie jestem jeszcze we wszystkim tak obeznany, dlatego pytam się was o wszystko

*****

a mieszkam koło Darłowa tam zamierzam ją cumować i pewnie od tamtąd wystartować

*****

ale raczej nie w tym sezonie już

*****

jestem teraz biedny jak mysz kościelna ale żona śmieje sie ze mnie że teraz będe jadł chleb ze smalcem na tej swojej motorówce ale co mi tam może jakaś rybka dojdzie

Myślałem, że chcesz przeskoczyć Atlantyk co byłoby jakimś wyzwaniem. Z Darłowa do Portugalii droga prosta, łatwa i przyjemna.
Potrzebujesz czasu i pieniędzy, no i trochę wiedzy, ale myślę, że zanim się weźmiesz za ten portugalski rejs, to uda Ci się wiedzę zdobyć (podobnie jak szkutnikom nowego klienta).

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Elektryk zarobi pewnie trochę bo jacht przystosowany do 110 V z brzegu.

_________________
Kto ma statki ten ma wydatki.
Pozdrawiam Michał aka Szkodnik
Usługi szkutnicze

Luis proszę bardzo, tu znajdziesz wiele informacji, które wcześniej zapodałem...
viewtopic.php?f=7&t=6415

Poczytaj jeszcze i tu...http://www.zegluga.wroclaw.pl/articles. ... rowstart=0

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

I dziwne wtyczki, jak każdy sprzęt zza Wielkiej Wody

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

ojejku wszystkie wtyczki będą już po przerabiane w s-ch-pton tak samo jak przerobie 110v jeśli chodzi o 110 na 220 to z tym niema żadnego problemu i to jest spraw bardzo prosta z zawodu jestem elektrykiem a Ty mówisz tak jakbyś był wściekły na to że taką łódz kupilem doszukujesz się dziury w całym zapytałem na forum chłopaków co myślą o takim rejsie jak to zrobić i co mi doradzą a ty musisz krytykować że wtyczki że z za wielkiej wody że to że tamto po co to komu kup sobie coś fajniejszego i pogadamy niepodoba się tobie moja łodz ok ale nie prosiłem cie o opinie o niej tylko o to co myślą o mojej wyprawie

*****

Wojciechu dzięki za linki mam nadzieje że pomożesz mi jeszcze w kilku kwestiach razem z Maarem

*****

Maar a czymś takim dałoby się przeskoczyć atlantyk? tz wcześniej czytałem na forach to powiem ci że ludzie naprawde mają filmy i wyobrażnie

Na mnie nie licz - nie lubię dyskutować z ludźmi, którzy używają takiego jak Twój tonu

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Maar a co ja takiego powiedziałem jeśli mi powiesz czym cię uraziłem to napewno przeproszę

Przeczytaj powoli i z uwagą to, co napisałeś, to może zrozumiesz.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

niekumam naprawde jeśli kogoś czymś uraziłem to przepraszam ale naprawdę niewiem o co chodzi

*****

jesli chodzi ci o iżycie słowa filmy to nie tyczyło sie ciebie Maar pytałem się czy czymś taki dałoby się przeskoczyć atlantyk raczej nie i niechodziło mi że nabijam się o te wyzwanie poprostu uważam że nie da się tym tego zrobić

*****

boziu jakie to wszystko delikatne i jak trzeba uważać zeby kogoś nieurazić trzeba uwarzać co sie piszę ludzie miejcie troszkę ikry

*****

Ziętara to o to chodziło?

kolega zadal proste pytanie a w zamian dostal odpowiedzi w stylu "leee 110v", "wtyczki nie takie". domyslam sie ze koledzy mieli dobre intencje ale obca osoba moze zle odebrac takie odpowiedzi

sorry za OT

I otrzymał proste odpowiedzi. Gdyby się pochwalił , że jest elektrykiem - nikt by nie sygnalizował możliwego problemu natury elektrycznej.....
My tu nie wróżymy z kryształowej kuli....
Nie jest to powód do tego, żeby skakać komuś do gardła .....

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Czyli przy prędkości 30 węzłów starczy Ci paliwa na ok 200 mil. Co prawda na atlantyckiej fali myślę, że przy tej prędkości podróż skończyłaby się znacznie wcześniej.
Załóżmy więc, że jedziesz ok 10-12 węzłów, spalanie nie powinno wtedy przekroczyć 15l na godzinę, czyli możesz upłynąć ok. 270 mil. Z Florydy do Portugalii jest 3600, z NJ do Angli ok 3000. Hmm

Może lepiej wsadzić ją na statek?

_________________
Pozdrawiam, Krzysztof Kusiel-Moroz
_____________________________________________________
navigare... i wystarczy

Czytanie ze zrozumieniem się kłania

Proponuje zasiąść do Google Earth i sobie policzyć ile to będzie Nm oraz popatrzeć gdzie mógłbyś tankować po drodze ale może opłaci ci się ją dostarczyć do Polski statkiem?

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl

A wg. Twojego źródła:

errare humanum est

_________________
Pozdrawiam, Krzysztof Kusiel-Moroz
_____________________________________________________
navigare... i wystarczy

Spokój nas może tylko uratować...paliwo idzie do góry, a tu walka trwa.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Czytam i jestem przerażony.
Czy nauczą się Polacy ze sobą rozmawiać?
Temat o pływaniu. Rozmawiają żeglarze / i motorowodniacy /.
I kończy się dyskusja wzajemnymi pretensjami.
A my chcemy, by się PiS z SLD i PO pogodziło.
Ale to na marginesie.
Luis;
Dziwisz się, że Ci zwrócono uwagę na ton........?!
Co się dziwisz? - samemu wierzgnąłeś jak Ci ktoś zajechał pod włos.
Zrozum, nikt tu nie ma złej woli. Inna sprawa, że jeśli ktoś - w Twoim wypadku laik w temacie,
nie chce wysłuchać rad ludzi naprawdę doświadczonych / a tu od takich się roi / to nie dziw się, że otrzymujesz tego typu reprymendę.
Inną sprawą jest, ze mogli by to robić ociupinę delikatniej. Ale zrozum, oni są jak to morze które błędów nie wybacza.
I IMHO to dobrze, tu Cię nieco obcykają i włos Ci z głowy z tego powodu nie spadnie.
W morzu za błąd możesz zapłacić cenę najwyższą.
A teraz słuchaj:
Nawet kajakiem da się po morzu pływać pod warunkiem, że zdobędziesz na ten temat wiadomości, praktykę i takie tam różne duperele.
Ale same one do głowy nie wejdą. Dobrze jest coś poczytać, wyjść w morze z kimś
znającym się by się przekonać choćby - czy żołądka nie wyrzygasz i obsługiwać urządzenia do
"jazdy" potrzebne będziesz w stanie.
I tylko to chcieli ci przedpiśćcy podpowiedzieć w poprzednich linkach.
A że zrobili to może nie zbyt delikatnie......ale to twarde chłopy som. Zresztą,- też taki musisz być. Jak chcesz na morze.
I nie dąsaj się bo nie ma o co a rady tu uzyskane bezcennymi będą.
POzdrawiam,
Jędrek P.

Przeczytałem jeszcze raz wszystkie posty i wiem gdzie Popełniliśmy błąd w odpowiedziach. Ale fajną łódkę Kupiłeś Luis, jak my Tobie zazdrościmy takiego okrętu. Łódka nawet nie pełnoletnia. Płyń przez Atlantyk czy co tam Chcesz, tylko Pamiętaj Kup czapkę kapitańską bo to konieczny atrybut Wilka Morskiego. Oczywiście żartowałem, a na poważnie to najpierw Zobacz jacht na własne oczy a potem Planuj rejsy bo jachty kupowane ze zdjęć to ja znam od podszewki.

_________________
Kto ma statki ten ma wydatki.
Pozdrawiam Michał aka Szkodnik
Usługi szkutnicze

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664