Mam dwa przewodniki dla wodniaków na wody niemieckie. Jeden obejmuje wody wokół Berlina a drugi pojezierze Meklenburgskie. Przewodniki zawierają dużo mapek ale mapki te nie są za bardzo szczegółowe ale dają ogólną orientacje. Chodzi mi pewien pomysł żeby wypuścić się na niemiecką stroną korzystając z tych przewodników myślałem żeby dodatkowo wyznaczyć sobie waypointy dla charakterystycznych miejsc które wpisałbym do ręcznego GPSa. Wczoraj zacząłem typować takie waypointy według Openseamap w dość dużym zoomie. A dzisiaj chciałem sprawdzić czy współrzędne tych punktów są takie same na mapach Google. Jakże się zdziwiłem gdy odczyty współrzędnych na mapach Google różniły się od tych wziętych z Openseamap i to dosyć znacznie. Dzisiaj dla przykładu odczytałem współrzędne środka wejścia do mariny Gocław na linii wewnętrznego nabrzeża. Według Google to jest:
N53.473958 i E14.605163
a według Openseamap
N53.28,437 i E14.36,309
Pomijając to, że na Openseamap jest inny system zapisu to zastanawiam się które współrzędne należałoby uznać za prawdziwe żeby je wpisać do ręcznego GPS żeby w terenie nie przegapić dość ważnych charakterystycznych i przydatnych dla takiej wyprawy miejsc?

Muszę Ciebie zasmucić.
Obydwa wyniki są poprawne
Pierwsze zostały podane jako stopnie i dziesiętne stopnia
Drugie jako stopnie, minuty i dziesiętne minut
Wejdź na
http://casimirr.strefa.pl/matematyka/kalk5.htm
Wpisz pierwszy wynik, ten z dziesiętnymi stopnia i wciśnij klawisz DMS

_________________
Miłego dnia
Pozdrawiam
Waldi

Dzięki, wcale mnie nie zasmuciłeś a wyjaśniłeś moje wątpliwości. Rzecz w tym, że ja do tej pory nie mam jeszcze żadnego ręczniaka i chcę sobie kupić najprostszy model i nie wiem w takim razie w jakim systemie się to zapisuje w GPSie np. E Trex 10. Najwyżej skorzystam z Twojego kalkulatora dla odrobienia pracy domowej.

Zasadniczo w takim formacie, jak sobie ustawisz

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Zasadniczo - na morzu najbardziej przyjął się zapis "stopnie, minuty i dziesiętne części minut". Chyba po części dlatego, że 0.1 minuty szerokości to po prostu jeden kabel a minuta to jedna mila. Co jakby ułatwia, np. pomiary odległości.
Ale - jak kto chce - niektórzy lubią się pomęczyć i przeliczać dziesiąte stopnia lub "po lądowemu" walczyć w stopniach, minutach i sekundach...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Lepiej chyba zrozumieć na czym to polega.
Zapis N53.473958 jak już napisano oznacza 53 stopnie i minuty jako dzisiętnie stopnia. Odstawiamy 53 stopnie i resztę 0,473959 mnożymy przez 60 (jeden stopień =60 minut). Otrzymujemy wynik 28, 43754.
Scalamy to ze stopniami i daje nam to 53 stopnie 28, 43754 minuty. Analogiczne dziesiąte części minut możemy zamienić na sekundy.
Otrzymamy N53°28'26,07". W ten sposób możemy sami sobie przeliczać formaty zapisu jak chcemy za pomocą kalkulatora czy kartki i ołówka.