Cześć,

Dla informacji tych, co o tym nie wiedzą, można za darmo mieć dostęp do zawsze aktualnych map wspomnianych w tytule wątku krajów. Projekt wcześniej był niezależny dla poszczególnych krajów (pod rożnymi wewnętrznymi nazwami, w Danii było to wcześniej "Krak til søs"), a teraz platforma jest jedna, wspólna i nazywa się Skippo. Można wykupić opcję premium, która jest śmiesznie tania, ale nie trzeba, jeżeli chce mieć się tylko wgląd co tam somsiady z północy nabazgrały (lub pozmieniały) na mapach.

http://skippo.io

Zarówno stronę jak i aplikacje można wyświetlać w językach lokalnych aborygenów jak i w języku Lengłydż.

Miłego Skippowania!

Fajnie, ale mobilna aplikacja w Polsce niedostępna, przynajmniej na urządzenia Apple

Na Androida - tak samo...

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Na niemieckiej komórce się zainstalowało. Wersja skippo pro kosztuje 179 SEK / rok.
Wygląda świetnie. Jeśli się wam nie instaluje, tu kontakt do firmy:
contact@skippo.io
Nybrogatan 17
114 39 Stockholm

Ajć. Z drugiej strony, jeżeli Niemcy mają do niej dostęp, może to być kwestią kontaktu ze Skippo, aby otworzyli aplikację na inne kraje. Niemcy są również dużą klientelą Skandynawii (w sumie Polska też...). Tak, jak napisał @kohoutek, być może kontakt z nimi załatwi sprawę.

Rozumiem, że przez przeglądarkę działa normalnie? Jeśli tak, to wystarczy do samego przeglądania, ale niestety nie będzie działać do nawigacji. Ekipa Skippo uparła się, że do nawigacji ma służyć tylko telefon lub tablet, a laptopy na razie będą miały tylko możliwość przeglądania luźnej mapy. Co ciekawe, dla tych, którzy posiadają komputery z logo jabłuszka, istnieje możliwość instalacji aplikacji dla iOS i iPadOS w App Store. Jednak ekipa ze Skippo sama zablokowała tę opcję, aby nie można było pełnej nawigacji z poziomu laptopa. Eh... Może kiedyś to się zmieni...

Niby działa, ale jak zmienić język na angielski?

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Instalacja w komórce PL, android. Na własną odpowiedzialność.
1. w google wyszukujemy frazę "skippo apk"
2. odnajdujemy plik z instalką aplikacji (rozszerzenie apk) w najnowszej dostępnej wersji (np. na apkpure lub apkmirror), ściągamy go.
3. instalujemy aplikacje z pliku (w systemie musimy wyrazić zgodę na instalację aplikacji spoza google play)
4. działa: PS.
Nie próbowałem jeszcze kupić wersji PRO, ale przelicza cenę na złotówki (78,99 zł/year).
Wody duńskie są jakieś "wybladzone", ale widać (ledwo-ledwo) mapy... (przynajmniej na razie, może za 3 dni przestanie). Mam wrażenie, że im większa skala tym bladziej...

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Zapytałem (nie omieszkałem spytać czy Polacy są gorsi od Niemców...), dostałem odpowiedź ze Skippo:
Wydaje się, że im więcej pytań o dostępność w PL, tym lepiej. PISZCIE więc!

Oprócz contact@skippo.io jest jeszcze support@skippo.io a odpowiedzieli z feedback@skippo.io

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Jak w górnym prawym rogu strony głównej ustawisz angielski i wtedy się zalogujesz to powinno być wszystko po lengłydżowemu. Chociaż ja teraz się wylogowałem (używam duńskiego) i po zalogowaniu się z wersji angielskiej wrzuca mnie w szwedzki. Pamiętam, że był interfejs po angielsku. Może bug? Jak loguję się z języka duńskiego to mam duński. Jak z norweskiego to też duński (czyli norweski - inside joke - pisany duński i norweski to w zasadzie ten sam język).

A powinno być tak (zrzuty ekranu z mojego telefonu teraz):

To jeszcze nurtuje mnie jedna rzecz. W Navionicsie czy w CMap za duńskie wody trzeba zapłacić ekstra bo Duńczycy jakieś słone opłaty pobierają za udostępnienie danych. Tymczasem tutaj wszystko za darmo. To gdzie jest haczyk?
Co z jakościa tych map (dokładność i aktualność)?

Może w tej bladości Danii? Może za dzień czy dwa u mnie (wersja darmowa) mapy znikną całkiem. Bo Młody Zbieraj ma wersję PRO chyba.
PS.
Duńczycy chyba coś poluzowali ostatnio. W mapach wektorowych o-charts Dania - jako jedyna - nie była aktualizowana wcale (ani co tydzień, ani co dwa, ani... wcale). Obecnie aktualizuje mi się co tydzień czy dwa... no chyba, że to jakiś błąd...

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Nie ma haczyka, a jakość jest wyjątkowa. Jednak istnieje pewne "ale" - brakuje mi funkcji takiej jak zaznaczenie pławy i dostęp do szczegółowych opisów. Oczywiście, dostępna jest standardowa legenda admiralicji, ale nie dowiesz się, że zakaz wpływania do określonego obszaru zatoki w Aarhus wynika z obecności amunicji z okresu II wojny światowej na dnie, a nie "bo ktoś sobie to wymyślił".

Pomimo tego mapa odzwierciedla rzeczywistość, zgodnie z tym, co sam widziałem na wodzie. Wydaje się, że Skippo ma umowę z ministerstwami, dzięki której wszelkie nowe boje i inne pływające elementy, które zostają dodane do listy, automatycznie pojawiają się w Skippo. W teorii oznacza to, że Skippo dostarcza najbardziej aktualne informacje na temat nawigacji na Północy, bez potrzeby płacenia dodatkowych opłat.



Tak, używam wersji pro, co daje mi dostęp do aktualnych danych pogodowych na mapach (które są bardzo dokładne pod względem wiatru), funkcji plotera, archiwum mojego pływania, waypointów, przeglądania map offline i wielu innych opcji. Niemniej jednak wersja darmowa pozwala na wyświetlanie własnej lokalizacji na mapach .

Jeśli chodzi o dane żeglugowe, to prawda, że Duńczycy ostatnio poluzowali swoje przepisy. Niemniej jednak tylko Skippo oferuje dostęp do tak doskonałych i aktualnych map online.

Wydaje mi się, że to nie tak się odbywa (ale bazuję na moich doświadczeniach z transferem danych cyfrowych z BHMW). Sądzę, że upgrejdy sa "paczkowane", a zasób informacji odpowiada tym, które zawarte są w poprawkach do bazy danych zwanych "mapami ENC S-57 / S-63" przesyłanymi do Primaru czy IC-ENC (czyli: raz w tygodniu czy tam co dwa tygodnie). Oczywiście - może Skippo jest podłączony bezpośrednio do bazy danych DMA, ale wątpię.
Znasz może jakąś świeżą zmianę (wystawienie/zdjęcie pławy, dobudowanie lub demontaż czegoś, itp), która jest na Skippo? Sprawdził bym wtedy w oeSENC
Primo: Zależy jak zdefiniujesz "on-line" (i... "doskonałość"). Jeżeli w ten sposób, że można pobierać aktualizacje gdy masz dostęp do internetu - to sądzę, że jednakową aktualność posiadają mapy oeSENC o-charts (dodatkowo są dostępne opisy i właściwości obiektów, więc są "doskonalsze"(?)). Tylko cena jest wyższa = 35,67 EUR (więc są mniej "doskonałe")
Secundo: Zafrapowałeś mnie tą onlajnością... Sprawdziłem: przy braku dostępnego internetu mapy są dostępne, ale tylko te, które wcześniej przeglądałem. To wydaje mi się ogromną WADĄ apki! Chyba, że można jakoś "zapanować" nad pobieranymi do pamięci telefonu mapami (np. poprzez zaznaczenia jakiegoś obszaru i ściągnięcie wszystkich danych do użytku off-line, jak w Navionicsie), ale nie znalazłem takiej opcji...

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Zapytałem o możliwość zakupu wersji PRO w aplikacji instalowanej spoza sklepu google (plik apk), odpowiedź: więc ponawiam apel:
Wydaje się, że im więcej pytań o dostępność w PL, tym lepiej. PISZCIE więc!, na któryś z adresów: contact@skippo.io support@skippo.io feedback@skippo.io

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************