Cześć.
Ktoś coś wie może o tym co się z Navionicsem dzieje i w jakim to zmierza kierunku?
1. Zniknęły mi z aplikacji zakupione mapy. Fakt, że wygasła na nie licencja ale do tej pory można było podejrzeć to co wcześniej ściągnięte na apkę offline było i zawsze dało się coś podejrzeć i poplanować wstępnie (a uzbierała mi się już całkiem spora baza).
2. Zniknęła możliwość podejrzenia map i wstępnego zaplanowania trasy na stronie WEB.
Szczególnie uciążliwy jest dla mnie ten brak możliwości planowania na stronie WEB. Planowanie na aplikacji jest po prostu dużo mniej wygodne a dodatkowo bez dostępu do stałych map wymaga wcześniejszego wykupienia rocznej licencji.
Przy wcześniejszym planowaniu i przymiarkach do rejsów (ja lubię sobie jakieś plany i przymiarki nawet na 2-3 lata do przodu robić) jest to kompletnie bez sensu .
Ma ktoś ewentualnie jakieś swoje pomysły sposoby na to?
W sumie może wrócę do Open CPN, z tym, że to znowu instalacja i "zaśmiecanie" laptopa który nie jest dedykowany do tych potrzeb ;(.
Pozdrawiam
Jacek

Jest o tym wątek na drugim forum.
Ad. 2. W skrócie: sprawę przejął Garmin i jest jak jest. Zablokowali.
Też ubolewam.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Postawiłem na telefonie wersję Navionics Boating oczywiście zakładając konto Garmin.
Subskrypcji nie kupowałem na razie. Wersja darmowa 15 dni poza chyba Skandynawią (kilka dni)
Ale tak sobie myślę, że jak by przeznaczyć urządzenie tylko do tego i po każdych 15 dniach robić reset i ponownie wgrywać, zakładając oczywiście za każdym razem kolejne konto Garmin (oczywiście na nowego maila), to chyba może się udać bez subskrypcji.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Z poręcznych i przydatnych apek polecam NAVILY. Procedura uruchomienia podobna jak w przypadku Navionics Boating, trzeba założyć konto.

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl

W sumie to żeby nie mieszać to można założyć osobny wątek NAVILY.

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl

A co to NAVILY potrafi?
JP

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Kiedyś ktoś z mojej załogi próbował ale to bez sensu trochę (nie wiem napewno ale chyba nie tylko maile ale i urządzenie rozpoznawało), mapy wcale takie drogie nie są. Do tej pory też stare zostawały tylko się nieaktualizowały. Teraz gorzej (bo po subskrypcji niewidoczne) ale dramatu cenowego dalej nie ma. Najbardziej mi skoda tego planowania na PC.