Forum żeglarskie • Zobacz wątek - Trampki, czyli Grzegorz Miecugow mówi o żeglarstwie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 18 lip 2025, o 23:38

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Tawerna » Kuracent

Trampki, czyli Grzegorz Miecugow mówi o żeglarstwie

Strona 1 z 1

[ Posty: 11 ]

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

Kuracent

Tytuł: Trampki, czyli Grzegorz Miecugow mówi o żeglarstwie

Napisane: 15 lis 2011, o 02:20

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4814
Podziękował : 656
Otrzymał podziękowań: 355
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.

Ciekawa wypowiedź w 'Szkle Kontaktowym' Grzegorza Miecugowa.
Jeśli trampki nasiąkną morską wodą, to są już nie do uratowania.
Tak twierdzi Grzegorz Miecugow.

A co Wy o tym myślicie?

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia

Góra

Stara Zientara

Tytuł: Re: Trampki, czyli Grzegorz Miecugow mówi o żeglarstwie

Napisane: 15 lis 2011, o 02:51

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13169
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2698
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy

Że miał marne trampki albo ma słabą pamięć.

BTW. Nie powiedział, że nie do uratowania, ale, że nie do wysuszenia.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Góra

Krzys

Tytuł: Re: Trampki, czyli Grzegorz Miecugow mówi o żeglarstwie

Napisane: 15 lis 2011, o 08:34

Dołączył(a): 8 wrz 2010, o 13:36
Posty: 1389
Podziękował : 102
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: kj

Grzegorz Miecugow kiedyś, kiedyś popłynął na Zawiszy do Korei Północnej, pewnie stąd te doświadczenia :lol:

_________________
Pozdrawiam
Krzyś

Góra

Magister

Tytuł: Re: Trampki, czyli Grzegorz Miecugow mówi o żeglarstwie

Napisane: 15 lis 2011, o 12:37

Dołączył(a): 28 sty 2007, o 21:15
Posty: 2503
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM, SRC, STCW, MIŻ

Kuracent napisał(a):

A co Wy o tym myślicie?

Że nie przeczytasz Andrzej mojej odpowiedzi.

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl

Góra

Zbieraj

Tytuł: Re: Trampki, czyli Grzegorz Miecugow mówi o żeglarstwie

Napisane: 15 lis 2011, o 13:12

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397

Krzys napisał(a):

Grzegorz Miecugow kiedyś, kiedyś popłynął na Zawiszy do Korei Północnej,

Krzysiu, powtarzasz kolejną urban legend. Miecugow nigdy, nigdy nie płynął Zawiasem do Korei Północnej.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Góra

elektryczny

Tytuł: Re: Trampki, czyli Grzegorz Miecugow mówi o żeglarstwie

Napisane: 15 lis 2011, o 13:53

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 15:22
Posty: 1910
Podziękował : 235
Otrzymał podziękowań: 118
Uprawnienia żeglarskie: nie podano

Zbieraj napisał(a):

Miecugow nigdy, nigdy nie płynął Zawiasem do Korei Północnej.

Tia, no to gdzie morsko wodo zmoczył trampki, które nigdy mu nie wyschły? A

_________________
Lubię robić rzeczy, na których się nie znam, zresztą jak większość ludzi w naszym kraju"

By Filip Jaślar - polski skrzypek, członek Grupy MoCarta
e sławek

Góra

Stara Zientara

Tytuł: Re: Trampki, czyli Grzegorz Miecugow mówi o żeglarstwie

Napisane: 15 lis 2011, o 14:04

elektryczny napisał(a):

no to gdzie morsko wodo zmoczył trampki

Mówił, że na Bałtyku.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Góra

Zbieraj

Tytuł: Re: Trampki, czyli Grzegorz Miecugow mówi o żeglarstwie

Napisane: 15 lis 2011, o 14:23

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397

elektryczny napisał(a):

gdzie morsko wodo zmoczył trampki,

Na naszym kochanym Bałtyku.
Mówi o tym szanta:

Hej ty, Bałtyckie Morze, coś trampki zamoczyło.
Gdy nagle wielka fala, gdy nagle wielka fala
Walnęła Grzesia w ryło! :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Góra

Marian.Kowalski

Tytuł: Re: Trampki, czyli Grzegorz Miecugow mówi o żeglarstwie

Napisane: 15 lis 2011, o 14:29

Dołączył(a): 31 sie 2010, o 17:20
Posty: 713
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 55
Otrzymał podziękowań: 72
Uprawnienia żeglarskie: jakiś sternik

Jak spotkam, zapytam.
Mieszka po sąsiedzku, na Pogonowskiego.

Góra

Zbieraj

Tytuł: Re: Trampki, czyli Grzegorz Miecugow mówi o żeglarstwie

Napisane: 15 lis 2011, o 14:43

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397

Przed chwilą dostałem na PW (cytuję tylko tekst, bo nie wiem, czy PT Autor życzy sobie ujawniania ksywy) coś takiego:
To nie urban legend - znam osobiście osoby, które w tym rejsie płynęły, a że był to w tym czasie popularny dziennikarz "Trójki" to raczej o pomyłkę trudno. Niestety nie pamiętam czy to przypadkiem Zbieraju nie Ty w tym czasie prowadziłeś "Zawiasa" coby nieco skomplikowało moje przekonanie i musiałbym je potwierdzić u "źródeł".
Podejrzewam, że wiem skąd wzięła się ta (jednak!) urban legend.
To rzeczywiście ja prowadziłem Zawiasa do Korei Północnej i wiem, że Miecugowa nie było. To znaczy - nie płynął.
Grześ był w Phenianie, ale dotarł tam samolotem, jako dziennikarz Trójki. Był również na Zawiasie, ale na konferencji prasowej, więc trampek (w odróżnieniu od gęby :lol:

)tam nie zamoczył.
Swoją drogą - ciekawe. Na tejże konferencji był również niejaki Leszek Miller (wówczas sekretarz KC). Jakoś nikt nie twierdzi, że zamoczył trampki płynąc Zawiasem do Korei. :lol:

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Marian.Kowalski napisał(a):

Jak spotkam, zapytam.
Mieszka po sąsiedzku, na Pogonowskiego.

To przy okazji zapytaj, czy pamięta taką scenę:
Na wspomnianej konferencji Grzegorz zadał pytanie. Już nie pamiętam, o co tam chodziło, ale było to pytanie wyraźnie nie na rękę Millerowi, co Miller skomentował słowami: Redaktorze Miecugow, wasza nieobecność w kraju nie została zauważona.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Góra

Dlugi

Tytuł: Re: Trampki, czyli Grzegorz Miecugow mówi o żeglarstwie

Napisane: 15 lis 2011, o 15:21

Dołączył(a): 4 gru 2010, o 14:27
Posty: 1504
Lokalizacja: Łódź
Podziękował : 160
Otrzymał podziękowań: 239
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m.

Stara Zientara napisał(a):

elektryczny napisał(a):

no to gdzie morsko wodo zmoczył trampki

Mówił, że na Bałtyku.

Płynął ze mną po Bałtyku (Szwecja, RFN) i w Kilonii zdjęli go z Zawiasa bo nie miał jakiegoś tam papierka. Panowie w czarnych mundarach odprowadzili go. Po kilku godzinach wrócił na pokład. W sumie bardzo pozytywnie go odbieram. Wykonywał wszystkie prace na pokładzie, nie udawał wielkiego redaktora, reportera. Był taki jak my. Ciekawe czy teraz się zmienił

_________________
Robert "Długi"

Góra

Strona 1 z 1

[ Posty: 11 ]

Strona główna forum » Tawerna » Kuracent

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników