podziękowałabym, ale się boje...
Andrzejku - wiersze o Tobie piszą...
| Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
| VTS Korsarz - a day after https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=72&t=10185 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | JasiekN [ 27 lis 2011, o 16:53 ] |
| Tytuł: | VTS Korsarz - a day after |
Oda do Kuracenta Gdy słońca pierwsze promyki Muskają opuchłe oczęta Świt nad Warszawą się budzi – Zaczyna się dzień Kuracenta. Poranny prysznic go mierźi, Śniadanie ma też przykry smak, Bo on – posłannictwem wiedziony – Wie: znowu czegoś mu brak. Wtorkowy wieczór w Korsarzu… Dyskusja – jak zwykle – obfita… Lecz – dzisiaj – nic z już nie pomni. Totalny reset i kwita! Był wczoraj Stara Zientara I Zbieraj trzy grosze wtrącił… Lecz mamrot (pity w nadmiarze) Cokolwiek mu pamięć zamącił. Z rozpaczy wiesiołka parzy, Popija to kwasem z kapusty – Lecz qrwa nic nie pomaga. Łeb – jak był pusty – jest pusty. Gdy inni (wolni od stresu) Na boczek wbijają dwie jaje – On – misji swojej posłuszny Boleje, że coś mu nie staje. Pamięci nie staje! Zbereźni, Co odę tą czytać chcecie. A misja, co w eFŻet nań czeka – Jest najważniejsza na świecie. W tramwaju – znów tłok, jak to zwykle I praca go wcale nie bawi, Gdy rozpacz umysł ogarnia A serce – rozdarte – aż krwawi! W ostatnich synapsach kołacze Natrętna myśl „Dolo podła!” Wtem… nagle…. „Mam! mam!” No i … prawie… Bo pamięć znowu zawiodła. Więc myśl swoją puszcza swobodnie Jak korab w morza odmęta - I… gówno! Znów konstatuje Że nadal nic nie pamięta. W nastroju podlejszym coraz Powraca wieczór do domu. Ach, by tak choć wirtualnie – Odkryć swe serce… Lecz komu? I nagle jest! Alleluja! Porzuca nietkniętą kolację, I wnet dopada laptopa – Odnalazł INSPIRACJĘ!!!! ********** edit: poprawiłem "rytm" w zwrotkach 2, 3 i 8. Potrzebna była dodatkowa samogłoska |
|
| Autor: | żaba [ 27 lis 2011, o 16:55 ] |
| Tytuł: | Re: VTS Korsarz - a day after |
podziękowałabym, ale się boje... Andrzejku - wiersze o Tobie piszą...
|
|
| Autor: | Kuracent [ 27 lis 2011, o 17:32 ] |
| Tytuł: | Re: VTS Korsarz - a day after |
Żaba napisał(a): podziękowałabym, ale się boje... U mnie nie ma cenzury i obrażania się. Możesz się nie bać i podziękować Jaśkowi. Żaba napisał(a): Andrzejku - wiersze o Tobie piszą... Czyli jestem inspiracją? pzdr, Andrzej Kurowski http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia |
|
| Autor: | Colonel [ 27 lis 2011, o 17:39 ] |
| Tytuł: | Re: VTS Korsarz - a day after |
Kuracent napisał(a): Czyli jestem inspiracją? Jesteś Muzą Jaśka. Strach pomyśleć co będzie w wyborach za cztery lata... |
|
| Autor: | Jurmak [ 27 lis 2011, o 17:49 ] |
| Tytuł: | Re: VTS Korsarz - a day after |
Colonel napisał(a): Jesteś Muzą Jaśka czy raczej... koszmarem? 
|
|
| Autor: | żaba [ 27 lis 2011, o 22:05 ] |
| Tytuł: | Re: VTS Korsarz - a day after |
Andrzejku, ja się boje użyć przycisku biorąc pod uwagę dzisiejsze zdarzenia, a nie Ciebie...  Ciebie lubię, a nie się boję
|
|
| Autor: | Kuracent [ 27 lis 2011, o 23:45 ] |
| Tytuł: | Re: VTS Korsarz - a day after |
Żaba napisał(a): Andrzejku, ja się boje użyć przycisku biorąc pod uwagę dzisiejsze zdarzenia, a nie Ciebie... Ciebie lubię, a nie się boję A tak. Doczytałem teraz. Dziwna sprawa. pzdr, Andrzej Kurowski http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|