Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Babski punkt widzenia na żeglarstwo
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=72&t=11734
Strona 5 z 5

Autor:  brodaty [ 10 lut 2017, o 19:12 ]
Tytuł:  Re: Babski punkt widzenia na żeglarstwo

Kurde nie popatrzyłem!

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Ale jutro z rana zaraz popatrzę .

Autor:  bury_kocur [ 10 lut 2017, o 22:22 ]
Tytuł:  Re: Babski punkt widzenia na żeglarstwo

Zielony Tygrys napisał(a):
skromny rurzowy scyzoryk

Tygrysie - opisz ten scyzoryk ?
Jaki on jest ? :rotfl:

Autor:  Bombel [ 10 lut 2017, o 23:21 ]
Tytuł:  Re: Babski punkt widzenia na żeglarstwo

bury_kocur napisał(a):
Tygrysie - opisz ten scyzoryk ?

Nie proś. Będziesz miał koszmary po nocy. :lol:

Autor:  bury_kocur [ 10 lut 2017, o 23:41 ]
Tytuł:  Re: Babski punkt widzenia na żeglarstwo

Bombel napisał(a):
Będziesz miał koszmary po nocy. :lol:


Z Tygrysem ?
Oj, Kusisz ... :rotfl:

Autor:  Nicram [ 11 lut 2017, o 00:20 ]
Tytuł:  Re: Babski punkt widzenia na żeglarstwo

bury_kocur napisał(a):
Z Tygrysem ?
Oj, Kusisz ...


Panie i Panowie, wiosna się zbliża ! :)

Kocur leci na Tygrysice, wszak marzec za chwilę ;)

Autor:  bury_kocur [ 11 lut 2017, o 00:38 ]
Tytuł:  Re: Babski punkt widzenia na żeglarstwo

Nicram napisał(a):
Kocur leci na Tygrysice, wszak marzec za chwilę


Kocury w marcu a Lenin w październiku :rotfl: ?

Autor:  Nicram [ 11 lut 2017, o 00:45 ]
Tytuł:  Re: Babski punkt widzenia na żeglarstwo

bury_kocur napisał(a):
Nicram napisał(a):
Kocur leci na Tygrysice, wszak marzec za chwilę


Kocury w marcu a Lenin w październiku :rotfl: ?


Proszę modów o przeniesienie tego postu do działu ''politycznie'' czy jakoś tak gdzie nie mam dostępu!

Kocur ogarnij się! Twój czas zbliża się, kite postaw bo jakiś inny Klakier wyprzedzi cię ;)

Autor:  Colonel [ 11 lut 2017, o 08:50 ]
Tytuł:  Re: Babski punkt widzenia na żeglarstwo

bury_kocur napisał(a):

Kocury w marcu a Lenin w październiku :rotfl: ?


Lenin w listopadzie


Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Autor:  Stara Zientara [ 12 lut 2017, o 03:32 ]
Tytuł:  Re: Babski punkt widzenia na żeglarstwo

Lenin w Poroninie.
:)

Autor:  Micubiszi [ 12 lut 2017, o 12:51 ]
Tytuł:  Re: Babski punkt widzenia na żeglarstwo

Teraz to nie jest Poronin tylko Poczęcin :mrgreen:

Autor:  bury_kocur [ 12 lut 2017, o 13:38 ]
Tytuł:  Re: Babski punkt widzenia na żeglarstwo

Colonel napisał(a):
Lenin w październiku :rotfl: ?


Lenin w listopadzie


Rewolucja przecież była październikowa - 7.listopada chyba :rotfl:

Autor:  Zielony Tygrys [ 12 lut 2017, o 20:44 ]
Tytuł:  Re: Babski punkt widzenia na żeglarstwo

bury_kocur napisał(a):
Bombel napisał(a):
Będziesz miał koszmary po nocy. :lol:


Z Tygrysem ?
Oj, Kusisz ... :rotfl:


To dla mnie byłby koszmar.
Cycoryk jak to cycoryk. Ma ostrze, szeklownik i rurzową obudowę.

Autor:  Hania [ 13 kwi 2017, o 18:55 ]
Tytuł:  Re: Babski punkt widzenia na żeglarstwo

Zielony Tygrys napisał(a):
Cycoryk jak to cycoryk.
- też zabieram. Nieświadomie, bo go zawsze noszę w torebce. Takoż podręczny śrubokręcik z wymiennymi bitzami , miareczkę 2 m, krawiecką miarkę, mini-mini apteczkę. Takie standardowe wyposażenie torebki damskiej. A na jacht to zabieram ulubiony fartuszek kuchenny i wygodne butki do kambuza.
To pisałam ja - KOBIETA

Autor:  bury_kocur [ 13 kwi 2017, o 19:40 ]
Tytuł:  Re: Babski punkt widzenia na żeglarstwo

Hania napisał(a):
Takie standardowe wyposażenie torebki damskiej.


A gdzie klucz francuski min 32 mm, gdzie gwintownica pod gwinty stalowe min 1/2 ", gdze komplet kluczy nasadowych, oczkowych, płaskich do min 27 mm ?

Chyba, że tego nie wymieniłaś bo ... już to w Swojej torebce masz :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Autor:  Zielony Tygrys [ 13 kwi 2017, o 19:41 ]
Tytuł:  Re: Babski punkt widzenia na żeglarstwo

Przeciętna damska torebka ma pojemność i wagę skrzynki bosmańskiej.

Autor:  Colonel [ 13 kwi 2017, o 20:30 ]
Tytuł:  Re: Babski punkt widzenia na żeglarstwo

To skrzynki są takie wielkie?

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Autor:  Hania [ 19 kwi 2017, o 07:57 ]
Tytuł:  Re: Babski punkt widzenia na żeglarstwo

Torebka to torebka. W końcu damska to i jakieś miejsce na szminkę być musi, i na nieco biura czyli pieczątki itp, i na jakieś dokumenty domowe, i mały przybornik do szycia, i tubka kleju, i lakier bezbarwny do paznokci, i krem do łapek, i chusteczki suche i mokre, i miejsce na Kindla być musi. No same niezbędne rzeczy !

Skrzyneczka czysto warsztatowa została przeze mnie osobiście skompletowana - jako MOJA podręczna. Pasji szewskiej dostałam jak wszystkie narzędzia wyszły na jacht (już pomijam, że po raz kolejny). To sobie własną skrzyneczkę zafundowałam. Zostałam obśmiana, że takie marketowe kupiłam. Strzeliłam focha, w duchu zacierając łapki, bo jak badziewne to mi nie będą podbierać. I co ? I już od roku grzebią i wynoszą z MOJEJ świętej skrzyneczki.
Kompletuję sobie kolejną ...
Moja skrzyneczka zawsze ze mną jeździ jak samochodem jadę, jak pociągiem to jedzie wersja skrócona i pomniejszona (są takie narzędziątka w wersji jakby mini - są takie słodkie, że nie oparłam się i kupiłam).

Strona 5 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/