Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=72&t=16595
Strona 1 z 1

Autor:  Kuracent [ 10 wrz 2013, o 13:03 ]
Tytuł:  Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?

Chciałem sprawdzić jaka forma jest poprawna: "zasztauować" czy "zaształować" ale zarówno na naszym Forum jak i ogólnie w googlach jest mniej więcej po równo. Czyli obie formy są popularne wśród żeglarzy. sjp.pl podaje, że zasztauować jest poprawną formą i słowem dopuszczalnym w grach. To mnie przekonuje, że zasztauować jest poprawną formą. Z resztą temat był poruszany też na p.r.ż. w 2007r.:

http://pl.rec.zeglarstwo.free-usenet.eu ... 8403635_S1

oraz w 2011 u nas:

viewtopic.php?f=73&t=13311

Tym niemniej, skoro niepoprawna forma jest tak rozpowszechniona nawet u znanych Forumowiczów, to może niedługo się normą? Czy jesteście za dopuszczeniem obu form? Jestem ciekaw, czy kiedyś w Słowniku Języka Polskiego będzie wyraz "zaształować" z wyjaśnieniem "często używana forma - bardziej poprawna: 'zasztauować'".

pzdr,
Andrzej Kurowski

Autor:  Maar [ 10 wrz 2013, o 13:14 ]
Tytuł:  Re: Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?

Kuracent napisał(a):
Czy jesteście za dopuszczeniem obu form?
Ja jestem za zlikwidowaniem wszelkich orto-pułapek.
Nasamprzód zlikwidowałbym "ch" a w drugiej kolejności "rz" a w zasadzie "ż" bym zlikwidował, bo to niepotrzebne utrudnienie, później "ó" i dopiero w kolejnej kolejności "ł".
Wówczas problem sam by się rozwiązał :-)

ps. Język nasz jest żywy - jeśli wiele osób pisało będzie "zaształować" to bez względu na nasze zdanie w tej kwestii, stanie się dopuszczalną forma pisana przez "ł". A wygląda, że wiele osób wybiera "ł", więc...

Autor:  Marian.Kowalski [ 10 wrz 2013, o 14:01 ]
Tytuł:  Re: Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?

Ależ czemu sobie życie utrudniać?
Piszcie ZAŁADOWAĆ! :-P :rotfl:

Autor:  Sąsiad [ 10 wrz 2013, o 14:42 ]
Tytuł:  Re: Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?

Maar napisał(a):
a w zasadzie "ż" bym zlikwidował

Mielibyśmy lekkie rzycie :rotfl:

Autor:  Moniia [ 10 wrz 2013, o 14:44 ]
Tytuł:  Re: Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?

Sąsiad napisał(a):
Maar napisał(a):
a w zasadzie "ż" bym zlikwidował

Mielibyśmy lekkie rzycie :rotfl:

Zycie, bo przed likwidowaniem ż Maar postulowal likwidację rz

Autor:  Zbieraj [ 10 wrz 2013, o 18:45 ]
Tytuł:  Re: Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?

Marian.Kowalski napisał(a):
Piszcie ZAŁADOWAĆ! :-P :rotfl:
Ależ piszemy! Tylko że załadować - to nie to samo, co zasztauować :-(

Autor:  Marian.Kowalski [ 10 wrz 2013, o 19:02 ]
Tytuł:  Re: Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?

Tak, wiem, spłycam, ale...

http://sjp.pl/sztauowanie

http://www.kador.pl/pl/sztauowanie-ladunkow/portfolio

http://www.cortez.com.pl/kategoria/209, ... kontenerow

http://pl.bab.la/slownik/polski-angielski/sztauowanie

Autor:  Ejdzej [ 10 wrz 2013, o 19:30 ]
Tytuł:  Re: Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?

A jak forum ustali jedyną poprawną formę, to co będzie się działo z "pseudo żeglarzami" używającymi złej formy? Przeciągnięcie pod kilem? :lol:

Autor:  Senator [ 10 wrz 2013, o 20:00 ]
Tytuł:  Re: Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?

No i okazuje się, że od ponad trzydziestu lat "ształowałem" za przeproszeniem "szpeje" trwając niewątpliwie w "mylnym błędzie", bo przecież powinienem te szpeje "załadować".
:rotfl: :rotfl:

Autor:  Stara Zientara [ 10 wrz 2013, o 20:22 ]
Tytuł:  Re: Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?

Maar napisał(a):
Ja jestem za zlikwidowaniem wszelkich orto-pułapek.
Już tuż po pierwszej wojnie była taka grupa rewolucjonistów. Wydali nawet gazetkę "Nuż w bżuhu".

Oto fragment poezji:
Pszehodząc pszypadkowo pszez ćeńisty pasaż,
mimo palm kiwającyh śę jak senny palec
zobaczyłem kobietę, kturą rąbał masaż
i układał na ladźe kawał po kawale


http://pl.wikipedia.org/wiki/Nu%C5%BC_w_b%C5%BCuhu

Autor:  Ryś [ 10 wrz 2013, o 20:31 ]
Tytuł:  Re: Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?

Lecz dzisiejsze zasię czasy wołają o innę rewolucyję głosem dobitnem:

ze rychlo bedzie milosciwie obowiazywac sposob nastepujacy: zasztalowac. Zaladowac tez moze byc, jezeliby cos :-P

Autor:  Kuracent [ 10 wrz 2013, o 21:36 ]
Tytuł:  Re: Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?

Stara Zientara napisał(a):
Już tuż po pierwszej wojnie była taka grupa rewolucjonistów. Wydali nawet gazetkę "Nuż w bżuhu".


Razi mnie ta pisownia. Wiem, że to coraz bardziej OT. Ale z drugiej strony: czym różni się wymowa "ż" od "rz"? Czy wyczuwacie różnice, gdy ktoś do Was mówi "h" od "ch"? Od czasów Grunwaldu język polski i pisownia bardzo zmieniła się. A zatem za 600 lat pewnie ta wizja rewolucjonistów spełni się. A może wcześniej...

pzdr,
Andrzej Kurowski

Autor:  Zbieraj [ 10 wrz 2013, o 22:07 ]
Tytuł:  Re: Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?

Kuracent napisał(a):
Czy wyczuwacie różnice, gdy ktoś do Was mówi "h" od "ch"?
Andrzeju, mów za siebie. Dla mnie od zawsze pytanie: czy coś tam pisze się (piszę fonetycznie) przez samo cha czy przez ce-cha - dziwiło tak samo, jak pytanie, czy coś tam pisze się przez k czy przez w. Dla mnie h i ch to są zupełnie różne dźwięki.
Naprawdę nie słyszysz różnicy między śmianiem się dźwięcznym ha-ha-ha a śmianiem bezdźwięcznym cha-cha-cha? :-(
Kuracent napisał(a):
czym różni się wymowa "ż" od "rz"?
Niczym. Podobnie jak nie ma różnicy w wymowie u i ó.

Autor:  Olek [ 11 wrz 2013, o 00:41 ]
Tytuł:  Re: Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?

Zbieraj napisał(a):
Dla mnie h i ch to są zupełnie różne dźwięki

Przy takim słuchu dziwi mnie brak pokaźnego dorobku nagraniowego, a przynajmniej wyrobionej renomy krytyka muzycznego ;)

Autor:  Zbieraj [ 11 wrz 2013, o 01:27 ]
Tytuł:  Re: Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?

Olek napisał(a):
Przy takim słuchu dziwi mnie brak pokaźnego dorobku nagraniowego
Nie widzę związku.
Olek napisał(a):
a przynajmniej wyrobionej renomy krytyka muzycznego ;)
Też nie widzę związku.

Autor:  Olek [ 11 wrz 2013, o 01:33 ]
Tytuł:  Re: Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?

Zbieraj napisał(a):
Nie widzę związku.

Zbieraj napisał(a):
Też nie widzę związku.

Nie słyszę różnicy.

Autor:  Cypis [ 11 wrz 2013, o 03:46 ]
Tytuł:  Re: Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?

Zbieraj napisał(a):
Dla mnie h i ch to są zupełnie różne dźwięki.
Kilka dni temu temat wyniknął był w Lecznicy Homeopatycznej. Najgłośniej protestował (przeciwko, że dwa różne dźwięki) pewien młody człowiek. Jak się przyznał, lat 21. Poprosiłem, aby własnoustnie wypowiedział klasykę "herbata" oraz "chleb". Wypowiedział, a jakże -- prawidłowo. Zapytałem więc: "A nie słyszysz różnicy?" Odpowiedział dokładnie tak, jak
Olek napisał(a):
Nie słyszę różnicy.
tyle, że w rozmowie dalszej wyszło na jaw, że ów młody człowiek od lat zapamiętale ćwiczy na perkusji! :)

Autor:  Maar [ 11 wrz 2013, o 11:28 ]
Tytuł:  Re: Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?

Pomijając problemy natury słyszeniowej, przypominam, że jesteśmy w ultramerytorycznym dziale "KURACENT" i w związku z tym, zapytam Kuracenta - nawiązując do tematu watku - merytorycznie:
Andrzej, czy jesteś za dopuszczeniem "potocznej" formy przyszłem?

Pytam, bo "potoczność" formy przyszłem jest taka sama jak formy ształowałem. A stosunek w ilości użycia wynosi 1 do 3 na korzyść przyszłem :-(

http://www.googlefight.com/index.php?la ... =przyszlem

To jak Jędrus, piszesz petycję do Rady Języka Polskiego? :-)

Autor:  Moniia [ 11 wrz 2013, o 11:44 ]
Tytuł:  Re: Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?

Maar napisał(a):
(...):
Andrzej, czy jesteś za dopuszczeniem "potocznej" formy przyszłem?

(...)

A forma przyszła jak? Będę szł? :rotfl:

Autor:  Kefas [ 11 wrz 2013, o 11:51 ]
Tytuł:  Re: Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?

Maar napisał(a):
Andrzej, czy jesteś za dopuszczeniem "potocznej" formy przyszłem?

Forma przyszłem rozlewa się już po całym kraju, a także poza jego terytorium.
Dlaczego? Bo jest bardzo użyteczna!!

Jeśli ja np. idę do Kliniki i mówię z głębokim ulgą wydechem: "Uffff..... Przyszedłem." To stolik od razu wie, że nie idę z domu bo z domu mam blisko. A jak się przychodzi z bliska to mówi się "Przyszłem".

Inny przykład: "Wróciłem szybko bo poszłem do Celińskiej, wczoraj poszedłem do Kercelaka i wróciłem późno." Od razu czytający wie, że podczas wycieczki do Kercelaka nie szedłem wolniej, nie zwiedzałem okolicy, tylko miałem dalej... a do Celińskiej znacznie bliżej. :)

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Moniia napisał(a):
Maar napisał(a):
(...):
Andrzej, czy jesteś za dopuszczeniem "potocznej" formy przyszłem?

(...)

A forma przyszła jak? Będę szł? :rotfl:


aczywiście :)
oraz pójdę-póję (przy okazji mamy nowy wyjątek, wymiana o na ó jest silniejsza niż uje.)
a także poszedł-poszeł (stąd można od razu wnioskować, że poszeł won nie czyta się jako "wypad stąd, żebym cię wiecej nie widział", tylko "odsuń się trochę ode mnie")
oraz idę-ię ("teraz ię za róg, a potem, jak już będę lżejszy, idę do domu").

Autor:  Ryś [ 11 wrz 2013, o 11:56 ]
Tytuł:  Re: Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?

Zbieraj napisał(a):
Dla mnie h i ch to są zupełnie różne dźwięki.
Naprawdę nie słyszysz różnicy między śmianiem się dźwięcznym ha-ha-ha a śmianiem bezdźwięcznym cha-cha-cha? :-(
Kuracent napisał(a):
czym różni się wymowa "ż" od "rz"?
Niczym. Podobnie jak nie ma różnicy w wymowie u i ó.
Komu nie ma różnicy, temu nie ma. Ktoś wmawia, ktoś nie. Nie wszystkie regiony kraju mają tę samę wymowę, ba, nie wszystkie nawet mają wymowę polską, uważasz - a nie: uwarzasz :-P
Przykładem telewizja, z wymową (a częstokroć i składnią) rosyjską raczej. A ludzie uczą siem ze słuchu... :mrgreen:

Faktem jest że dzieci dziś duży z ortografią kłopot mają, boć różnicy nie słysząc nie wiedzą co jak pisać. A i słyszą coraz gorzej :mrgreen:
Jeszcze chwila i będziem jako angliki - co to inaczej piszą, inaczej wymawiają - uczyć każdego słowa dwa razy, w mowie i piśmie :oops: Wielkim było dla mnie odkryciem, gdym spotkał tam ludzi którzy mówią jednakoż tak jak się pisze - czyli, rozumiem, pierwotną a prawidłową wymową...

Podobnie wielkiem było dla mię wstrząsem (czytaj: szokiem :lol: ) gdym siem dowiedział że ę i ą według nauczycielki polskiego należy (!) wymawiać en, em, on, om... :evil:
Nastempnoł okazjom takom bendem konsau... :rotfl:

Autor:  Stara Zientara [ 11 wrz 2013, o 12:12 ]
Tytuł:  Re: Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?

RyśM napisał(a):
będziem jako angliki - co to inaczej piszą, inaczej wymawiają

Polak się spierał z Anglikiem, który język trudniejszy. Anglik mówi:
- U nas się pisze Shakespeare, a czyta się Szekspir.
Na to Polak:
- A u nas pisze się Bolesław Prus, a czyta Aleksander Głowacki. :P
:rotfl:

Autor:  Ryś [ 11 wrz 2013, o 12:17 ]
Tytuł:  Re: Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?

Anglik albowiem nie wie jak siem Szekspir nazywał... :-P ale i tak mówi że u nas nic tylko 'sz' i 'cz', a tego siem nie da wymówić.
Prawie jak Eastchurch on shores of Sheppey. :mrgreen:

Autor:  Sąsiad [ 11 wrz 2013, o 13:46 ]
Tytuł:  Re: Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?

Tak mnie się skojarzyło ;)

Autor:  Stara Zientara [ 11 wrz 2013, o 14:01 ]
Tytuł:  Re: Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?

W angielskim jest znane zdanie:
Tu ti tu rum tu tu. (Two tea to room two two.)

Ale mało osób wie, że podobne zdanie jest po polsku (trzeba czytać szybko):
Ta ramka tu, a tamta ramka tam.

Autor:  Marian Strzelecki [ 11 wrz 2013, o 14:15 ]
Tytuł:  Re: Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?

Wg Bałtroczyka: przyszłem jest z bliska, a przyszedłem z daleka.
I ja to tak urżywam :rotfl: \MJS

Autor:  Zielony Tygrys [ 18 maja 2015, o 10:39 ]
Tytuł:  Re: Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?

H jest twarde jak drewniane krzesło, ch jest miekkie jak krzesło z poduszką. A różnicy i tak nie słychać.

Odgrzebałam se a co bo ile można o darmowych rejsach.

Autor:  Janna [ 18 maja 2015, o 11:57 ]
Tytuł:  Re: Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?

Zielony Tygrys napisał(a):
H jest twarde jak drewniane krzesło, ch jest miekkie jak krzesło z poduszką.

Czy to stąd wziął się popularny błąd ortograficzny*? ;)

*żeby nie zostać posądzonym**

**ą, nie a

Autor:  Zbieraj [ 18 maja 2015, o 14:06 ]
Tytuł:  Re: Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?

Zielony Tygrys napisał(a):
H jest twarde jak drewniane krzesło, ch jest miekkie jak krzesło z poduszką. A różnicy i tak nie słychać.
Nie słyszysz, bo już nikt nie mówi dźwięcznego h (sprawdzić, czy nie Zbieraj) :rotfl:

Autor:  Zielony Tygrys [ 18 maja 2015, o 14:30 ]
Tytuł:  Re: Czy można dopuścić potoczną formę "zaształować"?

cham czy hamburger?

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/