Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Co zabrało Tobie (lub rodzinie) żeglarstwo?
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=72&t=27961
Strona 3 z 3

Autor:  Jaca_33 [ 22 lis 2018, o 16:04 ]
Tytuł:  Re: Co zabrało Tobie (lub rodzinie) żeglarstwo?

Mi zabrało nudne urlopy ;-)
JP

Autor:  marioczewa [ 22 lis 2018, o 19:54 ]
Tytuł:  Re: Co zabrało Tobie (lub rodzinie) żeglarstwo?

Jaca_33 napisał(a):
Mi zabrało nudne urlopy ;-)
JP
Dołączam się do narzekań i dodam ,że w tygodniu po pracy tez potrafi zająć mi czas, nie wspominając o spotkaniach sekcyjnych gdzie muszę pic piwo( a fuj :rotfl: ), rozmawiac i brać udział w regatach. Nie jest lekko :-( ale jakos w tym roku dałem radę i poznałem Prezydenta naszego miasta osobiście( kiedyś bosmana naszego klubu :) ) Jednym słowem przerąbane na całej linii.

Autor:  bury_kocur [ 22 lis 2018, o 20:31 ]
Tytuł:  Re: Co zabrało Tobie (lub rodzinie) żeglarstwo?

marioczewa napisał(a):
Jednym słowem przerąbane na całej linii.


Przesadzasz - musisz tylko wypić jedno

marioczewa napisał(a):
piwo


i narzekasz ? :rotfl:

Jakbyś się co weekend uchlewał gorzałą to jakoś bym te narzekania zrozumiał, ale jedno piwo ???

Też mi problem ... :lol:

Autor:  Andrzej Kolod [ 22 lis 2018, o 22:15 ]
Tytuł:  Re: Co zabrało Tobie (lub rodzinie) żeglarstwo?

Żeglarstwo zabrało mnie rodzinie.
:-(

Autor:  bury_kocur [ 22 lis 2018, o 22:52 ]
Tytuł:  Re: Co zabrało Tobie (lub rodzinie) żeglarstwo?

Andrzej Kolod napisał(a):
Żeglarstwo zabrało mnie rodzinie.


Mnie niestety wiele lat temu także ... :-(

I nie umiałem się temu wtedy oprzeć ...

Autor:  Andrzej Kolod [ 23 lis 2018, o 09:45 ]
Tytuł:  Re: Co zabrało Tobie (lub rodzinie) żeglarstwo?

U mnie wyszło (chyba wszystkim) na dobre.
To była nie jednorazowa strata (recydywa delikatnie formułując).
:rotfl: :roll: ;)

Autor:  Hania [ 21 sty 2019, o 20:52 ]
Tytuł:  Re: Co zabrało Tobie (lub rodzinie) żeglarstwo?

Jaki diabeł mnie podkusił na łódkę wleźć ? Mało, że sama to jeszcze i rodzina zarażona. Najpierw męża nie ma 7 miesięcy w domu, teraz jak już jest to nie ma z nim kontaktu normalnego tylko ten jacht i jacht ! Znika rankiem, wraca nocą ciemną, ja przyrosłam do samochodu i robię za zaopatrzeniowca. Ludzie ja od połowy listopada już prawie 10000 km wyrobiłam. A wszystko dla JACHTU. My, żeglarze mamy chyba jakiś defekt :mrgreen:

Autor:  Moniia [ 21 sty 2019, o 20:55 ]
Tytuł:  Re: Co zabrało Tobie (lub rodzinie) żeglarstwo?

Hania napisał(a):
(...). My, żeglarze mamy chyba jakiś defekt :mrgreen:


Dopieroś się zorientowała?? :rotfl:

Strona 3 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/