Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
[OT] [PL] Polski System Kwalifikacji Kajakowych https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=72&t=7489 |
Strona 1 z 3 |
Autor: | Kuracent [ 3 mar 2011, o 15:33 ] |
Tytuł: | [PL] Polski System Kwalifikacji Kajakowych |
Dam bez komentarza. Inaczej Moderatorzy mieliby pełno roboty. ![]() Na targach "Wiatr i Woda" np. w sobotę w sali B o 1215 odbędzie się wykład: "Polski System Kwalifikacji Kajakowych". Oto opis: "Oficjalna premiera pełnego, pięciostopniowego systemu umiejętności kajakarza nizinnego. Bartosz Sawicki przedstawi wynik całorocznej pracy zespołu nizinnego Forum Organizacji Kajakowych (FOK)" pzdr, Andrzej Kurowski http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia/ |
Autor: | gf [ 3 mar 2011, o 15:36 ] |
Tytuł: | Re: Polski System Kwalifikacji Kajakowych |
To chyba to co, o czym kiedyś na pl.rec.zeglarstwo była dyskusja. Oni są nieświadomi, że sami na siebie bicz kręcą, się obawiam. |
Autor: | Cape [ 3 mar 2011, o 15:48 ] |
Tytuł: | [OT] Polski System Kwalifikacji Kajakowych |
Kuracent napisał(a): Na targach "Wiatr i Woda" np. w sobotę w sali B o 1215 odbędzie się wykład: "Polski System Kwalifikacji Kajakowych". Ale jaja ![]() |
Autor: | Carlo [ 3 mar 2011, o 15:51 ] |
Tytuł: | Re: Polski System Kwalifikacji Kajakowych |
Coraz ciekawiej się robi w tym cudnym kraju ![]() |
Autor: | Kuracent [ 3 mar 2011, o 16:06 ] |
Tytuł: | Re: Polski System Kwalifikacji Kajakowych |
gf napisał(a): To chyba to co, o czym kiedyś na pl.rec.zeglarstwo była dyskusja. Oni są nieświadomi, że sami na siebie bicz kręcą, się obawiam. Tak. Pamiętam tamtą dyskusję. Przypominam, że będzie jeszcze osobny system dla górskich i morskich kajakarzy. i chyba jeszcze jakichś innych. Ale "pięciostopniowego systemu umiejętności kajakarza nizinnego" bym nie wymyślił. Długo myśleli, bo prace ... trwały rok! A my narzekamy na PZŻ. A to tak, jakby powstał 5-stopniowy system na żeglarza jeziornego. A po kolejnym roku 5-stopniowy na 'rzecznego' a po roku kanałowego. ![]() No i osobno na śluzy a potem kilka stopni na żeglarza przybrzeżnego... itd. Oj PZŻ powinna się jeszcze sporo nauczyć! ![]() pzdr, Andrzej Kurowski http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia/ |
Autor: | Wąski [ 3 mar 2011, o 16:38 ] |
Tytuł: | Re: Polski System Kwalifikacji Kajakowych |
Dojdzie do tego, że jak Olek Doba przywiosłuje po wielu miesiącach do kraju, to mu mandata przywalą, bo nie ma odpowiedniego patentu, tudzież certyfikatu... ![]() |
Autor: | Zbieraj [ 3 mar 2011, o 16:43 ] |
Tytuł: | Re: Polski System Kwalifikacji Kajakowych |
SlaWasII napisał(a): Dojdzie do tego, że jak Olek Doba przywiosłuje po wielu miesiącach do kraju, to mu mandata przywalą, bo nie ma odpowiedniego patentu, tudzież certyfikatu... I słusznie! Jego samowola jest karygodna ![]() ![]() |
Autor: | Kuracent [ 3 mar 2011, o 17:21 ] |
Tytuł: | Re: Polski System Kwalifikacji Kajakowych |
Zbieraj napisał(a): 3. Statuty i regulaminy PZK, ICF, PTTK. ◦ teoria 3h ◦ praktyka 2h Hm, 2 godziny praktyki ze statutów i regulaminów Jestem powszechnie znanym miłośnikiem regulaminów. ![]() Ale wymiękam. Nawet ja nie wpadłbym na taki pomysł!! Żeby pośmieli się też inni wrzuciłem temat też na pl.rec.zeglarstwo. Tam macie wyciąg wymagań wg. dawniejszego projektu. Podoba mi się też, że oprócz kajakarza morskiego i górskiego mogą powstać inne kategorie, np. kajakarz raftingowy i kajakarz zwałkowy. No ten kajakarz zwałkowy to mi się podoba wyjątkowo! Aż chyba chciałbym zdobyć taki certyfikat. Tylko jak rozumiem nawet na pierwszy stopień kajakarza zwałkowego muszę odbyć praktyczne szkolenie z regulaminów i statusów 3 organizacji. (!!) Tego mogę nie przejść! A wracając do wymagań. Tego o statusach nic nie przebije. Ale co tam jeszcze jest o pracach zespołu. Po co? ---> "system będzie stymulował kajakarzy do nauki, podnosząc ich świadomość i bezpieczeństwo na wodzie" oczywiście... Bezpieczeństwo tak wzrośnie od tych certyfikatów, że ho! A może jeszcze bardziej! Skąd my to znamy? Ile osób w komisji ---> 30 (!!) w tym dwóch koordynatorów zespół nizinny --> 6 osób . Pięć stopni wyszkolenia. Sądzimy, że jest to optymalna ilość stopni opisujących rozwój kajakowych kwalifikacji. • pierwszy stopień wspólny dla wszystkich, wstęp i zachęta do dalszego rozwoju, • stopnie 2-3 wymagają pogłębiania indywidualnych umiejętności związanych z danym typem kajakarstwa (ścieżką), • stopień 4 to najwyższy poziom własnych umiejętności i początek kariery przewodnickiej/instruktorskiej • stopień 5 wymaga najwyższych umiejętności przewodnickich/instruktorskich. Przykładowe umiejętności: stopień 1: 100m prosto po spokojnej wodzie, wsiadanie i wysiadanie, stopień 2: Pakowanie kajaka stopień 3: podstawowe kwestie prawne, czytanie map stopień 4: Dobra znajomość kwestii prawnych, hydrologia Polski i historia polskiego kajakarstwa stopień 5: Dobra ogólna wiedza o kajakarstwie (także historia, geografia) Kajakarstwo morskie: Wyższe stopnie wymagają praktyki poza granicami Polski stopień 5 (morski): Ogólne zorientowanie w międzynarodowych umowach regulujących ruch jednostek pływających i ratownictwo na morzu ( SOLAS, MPZZM, IALA....) No cóż kajakarze będą znali lepiej przepisy od żeglarzy. ![]() 11 stron projektu! Naprawdę. PZŻ to są cienkie Bolki. Koniecznie powinni pójść na szkolenie do FOK. ![]() Ale my tu śmichu - chichu. A wygląda na to, że Oni naprawdę sami chcą sobie zgotować los, gorszy od żeglarzy. Przecież chcą aby była na to odpowiednia Ustawa. A może nie doceniłem działaczy PZŻ. Przecież Oni też proponują teraz system certyfikatów. A potem ścieżka wydeptana przez FOK i będzie na to Ustawa. ![]() pzdr, Andrzej Kurowski http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia/ |
Autor: | Jaromir [ 3 mar 2011, o 19:08 ] |
Tytuł: | Re: Polski System Kwalifikacji Kajakowych |
Kuracent napisał(a): "Oficjalna premiera pełnego, pięciostopniowego systemu umiejętności kajakarza nizinnego. Bartosz Sawicki przedstawi wynik całorocznej pracy zespołu nizinnego Forum Organizacji Kajakowych (FOK)" To ja tylko napiszę "what the FOK is that?". ![]() |
Autor: | Milo [ 3 mar 2011, o 19:17 ] |
Tytuł: | Re: Polski System Kwalifikacji Kajakowych |
Ale... Wy tak na poważnie? Tertio Martius to chyba nie Prima Aprilis? P.S. Swoją drogą, ciekawe jest to, że jako społeczeństwo dążymy do sformalizowania, uregulowania i opatentowania wszystkiego... ehh a w niektórych krajach do tej pory uważają, że dowód osobisty to pogwałcenie wolności człowieka... Serdecznie, M. |
Autor: | elektryczny [ 3 mar 2011, o 19:38 ] |
Tytuł: | Re: Polski System Kwalifikacji Kajakowych |
Kuracent napisał(a): Przykładowe umiejętności:stopień 1:100m prosto po spokojnej wodzie, wsiadanie i wysiadanie,stopień 2:Pakowanie kajakastopień 3:podstawowe kwestie prawne, czytanie mapstopień 4:Dobra znajomość kwestii prawnych, hydrologia Polski i historia polskiego kajakarstwastopień 5:Dobra ogólna wiedza o kajakarstwie (także historia, geografia) 6: pływanie przez odpychanie się kijkami zwanymi powszechnie Nordic Walking 7: instruktor takowej techniki pływania, stopnia pierwszego i ..... następnych stopni ![]() Ps. Domagam się wprowadzenia uprawnień i certyfikatów na kijki Nordic Walking ![]() ![]() |
Autor: | Zbieraj [ 3 mar 2011, o 19:39 ] |
Tytuł: | Re: Polski System Kwalifikacji Kajakowych |
Milo napisał(a): Ale... Wy tak na poważnie? M. Ależ Miłoszku, my - nie! My sobie robimy jaja, ale oni (tzn. kajakarze) - absolutnie na serio. Oto lektura dla Ciebie na coraz krótsze zimowe wieczory:http://blog.kajak.org.pl/fok/files/2010 ... zinnym.pdf Oni ciężko nad tym pracowali od wiosny 2009 do jesieni 2010. |
Autor: | Moniia [ 3 mar 2011, o 20:28 ] |
Tytuł: | Re: Polski System Kwalifikacji Kajakowych |
![]() |
Autor: | Cape [ 3 mar 2011, o 20:41 ] |
Tytuł: | Re: Polski System Kwalifikacji Kajakowych |
Mam kolegę zapalonego kajakarza, pływam z nim (bynajmniej nie na kajakach). Muszę go zapytać, co o tym sądzi. A kajakiem to ja tylko raz, Drawą parę godzin, wpadłem do wody, zamoczyłem komórkę, to strasznie niebezpieczne jest -- mniej niż minutę temu -- Kuracent napisał(a): MPZZM, A kajak na morzu, to jak z tym prawem drogi ? Bo jak spotkam, to pojecia nie mam jak się zachować. Pytanie poważne. |
Autor: | boSmann [ 3 mar 2011, o 20:52 ] |
Tytuł: | Re: Polski System Kwalifikacji Kajakowych |
Cape napisał(a): Bo jak spotkam, to pojecia nie mam jak się zachować. Może na wszelki wypadek postaraj się go wyłowić a jak będzie uciekać to zawiadom straż graniczną (pewnie szpieg) |
Autor: | Cape [ 3 mar 2011, o 20:54 ] |
Tytuł: | Re: Polski System Kwalifikacji Kajakowych |
boSmann napisał(a): a jak będzie uciekać to zawiadom straż graniczną A mogę strzelać ? Tzn będzie to zatrzymanie obywatelskie. |
Autor: | Maar [ 3 mar 2011, o 21:11 ] |
Tytuł: | Re: Polski System Kwalifikacji Kajakowych |
Milo napisał(a): P.S. Swoją drogą, ciekawe jest to, że jako społeczeństwo dążymy do sformalizowania, uregulowania i opatentowania wszystkiego... ehh a w niektórych krajach do tej pory uważają, że dowód osobisty to pogwałcenie wolności człowieka... A gdy pisałem Skipciowi, że Polacy są inni niż reszta cywilizowanego świata, to się wziął obraził ![]() A tak na poważnie - reprezentatywność FOK w środowisku kajakarzy jest chyba nawet mniejsza niż PZŻ wśród żeglarzy, no ale w myśl zasady, że każdy Polak wysysa z mlekiem matki 0,7 kilopierdolaca (i tylko od niego zależy ile z tego wydali, a statystycznemu to nawet wydalać się nie chce) nie dziwi mnie jeśli stanie się to co koledzy wyżej piszą. Słowo ciałem, tfu, ustawą się stanie ![]() |
Autor: | Zbieraj [ 3 mar 2011, o 21:28 ] |
Tytuł: | Re: Polski System Kwalifikacji Kajakowych |
Cape napisał(a): boSmann napisał(a): a jak będzie uciekać to zawiadom straż graniczną A mogę strzelać ? Tzn będzie to zatrzymanie obywatelskie. Historia żeglarstwa (polskiego) zna kapitana, co to - w rejsie krajowym - pod Olandią strzelał z rakietnicy do załoganta, który wyskoczył z jachtu i kraulem zasuwał do Szwecji. I dziwił się, dlaczego ten wredny szwedzki Coast Guard wraz z policją zapuszkowali go do szwedzkiego pierdla. Przecież on dzielnie stawał w obronie granic PRL! PS. "Uśmieszku" nie daję tu celowo. |
Autor: | Catz [ 3 mar 2011, o 22:12 ] |
Tytuł: | Re: Polski System Kwalifikacji Kajakowych |
Zbieraj napisał(a): Cape napisał(a): boSmann napisał(a): a jak będzie uciekać to zawiadom straż graniczną A mogę strzelać ? Tzn będzie to zatrzymanie obywatelskie. Historia żeglarstwa (polskiego) zna kapitana, co to - w rejsie krajowym - pod Olandią strzelał z rakietnicy do załoganta, który wyskoczył z jachtu i kraulem zasuwał do Szwecji. I dziwił się, dlaczego ten wredny szwedzki Coast Guard wraz z policją zapuszkowali go do szwedzkiego pierdla. Przecież on dzielnie stawał w obronie granic PRL! PS. "Uśmieszku" nie daję tu celowo. Tez bez "Uśmieszku": byc moze strzelal, najwidoczniej obok, zeby go niezapuszkowali do naszego pierdla? Inne standardy... Pierdla i odpowiedzialnosci ( takze zbiorowej ). Albo przynajmniej, zeby u nas siedzial krocej. Catz |
Autor: | kusza [ 3 mar 2011, o 22:16 ] |
Tytuł: | Re: Polski System Kwalifikacji Kajakowych |
Niedługo, żeby skorzystać z koła ratunkowego, lub kapoka, trza będzie odbyć kursy i przedstawić świadectwo kompetencji... |
Autor: | Zbieraj [ 3 mar 2011, o 22:19 ] |
Tytuł: | Re: Polski System Kwalifikacji Kajakowych |
Catz napisał(a): Tez bez "Uśmieszku": byc moze strzelal, najwidoczniej obok, zeby go niezapuszkowali do naszego pierdla? Inne standardy... Pierdla i odpowiedzialnosci ( takze zbiorowej ). Niestety, to było na serio.
Albo przynajmniej, zeby u nas siedzial krocej. Catz |
Autor: | Catz [ 3 mar 2011, o 22:27 ] |
Tytuł: | Re: Polski System Kwalifikacji Kajakowych |
Zbieraj napisał(a): Catz napisał(a): Tez bez "Uśmieszku": byc moze strzelal, najwidoczniej obok, zeby go niezapuszkowali do naszego pierdla? Inne standardy... Pierdla i odpowiedzialnosci ( takze zbiorowej ). Niestety, to było na serio.Albo przynajmniej, zeby u nas siedzial krocej. Catz Szkoda. Bywalo roznie i rozniscie... Z powodow przeroznych, takze i emocjonalnych, polecam klikaczom film "Bunt na Zurawiu" z serii ( chyba? ) "Ucieczki" - sporo tam prawdy nieprawdopodobnej o rozterkach, dylematach² i realiach tamtych czasow. Catz Edit: http://wielkieucieczki.onet.pl/1330221,filmy.html |
Autor: | Kuracent [ 4 mar 2011, o 00:48 ] |
Tytuł: | Re: Polski System Kwalifikacji Kajakowych |
Ja nie odpuszczę sobie i będę na początku tego wykładu (niestety o 1315 będę musiał być z 'małym korsarzem' - czyli załogantem na rejsie rodzinnym - na pokazie dziecinnym używania kamizelek; niestety - bo będę musiał opuścić ten niesamowity kabaret kajakarzy). Czy ktoś będzie do końca i opublikuje to 'wydarzenie' na youtube? pzdr, Andrzej Kurowski http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia/ |
Autor: | skipbulba [ 4 mar 2011, o 10:02 ] |
Tytuł: | Re: Polski System Kwalifikacji Kajakowych |
Maar napisał(a): Milo napisał(a): P.S. Swoją drogą, ciekawe jest to, że jako społeczeństwo dążymy do sformalizowania, uregulowania i opatentowania wszystkiego... ehh a w niektórych krajach do tej pory uważają, że dowód osobisty to pogwałcenie wolności człowieka... A gdy pisałem Skipciowi, że Polacy są inni niż reszta cywilizowanego świata, to się wziął obraził ![]() Ale przecież to się mieści w Europejskiej normie ![]() U Szwedów i Angoli są tacy co kombinują nad wprowadzeniem patentów ;) żaden to polski wynalazek ![]() w końcu to nie Polacy wymyślili regulamin na kształt banana. Na to że rak to ryba. Na to że wolno sprowadzać tylko takie banany, które w Brazylii czy Argentynie uważane są za pastewne ![]() |
Autor: | utopia [ 4 mar 2011, o 10:16 ] |
Tytuł: | [OT] [PL] Polski System Kwalifikacji Kajakowych |
Maar napisał(a): Słowo ciałem, tfu, ustawą się stanie ![]() aż się wystraszyłem że zaraza z innego tematu już tu dotarła.. |
Autor: | Kuracent [ 5 mar 2011, o 18:30 ] |
Tytuł: | [PL] Pierwsze wrażenia z 'Wiatr i Woda' |
Na szybko: 1. Fajnie było spotkać mnóstwo znajomych. 2. Olek Doba dla kajakarzy jest tym kim 'Ruda' dla żeglarzy. Gość totalnie zakręcony. Pozytywnie o. 30-minutowy film sala przyjęła salwami śmiechu a w końcu aplauzem. Gość jest godny szacunku jak realizuje swą pasję. Przykład pozytywnego kajakarza. 3. Niestety grupa 30-tu kajakarzy chcących na początek 3 * 5 certyfikatów, o której pisałem poprzednio powiększyła się do 40-tu. Brak mi słów! Tak pojebanych ludzi dawno nie słyszałem. Jak napiszę relację, to Ci, którzy nie byli nie uwierzą mi w poziom argumentów, zacięcie regulaminowe itd. Wiedziałem, że prelekcja będzie tragiczna. Było gorzej! 4. Mam mnóstwo nowych inspiracji na nowe wątki np. ubezpieczenie kaucji, ubezpieczenie skipera itd. pzdr, Andrzej Kurowski http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia/ |
Autor: | robhosailor [ 5 mar 2011, o 18:38 ] |
Tytuł: | Re: Pierwsze wrażenia z 'Wiatr i Woda' |
Kuracent napisał(a): 3. Niestety grupa 30-tu kajakarzy chcących na początek 3 * 5 certyfikatów, o której pisałem poprzednio powiększyła się do 40-tu. Brak mi słów! Tak pojebanych ludzi dawno nie słyszałem. Jak napiszę relację, to Ci, którzy nie byli nie uwierzą mi w poziom argumentów, zacięcie regulaminowe itd. Wiedziałem, że prelekcja będzie tragiczna. Było gorzej! Tego się spodziewałem - niestety. Na profilu ekajaki.pl, na fejsbuku, pod fotką z dzisiejszej prelekcjihttp://www.facebook.com/update_security ... 5619118814 napisałem: Cytuj: Kręcicie czcigodni kajakarze bicz na siebie samych... Żeglarze mają obowiązkowe patenty od początku PRL-u i walczą aby się ich wreszcie pozbyć, jako czegoś krępującego wolności obywatelskie. Teraz im PZŻ zafundował certyfikaty kompetencji, a...le też obowiązkowe!!! Lepiej popatrzcie, jak to jest w normalnych krajach i wycofajcie się z całego pomysłu, bo Wam niedługo zabronią pływać tymi kajakami bez certyfikatów! Obawiam się jednak, że ci, którzy nie doświadczyli zamordyzmu i jest im to obce, muszą sami , jak barany, dać się poprowadzić na rzeź... ![]() W imię partykularnego interesu finansowego paru instruktorów! ![]() |
Autor: | Kuracent [ 6 mar 2011, o 23:40 ] |
Tytuł: | [OT] Pozycja koala |
To chyba Bogna znalazła ciekawe fragmenty w poważnej pracy: 'Polski System Kwalifikacji Kajakowych Kajakarstwo nizinne wersja 2011 wersja oficjalna z dnia 2011-02-22'. To naprawdę długie dzieło i jeszcze długo możnaby ciekawe rzeczy tam znaleść. Na początek fajne cytaty: To musi być poważna sprawa, bo wymagana na 3-ci stopień, czyli ostatni jaki normalny kajakarz jest w stanie 'sam z siebie' zdobyć: Cytuj: RATOWNICTWO Ratownictwo kajakowe Holowanie aktywne kajaka i pływaka Holowanie kajakiem na dystansie min. 20 metrów: * kajaka częściowo wypełnionego wodą * pływaka na dziobie kajaka w pozycji "koala" * pływaka za rufą i na rufie kajaka Myśleliśmy na tą pozycją koala z kilkoma osobami i nie wiemy o co chodzi? Ktoś wie o co chodzi? Bo pływak na dziobie w pozycji "koala" brzmi intrygująco. Są też wymagania bardzo szczegółowo opisane: Cytuj: UMIEJĘTNOŚĆ Woda stojąca Wiosłowanie do przodu OPIS ... Podczas wiosłowania przyjmuje prawidłową postawę: nie odchyla się do tyłu, nogi zaparte, uda/kolana w kontakcie z łódką. Poprawnie trzyma wiosło. Ale chciałbym na początek zacząć od poważniejszej sprawy. Jak kajakarze tłumaczą absurdalne pomysły? Byłem na pierwszej godzinie prelekcji na targach "Wiatr i Woda" dotyczącej nowych certyfikatów. Sam prowadzący przewodniczący zespołu nizinnego Bartosz Sawicki (koordynator) dotarł w prezentacji do punktu: 'Zagrożenia na szlakach nizinnych' i powiedział: Cytuj: Już sam nie wiem co się pod tym kryje? Kurcze! Jakież to niesamowicie tajne zagrożenia! Trzeba robić certyfikaty dla bezpieczeństwa kajakarzy. I przewodniczący zespołu, który od dwóch lat myśli nad certyfikatami dla kajakarzy nizinnych - zapomniał w końcu przed czym straszliwie niebezpiecznym broni kajakarzy nizinnych. Ale w końcu po dłuższej chwili jest olśnienie, ależ tak: Cytuj: Były wypadki np. we Wrocławiu. Kol. Bartosz już nie dodał na czym polegały te straszne wypadki w kajakarstwie nizinnym i w dodatku dlaczego akurat we Wrocławiu? Kolejny argument niesamowicie podobał mi się: Cytuj: Kto normalny wykonuje eskimoski na rzekach nizinnych? Wg. kol. Bartosza oczywiście nikt. Ale certyfikaty kajakarskie nie mogą składać się z normalnych umiejętności. Wg. tegoż kolegi musi powstać pewien komfort, 'nadwyżka' umiejętności. A więc ... będzie wymagane na egzaminie. Już nie wiem na którym stopniu. Chyba na tym, który normalny kajakarz nie jest w stanie osiągnąć bez specjalistycznego szkolenia? Ale ileż wymagań na kajakarza nizinnego można wymyślić? No to dodajmy nadmiarowo: Cytuj: elementy górskie pojawiają się przy nizinnym 'Podobało mi się' też, że nawet na 5-tym stopniu kajakarz: Cytuj: nie musi być 'Alfą i Omegą' we wszystkim. Wystarczy, że jest 'w prawie wszystkim'. Czyli już nie może pływać dobrze tylko na ulubionym typie kajaka. Musi na dwóch rodzajach zdać na poziomie 4-tego stopnia i 3 rodzaje na 3-cim stopniu. A np. nie musi 'eskimoski'. Dodajmy - nie musi tego, co wg. przewodniczącego nikt normalny nie robi na nizinach. Fajny był też argument, że na 5-ty stopień trzeba zapewnić autorytet. A jak go osiągnąć? Cytuj: Trzeba znać ciekawostki związane z kajakarstwem. Np. skąd się wzięły kajaki? Zapewni to autorytet. Zawsze wydawało mi się, że stopniowo pływając z rodzicami czy znajomymi można po pewnym czasie dojść do zaawansowanego poziomu w rekreacyjnym żeglarstwie czy kajakarstwie. Ale byłem w 'mylnym błędzie'. Być może da się do 3-go stopnia. Cytuj: Stopień czwarty. Bez szkolenia naturalnie nie przyjdzie. Robiliśmy kursy akademickie. Nie da się zrobić w jeden sezon. Nawet przy intensywnym szkoleniu. Ale to jeszcze nic: Cytuj: Stopień piąty. Tu wymagane jest kilka lat SZKOLENIA, doświadczenia. W ciągu 5 lat może jest w stanie dojść do tego poziomu. I teraz dochodzimy do najważniejszej sprawy: Cytuj: Komu się to przyda? Otóż nie wiecie nawet jak to jest bardzo potrzebne! Cytuj: Organizatorzy szkoleń nie wiedzą czego uczyć? Brak jest kompatybilności i standaryzacji. Indywidualni kajakarze pewnie jeszcze nie wiedzą, ze jest to ważne dla nich: Cytuj: Stymuluje indywidualny rozwój, dobrze określa cele. Zachwyceni będą też organizatorzy spływów, kluby, firmy: Cytuj: Ułatwienie w doborze uczestników na organizowanych imprezach. Czyli np. przy spływie na Dunajcu można będzie można napisać w wymaganiach 3 stopień. A jakież korzyści dla wypożyczalni i sprzedawców sprzętu? Cytuj: Lepszy dobór sprzętu do umiejętności i oczekiwań klientów. Nie wiem jak ludzie sobie radzili do teraz z zakupem kajaka? Bo dopiero teraz będzie to łatwe. Idziesz do sklepu, mówisz, że masz 4-ty stopień kajakarza nizinnego i już wiadomo jaki kajak dla Ciebie? Proste? Ależ teraz to będzie oczywiste! Tematów z tego godzinnego wykładu jest mnóstwo! Nie mam tyle czasu aby wszystko opisać. Może kilka kwiatków na koniec: W system ustalania certyfikatów zaangażowanych jest 40 osób z różnych organizacji kajakowych. Pracują dwa lata i na razie wymyślili 17 stron wymagań dla kajakarzy nizinnych. Tu będzie 5 stopni. Wiadomo, że powstanie też 5 stopni dla kajakarzy górskich i morskich. W przyszłości już rozważa się analogiczny system dla kajakarzy zwałkowych i chyba reftingowych (jeśli nie pomyliłem nazwy). Mało tego! Kol. Bartek uznał z zatroskaniem, że kanadyjki-jedynki są specyficzne. I jeśli tylko pojawi się grupa inicjatywna, to w przyszłości wydzieli się tą kategorię. Acha! Właśnie! Zapomniałbym! Te przepisy dla kajakarzy nizinnych to są na rok 2012. Ale już wiadomo, że ... co roku będzie powstawać nowa wersja!! Wyobraźcie sobie, że w dyskusji na ten temat napisano ponad 2500 merytorycznych mail'i. I to nie takich 'tak-nie' lecz dłuższe przemyślane wypowiedzi! Egzamin nawet na pierwszy stopień będzie ekstremalny. M.in. będą wywrotki. Na pierwszy stopień przy brzegu. Na wyższe 20 metrów od brzegu itd. Ale jak robić takie wywrotki w marcu? Nad tym też koledzy myśleli i wtedy należy egzamin przełożyć na maj - czerwiec. Pakowanie kajaka: Cytuj: To było duże wyzwanie dla nas. Czy pakowanie ma być na 3-ci czy 4-ty stopień? A jeśli na 2-gi to co na 3-ci? Na 4-ty stopień: Cytuj: Troszczy się o innych, trochę słabszych od siebie. No a na pierwsze trzy nie troszczy się? Cięcie liny też jest ważnym elementem: Cytuj: trzeba być przygotowanym , żeby przeciąć linę natychmiast W sumie póki co mówimy tylko o kajakarzach nizinnych. Wymyślono 98 umiejętności. Czy dalibyście radę? Nie. Ale tu jest ciało wielo-osobowe i wymyślili: * Podnoszenie i noszenie kajaka Na 1-szy stopień: Cytuj: Kandydat musi zaprezentować poprawne podnoszenie i noszenie kajaka przy użyciu nóg, a nie pleców. Może wykorzystać pomoc drugiej osoby lub ciągnąć kajak na wózku. Ale to było łatwe. Na 1-szy stopień. Przejdźmy do drugiego stopnia: Pakowanie i zabezpieczanie bagażu: Kandydat umie zapakować swój bagaż zabezpieczając go przed zamoczeniem lub zgubieniem w razie wywrotki. No a 3-ci stopień to już nie żarty. Umiejętności coraz wyższe: Postępowanie z odciskami i pęcherzami. Tu opis jest długi. Dajmy fragment: Cytuj: Wie, że z zasady nie przekłuwa się pęcherzy. Przy hipotermii kandydat na 3-ci stopień wie m.in., że trzeba wezwać pomoc (112 lub 997). Na 4-ty stopień wymaga się m.in. potrafi pomagać w wylewaniu wody z kajaka na wodzie (bez użycianarzędzi typu czerpak czy pompka). No a 5-ty stopień to już naprawdę top-topów: Cytuj: Kandydat potrafi wskazać na mapie i krótko scharakteryzować 10 popularnych polskich szlaków turystycznych. Umiejętność ta nie jest bezpośrednio potrzebna na szlaku, ale jej posiadanie sprzyja zwiększaniu autorytetu przewodnika. Cytuj: Kandydat potrafi przedstawić 5 ciekawych faktów z popularnej historii kajakarstwa. Mam jeszcze wiele notatek z tej prelekcji. Ale nie chcę Was zanudzać. Na koniec tylko szczytowy argument. Kol. Bartek skarżył się, że nie miał wzorców światowych, bo nigdzie na świecie nie ma certyfikatów kajakarzy nizinnych. Ale ... Polska jest specyficzna. Jest krajem nizinnym, jest wiele rzek, jezior itd. No chyba już oczywiste jest, ze musi powstać taki system. pzdr, Andrzej Kurowski http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia/ |
Autor: | Katrine [ 7 mar 2011, o 00:27 ] |
Tytuł: | Re: Pozycja koala |
Leszczyna napisał(a): Andrzej..ja Cię bardzo proszę o spokój i ciszę ![]() No nie.. Znowu temat się zaczyna a już myślałam że go wyczerpaliście:P |
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |