Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Posiłki na rejs https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=72&t=8254 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Kuracent [ 10 maja 2011, o 16:57 ] |
Tytuł: | Posiłki na rejs |
Pozwolicie, że zareklamuję zaprzyjaźnioną stronę: Tawerna Skipperów. Podobnie jak wielu z Was dostałem prośbę o wysłanie listy posiłków na rejs. Chodzi o ściągę dla żeglarzy - o czym należy pamiętać? Odpowiedziałem, że dotychczas posługiwałem się listą Andrzeja Pochodaja. Ale w rejsie na Spitsbergen nasze załogantki Celina i Aga zrobiły niesamowitą listę 93 produktów z podaniem ilości sztuk w opakowaniu, wagą jednostkową, ceną z Makro nazwą firmy itd. itp. Ciekawe, czy tą listę umieszczą w Tawernie Skipperów? A przy okazji zachęcam Was abyście wysłali swoje listy na: weronika.morys małpka tawernaskipperow.pl A może ktoś umieści też w tym wątku? pzdr, Andrzej Kurowski http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia/ |
Autor: | Leszczyna [ 10 maja 2011, o 17:03 ] |
Tytuł: | Re: Posiłki na rejs |
12kg masła 4 butelki octu balsamicznego i duużo mąki ![]() A całkiem poważnie... czytam właśnie Time on ice, jest tam lista prowiantowa dla 2 osób na 16miesięczny rejs, jeszcze nie wiem czy wystarczający był ten prowiant bo książkę dopiero zaczynam czytać,ale wygląda bogato ![]() |
Autor: | Katrine [ 10 maja 2011, o 17:06 ] |
Tytuł: | Re: Posiłki na rejs |
Leszczyna napisał(a): 12kg masła 4 butelki octu balsamicznego i duużo mąki ![]() Ty lepiej nie zaczynaj dobrze Ci radzę :P |
Autor: | Leszczyna [ 10 maja 2011, o 17:09 ] |
Tytuł: | Re: Posiłki na rejs |
Bo co mi zrobisz? ![]() To podobno bardzo ważne' jak dorośniemy to zrozumiemy' czekam na ten dzień ![]() |
Autor: | Katrine [ 10 maja 2011, o 17:11 ] |
Tytuł: | Re: Posiłki na rejs |
Leszczyna napisał(a): Bo co mi zrobisz? ![]() Muszę to dokładnie przemyśleć. Bo wyokrętowanie z rejsu odpada, nie?:P |
Autor: | Kuracent [ 10 maja 2011, o 17:14 ] |
Tytuł: | Re: Posiłki na rejs |
Nazwa produktu Firma Gramatura 1szt Ilość w opakowaniu Ilość opak/szt Łączna waga Cena jednostokowa Cena całość F Masło Masmix LIDL 400g 1 10 4000g 4,6 46 Oleju balsamicznego dziewczyny nie uwzględniły. A do czego się go stosuje? Pytam tak z ciekawości? Co do mąki to nie podały ile kupić? Ostatecznie chyba kupiliśmy 1kg., bo nie znaleźliśmy zastosowań. Tzn. na 5-tym etapie nie będziemy mieli świeżych ryb. ![]() pzdr, Andrzej Kurowski http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia/ |
Autor: | Leszczyna [ 10 maja 2011, o 17:23 ] |
Tytuł: | Re: Posiłki na rejs |
A po co Ci mąka do świeżych ryb? |
Autor: | zosta [ 10 maja 2011, o 17:28 ] |
Tytuł: | Re: Posiłki na rejs |
Kuracent napisał(a): zrobiły niesamowitą listę 93 produktów z podaniem ilości sztuk w opakowaniu, wagą jednostkową, ceną z Makro nazwą firmy itd. itp. ale po co? |
Autor: | Kuracent [ 10 maja 2011, o 17:32 ] |
Tytuł: | Re: Posiłki na rejs |
Do panierki? Ale na kuchni to ja się nie znam, więc nie pytajcie. To chyba Natasza opowiadała, że ma taką metodę: w pierwszym dniu rejsu zgłasza się na ochotnika, że zrobi obiad. Od drugiego dnia wszyscy proszą Ją, żeby ... nie robiła i ma spokój do końca rejsu. Ja chyba też powinienem wypróbować ten sposób. Choć potrafię ugotować gołąbki ze słoika oraz ryż. Po dodaniu czosnku i wszystkich dostępnych przypraw nawet ludzie zjadali to. ![]() ~ ~ ~ ~ ~ zosta napisał(a): Kuracent napisał(a): zrobiły niesamowitą listę 93 produktów z podaniem ilości sztuk w opakowaniu, wagą jednostkową, ceną z Makro nazwą firmy itd. itp. ale po co? Potem weryfikowaliśmy listę i z większą ilością osób poszliśmy na zakupy i szło jak po sznureczku. Wprawdzie część towarów była niedostępna po paru tygodniach ale i tak było to spore ułatwienie dla nas. pzdr, Andrzej Kurowski http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia/ |
Autor: | Leszczyna [ 10 maja 2011, o 17:41 ] |
Tytuł: | Re: Posiłki na rejs |
zosta napisał(a): ale po co? Nam kiedyś Norwegia kazała zrobić taką listę w przypadku przewożenia jedzenia ![]() Kuracent napisał(a): Do panierki? Barbarzyństwo... |
Autor: | JasiekN [ 10 maja 2011, o 17:47 ] |
Tytuł: | Re: Posiłki na rejs |
Kuracent napisał(a): Oleju balsamicznego dziewczyny nie uwzględniły. A do czego się go stosuje? Pytam tak z ciekawości? Posluszni hlasim, czyli melde gehorsamst - do niczego.... Albowiem czegoś takiego jak "olej balsamiczny" - nie ma. Jest "ocet balsamiczny", produkowany z moszczu winogronowego. Jest ciemny, gęsty, słodkawy, najlepiej sprawdza się jako składnik vinegretu do rozmaitych sałatek. Choć pomysły i patent włoski (a i nazwa jest chroniona w Unii jako produkt regionalny) - mnie się najlepiej sprawdza w sałatce... greckiej (sałata, pomidory, ogórki, oliwki, ser feta). Inne rodzaje octów (te mniej szlachetne) - to octy winne, owocowe i najbardziej rozpowszechniony - spirytusowy. Od strony chemicznej: fermentację alkoholową (czyli wytworzenie C2H5OH z cukru) trzeba poprowadzić (przy dostępie powietrza) ciut dalej, czyli utlenić gorzałę do kwasu octowego CH3COOH. Jednak smak i aromat zależy od surowca podstawowego. Taki "spirytusowy" to Bogiem a prawdą - równie dobrze możesz kupić w sklepie chemicznych kwas octowy lodowaty (cz.d.a) i rozcieńczyć do 5%. A Aceto Balsamico Tradizionale di Modena - hmmmmm rozmarzyłem się. Poezja! |
Autor: | Koma5 [ 10 maja 2011, o 17:58 ] |
Tytuł: | Re: Posiłki na rejs |
Skoro już ten ocet balsamico zakupiły - producent tylko czasami ważny (dla bardziej wybrednych), miejsce zakupu natomiast zbędne całkowicie, cena również - to może takie coś: Mieszamy w misce oliwę szlachetną najlepiej, ocecik balsamiko, czosneczek pokrojony drobno, dużo zielonej pietruchy. Dajemy chopom po bagietce. Maczają te bagietki w tym specyfiku i "zadowolnione one som" jak diabli. |
Autor: | Leszczyna [ 10 maja 2011, o 17:59 ] |
Tytuł: | Re: Posiłki na rejs |
I podobno uchroni nas przed promieniowaniem ![]() |
Autor: | JasiekN [ 10 maja 2011, o 18:04 ] |
Tytuł: | Re: Posiłki na rejs |
Leszczyna napisał(a): I podobno uchroni nas przed promieniowaniem ![]() Rzeczywiście, wygląda jak płyn Lugola ![]() |
Autor: | Koma5 [ 10 maja 2011, o 18:10 ] |
Tytuł: | Re: Posiłki na rejs |
JasiekN napisał(a): Rzeczywiście, wygląda jak płyn Lugola Niekoniecznie... Ocecik z oliwą nie wymiesza się dokumentnie. Wspomniany wyżej płyn ma natomiast jednolitą konsystencję, co pamiętam z pamiętnego maja... |
Autor: | Carlo [ 10 maja 2011, o 19:08 ] |
Tytuł: | Re: Posiłki na rejs |
JasiekN napisał(a): CH3COOH Nie mylić z CH3OH ;D |
Autor: | JasiekN [ 10 maja 2011, o 22:24 ] |
Tytuł: | Re: Posiłki na rejs |
koma5 napisał(a): Niekoniecznie... Ocecik z oliwą nie wymiesza się dokumentnie. A! Mam Cię! Taki wał, jak Batorego trzeci komin! Technika, psze Pani, technika.... podstawowe składniki winegreciku (słusznie wskazane: szlachetna oliwa i szlachetny ocet), plus składniki dodatkowe: słusznie wskazany czosneczek (jak dla mnie nie ma pojęcia "nadmiaru czosneczku"), tudzież ziółka wedle indywidualnych preferencji (jak dla mnie - nie za dużo oregano, bo będzie capić podrzędną pizzerią), plus słoik po musztardzie typu "twist-off", plus 2 minuty energicznego trzepania danym słoiczkiem, z zawartością jak wyżej - równa się rozmieszanie na gładziutko.... ![]() Sprawdzone i gwarantowane ![]() |
Autor: | Moniia [ 10 maja 2011, o 22:35 ] |
Tytuł: | Re: Posiłki na rejs |
JasiekN napisał(a): (...) plus słoik po musztardzie typu "twist-off", plus 2 minuty energicznego trzepania danym słoiczkiem, z zawartością jak wyżej - równa się rozmieszanie na gładziutko.... ![]() Sprawdzone i gwarantowane ![]() e tam, słoiczek... miseczka* wystarczy. Sprawdzone i gwarantowane ![]() *plus coś do mieszania, zwykle widelec bo nic innego do tej czynności nie posiadam ![]() |
Autor: | JasiekN [ 10 maja 2011, o 22:50 ] |
Tytuł: | Re: Posiłki na rejs |
Moniia napisał(a): e tam, słoiczek... miseczka* wystarczy. Sprawdzone i gwarantowane ![]() *plus coś do mieszania, zwykle widelec bo nic innego do tej czynności nie posiadam ![]() Monia, nieważna metoda, ważny skutek. Po prostu stwierdziłem, że szlachetny winegrecik "na gładko" (wbrew opinii Komy) da się zrobić. Ja preferuję słoiczek, bo - moim zdaniem - wygodniej ![]() Słoiczek ma jeszcze jedną zaletę. Po roztrzepaniu zawartość ma czas "się przegryźć", nim odkręcę i dodam do sałatki. Harmonia zapachów! Czosneczek jako dominująca nuta! Tak, mam skłonności do hedonizmu ![]() |
Autor: | zosta [ 10 maja 2011, o 23:17 ] |
Tytuł: | Re: Posiłki na rejs |
Leszczyna napisał(a): Nam kiedyś Norwegia kazała zrobić taką listę w przypadku przewożenia jedzenia I sprawdził to ktoś? |
Autor: | Leszczyna [ 10 maja 2011, o 23:27 ] |
Tytuł: | Re: Posiłki na rejs |
Kazali wysłać i zapłacić. Nie wysłaliśmy,nie zapłaciliśmy nikt nas nie sprawdził :P. |
Autor: | Catz [ 11 maja 2011, o 00:03 ] |
Tytuł: | Re: Posiłki na rejs |
JasiekN napisał(a): wskazany czosneczek Niewskazany czosnek tez sie nadaje ![]() Catz |
Autor: | Jurmak [ 11 maja 2011, o 11:19 ] |
Tytuł: | Re: Posiłki na rejs |
JasiekN napisał(a): jak dla mnie nie ma pojęcia "nadmiaru czosneczku Tuś mi brat ![]() ![]() ![]() |
Autor: | skipbulba [ 11 maja 2011, o 12:54 ] |
Tytuł: | Re: Posiłki na rejs |
Jurmak napisał(a): JasiekN napisał(a): jak dla mnie nie ma pojęcia "nadmiaru czosneczku Tuś mi brat ![]() ![]() ![]() jop, tu się zgadzam w 100%. Natomiast nie wiem co z tymi rybami. Ryby pływają w wodzie i tam jest ich miejsce. Po to pan Bozia stworzył świnki i krówki żebyśmy tego paskudztwa z wody jeść nie musieli. Jak mi raz zaczęli smażyć ryby w łódku to po trzech latach jeszcze waliło tym paskudztwem. |
Autor: | Leszczyna [ 11 maja 2011, o 14:11 ] |
Tytuł: | Re: Posiłki na rejs |
Czosnkowe bractwo wyznaje zasadę 'ząbek na ząbek' czy 'główka na główkę' ? ![]() (byle nie chiński!) |
Autor: | Jurmak [ 11 maja 2011, o 18:18 ] |
Tytuł: | Re: Posiłki na rejs |
Leszczyna napisał(a): Czosnkowe bractwo wyznaje zasadę 'ząbek na ząbek' czy 'główka na główkę' ? My idziemy na całość ![]() Leszczyna napisał(a): (byle nie chiński!) Tylko nasz polski ma odpowiedni "woltaż" ![]() ![]() |
Autor: | Leszczyna [ 11 maja 2011, o 18:56 ] |
Tytuł: | Re: Posiłki na rejs |
![]() O rety, z wami to prawdziwy czochowy rejs by był ![]() |
Autor: | Colonel [ 11 maja 2011, o 19:20 ] |
Tytuł: | Re: Posiłki na rejs |
skipbulba napisał(a): Po to pan Bozia stworzył świnki i krówki żebyśmy tego paskudztwa z wody jeść nie musieli. Maćku, z serca mi to wyjałeś! |
Autor: | Leszczyna [ 11 maja 2011, o 19:53 ] |
Tytuł: | Re: Posiłki na rejs |
A wieloryb? ssak..ale w wodzie pływa... i jaki smaczny ![]() |
Autor: | JasiekN [ 12 maja 2011, o 00:54 ] |
Tytuł: | Re: Posiłki na rejs |
Kuracent napisał(a): Ale w rejsie na Spitsbergen nasze załogantki Celina i Aga zrobiły niesamowitą listę / Tak z ciekawości samej.... Ten rejs już się odbył? I ty dowodziłeś? A byliście w Kłajpedzie? |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |